Skocz do zawartości

jacek75

Uczestnik
  • Zawartość

    5 079
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jacek75

  1. Widzę, że padają tu ( w innych tematach niestety też) różne bardzo skrajne opinie, często mało wyważone, dlatego coraz rzadziej wpadam na Forum, niestety pewien poziom dyskusji upadł, więc i ja też nie będę się pieścił i napiszę wprost, a propos Trochę obawiam się o gust jeśli sounbar za 1200 zł czy 2400 był och i ach , pewnie jakby było ( może było) pzrewijanie to mógłbyć top of the top (bez urazy) tylko o jakim uderzeniu mocy piszesz z plastikowej deski z głośnikami średnicy jak 5 zł ? Mataeo piszesz, że za te pieniądze winno grać lepiej, a jak wiele sprzętów i systemów słuchałeś zanim wcisnąłeś "kup teraz " ??? no właśnie, ale uspokoję Cię to jedne z lepszych kolumn przynajmniej tych "ogólnie dostępnych" za 5-7 tys i bodaj najlepszy amplituner stereo sieciowy, dlatego śmiem twierdzić, że coś nie tak ustawiałeś, czy wpiąłeś, inny opcja może masz niestety aż tak bardzo wysublimowany( lub specyficzny) gust ( niestety bo jak tak, to teraz to już sprzęt z półki pewnie up 20tys) . We wcześniejszym poście inny kolega też ubolewa nad brakiem przewijania i że o tym nie piszą, ano redaktorzy nie piszą bo i o czym, piszą zwykle o brzmieniu (wybaczcie, ale przewijanie to nie clou sprawy w żadnym systemie ), a to jest Dobre (przez całkiem duże D), a że przewijania nie ma, to pisane było w wielu tematach, ale trzeba czytać, sorry. Tak jak mający być zabawnym (być może i jest) komentarz Oxywie: kolego jak zapewne wiesz marka herbaty którą być może pijesz należy do firmy która robi też chemię, a przy okazji oferuje auta o których większość z nas może pomarzyć, czy to dla Ciebie przesłanka aby owa herbata przestała Ci nagle smakować, czy aby dyskredytować markę luksusowych aut ? Takich przykładów można mnożyć, a co do Yamahy to w znaczku ma kamerton, a nie tłok, czy manetkę, bo od produkcji właśnie instrumentów zaczęła działalność, motocykle przyszły sporo później. Podobnie jak Mateo miałem okazję słuchać konkurencyjnych wyrobów Onkyo i Yamahy i co tych pierwszych to sorry dziękuję, ale szanuje wybór innych, każdy kupuje chyba świadomie. Bardzo proszę, nie odbierajcie mego wpisu jako personalny atak, bo osoby które znają mnie od początku wiedzą, że moje wpisy są merytoryczne i w temacie, a mój język był wyważony, a szacunek dla drugiej osoby zawsze był i jest priorytetem. Moim celem jest w tym wypadku wyłącznie troska ( może niepotrzebna ) o Forum, po prostu przeraża mnie ostatni wysyp nieco dziwnych tematów, problemów o tym samym ( czy 5 podobnych tematów autorstwa tej samej osoby), pisanie publicznie pytań-tematów zanim pomyśli nad nimi głowa autora, masa tragicznie językowo napisanych postów ( sami wybijamy swój język ?). Jeśli macie mnie potępić to napiszcie lepiej post do moderatora aby wykasował może ten nie wygodny komuś post. Pozdrawiam i w Nowym Roku życzę wszystkiego dobrego
  2. Zgadzam się z Fafniak w dwu poruszonych kwestiach mianowicie to praktyczna i dobra sprawa że wzmacniacz/amplituner startuje z niskich poziomów głośności, bo nie każdy piecyk daje taką szanse . Nieraz chce się posłuchać cicho wieczorem, a piec już na "1 kresce skali" hałasuje. Druga sprawa to przewijanie, osobiście nawet w odtwarzaczu płyt z tego nie korzystam, tak w domu, jak i w aucie. Tak więc to nie jaja, ale chyba racjonalne podejście do tematu, jak ktoś nie słucha, a przewija i miksuje to raczej na sprzęcie mikserskim/kompie. Ocenianie sprzętu w taki sposób, to jak by napisać że jakiś dobry odtwarzacz CD jest bee, bo nie ma np cd textu(...bo to kluczowa funkcja;)), albo dlaczego wzmacniacz za 10tys nie ma korektora z diodami, a wieża za 500zł ma. Nie zgadzam się Fafniak że nie można źle podłączyć, historia forum nie raz pokazała, że wsadzano kable zaizolowane..., wsadzano kable w sekcje A i B(wzmacniacza) a grano na A, nie dokręcano docisków w kolumnach(luźny kabel) itd. Warto sprawdzić, warto też zrobić restart, bo faktycznie może coś autor wcisnął i nie pamięta, nie wie co . Skuteczność na poziomie 90 dB* jest duża (jeśli prawdziwa) i według mnie na poziomie skali volume około -30dB - 25dB powinno być bardzo głośno( chyba że ktoś spędził całe życie na dyskotece i ma specyficzne potrzeby). Ja mam faktyczną skuteczność kolumn na poziomie 86dB i mocy w amplitunerze mi nie brakuje by było bardzo głośno przy około 35-25 dB . Pamiętaj żeby dotrzeć kolumny, kilkadziesiąt godzin grania na średnim poziomie głośności, bo bywa że niektóre przed tym faktem grają mało spójnie, lub nie przyjemnie. *należy pamiętać że wysokie dB nie jest jakimś osiągnięciem technicznym, zwykle to efekt planu konstruktora i z czegoś wynika, coś za coś. Zwykle, choć nie zawsze, wysokie dB to spore spadki impedancji, lub taki kierunek, niższa efektywność to zwykle łatwiejsza impedancja, ale nie ma co popadać w strach, czy euforię, bywa różnie.
  3. Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia 2017 i Nowego Roku, życzę wszystkim spokojnych, zdrowych i radosnych Świąt. Mniej sporów, więcej zrozumienia, spokoju i uśmiechu, oraz przede wszystkim wielu muzycznych odkryć i wzruszeń. Aktywnym Forumowiczom spełnienia marzeń, także tych sprzętowych. Nowym Forumowiczom siły w poszukiwaniu swoich pierwszych zestawów, sztuki odsiewania ziarna od plew, chęci szukania i zgłębiania wiedzy.
  4. gfm23 problemów może być parę. Co do źle podpiętego kabla głośnikowego to nie sądzę, bo tu sytuacja przebiegła by bardziej dramatycznie, niemniej sprawdź czy są dobrze osadzone w gniazdach. Najlepiej zrób taki test, jeśli masz podpięte jakieś kable( np RCA) z tyłu amplitunera wypnij je wszystkie i posłuchaj, czy nie buczy grając np tylko z plików, radia www itd. Bardzo częstym problemem, buczenia w kolumnach jest podpięcie sprzętu audio razem z komputerem, komputer sieje sporo zakłóceń, które często mają taki objaw jak piszesz. Zazwyczaj pomaga podpięcie urządzeń na oddzielnych dobrych listwach filtrujących. Ad1. Na tym jak i na każdym innym sprzęcie dobry sygnał uzyskać można dzięki dobrze ulokowanej antenie. 3ka nie była i chyba nadal nie jest liderem jeśli chodzi o łatwość odbioru, tak więc jeśli masz opcje poeksperymentuj z anteną ( to może być nawet dłuższy drut/przewód, choć bywa że i dobra antena wysoko na dachu nie pomaga) . Ja korzystam z radia internetowego, pomijając mnogość typowych stacji tematycznych z konkretnym gatunkiem muzycznym, to przecież stacje "gadane" też mają swój odpowiednik w vtunerze, jakość jest zwykle względem problemów z eterowymi odpowiednikami bezkonkurencyjna i bez żadnych ale. Ad2. Problem jest taki, że w przypadku transmisji po BTH strata jest słyszalna i sytuacja jaką opisujesz nie jest nadzwyczajna. Podobna sytuacja dotyczy np słuchawek podpiętych po kablu i po bth, nawet producenci tychże piszą, aby dla dla lepszej jakości podpiąć kabel. Z serwisów o których piszesz nie korzystam, choć czasem testowałem, również znajomi i uwagi są zbieżne. Osobiście często dziwię ludziom którzy z jednej strony ekscytują się "kolekcją " muzyki w formacie Flac np. w smartfonie, podczas gdy transmitując ją po bluetooth do tego, czy innego amplitunera robi się już mniej ekscytująco, a wystarczyłoby zgrać tę muzykę na pendriva i puszczać bez strat. PS. I...5 tysięczny post.
  5. Braindead specyficzny post, bo generalnie koledzy wolą doradzać niż wystawiać opinię, bo to mało kreatywne. Forumowicze też zwykle częściej pytają o radę ( mniej lub bardziej umiejętnie) . Post również ryzykowny, bo szukając poklasku, możesz być niezadowolony w przypadku opinii nie po Twojej myśli. Może zatem to nie temat na dział stereo, tylko "audiofile dyskutują" ? Żartobliwie można by sparafrazować, a gdzie te lepsze głośniki, to ten drugi zestaw ?;) Na poważanie, owszem ten Opal lepszy od Pearla...tylko, czy tylko o to chodzi ? Budżet pozwala na więcej w kwestii jakości (zróżnicowania), innymi słowy też na inny zestaw (co do stwierdzenia z 1 postu), gdybyś tylko chciał poszukać... PS. Oczywiście jeśli te dwa zestawy wybrałeś po odsłuchach kilkunastu innych konfiguracji np. kolumn to szacun i nie ma sensu doradzać...tylko głosować nad opcją 1 vs 2;) Jeśli będziesz chciał porady, napisz post jak należy tzn więcej informacji.
  6. Ano właśnie;) zawsze jest jakieś wyjście. Może masz możliwość puścić cienki kabelek w listwach podłogowych ( zwykle jest tam miejsca sporo), albo kupić kabel głośnikowy pasujący pod dywan tzw. taśmy, są cienkie i płaskie niemal jak plaster. Co do modeli, cóż domyślam się, że pewnie nie za głębokie ( bo biurko i ściana), dobrze jak BR z przodu. Pewnie śr.głośnika też 10-11cm to optymalna wersja, wiadomo ma to swoje ograniczenia, ale na biurko, przy bliskim odsłuchu w sam raz. Przyd komputerowych mydelniczkach to i tak "hiend". Co do stojaków to widziałem niedawno na olx, firmy Atacama za 300zł, tak więc są okazje, nie muszą być firmowe ważne by spełniały rolę. Były solidne i pasowały tobie wymiarami, mam na myśli wysokość i górną platformę. Choć szkoły są dwie, niektórzy piszą że może być mniejsza od podstawy kolumn, inni że raczej w obrysie. Warto ustabilizować kolumnę z podstawką blu- tack'iem, lub czymś podobnym. artykuły https://audio.com.pl/vademecum/faq/audio-zespoly-glosnikowe/18334-czy-do-podstawkowych-zespolow-glosnikowych-potrzebne-sa-specjalne-firmowe-standy i http://www.hifi.pl/porady/kolumny-podstawki.php PS. Oj, jeszcze 2 wpisy i strzeli mi 5 tys postów... jakby zliczyć to masa "pisarskiego" czasu.
  7. Ad1. Według mnie, rozwiązanie o którym myślisz jest trochę bez sensu. Już wyjaśniam. Bo jeśli to biurko jest w tym samym pokoju( lub nawet w pokoju w pobliżu ) to lepiej pociągnij z sekcji B speakers kabelki do tych kolumienek , ale kup wtedy oczywiście normalne-pasywne. Wtedy Dali 3 podłączasz pod sekcję speakers A, a tę druga parę pod B, a których chcesz słuchać to przełączasz sobie pilotem, lub smartfonem. Takie kolumny aktywne z bth, możesz tak podłączyć, przez byle pod smartfon, tablet , grać będzie tak samo. Bo jak, a wzasadzie po co, tak chcesz podłączyć kolumny BTH pod Yamahę, na jakiej zasadzie ? Owszem Yamaha wyśle sygnał (muzykę) poprzez bth, ale niestety grać i odpowiadać ze brzmienie nie będzie ta yamaha, tylko symboliczny "podły wzmacniaczyk" takowych kolumienek aktywnych. Dodatkowo jakość sygnału bth to nie to samo co połączenie po kablu. Taki bth to jest fajna opcja i "jakoś daje" radę przy tańszych słuchawkach, ale tutaj to bez sensu. Tak więc kupując kolumienki aktywne dodatkowo z BTH płacisz dodatkową kasę za rzecz która nie jest Ci być może potrzebna i gra gorzej. Niestety takie kolumienki aktywne z bth powiedzmy z półki 1000zł-1200zł niestety jakością brzmienia do klasycznych pasywnych podobnej wielkości i za podobne pieniądze będą mieć dość daleko. Za połowę mniej możesz już wybierać w jakiś niedużych pasywnych monitorkach biurkowych . Ad2. Używane można trafić za nieduże pieniądze. Dobrze że zwróciłeś uwagę na wysokość. Najlepiej, aby były metalowe, nie szklane. Ciężkie, gdzie noga, lub dwie, nogi są z solidnej rury. Czasami jest możliwość zasypania jej piaskiem. Podstawa powinna mieć regulowane kolce by się nie kiwała.
  8. Marcinzp Tego modelu Elac nie słuchałem, ale jedną z cech Elacków jest to że przy głośniejszym odsłuchu dostają skrzydeł, energetycznego drivu, lub jak kto woli grając głośno nie tracą kontroli nad muzyką, a niskie tony nabierają więcej rumieńców, zmienia się nieco ich charakter. Grając cicho, czy ciszej przekaz jest łagodny, nie męczący, muzykalny. Niemniej sam jestem ciekaw jestem co odpowie Top Hi-Fi Szczecin .
  9. Radzę zastanów się jeszcze. Jeżeli różnice i to na plus były dla Ciebie słyszalne w pokoju odsłuchowym to i będą o podobnym charakterze w domu. Styl brzmienia kolumn nie zmieni się diametralnie, może zmienić się nieco scena, czy głębia, bo inna akustyka pomieszczeń. Jeśli jednak ma się zmienić według Ciebie na niekorzyść to zmieni się też styl tych pozostałych kolumn, też jest takie ryzyko. Te B&W nie są też za mocne, jak pisałeś wcześniej, bo mocy nie mają, ma ją amplituner a głośnością sterujesz Ty. Żeby nie było, ja nie jestem fanem B&W, bo nie sugeruje ich na forum, ale skoro grałyby dla Ciebie sporo lepiej od jakiś innych, a dodatkowo była różnica tylko 1000zł, dodatkowo sprzedawca sugerowałby do tamtego zestawu kable za 400zł( na co chyba przystałeś) to wolałbym dołożyć jeszcze te 600zł kupić co grało najlepiej, a kabel kupić bardziej podstawowy i tańszy. Piszę tylko 1000zł ( choć to dużo) ale jednak standardowo te kolumny kosztują niemal 6000 zł, a Tesi 2600 zł., a tu kupujesz je już z amplitunerem za pewnie 5600-5900 zł i to okazja, bo cena z Tesi - 4600 zł jest dość standardowa (już nie okazyjna), jeszcze te kable... Osobiście nie lubię podziału sprzętu na tzw. klasy, bo sprzęt ma za zadanie grać i brzmieniem się podobać, a nie mieć rodowód, jednak ta różnica cen jest już coś sugerująca, bo jak sam napisałeś grały pięknie.
  10. Zależy jak połączysz urządzenia, jakie masz ucho i wymagania. Blu -raya 6500 możesz tylko po hdmi, ewentualnie chyba optyku, a Denona dcd 720 po RCA i optyku, co w tym wypadku da zwykle różne brzmienie, sądzę że po RCA zagra Ci bardziej miękko i szerzej w scenie, niż po optyku. Przy Samsungu BR 6500 obróbkę audio z płyty i połączeniu cyfrowym robi amplituner i on kreuje w sporej części (ale nie całkowitej) jakość brzmienia. Nawet jakby blu ray miał wyjście typu RCA, to sekcja toru analogowego audio w tego typu sprzęcie jest zazwyczaj bardzo skromna, finalnie słabo gra . Jak podłączysz oba urządzenia "cyfrowo" to sygnał obrobi amplituner i jego DAC, ale pewne drobne różnice brzmienia nadal mogą wystąpić, co zagra według Ciebie lepiej, nie wiem. Z innych spraw, niemniej ważnych, a może w tej Twojej sytuacji ważniejszych. Odtwarzanie płyt w Denonie dcd 720 jest szybkie i ciche. Odtwarzanie płyt w BR nie jest ciche ( albo mam pecha do samsungów ), bo często słychać pikanie lasera, czy tzw loadera, a całość długo się ładuje, porażka. Zresztą wiele tanich odtwarzaczy BR nie jest cichych, czy szybkich. Jakby mi dawali odtwarzacz Samsunga to nie wziąłbym już chyba i za darmo, nawet do filmów, szkoda nerwów, TV robią świetne bez dwu zdań, ale reszta... Sterowanie , denon dcd720 ma bardzo intuicyjna obsługę np. plików nagranych na pendriva , wyświetla tytuły katalogów / płyt, a po wybraniu każdej piosenki. Wyszukiwanie tychże z pilota jest banalnie łatwe jeden z lepszych. W BR aby odtworzyć piosenkę z USB musisz włączyć TV( wielki minus) aby nawigować po katalogach. Jak masz faktycznie trochę płyt CD, to nie ma co się zastanawiać , bo kupno nawet jakiegoś używanego CD za 200 zł da Ci przyjemniejszą obsługę na co dzień i jakość. W Twoim wypadku większa będzie wygoda, szybkość, bo kwestia jakości może nieco się rozmyć. Osoby które planują odtwarzać też pliki to Denon DCD 720, czy Marantz cd 6005 jest chyba jednym z lepszych i wygodniejszych rozwiązań, a przy okazji całkiem sympatycznie grającym( acz różnym dźwiękiem po analogu), a Danon 720 w swej niższej cenie z bardzo dobrym stosunkiem cena / jakość.
  11. Fajnie, że zaproponowałeś Indiana line nota 550, miałem je zasugerować, to bardzo ciekawe kolumny, a w swej cenie rzekłbym wyjątkowe, acz nie dla każdego ( normalne) . Nie zawsze zagrają jak się chce, bo wzmacniacz powinien być według mnie raczej grający z lekkim ociepleniem, miękko, ale warte są każdej złotówki. Wykonanie w ich cenie jest obłędne i designerskie. Zaznaczasz że Wafle mają tylny BR, nota 550 ma oczywiście przedni( to nic nie przesądza, ale). Dali Concept 6 są od not większe, grają w basie i średnicy bardziej miękko, plastycznie taka zasadnicza różnica, skala brzmienia jest większa niż noty ( choć nota w ten metraż jest okay). Jak jest opisywane ich brzmienie (wszystkich) poczytaj w zakładce testy https://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/67-dali-concept-6 , https://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/436-nota-550, https://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/353-wharfedale-diamond-10-6 .
  12. Co poprzedniego twego postu i co do mocy rn602 to piszesz, że czytałeś i porównywałeś, a przecież 602 ma 2 x 110W przy 8 ohm i 2 x 158W przy 4 ohm przypomnę test https://audio.com.pl/testy/stereo/amplitunery-stereo/2561-yamaha-r-n602 . Swoją drogą 2x 80 W, ba nawet i nieco mniej to przy klasycznie zrobionym sprzęcie stereofonicznym to całkiem dużo, a wraz z efektywnymi kolumnami zwykle więcej niż wystarczająco w pokoju. Przecież nawet niektóre parę razy słabsze wzmacniacze lampowe potrafią i zagrać , ale i "nagłośnić" pokój. Co do kolumn, że są włoskie, to bez obaw, chyba masz jakieś złe skojarzenia z włoską motoryzacją z przed 20 lat. Teraz i tak marki są globalne, z zazwyczaj produkcją w Chińskich filiach. A że włoskie kolumny, hmm np. Sonus Faber też włoski ( tu gdzie najdroższa Indiana kończy ofertę Sonus zaczyna) i grają, a niektóre mają z 30 lat . Wiele uznanych i drogich marek, (czy jak chcesz bezawaryjnych marek) nie pochodzi tylko z Niemiec , czy ..no właśnie, a skąd powinny ? tylko pochodzi z np. Czech, Dani, Taiwanu, Izraela. Zresztą w większości wypadków awaria kolumny, jeśli jest, to z winy i niefrasobliwości użytkownika, bo co ma się niby zepsuć ?;). Kolumny większości marek budowane są na bazie zunifikowanych i ogólnie dostępnych materiałów, branych z dostępnych półek wielkich magazynów elektronicznych. Te same np. kondensatory, kable zawieszenia itd znajdziesz w kolumnach innych producentów z tej czy innej nawet półki cenowej. Mała uwaga co do propozycji kabli za 400zł ( ja rozumiem, że to taka premia dla salonu"), a jakież to kable ? Ty wybrałeś spośród paru innych, bo usłyszałeś różnicę, czy je Ci "wciskają" łechcąc twe ego, że fajny zestaw to kable muszą kosztować ?;). Odpowiednie kable, podkreślam odpowiednie, boi nie każde, czasem w minimalnym stopniu mogą delikatnie coś wnieść do brzmienia, dyskretnie zmienić. Dlatego na początek kup klasyczne niedrogie kable głośnikowe, oczywiście miedziane o przekroju 2x2,5 mm, a jak uznasz że chcesz zmian poczytaj o innych, posłuchaj, czy wypożycz na odsłuch. Bo propozycja kabli głośnikowych za 400zł do nieosłuchanego zestawu to jak byś wszedł do galerii handlowej, a sprzedawczyni z jakiegoś sklepu wybiegła by i powiedziała niech pan da 400 zł to coś panu sprzedam, płacisz i wychodzisz z np. kompletem bielizny, a przyszedłeś po kurtkę. Zresztą skoro nie słyszałeś różnicy między różnymi kolumnami (co bardzo mocno zaskakuje) ... to między kablami z pewnością nigdy nie usłyszysz, więc po co przepłacać ? Zamiast nieznanych kabli za 400zł, więcej zmienisz na dobre w brzmieniu poprawną akustyką pomieszczenia i ustawieniem kolumn. Przy zbagatelizowaniu tej sprawy nie pomogą żadne kable za 4 tys, a kolumny za 10tys zagrają tylko w części swych możliwości. PS. Propozycja całości za 4600zł raczej dość standardowa, wyjściowa do małej negocjacji.
  13. Faktycznie zestaw kina domowego który sprawdzi się w muzyce, wymaga na pewno sporo poszukiwań, wiedzy, pieniędzy ( raz że dużo, dwa że sporo więcej niż koszt zestawu stereo). Niemniej zwłaszcza w muzyce dynamicznej , wymagającej ( rock, metal) dużym ograniczeniem nadal będzie amplituner kinowy, jednak warto wybrać odpowiednie kolumny... I tu teraz trochę Cię zganię, bo długo chyba nad tą listą nie myślałeś. Przy ograniczonym budżecie warto by chociaż pochylić się nad tym co się wybiera, czyli, czy gra brzmieniem jakie lubimy, czy pasuje do stylu "piecyka" , metrażu itd Patrząc na listę mam wrażenie, że właśnie nie pochyliłeś się nad wyborem( założyłeś, że się nie da), poszedłeś zupełnie na skróty i wybór był tylko po cenie . Ma dobrze grać w muzyce, a nawet nie napisałeś jakie brzmienie lubisz, jakie niskie tony, średnica, jaka góra...ehhh jak chcesz trafić, liczysz na szczęście ? Wybrałeś kolumny w różne metraże, oraz zupełnie różnie brzmiące, nie które faktycznie by "jakoś" tylko było w kinie...no i dlaczego tak wąski wybór ? Np. Yamaha ns 50 i f150 gra zupełnie innym stylem 150 twardo, precyzyjnie, ns50/ns51 to takie umcumc;), dużo gabarytowe Quadrale 6500, kontra np. Jbl arena 170 itd. Jakieś kinowe Ambery20.5.... W cenie tych kolumn z listy można by poszukać marek i modeli grających ze dwie klasy lepiej . Najbezpieczniejszym wyborem, oraz udaną konstrukcją z tych listowych, jeśli ta lista jest sztywna i nienaruszalna są Monitor Audio mr4. PS. Warto by też pomyśleć o akustyce, w kinie ujdzie, ale w muzyce może być średnio. Siedzisz dość daleko od kolumn, więc scena stereo może być zawężona. Inna sprawa, że aby usiąść faktycznie centralnie pomiędzy kanałami przy takiej odległości ( około 5m) musisz się bardzo symetrycznie usadowić na kanapie. Kolumny starałbym się dać nieco do przodu, bo raz proporcję będą bliższe trójkątowi równobocznemu, a dwa kolumny nie będą tak blisko ściany i rogu. Spora odległość sprzyja też licznym odbiciom fal dźwiękowych, dywan jest ? ( Zresztą jakby nawet było 2,5x2,5 m dywan miedzy kolumnami, a słuchaczem konieczny)
  14. Gdyby brzmienie altusów było by to TO, starczyło by mu kilka par. A tak ma 70 i nadal szuka...
  15. Wiele modeli kolumn B&W ma swój specyficzny styl, brzmienie nieco szczupłe, jasne, a marka jest generalnie bardzo zacna i z tradycjami. Pewnie nie każdy model B&W by ci podpasował ze swoimu cechami , zwłaszcza przy repertuarze który słuchasz...Tego modelu nie znam, a opis który możesz poczytać, ( http://www.avtest.pl/archiwum/technics/item/34-b-w-683-s2?showall=1 ) wskazuje że ten może być ok, a cena ich atrakcyjna. Posłuchasz paru i wybierzesz.
  16. Monitor Audio to nie tylko specyficzna góra, bo wychodzi na to, że reszta jest albo perfekcyjna, albo uniwersalna, albo zawsze taka sama( nie jest). Góra owszem nie każdemu pasuje, bywa że może okazać się nieco metaliczna, czy wyeksponowana, ale to pół biedy bo można zwykle przyciszyć tonami, ale co jeśli nie pasuje średnica, niskie tony ? Inna rzecz, że są lepsze i mniej udane ( mniej szablonowe jak na markę ) wersje i serie .
  17. Cały czas próbuje Ci powiedzieć, że gdybyś napisał, że słuchałeś danego amplitunera i jakiś kolumn X i kolumny grały np. za mocno górą , czy za miękkim basem to by był wtedy punkt odniesienia do poszukiwań , propozycji... a tak ? Ładnie ? Fs250 są niezłe, choć nieco liniowe w graniu podejrzewam że odpowiedniejsze byłyby dla Ciebie Stx electrino 250, łatwo je trafić w salonach i posłuchać. Propozycja używanych Tannoy M4 też dość trafna ( niemniej nie wyciągaj wniosków, nowe tannoye już w takim stylu nie grają, nie każde) , jako swoją propozycje podam Mission m35i bardzo solidne ciężkie kolumny , potężny bas, delikatna góra bez metaliczności ( test) kupisz używki za 1500. Głęboki bas , bez metalicznej góry mają też nowe Warfedale diamond 230. Ciekawie gra też Indiana line seria tesi nieco cieplej, a seria nota twardziej. Innych jest sporo wystarczy poszukać na ceneo po widełkach ceny (pamiętaj na ceneo jest cena za jedną ) więc szukaj podłogówek od np. 900 do 1400zł , to co się wyświetli, poczytaj , zanalizuj, potem postaraj się posłuchać. Bez odsłuchu się nie da, to jakbyś wierzył że trafisz wysyłkowo na idealnie dopasowany garnitur, koszule i buty, co i tak jest łatwiejsze, bo znasz swe wymiary, a o brzmieniu i jego poszukiwaniach, nie potrafisz napisać bo nie nie słuchałeś kolumn różnych marek. Z innych amplitunerów sieciowych stereo masz nieco tańszy Onkyo tx 8150 (i bratni Pioneer sxn30). Ulokowałbym je między Yamaha rn 402, a rn 602, inna sprawa że Onkyo i Pioneer grają inaczej od Yamaha rn 602. Brzmieniowo yamaha rn602 ma lepiej wypełniony dół i średnicę , Onkyo /Pioneer gra twardziej nieco szczuplej ( porównanie z Pionkiem http://www.avtest.pl/archiwum/technics/item/507-yamaha-r-n602?showall=1 ). Model rn 402 gra nieco jaśniej, techniczniej od rn 602, wywodzi się z tańszej podstawowej serii amplitunerów rn 301/303. Jest jeszcze Harman kardon 3770 nieco odstaje w kwestii sieciowości (https://audio.com.pl/testy/stereo/amplitunery-stereo/2559-harman-kardon-hk-3770).
  18. Nie jesteś audiofilem ok, tylko czy na pewno?, bo masz jednak wymagania i to jest ważne. W 3-mieście jest też jeden z większych salonów w kraju ze sprzętem używanym, bardzo duży(nie pamiętam adresu), a i salonów audio chyba też nie brakuje . Co do kolumn ns777 to raczej za duże kolumny w twój metraż i nie pasujące pod elektronikę Yamahy ( z inną też niekoniecznie) bo kolumny ns555/777 mają sporo góry dodatkowo dość ostrej, ale jak chcesz posłuchaj. ( to że ns777 są 6 ohm (gdyby było prawdą), to przecież dobrze, bo to łatwe obciążenie dla nawet mało wydajnego "piecyka")
  19. Faktycznie Bowersy raczej nie zaliczają się do kolumn ciepło grających, czy o jakimś wybitnie głębokim basie, ciepłej średnicy. Choć oczywiście dla kogoś mogą takowymi być , czy w kontekście jakiś zupełnie już szczupło, zimno i ostro grających kolumn takowymi być. W tym budżecie ze wspomnianych kolumn jak najbardziej Dynaudio, Dali, ale zensor 3 (piko to na bo biurko, albo jako surandy w KD ), jak Polk to inny model, a lista może być jednak dłuższa, czy tańsza jeśli używane. PS. Lepiej jak byś miał jednak wzmacniacz jako pierwszy zakup z planowanego zestawu. Pomijać już wtedy fakt że łatwiej doradzić kolumny do gustu i wzmacniacza który znamy i wiemy jak gra, to Tobie wygodniej byłoby zapakować wzmacniacz do torby i posłuchać jakiś kolumn, niż odwrotnie
  20. Czyli jeszcze nic nie słuchałeś, oglądanie wirtualne, echh ? Z niedrogich kolumn owszem te Heco victa dają radę, według mnie lepsze niż np. Magnat supreme 1002. Tylko, tu ale... sporo osób, lubi słuchać disco, dance właśnie na Magnatach supreme (tak z forum zauważyłem). Jak widzisz nie ma uniwersalnych rozwiązań. Ogólnie trochę liche kolumny jak na ten amplituner i oczekiwania( chyba). A czy dobrze by grały, a względem czego, czy dla kogo ? Lubisz basik, a co z reszta pasma ? Heco są popularne nawet w elektro-marketach, posłuchaj ich potem niech podłączą z inne typu "ala disco" Magnat supreme 1002, czy spooro lepsze wyższej klasy Magant quantum 675 ( w tej cenie okey), jakieś Wharafadale diamond, Tannoy itd,
  21. Ulepszyć, co, jak sobie to wyobrażasz ?;) Gotowego amplitunera, czy kolumn już nie ulepszysz. Kolumny możesz sprzedać za pół ceny i szukać kolejnych, tak wyglądanie ulepszanie zestawu. Podszlifować każdy zestaw można akustyką salonu, poprawnym rozstawieniem kolumn, to podstawa w zestawach i za 2 tys i za XXXtys. Brak dobrego podejścia do akustyki pogrąży nawet najdrożsśzy system. Jak najbardziej powinieneś posłuchać, o ile w budżecie tym wybór amplitunerów z funkcjami jakie chcesz jest nie jest pzresadnie duży Yamaha rn 402, RN 602, czy Onkyo 8150 ( bratni Pioneer) to w zasadzie w każdym wypadku brakuje środków na nowe kolumny . Oczywiście brzmienie onkyo(pioneera) i yamahy też jest inne. Kolumny .- "To jest blok więc nie chcę przesadzać z głośnością ani basem" Nie bardzo wiem co masz na myśli , kolumny same nie grają, sterujesz amplitunerem... co do basu to nie bój się sąsiadów nie kupujesz wszak subwooferów kinowych do sejsmicznych pomruków. -Kolumny podłogowe, czy podstawkowe, w 20 metrów podłogowe, miejsca zajmują przecież tyle samo, bo jak planowałeś podstawkowe "wsadzić gdzieś między książki " to faktycznie kup " cokolwiek". - "jakiego typu głośników szukać ? " ...uczciwa odpowiedź jest jedna, takiego który najlepiej gra. Dobierz kolumny grające najlepiej do twego gustu brzmieniowego, którego na razie chyba nie znasz- więc odsłuchy no i do kolumn jeśli nowe, trzeba będzie dołożyć.
  22. Długa droga przed Tobą. Bo najpierw powinieneś jednak zastanowić się czy chcesz kino i efekty 5.1 z filmowych płyt ( bo nie z seriali ), czy liczy się jakość i muzyka. Różnica jest, bo o ile za 4,5 tys kupisz jakieś kino które które to da jakieś tam efekty kinowe, to w muzyce będzie słabe. Jak się mocno przyłożysz za 4-5 tys kupisz dobrze grające stereo ( ważne słowo przyłożysz i postarasz), aby zestaw kinowy zagrał na takim poziomie musiałbyś mieć z 3 razy tyle. To tytułem pierwszej porady. Oczywiście nie ma co kupować sprzętu za tysiące jak słucha się muzyki z podpiętego TV, bo to w porównaniu z mp3 jest masakrą. Tak więc dobre pliki na pendrivie/hdd w wejście usb to już coś ( laptop zbędny). Dla mnie rn 303 odpada bo nie ma wejścia usb, więc musiałbyś grać z laptopa -bezsensu. Model 402 jest rozwinięciem modelu 303 i mimo że nie najwyższych lotów ma już usb. Najlepszy jest rn602 i rn803 tu można poszlaeć z drogimi i dobrymi kolumnami bo klocki rozwojowe. Co do kinówek AV jak chcesz poplumkać z muzyką to modele od serii 6&&. Więcej , czyli kolumn, uczciwie nie można poradzić... ponieważ nie napisałeś jaki lubisz dźwięk, co podobało Ci się w salonie jak porównywałeś z jakimiś kolumnami ? Kolumny są bardzo kluczowe, każde graja inaczej, eksponują inne zakresy tworzą inne klimaty, bez odsłuchu, czy jakiś wstępnych doświadczeń zwyczajnie nie można doradzić. Pisanie "kup te i będzie dobrze" to jak polecanie komuś żony w ciemno, może komuś było dobrze, ale niekoniecznie Tobie;).
  23. Zapis na tabliczce z tyłu kolumny o jej impedancji 4-8 na kolumnie jest bardzo ...luźny, ma dać poczucie bezpieczeństwa, że kolumna zagra ze wszystkim i dobrze. O ile fakt że zagra jest prawdziwy, to to że będzie dobrze już nie. Dlatego też zwykle ta sama " trudna kolumna" grająca pod np. amplitunerem kinowym gra szczupło, mniej dynamicznie, a pod klasycznym wzmacniaczem stereo lepiej( przepraszam bardziej doświadczonych użytkowników za pewne uproszczenie), wynika to z faktu że amplituner kinowy ma zwykle mniejsza wydajność prądową i gorzej radzi sobie z zapotrzebowaniem kolumn na prąd. Tak więc kolumna 4-8 może teoretycznie mieć przy jakimś paśmie spadek do wartości pomiędzy 4, a 8 ohm , ba może mieć i poniżej. To tak jak ze spalaniem auta, auto nie pali np. 8/100 litrów benzyny i koniec, bo pali od np. 5l do 12l bo zależy kto i jak jedzie. Uczciwi producenci na swych firmowych stronach podają też faktyczną najniższą wartość i pasmo przy jakim występuje. Tak wiec kolumna 4-8 ohm może być 4 ohmowa i podpinanie ją do wzmacniacza przyjmującego kolumny 4-8 jest okey, ale jeśli jest 6-8 należy uważać(jak , pisałem wcześniej). Poczytaj jakieś testy kolumn w zakładce testy, na końcu podsumowania jest tzw laboratorium gdzie jest także o impedancji danego modelu ( https://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe)
  24. W kwestii wzbudzania dziwnych niepożądanych snujących się basów ciekawym jest utwór Dire straits -Fade to Black-. Co do zmieniającego się w czasem nieprzyjemny w barwie pisk głosu wokalistki to mam na myśli Tinę Turner i Davida Bowie w utworze Tonight. W kwestii instrumentalnych smaczków, dobrej realizacji polecam płytę Obywatela G.C (Grzegorz Ciechowski) "Selekcja" utwory -Podróż do ciepłych krajów-,--Piosenka dla Weroniki-,-Ciało-. Zabieram coś z Leonarda Cohena, Katie Melua, ulubione kawałki Pink Floyd, jakiś szybki kawałek Opeth, czy Dream Theter ( bo to raczej dobre realizacje tego typu muzyki), z dwa kawałki akustyczne .
  25. Nie wyklucza, a wprost przeciwnie. Poczytaj może z czym, czy z jaką sytuacją wiąże się spadek impedancji... -Skoro amplituner obsługuje kolumny 4 - 8 ohmowe, a w zasadzie wachlarz takiej impedancji od -do. -Kolumna grając ma zwykle zmienne zapotrzebowanie na prąd i tym samym zmienia charakterystykę impedancji. Zwykle najniższa jest w dolnym paśmie dźwięków odtwarzanych, a impedancja nominalna to pewne uśrednienie. Raczej nie ma kolumn o impedancji stałej np. 8ohm - Dla wzmacniacza/amplitunera (4-8ohm) kolumna np 6 czy 8 ohmowa jest łatwiejsza do wysterowania niż 4 ohmowa , czy 3 ohmowa. Więc jeśli amplituner obsługuje kolumny 4 ohmowe to tym bardziej i łatwiej obsłuży 8 ohmowe. Mają racje, bo tu przedstawiasz zupełnie odwrotną sytuację, kłania się fizyka. Skoro amplituner "obsługuje 6-8" może mieć trudności z impedancją 4. Może, nie znaczy musi, niemniej warto uważać by nie grać na full i czy wzmacniacz się nie grzeje.
×
×
  • Utwórz nowe...