Skocz do zawartości

RoRo

Moderator
  • Zawartość

    12 226
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez RoRo

  1. Dzisiaj rano (czwartek 9.09.2021r) umarł Wiesław Gołas... Za miesiąc by skończył 91 lat. Od dłuższego czasu miał problemy zdrowotne - w ubiegłym roku (w październiku) miał udar. Świetny aktor - w swoich rolach (nie tylko komediowych). Przez wiele lat współpracował z Kabaretem Starszych Panów. Jest dostępnych wiele jego wykonań... I chyba każdy z nas co najmniej parę razy zanucił "W Polskę idziemy...". Tyle lat minęło od pierwszego wykonania, a tekst Wojciecha Młynarskiego cały czas aktualny: W tygodniu to jesteśmy cisi jak ta ćma W tygodniu to nam wszystko wisi aż do dna A jak się człowiek przejmie rolą sam pan wisz To zaraz plecy go rozbolą albo krzyż W tygodniu to jesteśmy szarzy jak ten dym W tygodniu nic się nie przydarzy bo i z kim I życie jak koszula ciasna pije nas Aż poczujemy mus i raz na jakiś czas W Polskę idziemy drodzy panowie W Polskę idziemy Nim pierwsza seta zaszumi w głowie Drugą pijemy Do dna jak leci Za fart za dzieci Za zdrowie żony Było nie było W to głupie ryło W ten dziób spragniony Świat jak nam wisiał tak teraz nie jest nam wszystko jedno Śledziem się przeje kumpel się śmieje dziewczyny bledną Świerzbią nas dłonie i oko płonie lśni jak pochodnia Aż w nowy tydzień świt nas wygoni no a w tygodniu W tygodniu bracie wolno goisz kaca fest Bo czy się stoi czy się leży jakoś jest W tygodniu kleją ci się oczy boli krzyż A wyżej nerek nie podskoczy sam pan wisz W tygodniu żony barchanowe chrapią w noc A ty otulasz ciężką głowę ciasno w koc I rano gapisz się na ludzi okiem złym Gdy nagle coś się w tobie budzi i jak w dym W Polskę idziemy drodzy panowie W Polskę idziemy Nim pierwsza seta zaszumi w głowie Do ludzi lgniemy Słuchaj rodaku Cicho Czerwone maki serce ojczyzna Trzaska koszula tu szwabska kula Tu popatrz blizna Potem wyśnimy sen kolorowy sen malowany Z twarzą wtuloną w kotlet schabowy panierowany My pełni wiary choć łeb nam ciąży ciąży jak ołów Że żadna siła nas nie pogrąży orłów sokołów A potem znów się przystopuje i znów gaz I społeczeństwo nas szanuje lubią nas Uśmiecha się najmilej ten i ów Tak rośnie rośnie nasz przywilej świętych krów Niejeden to się nami wzrusza słów mu brak Rubaszny czerep ale dusza znany fakt Nas też coś wtedy dołku ściska wilgnie wzrok Bracia rodacy dajcie pyska równać krok Lewa W Polskę idziemy W Polskę idziemy bracia rodacy Tu się psia nędza nikt nie oszczędza Odpoczniesz w pracy W pracy jest mikro mikro i przykro Tu goudą spływa Cham lub bohater Polska sobotnia alternatywa Gdy dzień się zbudzi i skacowani wstaną tytani I znowu w Polskę bracia kochani nikt nas nie zgani Nikt złego słowa Łomża czy Nakło Nam nie bałaknie Jakby nam kiedyś tego zabrakło Nie nie zabraknie Dwa late temu - również we wrześniu, zmarł Jan Kobuszewski... Trochę razem występowali, razem bawili, dawali do myślenia... I dla mnie najlepszy test (i wykonanie kabaretowe) , jak trzeci -Wiesław Michnikowski, Kabaret Dudek Pozdrawiam
  2. No i doczekaliśmy się, by nasza reprezentacja od pierwszych minut grała skupiona i bez bojaźni wobec wyżej notowanego przeciwnika 🙂 Niezbyt dużo błędów (jeden z nich zakończył się utratą bramki po strzale Kane'a z prawie 30 metrów - szkoda tej straty, bo "bramka była z niczego", obrońca nie wyszedł na czas do Anglika by zablokować jego strzał), a potem pogoń by udało się wyrównać. Tym razem Lewandowski "tylko" z asystą, ale cieszy piękna akcja i bramka na remis w doliczonym czasie gry. 1:1 z Anglią w Warszawie - to nie jest zły wynik! Bramkę dla nas strzelił Damian Szymański, a nasi "nie pękali". Pozdrawiam
  3. Zazwyczaj nie wkracza (jestem dość cierpliwy - podobnie jak @Redakcja AUDIO ), dopiero jak już jest totalne przegięcie... Tylko szkoda sytuacji, w których użytkownicy obrzucają się błotem (a najczęściej czymś innym, ale o podobnej konsystencji... ) i pełno OT. A ulubionym tekstem jest spór na temat "grania czy niegrania kabli", konieczności zakupu niskoschodzących kolumn trójdrożnych i pozornej trosce o pieniądze innych użytkowników (by nie wydawali na "niepotrzebne" dodatki). A przez to niektórzy dość skutecznie rozwalają fajne wątki, a innych zniechęcają do pisania ... Pozdrawiam
  4. @Arko55 Gratuluję udanego zakupu i mam nadzieję, że będziesz zadowolony z tych kolumn. Jakie tam są głośniki? Jednocześnie proszę innych użytkowników o trochę mniej zacietrzewienia - jak widać, kolumny nie muszą być trójdrożne i schodzić do 25Hz by ich właściciel był zadowolony! Pozdrawiam
  5. Monza dla Kubicy !!! 🙂 No to będzie jego 99 wyścig! Trudno liczyć na kolejne jego podium we Włoszech, ale ważne, że będzie mógł się godnie pożegnać z F1. No chyba że zdarzy się cud... Robert Kubica: "W pierwszej kolejności chciałbym przekazać Kimiemu wyrazy wsparcia. Mam nadzieję, że jak najszybciej wyzdrowieje i wróci do kokpitu. Nie mogę się doczekać ścigania na Monzy – to niesamowity tor, na którym w 2006 roku po raz pierwszy stanąłem na podium Formuły 1. W przeciwieństwie do Zandvoort, znam go bardzo dobrze, co z pewnością mi pomoże. Tym bardziej, że format sprintu kwalifikacyjnego zmniejsza liczbę sesji treningowych. Jestem zadowolony z tego, co udało się osiągnąć w Holandii i nie mogę się już doczekać, aby ponownie pomóc zespołowi na Monzy – powiedział Robert Kubica, kierowca Alfa Romeo Racing ORLEN" Pozdrawiam
  6. @Arko55 No właśnie - bo coś mi nie pasowało z tą mocą, bo Twój T+A to przecież kawał pieca.... Pozdrawiam
  7. Nie tylko twórczość - również poczucie humoru i dystans do samego siebie Tomasza Knapika.... Niesamowite było w dawnych czasach widzieć go, a chwilę potem usłyszeć - i zastanawiać się skąd go znamy. A po chwili olśnienie: telewizor 🙂 Pozdrawiam
  8. Przed nami kolejny weekend z F1 - z dużą szansą na 99 wyścig Roberta w bolidzie z numerem 88, w zespole w którym za rok będzie jeździł Valtteri Bottas (obecnie z numerem 77). Monza - tam Robert jadąc BMW Sauber miał swoje pierwsze podium (razem z 1-Michaelem Schumacherem w Ferrari i 2-Kimim Raikonenem w McLaren-Mercedes) 15 lat temu. Startowało wtedy 22 kierowców... A poniżej harmonogram: Piątek, 10 września godz. 14:30 – 15:30 – Pierwszy trening F1 godz. 18:00 – 19:00 – Kwalifikacje F1 Sobota, 11 września godz. 12:00 – 13:00 – Drugi trening F1 godz. 16:30 – 17:00 – Sprint kwalifikacyjny F1 Niedziela, 12 września godz. 15:00 – 17:00 – WYŚCIG F1 Pozdrawiam PS. Podobno szanse na kolejny sezon Antonio w Alfie nie są zbyt duże... Będą szukali kierowcy z dużą kasą (szkoda że nie: kierowcy z dużą klasą).
  9. No i mamy Russela w Mercedesie... Jak zwykle poprawna politycznie wypowiedź George'a: "„To wyjątkowy dzień dla mnie – osobiście i profesjonalnie, ale również dzień o mieszanych odczuciach. Jestem podekscytowany mogąc dołączyć do Mercedesa w przyszłym roku, co jest wielkim krokiem w karierze, ale to jednocześnie oznacza, że żegnam się z moimi partnerami i przyjaciółmi w Williamsie. To był zaszczyt pracować z każdym z nich i zaszczyt reprezentować nazwę Williamsa w F1. Odkąd dołączyłem tu w 2019 roku pracowałem z całych sił by pchać wszystkich naprzód i dostarczać zespołowi wsparcie, na jakie zasługuje. Walczyłem o każdą pozycję w kwalifikacjach, w każdym punkcie, o każdą tysięczną sekundy. Nieważne gdzie to było, nigdy się nie poddałem i to było inspirujące każdego dnia” – powiedział George Russell. Mam wrażenie, że przez te kolejne wyścigi Williams nie będzie mu robił "pod górkę" jak to miało miejsce 2 lata temu w przypadku innego kierowcy Williamsa 😝 Szkoda, że ten (holenderski) wyścig Kubicy był dopiero teraz - może taka jazda kilka miesięcy temu miałaby wpływ na obsadę w Alfie w następnym sezonie... Swoją drogą to Williams cwanie zagrał na koniec wyścigu - Russel miał 5 sekund kary i Co z tego, że komentarze na temat Kubicy są pozytywne, jak brakuje wolnego miejsca w zespole. Fajnie, jak uda mu się pojechać we Włoszech - na punkty trudno oczekiwać, ale przynajmniej zakończy karierę na torze, z którym ma dobre wspomnienia ze starych, dobrych czasów. Wg mnie jeśli Orlen zrezygnuje ze sponsoringu Alfy w następnym sezonie to dobrze - bez Roberta to już nie będzie to... Mówi się o Alexie Albonie w Williamsie... Pozdrawiam
  10. Wyprzedził jednego - Latifiego, bo Russel został ściągnięty do garażu. Tym niemniej wyścig dla Roberta był udany - dotarł do mety, obyło się bez błędów (albo: bez znaczących błędów) i miał trochę frajdy z jazdy,. Tym bardziej, że w tym roku wcześniej zaledwie 2 razy był za kierownicą tegorocznej Alfy i w dodatku na krótko (cykle kilku okrążeń). Pozdrawiam
  11. Napisz na PW do Administratora (Redakcja Audio), to zresetuje hasło. Wg mnie warto wrócić do starego konta 🙂 Pozdrawiam PS. Zdrowotnie lepiej - czy lepiej nie mówić?
  12. Nic ciekawego w wyścigu - w miarę bezpieczna jazda wszystkich kierowców. No i jak zwykle i narzekania Lewisa, że mu się opony kończą (o przepraszam - tydzień temu nie narzekał, pewnie dlatego że jedynie 2 kółka za SC przejechali kierowcy w tym "wyścigu"). Czyli tym razem może być bez przerywania wyścigu i czołówka przyjedzie w takiej kolejności jak wystartowała... Odpadł Tsunoda (brak mocy) oraz Mazepin (powodu nie znam), czyli Kubica pewnie skończy na 17 miejscu. Jak do tej pory (okrążenie nr 62 z 72) żaden kierowca nie bawił się jeszcze w żwirku i wszyscy grzecznie wybierają jazdę po asfalcie. Pozdrawiam
  13. W kwalifikacjach Robert był 18 - przed oboma Haasami. Mogło być trochę lepiej, ale nie udało się utrzymać tempa na ostatnim kółku. W sumie nie było najgorzej - jak na jazdę bolidem z którym w tym roku nie pojeździł zbyt dużo. Najważniejsze, że nie zjeżdżał z asflatu jak to miało miejsce np. w obu Williamsach. Za chwilę wystartuje z 16 pozycji - bo Perez i Latifi rozpoczną z alei serwisowej. Moje oczekiwania - to by w całości dojechał i zobaczył szachownicę. Tak właściwie to podobne oczekiwania miałem w przypadku jego startów w rajdach... Wyścig może być przerywany czerwonymi flagami i wyjazdami SC - po prostu oprócz solidnej jazdy trzeba jeszcze mieć szczęście. A do tego elastyczną strategię i szybko reagować na zmiany na torze. Czerwonych flag w ten wyścigowy weekend było już bardzo dużo i spokojnie można oczekiwać kolejnych. Jak będzie silny wiatr - to tym bardziej jazda na 100% możliwości może być ryzykowna. Mam nadzieję, że za tydzień będzie kolejna szansa dla Roberta - już na normalniejszym torze i lepiej znanym Kubicy. Pozdrawiam
  14. Kimi odchodzi z Alfy na koniec tego sezonu. Dla Roberta - o rok za późno. Coś mi tak wygląda, że jak chce coś pokazać w F1 - to jedynie jako konsultant techniczny albo sprawozdawca, bo za kółko to się nie załapie. Może się zdarzyć tak, że obaj obecni kierowcy odejdą z Alfy, a Antonio pójdzie na rezerwowego. Niedzielny wyścig w Holandii może być kontynuacją poprzednich dwóch dziwnych wyścigów, ale mam nadzieję że takiej paranoi jak tydzień temu to już nie będzie. Wyścig bez wyścigu - tego jeszcze nie grali. Nic tylko kasa i kasa - podporządkowanie transmisjom telewizyjnym kwestii rozegrania wyścigu (przypomina mi się bzdurny konkurs skoków narciarskich na zimowej olimpiadzie, wtedy największymi przegranymi byli prowadzący po pierwszej kolejce Polacy i Simon - ciekawe co dłużej trwało: wyścig czy konkurs skoków). Można się tylko cieszyć z tego, że obyło się bez poważniejszych wypadków (Perez zapewne ma inne zdanie na ten temat, bo stracił parę punktów) i nikt nie zginął. Ciekawe czy władze F1 pomyślały o poprawkach w regulaminie (choćby sprawa 1 punktu za najszybsze okrążenie w przypadku spaceru za SC). Organizacja wyścigu była raczej do bani - to już lepiej było przyśpieszyć start wyścigu i jednak trochę się pościgać 🥴 Pozdrawiam
  15. Arko55 Te Xaviany są 8omowe (schodzą do 6om w dwóch zakresach częstotliwości) i lubią mocne piece. A jeszcze bardziej - bardzo mocne ... Nie wiem czy Twój wzmacniacz T+A PA 1500r ma 130W przy 4omach czy przy 8? Wspomniałeś o 4, ale ??? Zakres nisko-średniotonowy realizowany jest przez osiemnastkocentymetrowy głośnik, ale basu jest troszkę mniej niż w następcy (co akurat u Ciebie powinno być plusem, bo wspomniałeś, że nie może być go za dużo). Co do dynamiki - o ile pamiętam to 84dB (niezbyt dużo, no ale to też kwestia tego, że to 8om). Zakup w ciemno odradzam - zdecydowanie trzeba wcześniej sprawdzić na swoich płytach (wspomniałeś o ciężkim metalu) jak zagrają z Twoim wzmacniaczem (i czy zagrają...) oraz w akustyce Twojego pokoju. Muzyka klasyczna, elektroniczna czy pop i rock - jak najbardziej. No i Xaviany lubią porządne rozstawienie w pokoju. Zaś co do Thieli - polecać modele których się nie zna ("połówki" i 1.2) to trochę dziwne. "Połowki" już Tobie Audiowit odradził. Swoją drogą to oprócz Witka jeszcze co najmniej 3 osoby na naszym Forum mogą coś więcej powiedzieć o swoim obcowaniu z kolumnami tej firmy. Pozdrawiam PS. Dobrze pamiętam, że miałeś kiedyś kolumny NHT 1,5 ?
  16. w TVP Kultura: Dziś - piątek 3.09.2021 w nocy z piątku na sobotę 3.30 - 4.45 "Berlin Live - Debbie Harry z zespołem Blondie." 2017 rok, 10 odcinek z serii koncertów na scenie berlińskiego klubu SchwuZ . Sobota 4.09 Od 18.50 do 20.00 " Count Basie własnymi słowami" (powtórka w nocy z niedzieli na poniedziałek od 4.30) USA - 2019r. Portret jednego z najlepszych jazzowych pianistów na świecie. W programie również fragmenty koncertów... W niedzielę 5.09 od 7.35 do 8.40 "Piosenki Warsa w Piwnicy pod Baranami" z 1993 roku, wykonawcy - m.in.: Katarzyna Jamróz, Barbara Rabotycka, Piotr Skrzynecki, Grzegorz Turnau. Również w niedzielę, od 18.10 do 19.10 film dokumentalny "... i nie żałuj tego", Polska 1995 Film ukazuje życie i dokonania "ojca chrzestnego" polskiego rock and rolla - Franciszka Walickiego (Jacka Grania), twórcy pierwszych zespołów "mocnego uderzenia", autora popularnych przebojów. Walicki był twórcą pierwszych zespołów "mocnego uderzenia", autorem popularnych przebojów (śpiewanych m.in. przez Czesława Niemena, Adę Rusowicz, Wojciecha Kordę, Breakout, SBB). Ponadto był on animatorem pierwszych polskich dyskotek i inicjatorem słynnych spotkań "Dinozaurów Rocka" w Operze Leśnej w Sopocie. Walicki miał 35 lat, gdy wkraczał w świat rock and rolla. Po filmie - od 19.10 do 20.00 z cyklu "Czy mnie jeszcze pamiętasz - Przeżyjmy to jeszcze raz" reportaż z przygotowań do koncertu Dinozaurów Mocnego Uderzenia w Sopocie w 1987 roku. Pozdrawiam
  17. Niekoniecznie - bo również nowsze 3xx (np. E-370) są niezłe. Poza tym - oprócz 406V w niewiele wyższej cenie (porównywalnej z E-260 i E-270) można kupić nowsze modele Accuphase serii 4xx. A będą 5...10 lat młodsze. Pozdrawiam
  18. Przeniosłem wątek do działu KINO DOMOWE... Pozdrawiam
  19. Dzisiejszy wyścig w Belgii 2021 - to połączenie farsy, cyrku i aquaparku. Na szczęście skończyło się bez ofiar - i praktycznie bez wyścigu. 2 okrążenia trudno nazwać wyścigiem. A oprócz tego - ile to trwało. Na razie skończyło się przyznaniem połowy punktów za niedokończony wyścig. Max i Russel mogą się cieszyć z podium, Hamilton - trochę mniej, bo Max trochę punktów odrobił. No i Latifi też w punktach (łącznie Williams zdobył 10 punktów - tak jak na Węgrzech, ale w tym jest podium). Alfa Romeo przypomina teraz zespół Williamsa z ubiegłego roku - chaos i brak pomysłu co dalej. No i okupowanie drugiej połowy stawki, zarówno w kwalifikacjach jak i w wyścigu. Pozdrawiam
  20. Wątek został zablokowany na 48 godzin - niestety zrobił się totalny OffTop, a w dodatku pyskówki i mało sympatyczne wycieczki osobiste. Oprócz tego usunąłem kilkadziesiąt wpisów - powód jak wyżej. Proszę o więcej spokoju! Nie tylko w tym wątku... Pozdrawiam PS. Przy okazji - jeśli ktoś chce sprzedać swój sprzęt innym użytkownikom Forum, to od tego jest dział GIEŁDA. Można też napisać na PW osobie potencjalnie zainteresowanej propozycję takiej transakcji...
  21. No i stało się-Williams startuje z pierwszego rzędu, Russell w kwalifikacjach był gorszy jedynie od Maxa (strata 0.31s) i wyprzedził Lewisa o 0.01s. Można sobie wyobrazić "zadowolenie" Hamiltona z tego, kto wystartuje przed nim 🤣 W czasie deszczu dzieci się nudzą ...a kierowcy wykręcają niespodziewane czasy i wyniki mogą być wielką niespodzianką 🤔 Jutro będzie się działo... A odnośnie awarii bolidu nr 41 w 24h Le Mans-jest oficjalna informacja od zespołu WRT: przyczyną defektu leżała w instalacji elektrycznej, a w poniedziałek samochód odpalił bez problemu i silnik prawidłowo pracował. Zaś w baku zostało jeszcze 20 litrów paliwa. To się nazywa pech... Pozdrawiam-Roman
  22. Jaki masz amplituner - kupiłeś już tego Denona 2700? Jaki subwoofer kupiłeś - już Koledzy w tym wątku się o to pytali (bo kilka modeli było proponowanych) i jakie masz ustawienia na subie i w amplitunerze? Napisałeś 200Hz - ale gdzie to masz ustawione? Pozdrawiam PS. Poprawiłem w tytule wątku - powinno być "subwoofer". Zwróć na to uwagę - tyle osób odpisuje Tobie w tym wątku i nie zwróciłęś uwagi, że coś jest nie tak ?
  23. Przenoszę wątek do właściwego działu - tj. do kina domowego (był w STEREO). Pozdrawiam
  24. Jako podstawka pod kwiatek - tak. Ale jako sprzęt grający i w takiej cenie, to nie... Pozdrawiam
  25. Od razu tak samo pomyślałem... Może raczej zapewnienie Hamiltonowi co najmniej 2 miejsca, bo wtedy jeszcze Ferrari Leclerca miało bardzo dobre tempo. Powinni dać Lewisowi większą karę, a nie tylko te 10 sekund. W dodatku czerwona flaga na 3 okrążeniu bardzo Lewisowi pomogła - Mercedes mógł bez żadnych dodatkowych strat czasowych naprawić jego bolid. Odrabianie strat w najlepszym bolidzie nie było problemem - zmieniło się w stosunku do poprzednich lat tylko to, że wtedy były to 2 Mercedesy, a teraz doszły 2 RedBule (no ale Perez pałętał się w połowie, a potem nawet w drugiej połowie stawki). Swoją drogą to właśnie Leclerca mi najbardziej szkoda, bo do pełni szczęścia zabrakło 2 czy 3 okrążeń. Dobrze, że w ogóle dojechał - bo komunikaty o problemach z silnikiem były bardzo niepokojące. Checo nie popisał się w ten weekend - jedyne co się udało, to osiągnięcie najlepszego czasu 1 okrążenia (i zmniejszenia o 1 punkt zdobyczy Hamiltona). No ale w takim bolidzie, na świeżym ogumieniu i z lekkim bolidem - to była formalność. Również nieprzyjemne było zachowanie publiczności na Silverstone - zbiorowy aplauz w momencie, gdy Max zakończył swój wyścig w oponach przy bandzie. No ale tego można się było spodziewać na podstawie wybryków kiboli przed finałowym meczem Mistrzostw Europy na Wembley. Lewis też się z tego bardzo cieszył (tzn. z wygranej), zupełnie olewając fakt, że miał bardzo ułatwione zadanie i Maxowi mogło się przydarzyć coś gorszego niż nieukończenie wyścigu. Mogło być 2:0 dla Włochów, a jest remis 1:1 w liczbie wygranych ⚽ Dla fanów Hamiltona był go genialny wyścig, dla fanów Maxa - bardzo zły i niesprawiedliwy, dla kibiców Leclerca i Ferrari - trochę okrutny (bo bez happy endu), a dla pozostałych - może po prostu ciekawy... Jakby na to nie patrzeć - Max się doczekał... Może nie będzie to taka seria jak Vettela w sezonie 2019, kiedy większość kontaktów jego Ferrari z innymi bolidami kończyło się na Sebastiana przegraną i stratą czasową oraz punktową (mniejszą lub większą). Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...