Fafniak

Nie wiem czy było https://ninateka.pl/film/komeda-muzyczne-sciezki-zycia-claudia-buthenhoff-duffy?fbclid=IwAR1AQu4vq2zErItIpNrzYdd2c9YNqKR5u22tlux79RmAO_oVkoh3y2Rg3pE

Polecałem ci kiedyś wyroby RLS Jak będziesz miał okazję posłuchaj opukać też je mozesz

dość interesujące jest kilka zdań przy ok 18.50

uuuu chłopie... brniesz... jak będziesz trzymał taki kierunek to lokalni "masta" będą cię nie lubić

tak kabel ma być porządnie wykonany, to nie voodo

jak kupowałem to nie był dostępny mam dodatkowy "komórkowy" zasilacz ale bez wyłącznika

a żeś z tymi halunami pojechał....

Są tylko dwie opcje Są ci dla których zasilanie jest istotne i ci kupują poważniejsze zasilacze i Ci który słyszą brak zmian A ty musisz wybrac do której "ekipy" nalezysz" Na pewno warto zainwestować w taki który ma wyłącznik

Ja też. I praktycznie za każdym razem to co porównuję podoba mi sie bardziej na winylu. Tylko czy to oznacza że gra lepiej ? Obawiam się że nie, ale podoba mi się bardziej. Ja słucham głównie jazz-u i stare płyty bardziej podobają mi sie na wkładce SHURE-a, starej ale jakoś pasującej bardziej do tych nagrań niż nagaoka mp200 Czy shure gra lepiej? Myślę że nie, ale bardziej mi się podoba. Bardzo bym chciał dla własnej ciekawości przeprowadzić sobie taki ślepy test. Właśnie z ciekawości, czy przypadkiem moje nastawienie nie powoduje "interpretacji słyszenia" I tak jest praktycznie ze wszystkim w audio. Niektórzy chcą wiedzieć czy im mózg nie płata figli a inni nie chcą tego wiedzieć I dlatego bardzo ciekawym przykładem jest ten człowiek z audiostereo...

miazga to to samo co jedno miażdży drugie ?

spokojnie możesz zastosować takie

Nie no ja to rozumiem, tylko stosując metodologię zdobywania wiedzy kolegi mastera to kolega master nie był u mnie więc g.. może powiedzieć czy są przydatne czy nie

Tylko co maja gąbki do dżitttera ?

Ja proponuję zignorować to trollowanie audiowita i sanwinga - wypalą się sami Nie to nie to niestety

no niestety nie chce sie wkleić tym razem być może oleum zabrakło albo innego specyfiku 🤣

O tak nasz mistrzu i przewodniku po krainie pełnej zasadzek i wątpliwości A coś merytorycznie można ?

@Kraft a pamiętasz może link do artykułu o ślepym teście gdzie mierzono wrażliwość człowieka na wielkość dżitttttera ?

pozostaje ci wypożyczyć gdzieś kabelki i podłączyć "na pająka" Czy warto? Niestety obawiam się że będziesz jedynym który będzie na to w stanie odpowiedzieć

wypożycz RME i porównaj w ślepym teście Myślę że to może być ciekawe starcie

hmmmm

No wiem ale tam jest dosc istotny fragment dotyczący "ulepszacza"

Ja jednak odróżniłbym transmisję sieciową (internet) gdzie opóźnienia są dużo większe od wewnętrznej transmisji w urządzeniu Asynchroniczna transmisja i dobrze zrealizowany bufor rozwiązuje problemy Jak to jest w tym pioneerze zrobione, nie wiem. Znamy opis z instrukcji i wrażenia słuchającego. Natomiast polecam ten wątek i wczytanie się https://forum.rme-audio.de/viewtopic.php?id=30614 A co audiofilskie urządzenia mają wbudowane to jeden inżynier wie tutaj stare bo stare ale opisujące transmisję isochroniczną (stała) https://www.edn.com/fundamentals-of-usb-audio/ i trochę też jest o urządzeniach które są zaprojektowane do zewnętrznego zegara taktującego resztę urządzeń

Jak wczytywałem się w opisy tego typu sprzętów nie zauważyłem aby pioneer miał takie możliwości, ale jak ma i komplet ustawień mozna przypisać do źródła- świetnie Myślę że to nie jest tak ze sterujesz dokładnie ustawieniem - ograniczasz tylko pole manewru automatowi który i tak działa Zakres mu wyznaczasz w którym ma sie poruszać

rozumiem ze chodzi o radio internetowe? i to jest chyba najfajniejsza opcja w tego typu maszynkach

że się tak delikatnie przypomnę