Cała aktywność
Strumień aktualizowany automatycznie
- Ostatnia godzina
-
Dynaudio X18. @Rafał S Jak to gra? Na pewno gorzej, niż Twoje paczki;) Ale w cenie z dwójką z przodu, za używki w świetnym stanie, gra to po prostu bardzo dobrze. I inaczej, niż Bowersy. Czytałem różne testy, opinie, tu i tam i chyba najbardziej zgodzę się z @KrólKiczu, który takową mini-recenzję popełnił;) I którego przy okazji serdecznie pozdrawiam. Tym bardziej, że wcześniej też miałem X14. To i Adama przy okazji pozdrawiam;) Zresztą Wszystkich pozdrawiam. A najbardziej @maciek72bo to złoty człowiek, wie dlaczego;) Dźwięk jest bardzo nasycony, bogaty. Piękne wokale, z głębokim oddechem, słodkie, z romantycznym sznytem, ale i z masą niuansów, artykulacja podana jest szczegółowo i jednocześnie bardzo przyjemnie. Super wypadają mniejsze składy, spokojniejsze klimaty, chillout (ale z nie przewalonym basem w nagraniu, co niestety często jest przywarą takich klimatów). Mega brzmią dęciaki, zwłaszcza wszelkiego rodzaju saksofony. Gitara akustyczna super. Kolumny są bardzo dobrze wykonane. Piękny lakier. Nie jest śnieżnobiały, ma bardzo delikatny waniliowy nalot, nie wiem, czy wynika to z wieku i działania promieni UV, czy może od nowości tak było. Mi to w każdym razie bardzo odpowiada, to przełamanie 100% białego jest bardzo ok i pasuje do sygnatury dźwiękowej X18;) Dobre zaciski, z pewnością nie tak ekskluzywne, jak w 706 S3, ale szczerze mówiąc wolę kolumny z pojedynczymi zaciskami, bo i tak nie korzystam z drugiej pary. Moim zdaniem jedna para wygląda po prostu schludniej, a z głośników, które ostatnio rozważałem (rozważam), najlepiej wyglądają zaciski w Acoustic Energy AE500. No sami zobaczcie: porównanie: AE500, 706 S3 i X18. X18 są dość kompaktowe, ale nie małe. To format sporo większy od X14, nie mówiąc np. o Menuetach;) Ale wciąż nie przekraczają pewnej wielkości skrzynki/proporcji, akceptowalnych dla mojego oka. W przypadku Bowersów 706 S3, nie to, że mnie przytłaczały, choć oczywiście są trochę większe od X18. Ale jakoś ich proporcje na dłuższą metę nie "sklejały" mi się jakoś,. Nie wiem dlaczego. Przednia ścianka Dynaudio jest maksymalnie wykorzystana, żeby zmieścić tam spory (jak na nowoczesne monitory) 17 cm woofer. Swoje ważą, wrażenie ogólnej solidności jest bardzo dobre i mają jakiś niepowtarzalny "pierwiastek" Dynaudio w ogólnym (i szczegółowym) wyglądzie i wykonaniu. Ale obudowy zarówno Elaców Vela, jak i Bowersów 706 S3 (również 707 S2) były bardziej głuche przy opukiwaniu stawem międzypaliczkowym (przy czym najlepiej wypadały Vele, ale i ich stosunkowo niewielka obudowa przy masywnych ściankach, pomagała pewnie mocno). Choć oczywiście X18 w tym względzie nie wypadają źle. Głośnik wysokotonowy ma lekko lepką powierzchnię i przytula kurz, temat znany, bo miałem ten sam gwizdek w posiadanych wcześniej X32 i X34. Ale na żywo bardzo słabo to widać i mi to zupełnie nie przeszkadza. Bardzo ładne są srebrno-szare kołnierze obu głośników X18, wprowadzają dyskretne, ale wyraźnie widoczne urozmaicenie stylistyki. Tutaj naprawdę ktoś się przyłożył, wiem, że to nie jest clou kolumn, ale samo zobaczcie. Przy okazji pasuje to do standów i betonu na ścianie;) OK, Elac Vela BS403 stylistycznie są niepowtarzalne, piękne i jednocześnie nie dziwaczne. Eleganckie i chwytające oko. Chyba najładniejsze paczki, jakie miałem. Bowersy były też zacnie wykonane, te zaciski, zaokrąglona przednia ścianka, lakier tip top. Ale właśnie Dynaudio mają ten wspomniany przeze mnie "pierwiastek", może przez ich woofer, może przez moją słabość do tej duńskiej marki, logo puszczające do mnie delikatne refleksy przy odpowiednim świetle, sam nie wiem... Dobra, dosyć lania wody i quasi-poetyckich opisów. Dynie mają w pytę mocy, potrafią przyłożyć (choć są oczywiście szybsze kolumny). Ale ich siła rażenia na dole jest niesamowita (oczywiście w stosunku do ich wielkości). Czytałem jakiś post, że właściciel X18 chciał je jeszcze mocniej dopalić, dołożyć mięsistości. No nie wiem, jakie miał pomieszczenie, u mnie nie trzeba nic dokładać. X14 mają, jak to pisał @lpomisbardziej skoczny bas, a może pisał wtedy o Velach BS403, sam nie pamiętam, ale tej skoczności w X18 mogłoby być więcej. Za to jest zejście niżej, niż w Velach i 706 S3. I większy wolumen, mocniejsze przyłożenie, bardziej "kwiecisty" dół. Średnica - krótko, w Elacach i Bowersach jest po prostu gorsza, niż w Dynaudio, wg mnie oczywiście. Tak, jak wspomniałem, wokale i instrumenty akustyczne robią niesamowite wrażenie. Generalnie, jak pisał @lpomiskolumny do długiego słuchania. Scena naturalna i przyjemna, bez czarów, ale wszystko jest tam, gdzie trzeba. Podoba mi się bardzo delikatna mgiełka wokół źródeł pozornych a jednocześnie wszystko jest tak bardzo czytelne. Generalnie tak też odbieram wysokie tony. Chet Baker z Bowersem na El34 to był miód na stargane nerwy, z X18 i tą samą lampą to jest natychmiast działający narkotyk... Ale nie ma róży bez kolców. 1) Co najmniej 40 cm od ściany. Co najmniej. 2) W utworach, w których jest dużo basu (albo jest on wyeksponowany), 40 cm nie załatwia sprawy, a przecież nie będę wyciągał kolumn prawie na środek pokoju... pod tym względem Vele BS403 były nieomal idealne. Skoczny i soczysty bas bez konieczności wyciągania kolumn na środek salonu (30 cm jak najbardziej wystarczyło). 3) Punkt 2 spróbowałem ogarnąć podpięciem suba ASW608. I różne ustawienia próbowałem. U mnie jest mocny mod ok. 40-45Hz i później szybko opada, także ustawiłem odcięcie na 50Hz i w mocno elektryczno-basowych kawałkach jest dużo lepiej z podpiętym subem. Ale w bardziej akustycznych, mniejszych składach, całość brzmi lepiej na samych X18, bez suba. Bo one same mocno i tak kwieciście dopalają dół, że na takiej muzyce to bardzo fajnie wychodzi. Ale już np. w Afro popie, trzeba dołożyć sub, bo na samych Dyniach jest za bogato, za gęsto. Wtedy z subem w klasie D dół jest bardziej techniczny, zebrany, punktowy, a Dynie wyżej robią swoje i dodają kolorów;) 4) Wzmacniacz, no właśnie. Przede wszystkim Synthesis Roma DC96+ wg mnie lepiej sobie radził z Bowersami, niż z Dyniami. Potek na 12:00 przy Bowersach to było już naprawdę głośno, w przypadku X18 to umiarkowanie głośno. Godzina 2:00 czy 3:00 na potku, też dzisiaj były. I nie było to żadne szaleństwo dB. Choć nie mam najsłabszego wzmacniacza, bo 2x25W z lampy w klasie A to chyba nie jest jakieś chuchro? Jakkolwiek, bardzo mi się te Dynie podobają, nie są idealne, ale mają właśnie to coś, chce się ich słuchać, nawet jeśli mają swoje wady. Tylko przy tej bardziej elektrycznej muzyce, chyba coś mocniejszego by się przydało? Choć EL34 z Dyniami w lżejszych klimatach to jest po prosty miód na duszę. Reasumując, jaki wzmacniacz proponujecie do X18? Tak, żeby nie zepsuć ich największych zalet (wokale, plastyczność, przyjemność odbioru), ale dodać więcej dynamiki i zadziorności. Tak wiem, to trochę, jakby połączyć ogień z wodą. Mocniejsza lampa KT88 / KT66?
-
To ciekawe, w mojej A-S2100 wnętrze przedziału wycieraczek było idealnie czyste, przez cztery i pół roku, od nowości, do odsprzedaży. W około półrocznej A-S3000 którą podziwiałem (przy okazji odkupu CD-S2100) jak zahipnotyzowany też było czyściutko. Ogólnie z tego co pamiętam, to te elementy są zamknięte hermetycznie, więc zapylenie powstało na etapie produkcji. A tu jako ciekawostka wycieraczki w 43-letnim wzmacniaczu marki Saba. Kiedyś to była kontrola jakości...
-
Które słuchawki uważasz za najbardziej trwałe, dlugowieczne.. Chodzi mi o bezprzewodowe wyżej wymienione ewentualnie inne
-
2 i 3 pin, na czerwonym kablu mam plus, zerknij sobie jeszcze przed podłączeniem na schemat gpio, bo podłączając odwrotnie mozna go usmażyć
- Today
-
Koniecznie, bo jestem zaintrygowany...
-
Bardzo dziękuję "michaudio", Będę szukać, jak już znajdę, odezwę się😘👍
-
Kupiłem wzmacniacz jeszcze sporo droższy od Twojego Denona i też nie obyło się bez skaz. I też próbowałem coś zaradzić, ale się poddałem, przyzwyczaiłem i tylko czasami jeszcze o tym myślę... Mianowicie w moim wzmacniaczu jest sporej rozmiarów okno wskaźników wychyłowych. Przyglądając się z bliska, na ciemnym tle podświetlanym żarówkami widać drobinki pyłków/kurzu (?). Gruba na 8 mm kryształowa szyba jest po prostu od środka zakurzona. Jest to element zamknięty, nie można z tym nic zrobić, przedmuchać czy coś w ten deseń. Zgłosiłem się do serwisu i ściągnęli nowy pakiet wskaźników - zamknięta puszka z kryształowym szkłem od frontu. Ale zanim część ściągnęli, podjechałem do Topów w Sopocie, obdzwoniłem i pokorespondowałem z kilkoma kolejnymi, które akurat miały takie wzmacniacze na stanie i okazało się, że we wszystkich egzemplarzach jest taka przypadłość. Zauważyli do dopiero wtedy gdy dopytywałem się o zakurzone szyby wskaźników. Stwierdziłem, że pewnie ten typ tak ma i zdecydowałem się nie oddawać sprzętu do serwisu. Bo pewnie efekt byłby żaden, szyba nadal byłaby zakurzona, a co bym się 25 kg natachał, kurierom ponadawał, a może coś by się jeszcze w transporcie albo w serwisie skaszaniło i..... nie wysłałem...żyję tak z tymi drobinkami kurzu i tylko czytając tego typu posty, temat mi się przypomina.... Ogólnie, jest to wkurzające, że płacisz tyle kasy, a dostajesz sprzęt z takim babolem (choć jak widać nie dla każdego to babol). Niestety jakość spada. Sprzętów ,samochodów, wszystkiego. Ja rozumiem, cięcia kosztów, normy, przepisy...ale do jasnej..płacę kupę kasy i chcę mieć dobrą jakość....mogę do niej dopłacić żeby była najwyższa...dopłacam i nadal tej jakości nie ma. Nie wiem za ile trzeba by kupić wzmacniacz czy samochód aby ta jakość była naprawdę wysoka, taka jaka była kiedyś, gdy kupowało się sprzęt najwyższej jakości. Teraz wzmacniacz za 30 czy samochód za 300 tysięcy nie gwarantują Ci najwyższej jakości.
-
To chyba musiało być tornado a nie zawirowanie🤣
-
Tu lista szwedzkich zespołów popowych... Może zespół był liczniejszy, a Panie jako głos zespołu, były bardziej eksponowane. Poza tym cekiny ewidentnie wskazują na lata osiemdziesiąte... https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Szwedzkie_zespoły_popowe Ewentualnie, proponuję spróbować poszukać damskich duetów w składankach z lat osiemdziesiątych na YouTube czy Spotify. Sam znalazłem w ten sposób, sporo muzyki z moich ukochanych "Ejtisów".
-
Raczej nie, to jest typowe disco, tamtą muzyka była inna, kojarzy mi się bardzo z utworem: En Vouge "my lovin' Coś w tym stylu...chórki i tak jakby dodatkowo orkiestra w tle... Bardzo dziękuję za zaangażowanie🤗
-
Jamy Jaskinie czy po prostu pokoje Audiofila
topic odpisał michaudio na MarcKrawczyk w Audiofile dyskutują
Raczej Łyk-right-now 😁😁😁 -
Muszę trochę zaktualizować zamieszczone wcześniej informacje. Jak poinformowano ostatnimi czasy, z powodu dużego zainteresowania i ciągle sporej sprzedaży modelu A, Mercedes postanowił produkować ten model do co najmniej 2028 roku. Żywot natomiast kończy, zgodnie z zapowiedziami, tylko model B. Dla zainteresowanych lekturą - link do artykułu. https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art42726291-mercedes-jednak-nie-pozbedzie-sie-popularnego-modelu
-
Żona pije tylko mleko bez laktozy więc do tego modelu konsumpcji koty są komplementarne A poważnie, jeśli dbasz o ekspres to oczywiście punkt dla Ciebie, ale raczej jesteś wyjątkiem 🤷 Dokładnie, dobrze wiedzieć czego chcemy i jak to zaspokoić 🙂 Miłego wieczoru właśnie włączam Seuna Kutiego i Egypt 80 i życzę Ci równie dobrego wieczoru👍
-
Jamy Jaskinie czy po prostu pokoje Audiofila
topic odpisał MarcKrawczyk na MarcKrawczyk w Audiofile dyskutują
-
Abstrahując od tego, że kotów (ze względu na powszechną nietolerancję laktozy) nie poi się krowim mlekiem, to do ekspresu kolbowego potrzebny jest kot 🤔 Nie ma 'pozostałości' ponieważ infuser jest każdorazowo płukany gorącą wodą po włączeniu i przed wyłączeniem ekspresu. I dlatego warto dokładnie wiedzieć czego wymagamy.
-
Może Lili&Susie?... Ale ten szwedzki, damski duet powstał w połowie lat osiemdziesiątych.
-
@Jakub Bator i jak wybrałeś coś. Stoję chyba przed tym samym problemem. Coś zamiast arcama.cd 23 . Do 3500 zł?
-
Ja miałem i Primare i Vincenta. Primare sprzedałem, Vincent został, ale i tak poszedłem dalej inną drogą
-
Mleko nie wylewamy ( zresztą po pewnym czasie wiadomo ile trzeba nalać) bo są chętne koty 😁 Tak trzeba myć, ale jakoś tak bardziej smakuje kawa bez " pozostałości"po ostatnich kilku dniach Zresztą idąc tym Twoim tokiem dojdziemy do wniosku że lepiej kupować gotowe posiłki na plastikowych tacach, bo po co myć później kubki i talerze 😜
-
Hmmm, po angielsku, ale gdzieś z tyłu głowy świta mi, że to jakieś artystki że Szwecji...ale nie chciałabym nic sugerować. Pamiętam tylko tą okładkę z dedykacją od taty (nieżyjącego już oczywiscie). Pamiętam, że naokrągło tej płyty słuchałam...chciałabym poprostu odświeżyć wspomnienia, teraz mam 48lat... Może sie uda😊
-
-
Dzbanka na mleko myć nie trzeba, sitka z fusami - po każdej kawie - również, zajebiście 🤦 No i mleko pozostałe po spienieniu, oczywiście wylewamy, bo kto bogatemu zabroni.
-
Dzisiejsze posty
-
Dynaudio X18. @Rafał S Jak to gra? Na pewno gorzej, niż Twoje paczki;) Ale w cenie z dwójką z przodu, za używki w świetnym stanie, gra to po prostu bardzo dobrze. I inaczej, niż Bowersy. Czytałem różne testy, opinie, tu i tam i chyba najbardziej zgodzę się z @KrólKiczu, który takową mini-recenzję popełnił;) I którego przy okazji serdecznie pozdrawiam. Tym bardziej, że wcześniej też miałem X14. To i Adama przy okazji pozdrawiam;) Zresztą Wszystkich pozdrawiam. A najbardziej @maciek72bo to złoty człowiek, wie dlaczego;) Dźwięk jest bardzo nasycony, bogaty. Piękne wokale, z głębokim oddechem, słodkie, z romantycznym sznytem, ale i z masą niuansów, artykulacja podana jest szczegółowo i jednocześnie bardzo przyjemnie. Super wypadają mniejsze składy, spokojniejsze klimaty, chillout (ale z nie przewalonym basem w nagraniu, co niestety często jest przywarą takich klimatów). Mega brzmią dęciaki, zwłaszcza wszelkiego rodzaju saksofony. Gitara akustyczna super. Kolumny są bardzo dobrze wykonane. Piękny lakier. Nie jest śnieżnobiały, ma bardzo delikatny waniliowy nalot, nie wiem, czy wynika to z wieku i działania promieni UV, czy może od nowości tak było. Mi to w każdym razie bardzo odpowiada, to przełamanie 100% białego jest bardzo ok i pasuje do sygnatury dźwiękowej X18;) Dobre zaciski, z pewnością nie tak ekskluzywne, jak w 706 S3, ale szczerze mówiąc wolę kolumny z pojedynczymi zaciskami, bo i tak nie korzystam z drugiej pary. Moim zdaniem jedna para wygląda po prostu schludniej, a z głośników, które ostatnio rozważałem (rozważam), najlepiej wyglądają zaciski w Acoustic Energy AE500. No sami zobaczcie: porównanie: AE500, 706 S3 i X18. X18 są dość kompaktowe, ale nie małe. To format sporo większy od X14, nie mówiąc np. o Menuetach;) Ale wciąż nie przekraczają pewnej wielkości skrzynki/proporcji, akceptowalnych dla mojego oka. W przypadku Bowersów 706 S3, nie to, że mnie przytłaczały, choć oczywiście są trochę większe od X18. Ale jakoś ich proporcje na dłuższą metę nie "sklejały" mi się jakoś,. Nie wiem dlaczego. Przednia ścianka Dynaudio jest maksymalnie wykorzystana, żeby zmieścić tam spory (jak na nowoczesne monitory) 17 cm woofer. Swoje ważą, wrażenie ogólnej solidności jest bardzo dobre i mają jakiś niepowtarzalny "pierwiastek" Dynaudio w ogólnym (i szczegółowym) wyglądzie i wykonaniu. Ale obudowy zarówno Elaców Vela, jak i Bowersów 706 S3 (również 707 S2) były bardziej głuche przy opukiwaniu stawem międzypaliczkowym (przy czym najlepiej wypadały Vele, ale i ich stosunkowo niewielka obudowa przy masywnych ściankach, pomagała pewnie mocno). Choć oczywiście X18 w tym względzie nie wypadają źle. Głośnik wysokotonowy ma lekko lepką powierzchnię i przytula kurz, temat znany, bo miałem ten sam gwizdek w posiadanych wcześniej X32 i X34. Ale na żywo bardzo słabo to widać i mi to zupełnie nie przeszkadza. Bardzo ładne są srebrno-szare kołnierze obu głośników X18, wprowadzają dyskretne, ale wyraźnie widoczne urozmaicenie stylistyki. Tutaj naprawdę ktoś się przyłożył, wiem, że to nie jest clou kolumn, ale samo zobaczcie. Przy okazji pasuje do standów i betonu na ścianie;) OK, Elac Vela BS403 stylistycznie są niepowtarzalne, piękne i jednocześnie nie dziwaczne. Eleganckie i chwytające oko. Chyba najładniejsze paczki, jakie miałem. Bowersy były też zacnie wykonane, te zaciski, zaokrąglona przednia ścianka, lakier tip top. Ale właśnie Dynaudio mają ten wspomniany przeze mnie "pierwiastek", może przez ich woofer, może przez moją słabość do tej duńskiej marki, logo puszczające do mnie delikatne refleksy przy odpowiednim świetle, sam nie wiem... Dobra, dosyć lania wody i quasi-poetyckich opisów. Dynie mają w pytę mocy, potrafią przyłożyć (choć są oczywiście szybsze kolumny). Ale ich siła rażenia na dole jest niesamowita (oczywiście w stosunku do ich wielkości). Czytałem jakiś post, że właściciel X18 chciał je jeszcze mocniej dopalić, dołożyć mięsistości. No nie wiem, jakie miał pomieszczenie, u mnie nie trzeba nic dokładać. X14 mają, jak to pisał @lpomisbardziej skoczny bas, a może pisał wtedy o Velach BS403, sam nie pamiętam, ale tej skoczności w X18 mogłoby być więcej. Za to jest zejście niżej, niż w Velach i 706 S3. I większy wolumen, mocniejsze przyłożenie, bardziej "kwiecisty" dół. Średnica - krótko, w Elacach i Bowersach jest po prostu gorsza, niż w Dynaudio, wg mnie oczywiście. Tak, jak wspomniałem, wokale i instrumenty akustyczne robią niesamowite wrażenie. Generalnie, jak pisał @lpomiskolumny do długiego słuchania. Scena naturalna i przyjemna, bez czarów, ale wszystko jest tam, gdzie trzeba. Podoba mi się bardzo delikatna mgiełka wokół źródeł pozornych a jednocześnie wszystko jest tak bardzo czytelne. Generalnie tak też odbieram wysokie tony. Chet Baker z Bowersem na El34 to był miód na stargane nerwy, z X18 i tą samą lampą to jest natychmiast działający narkotyk... Ale nie ma róży bez kolców. 1) Co najmniej 40 cm od ściany. Co najmniej. 2) W utworach, w których jest dużo basu (albo jest on wyeksponowany), 40 cm nie załatwia sprawy, a przecież nie będę wyciągał kolumn prawie na środek pokoju... pod tym względem Vele BS403 były nieomal idealne. Skoczny i soczysty bas bez konieczności wyciągania kolumn na środek salonu (30 cm jak najbardziej wystarczyło). 3) Punkt 2 spróbowałem ogarnąć podpięciem suba ASW608. I różne ustawienia próbowałem. U mnie jest mocny mod ok. 40-45Hz i później szybko opada, także ustawiłem odcięcie na 50Hz i w mocno elektryczno-basowych kawałkach jest dużo lepiej z podpiętym subem. Ale w bardziej akustycznych, mniejszych składach, całość brzmi lepiej na samych X18, bez suba. Bo one same mocno i tak kwieciście dopalają dół, że na takiej muzyce to bardzo fajnie wychodzi. Ale już np. w Afro popie, trzeba dołożyć sub, bo na samych Dyniach jest za bogato, za gęsto. Wtedy z subem w klasie D dół jest bardziej techniczny, zebrany, punktowy, a Dynie wyżej robią swoje i dodają kolorów;) 4) Wzmacniacz, no właśnie. Przede wszystkim Synthesis Roma DC96+ wg mnie lepiej sobie radził z Bowersami, niż z Dyniami. Potek na 12:00 przy Bowersach to było już naprawdę głośno, w przypadku X18 to umiarkowanie głośno. Godzina 2:00 czy 3:00 na potku, też dzisiaj były. I nie było to żadne szaleństwo dB. Choć nie mam najsłabszego wzmacniacza, bo 2x25W z lampy w klasie A to chyba nie jest jakieś chuchro? Jakkolwiek, bardzo mi się te Dynie podobają, nie są idealne, ale mają właśnie to coś, chce się ich słuchać, nawet jeśli mają swoje wady. Tylko przy tej bardziej elektrycznej muzyce, chyba coś mocniejszego by się przydało? Choć EL34 z Dyniami w lżejszych klimatach to jest po prosty miód na duszę. Reasumując, jaki wzmacniacz proponujecie do X18? Tak, żeby nie zepsuć ich największych zalet (wokale, plastyczność, przyjemność odbioru), ale dodać więcej dynamiki i zadziorności. Tak wiem, to trochę, jakby połączyć ogień z wodą. Mocniejsza lampa KT88 / KT66?
-
To ciekawe, w mojej A-S2100 wnętrze przedziału wycieraczek było idealnie czyste, przez cztery i pół roku, od nowości, do odsprzedaży. W około półrocznej A-S3000 którą podziwiałem (przy okazji odkupu CD-S2100) jak zahipnotyzowany też było czyściutko. Ogólnie z tego co pamiętam, to te elementy są zamknięte hermetycznie, więc zapylenie powstało na etapie produkcji. A tu jako ciekawostka wycieraczki w 43-letnim wzmacniaczu marki Saba. Kiedyś to była kontrola jakości...
-
Przez Pantosłucha · Napisano
Białystok, wiem, że macie xhyba sklep na Jurowieckiej.. -
Przez Pantosłucha · Napisano
Które słuchawki uważasz za najbardziej trwałe, dlugowieczne.. Chodzi mi o bezprzewodowe wyżej wymienione ewentualnie inne -
Przez marcinmarcin · Napisano
2 i 3 pin, na czerwonym kablu mam plus, zerknij sobie jeszcze przed podłączeniem na schemat gpio, bo podłączając odwrotnie mozna go usmażyć -
Bardzo dziękuję "michaudio", Będę szukać, jak już znajdę, odezwę się😘👍
-
Przez terracan1929 · Napisano
Kupiłem wzmacniacz jeszcze sporo droższy od Twojego Denona i też nie obyło się bez skaz. I też próbowałem coś zaradzić, ale się poddałem, przyzwyczaiłem i tylko czasami jeszcze o tym myślę... Mianowicie w moim wzmacniaczu jest sporej rozmiarów okno wskaźników wychyłowych. Przyglądając się z bliska, na ciemnym tle podświetlanym żarówkami widać drobinki pyłków/kurzu (?). Gruba na 8 mm kryształowa szyba jest po prostu od środka zakurzona. Jest to element zamknięty, nie można z tym nic zrobić, przedmuchać czy coś w ten deseń. Zgłosiłem się do serwisu i ściągnęli nowy pakiet wskaźników - zamknięta puszka z kryształowym szkłem od frontu. Ale zanim część ściągnęli, podjechałem do Topów w Sopocie, obdzwoniłem i pokorespondowałem z kilkoma kolejnymi, które akurat miały takie wzmacniacze na stanie i okazało się, że we wszystkich egzemplarzach jest taka przypadłość. Zauważyli do dopiero wtedy gdy dopytywałem się o zakurzone szyby wskaźników. Stwierdziłem, że pewnie ten typ tak ma i zdecydowałem się nie oddawać sprzętu do serwisu. Bo pewnie efekt byłby żaden, szyba nadal byłaby zakurzona, a co bym się 25 kg natachał, kurierom ponadawał, a może coś by się jeszcze w transporcie albo w serwisie skaszaniło i..... nie wysłałem...żyję tak z tymi drobinkami kurzu i tylko czytając tego typu posty, temat mi się przypomina.... Ogólnie, jest to wkurzające, że płacisz tyle kasy, a dostajesz sprzęt z takim babolem (choć jak widać nie dla każdego to babol). Niestety jakość spada. Sprzętów ,samochodów, wszystkiego. Ja rozumiem, cięcia kosztów, normy, przepisy...ale do jasnej..płacę kupę kasy i chcę mieć dobrą jakość....mogę do niej dopłacić żeby była najwyższa...dopłacam i nadal tej jakości nie ma. Nie wiem za ile trzeba by kupić wzmacniacz czy samochód aby ta jakość była naprawdę wysoka, taka jaka była kiedyś, gdy kupowało się sprzęt najwyższej jakości. Teraz wzmacniacz za 30 czy samochód za 300 tysięcy nie gwarantują Ci najwyższej jakości. -
Przez Audio Autonomy · Napisano
Tak, wymaga kalibracji od nowa. Wkładkę zawsze kalibrujemy na konkretnym ramieniu i gramofonie. -
Tu lista szwedzkich zespołów popowych... Może zespół był liczniejszy, a Panie jako głos zespołu, były bardziej eksponowane. Poza tym cekiny ewidentnie wskazują na lata osiemdziesiąte... https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Szwedzkie_zespoły_popowe Ewentualnie, proponuję spróbować poszukać damskich duetów w składankach z lat osiemdziesiątych na YouTube czy Spotify. Sam znalazłem w ten sposób, sporo muzyki z moich ukochanych "Ejtisów".
-
Raczej nie, to jest typowe disco, tamtą muzyka była inna, kojarzy mi się bardzo z utworem: En Vouge "my lovin' Coś w tym stylu...chórki i tak jakby dodatkowo orkiestra w tle... Bardzo dziękuję za zaangażowanie🤗
-
Przez terracan1929 · Napisano
Muszę trochę zaktualizować zamieszczone wcześniej informacje. Jak poinformowano ostatnimi czasy, z powodu dużego zainteresowania i ciągle sporej sprzedaży modelu A, Mercedes postanowił produkować ten model do co najmniej 2028 roku. Żywot natomiast kończy, zgodnie z zapowiedziami, tylko model B. Dla zainteresowanych lekturą - link do artykułu. https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art42726291-mercedes-jednak-nie-pozbedzie-sie-popularnego-modelu -
Żona pije tylko mleko bez laktozy więc do tego modelu konsumpcji koty są komplementarne A poważnie, jeśli dbasz o ekspres to oczywiście punkt dla Ciebie, ale raczej jesteś wyjątkiem 🤷 Dokładnie, dobrze wiedzieć czego chcemy i jak to zaspokoić 🙂 Miłego wieczoru właśnie włączam Seuna Kutiego i Egypt 80 i życzę Ci równie dobrego wieczoru👍
-
-
Dzisiejsze tematy