Stereo
Wzmacniacze, przedwzmacniacze, końcówki mocy, amplitunery, odtwarzacze CD i plików, przetworniki, kolumny.
17 965 tematów w tym forum
-
- 4 odpowiedzi
- 1,7k wyświetleń
-
- 8 odpowiedzi
- 4,9k wyświetleń
-
- 7 odpowiedzi
- 2,3k wyświetleń
-
- 11 odpowiedzi
- 2k wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 3,6k wyświetleń
-
- 114 odpowiedzi
- 22,8k wyświetleń
-
- 36 odpowiedzi
- 11,3k wyświetleń
-
- 10 odpowiedzi
- 1,8k wyświetleń
-
- 30 odpowiedzi
- 8,3k wyświetleń
-
- 7 odpowiedzi
- 1,8k wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 3k wyświetleń
-
- 33 odpowiedzi
- 7,8k wyświetleń
-
- 3 odpowiedzi
- 1k wyświetleń
-
- 10 odpowiedzi
- 5,8k wyświetleń
-
- 24 odpowiedzi
- 6,1k wyświetleń
-
- 5 odpowiedzi
- 2,8k wyświetleń
-
- 7 odpowiedzi
- 7,4k wyświetleń
-
- 5 odpowiedzi
- 7,1k wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 1,8k wyświetleń
-
- 6 odpowiedzi
- 3k wyświetleń
-
- 15 odpowiedzi
- 2,3k wyświetleń
-
- 3 odpowiedzi
- 1,3k wyświetleń
-
- 8 odpowiedzi
- 3,6k wyświetleń
-
- 12 odpowiedzi
- 2k wyświetleń
-
- 16 odpowiedzi
- 4,9k wyświetleń
.thumb.png.a7e98dab8c028927de9bd88e461ef893.png)
-
-
Ostatnie posty
-
Zdecydowanie wzmacniacz na indywidualne zamówienie od Dr. Huckenbusha. -
Przez il Dottore · Napisano
A zmieni. Tylko w odwrotnym kierunku, niż myślisz. Gdy zamiast mojego przetwornika z buforem lampowym podpinam studyjny DAC delta/sigma to właśnie pojawia się ów słynny kocyk. Nie podejmuję się wyjaśnić z czym to jest związane w tym konkretnym przypadku. Pozostaje jednak faktem, że dźwięk jednych przetworników jest bardziej otwarty od innych. -
Czytam te Wasze komentarze w tym wątku, zachwyty - normalnie tak poetycko, tak cudownie jak w krainie piękna, jak bogato, szeroko, naturalnie. Niczym zmiana kolumn na hi-end. Ktoś tu o kocyku pisze. Poważnie? Przecież DAC jakikolwiek by nie był, to nie zmieni nagle sposobu grania kolumn na kocyk czy też nie - i to pomimo źródła zniekształceń zwanych buforem lampowym. 😅 Naprawdę audio zaczyna coraz bardziej przypominać wiarę w magię i placebo znane z leków. Aż kusi zmontować zabawkę na malince, która nakłada filtr “brzmienia retro” z trzaskaniem znanym z gramofonu zrobionym za pomocą wtyczek VST i sprzedawanie tego jako “Retro Sound Preamp”. Jeszcze dołożyć kilka ledów RGB w kształcie lamp i podświetlać je na wszystkie kolory tęczy. 😊😊😊 -
Ja tam wolę opisy brzmienia przetworników tych forumowiczów, którzy swoje wnioski wyciągają słuchając filmików na tubie. Nie mam czasu i osłuchania na testowanie u siebie a i pokój mi dzwoni okrutnie więc zostaje pewny, osłuchany specjalista audio od tuby.
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy
-
