RoRo

Temat zamknięty - utworzono dwa razy to samo. Proszę korzystać z wątku z poniższego linku http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=3901 Pozdrawiam

A oni nadal śpiewają... i tańczą i nie wiem, jaka to melodia ... chociaż to chyba jeszcze najlepszy wśród tych strasznych teleturniejów Pozdrawiam

Barek Spark 710 bardzo ładnie wygląda (wole metaliczną obudowę od drewnianej...), przymierzałem się do Sparków http://www.allegro.pl/item327391817_spark_710.html Zachęcająco wyglądają lamy KT88, no i 4 wejścia są dla mnie w sam raz. Czy z Twojego (Waszego) doświadczenia pomysł z gniazdami z boku zamiast z tyłu jest rozsądny??? Podejrzewam, że z lampami na wierzchu żona już się zorientuje o zmianie sprzętu/nowym nabytku Muszę myśleć o innym miejscu, bo jeszcze gdzieś trzeba postawić gramofon... Słucham głównie rocka, muzyki elektronicznej i duetów fortepianowych, do tego ciut ballad - i sam nie wiem czego jeszcze (poza płytami testowymi...). Pytanie jeszcze o „muzykalność” Sparka, Omaka, PhaSTa oraz Jolidy i EgoVoxa... Na szczęście nie muszę mieć od razu nowego sprzętu, więc mogę trochę powybrzydzać i poczekać na najlepszą ofertę Pozdrawiam PS. A Cayin Sputnicza? http://www.audiostereo.pl/ogloszenia.html?id=23671

Jeszcze w temacie „bananów” – to np. Pioneer w większości swoich modeli stosował gniazda dostosowane do „szpilek” (czyli mini-bananów). Chyba największym plusem wtyczek bananowych jest to, że przy odsłuchach pozwalają szybko zmieniać kable głośnikowe, kolumny czy wzmacniacz. Kolejnym - są "banany" z otworem na włożenie drugiego "banana", co przydaje się gdy nie mamy w kolumnach podwójnych gniazd. W każdym razie ja w większości stosuję u siebie "banany", a co będzie jak przejdę na lepszy sprzet - nie wiem W lepszych systemach - niestety droższe "banany", albo gołe kable. Pozdrawiam

Bartek - dziękuję za nowe tropy i Twoje przemyślenia. Maile poszły... Pod koniec marca będę w okolicach Poznania i widzę, że ciekawych propozycji przybywa. Gorzej, że będę tam razem z żoną A teraz Dobranoc, a na nowy dzień pytanie: Omak czy PhaST ??? Pozdrawiam

Audionet Czasami ręcznie można chyba lepiej dopasować? Ale w każdym razie "automat" jest dużym plusem (system Super Auto Ble), choć mimo wszystko szkoda, że 550-ka nie ma ręcznej regulacji biasu. Oczywiście Dolby S będzie plusem, jest parę modeli Pioneera do wyboru - nie tylko trzygłowicowe, ale i dwu. Wydaje mi się jednak, że przy obecnych cenach warto poszukać "3" Mr_Hide - głównie będziesz odtwarzał kasety, czyli niby ta trzecia nie będzie aż tak potrzebna, ale zawsze dzięki niej wchodzisz na wyższy poziom. Co do SONY WE435 - nie dość, że to dwukieszeniówka i to z reversem, to jeszcze najniższy model. Wg mnie z tego typu decków minimum zapewniające dobre granie to seria 635 (no i ma też Dolby S). Poza tym z eSką masz jeszcze poza Pioneerem i SONY również Kenwooda no i modele bardziej nobliwych firm. Pozdrawiam

Bartek Dziękuję za odpowiedź, post wysłałem (w wersji okrojonej), później napiszę coś więcej od razu na Twojego maila. Co do Omaka, to wydaje mi się (Marku - pomóż!), że lepsze będzie coś tańszego i mniejszego, tak jak z Twojego drugiego linku (chyba jest pomylony, bo otwiera się 2 razy Łukaszowe ogłoszenie) http://www.audiostereo.pl/ogloszenia.html?id=23578 nie mam (chyba...) takich potrzeb odnośnie dużego pieca, a raczej nie pociągaja mnie dwa monobloki (jak patrzę na rozmiary nowej szafki Marka to chyba jestem tego pewien). No i cena swoje robi (nie mówię, że za wysoka - ale po prostu nie dla mnie). Więc nie musisz już męczyć Łukasza - ale bardzo Ci dziękuję za Twoją gotowość do poświęceń Pytanie jest chyba o wybór wśród następujących: jakaś wersja Jolki (od "setki" do "trzysetki"), EgoVoxy, PhaST integra lub sama końcówka lampowa pod preamp tranzystorowy. No i do tego integra Omaka (np. Ambasador) ale z pewnego źródła ... Co do stawiania gramofonu na piecu to zrozumiałem, wymyślę coś innego Jak będzie to wyglądało na szalony pomysł to poproszę Was o opinie... Pozdrawiam PS. No i nie da się kryć, że oferty z okolic Wwy (jak końcówka mocy) mają pewną przewagę nad innymi...

Marku - dziękuję za życzenia Zresztą jakby co, to i Ty będziesz w moich zakupach maczał palce - mam nadzieję... A tak w ogóle to ja jestem King Bruce Lee Kamuflażu Mistrz ! Tylko za mało ćwiczę Ale i tak coś wymyślę - przez tydzień żona nie zorientowała się. że mam nowe klumny podłogowe - kolor ten sam, miejsce to samo, wysokość podobna, a stare dyskretnie upchnąłem gdzie indziej A jak się dowiedziała o cenie (postanowiłem bohatersko, że nie będę kłamał i po pięciu minutach wykretów podałem jej kwotę), to przez następne pół roku ani razu nie zapytała się o koszt zakupu... Czy Omaka można postawić pod gramofon - bo lampy są chyba pod pokrywą? Czy tak nie wypada lub za bardzo się grzeje... Pozdrawiam PS. Przy okazji - Janusz, pisząc "Dlaczego 300b jest taka droga?!?" masz na myśli Jolkę, czy lampy do niej? Pytanie może trywialne, ale jeszcze jestem niedokształcony (mimo, że Marek się stara - to jednak skupiamy się na odsłuchach a nie na podzespołach).

Jeżeli wygoda jest dla Ciebie najważniejsza – deck z autoreversem firmy Yamaha (nie pamiętam, czy pilot do E810 obsługuje deck) lub innej, z pilotem lub możliwością obsługi z pilota (za kilkanaście złotych dobierzesz uniwersalnego). Jeżeli zależy Ci na jakości dźwięku – lepsze pasmo przenoszenia i dynamikę oferują zazwyczaj decki bez reversu (najlepiej 3 głowicowe), wybór jest spory. Koszt zadbanego egzemplarza zawiera się w granicach 50-200zł. Należy zwrócić uwagę na stan obudowy (zadbany wygląd już o czymś świadczy) oraz głowicy i pasków napędowych (przy odsłuchu nie powinno być kołysania dźwięku, prędkość odtwarzania powinna być stała), jest trochę modeli z napędem bezpośrednim Direct Drive. Przy zakupie należy sprawdzić nagrywanie oraz odtwarzanie i wyjścia cinch oraz słuchawkowe. Pozdrawiam

Marku Nie tylko nad Omakiem, teoretycznie wystarczy mi coś słabszego - ale jak już coś brać, to porządnie Możliwości jest parę (odnośnie zakupu), ale problem cały czas tkwi w drugiej połowie (tzn. Szanownej Małżonce)... jak to załatwię co cała reszta już z górki Pozdrawiam

Raczej trzymałbym sie JBLa (cała seria E jest nieźle dopasowana do siebie) i nie wchodził w Yamahę. Co do modelu - na 30m zarówno E150 jak i E250 sie sprawdzi, natomiast do E100 raczej sugerowany jest E250 (w ramach promocji schodzi do 1000-1100zł). Przy KD sub zawsze się przyda, niezależnie od tego jak nisko schodza Ci kolumny. Przy muzyce porządny (szybki i mocny) sub to juz naprawde kawał grosza (więcej niz kolumny). Tak więc co do zakupu suba nie ma jednoznacznej odpowiedzi - jeszcze pytanie, jakiej muzyki słuchasz? Jeżeli nie kupisz suba to można zaoszczędzone pieniądze wydać na lepsze kable czy podstawki granitowe pod kolumny (chyba, że juz osiągnąłeś optimum). Pozdrawiam PS. Korzystając z E90 w pokoju ciut ponad 20m^2 z suba korzystałem tylko w KD, a Ty masz jeszcze mocniejszy bas w E100

Marku Ale z lampami biegać nie będę, bo mnie zegnie Na wspólne odsłuchy i inne atrakcje - jak najbardziej... Pozdrawiam PS. Mogę biegać z lampą błyskową w aparacie - jak pewnie już zauważyłeś A nawet z drugą zewnętrzną, ale to już wszystko (zresztą zamiast biegania wolę chodzenie).

Mejson Też staram sie uciekać (na szczęście też mam gdzie), ale mimo wszystko przez chwilę chciałbym być z żoną (oboje dość długo pracujemy...), a gdy w czasie posiłku jest włączony TV i akurat trafiamy na taki "wynalazek", to jeść kolację ze słuchawkami na głowie jest jakoś dziwnie (czy mało kulturalnie...). Belfer54 Chyba jest u mnie tyrania, ale wyrównuje się - bo w obie strony... A co do "śladowych ilości", to dla mnie każda ilość tego typu produkcji jest za duża Pozdrawiam

Madlaine Oprócz piasku można jeszcze dociążyć standy śrutem. Pozdrawiam

Fajny piecyk! Tylko jak udało Ci się zmieścić w 1500zł ? I jak pierwsze wrażenia w połączeniu z STXami? Pozdrawiam

Zdarza mi się jeszcze to robić, ale coraz rzadziej - zazwyczaj do samochodu (zazwyczaj katuję kaseciaka, na dłuższe wyjazdy wkładam CD). Przy inwazji odtwarzaczy MP3 walkman odszedł w zapomnienie... Ostatnie "poważne użycie" - chciałem nagrać koncert Suzanne Vega w Trójce - Studio im. Agnieszki Osieckiej, a MD nie chciał mi działać jak powinien (na szczęście potem się okazało, że to poleciała dyskietka i MD jest OK). I wtedy trzygłowicówka się przydała Co prawda było to w październiku 2007... A co do nagrywania z radia - zdarza mi się nagrywać jakieś audycje (ustawiam timer w wieży), muzykę - jeszcze rzadziej (właściwie muzyki raczej nie, do tego celu używam MD). A zostało mi jeszcze sporo kaset nagrywanych z CD 15-20 lat temu, natomiast z radia - głównie z PR II, z "Wieczoru z płytą kompaktową" lub "Muzyki filmowej". Pozdrawiam PS. Ale jak widzę jakiś ciekawy deck na Allegro to mnie korci, więc jak trafię na pierwszy-drugi od góry model Pioneera czy SONY z dolby S to się skuszę (nieważne, że w szafie już jest parę...).

Oczywiście da radę A może weź pod uwagę zakup używanego odtwarzacza CD? To koszt rzędu 100-200zł, a warto ... Pozdrawiam PS. A przy okazji to jest jeszcze możliwość zakupu zamiast odtwarzacza nagrywarki DVD z HDD - jeżeli masz takie potrzeby http://allegro.pl/item324323094_nagrywarka...dmi_kurier.html Za 700zł kupisz nową z HDD 160GB, HDMI i wejściem USB, a za ok.550-600 z HDD 160GB ale bez USB (jest szansa, że z HDMI).

Dla mnie najlepszym wyjściem jest poszukać czegoś używanego za 400zł, ale nie wszyscy lubią "używki" - więc to tylko drobna sugestia (bo raczej kolumny takie jak VK nie będą za dobrze grały ). Pozdrawiam

Nie, masz podłączony DVD do amplitunera i słuchasz na kolumnach (a DVD pod TV np. kablem SCART-na TV idzie wizja i fonia, chyba że masz w TV wejście HDMI to będzie jeszcze lepiej), a TV nie musi być włączony. Jaki masz TV? Za nową Yamahę DV-661 (USB, HDMI do 1080i) trzeba dać ponad 500zł http://allegro.pl/item322064090_nowa_yamah...ncja_fvat_.html i chyba warto dopłacić do pełnego kompletu tej samej firmy Jeżeli nie chcesz Yamahy S661, to w zależności od Twojego TV można kupić jakiś prosty model DVD bez lub z HDMI (począwszy od LG za 180zł po Pioneera czy Panasonica w okolicy 400-500zł). W tych z HDMI w zależności od Twojego TV najlepsze będą modele ze skalowaniem do pełnego HDMI 1080p (droższe) lub trochę tańsze - do 1080i. Pozdrawiam PS. No cóż - wychodzą 3 tysiące

DEVIL To jest cena za komplet 2 kolumn, Jamo S718 są minimalnie droższe od modelu S708 (teoretycznie 718 schodzą ciut niżej od 708). Oba modele Jamo są przeznaczone do muzyki młodzieżowej, mają dużą moc i spory 10ciocalowy głośnik niskotonowy (wiekszy niż Magnaty). Trinon Z Yamahy 497 możesz wysłać sygnał audio na komputer a także przyjąć sygnał z komputera. Chodziło Ci o dźwięk czy też o obraz? Jakiej muzyki słuchasz? Ile możesz przeznaczyć na CD oraz na DVD, bo już przekraczasz 2 tysiące? Pozdrawiam

KoKo Proponowałbym raczej zakup używanego amplitunera, ale wyższej serii - tak jak radził Ci Devil Najlepiej jakbyś mógł dołożyć jeszcze 100 czy 200zł, bo warto - uciekasz wtedy z najniższego modelu w ofercie firm. Zamiast Pioneera VSX-515 mógłbys już trafić serię 8xx lub nawet 9xx (np. 814, 815, 915), a z ONKYO oprócz 575 także nowszy 501 (ogólnie serię 50x) czy wyższą serię 60x (np. 600, 601), do tego dochodzi DENON z modelami 1905 i 2105 (lub nowszym 1906). Jeżeli Ci się nie śpieszy, to na spokojnie trafisz modele które dużo lepiej zagrają zarówno w stereo jak i w KD od najniższej Yamahy.

Magnaty są trochę tańsze od Quintasów 500, trudno odpowiedzieć które z nich grają lepiej - trzeba posłuchać obu Musisz to sprawdzić pod konkretnym amplitunerem na muzyce, jakiej słuchasz... Przy podwieszaniu do sufitu po skosie - musisz mieć jakiś uchwyt czy stelaż. Niestety nie mam gotowych propozycji - ten temat mnie nie interesował. Pozdrawiam

Moja żona męczy mnie różnymi serialami i cyklami programów... i mimo że staram się uciekać do drugiego pokoju to jednak staram się przebywać z nią przez chwilę (zanim mnie nie trafi do końca), więc z konieczności mam jakiś (jak widać - mocno krytyczny) stosunek do tego typu show. A że oglądalność mają niezłą (jak napisał Stanisława), więc czekają nas ich kolejne edycje Pozdrawiam PS. Nie krytykuję wszystkich "śpiewaków", bo niektórym całkiem dobrze to wychodzi - raczej chciałbym, by nie puszczano kompletnych ignorantów...

Marku No dobra...biorę! To znaczy - jeszcze nie biorę, ale zaczynam się zastanawiać... nad zmianą żony (żart - chyba...). Ile czasu Waszym paniom potrzeba, by zabić Wasz dobry nastrój i "lekko" wkurzyć? Moja po raz kolejny wyrobiła się w minutę, pół dnia był spokój - teraz właściwie też jest, bo śpi (albo udaje). Bartek Mógłbyś się w wolnej chwili czegoś więcej dowiedzieć o tym Omaku i przesłać mi oraz Markowi na priva? Model, modyfikacje, cena - no i Twoje zdanie na ten temat. Tylko proszę nie śpiesz się za bardzo, muszę na spokojnie zaplanować co mogę z tym fantem zrobić... Szczególnie, że Marek brał Omaka pod uwagę jako następcę Jolki, a obecny właściciel Omaka (i historia lamp) jest Ci znany. U mnie lampa napędzałaby Jamo D590 albo EVO1 (przynajmniej na razie, ale wolałbym trochę dłużej), a co jest podpięte pod Omaka? Pozdrawiam PS. Kwiatków było dzisiaj za mało - dostała tyle samo, ile przeznaczyłem dla innych pań na wieczorne spotkanie u znajomych... A dodatki i dobre chęci to się już nie liczą?! To po co mam się starać, jeżeli wynik jest często podobny jak w sytuacji, gdy sobie zupełnie odpuszczę?

Bartek Omaka chętnie wezmę, ale na razie możliwa jest jedynie transakcja wiązana: sprzęt za żonę No chyba, że będzie związana (ale musiałbym jeszcze zakneblować...), co nie wchodzi w grę (nie tylko z uwagi na dzisiejszy Dzień Kobiet). Ewentualnie może jeszce wchodzić w grę moja nagła wygrana i zakup nowego, większego mieszkania (dom też może być), ale nie wiem, co jest bardzo realne. Tym niemniej informacja ciekawa, a i pewnie koszt zestawu rozsądny i z pewnej ręki Pozdrawiam PS. Co do niespokojnej duszy - zdaje się, że naszemu Markowi też nic nie brakuje!