jacek75

kosmos Nie wiem co masz na myśli pisząc jak "polskie warunki "....dla mnie jak na polskie warunki są nieco za drogie względem tego co prezentują. Natomiast jeśli za te pieniądze grają jak napisałeś poprawnie, to chyba wielu melomanów i np "polskie warunki płacowe" nie stać na taką rozrzutność i wolałoby szukać dalej, czegoś więcej niż tzw. poprawnie. Czegoś co dobrze się zgra, tak jak tego oczekują z np wzmacniaczem Może przybliż miłośnikom marki jak one grają i co bardziej ważne z czym u Ciebie grają ( taka jest idea forum ), a także z jakimi kolumnami je porównujesz :!: ( zapewne miałeś inne kolumny pod tym wzmacniaczem, czy amplitunerem) .

Czas też powiedzieć z jakimi kolumnami dotychczas ten zestaw grał, bo taki punkt odniesienia bardzo ułatwia sprawę. Ponad 22m więc lepiej wypadną tu podłogówki. Swoją drogą dlaczego bas ( nie bass) kojarzy Ci się z trzaskami ? To na pewno. Jednak kłania się moje pierwsze zdanie, bo wyrazista góra, zdecydowany bas mogą dla wielu znaczyć coś innego . Też warto by wpisać skąd jesteś, bo ktoś zaproponuje sklep w np. Warszawie, a Ty będziesz prostował, że mieszkach w Londynie.

Może to czas i miejsce, aby jeśli ktoś zna to wpisać adresy jakiś serwisów, gdzie można kupić muzykę . Mam na myśli pliki, ale tej lepszej jakości , ale również sklepy gdzie płyty CD mają dobre ceny i dobre tytuły ( taki sklep już tu się przewijał ) .

Fiio D3 będzie nawet więcej jak wystarczający gdybyś kupił jakiś klasyczny wzmacniacz i pasywne kolumny, bo przy R2600 to na pewno nie on będzie słabym ogniwem. Niemniej nie polecam DACów z "aledrogo " po 50-60 bo są kiepskie, dużo gorsze od Fiio. Hmm trzeba tylko pamiętać że TV jako urządzenie to nie referencyjny odtwarzacz plików muzycznych i że jakieś Jou-tuby, czy muzyczka z telewizyjnych stacji muzycznych to też nie jest jakość... Więc porównanie tej samej piosenki puszczonej z dobrej mp3, czy flaka na laptopie, a wersji odszukanej na joutubie w TV, wypadnie lepiej na korzyść tej pierwszej. Niemniej to tez znak, że dla programów z TV i głośników aktywnych to taki Fiio to i tak więcej niż trzeba . Co do drugiego pytania, to zależy chyba od konkretnego TV. Nieraz mają regulowaną moc sygnału ( wyjście na optyku ) nieraz jest stałe( najczęściej). Jak mam NC+ połączoną z TC kablem hdmi i to w dekoderze nc+ muszę ustawić "głośność" na maksa, aby był pełen sygnał na wyjściu optycznym w TV, natomiast już głośność w tv mam wtedy wyciszoną ( bo jak grają kolumny to po co jeszcze tv a przeszkadzać ).

Mnie zaskakuje polityka np empiku , sprzedają, czy też oferują albumy w formacie MP3 za w zasadzie takie same duże pieniądze co oryginalny - fizyczny krążek CD. Ktoś to kupuje ? Raczej ktoś kto chce słuchać, jak większość młodzieży, muzyki na telefonie i słuchaweczkach, raczej nie Kupując płytę CD za np. 40 zł sam go zripuje w 5 minut do mp3 , czy flaca, a nadal mam nośnik-matkę. Myślę że gdyby były takie "albumy mp3 " po powiedzmy 5 zł, a za 20zł FLAC sporo więcej osób zdecydowało by się kupić legalnie, zamiast ściągać, ale tak to chyba kolejek niema Szkoda że niema, jak dawniej wypożyczalni CD, DVD. Można było posłuchać, przegrać. Chyba CD nie mają czegoś takiego jak prawa do wypożyczania( dawne dvd, kasety vhs), albo pewnie takie pomysły straciły rację bytu. Czyżby społeczeństwo było już tak bogate, że tylko kino, koncerty i oryginały płyt , myślę że nie do końca tak jest , mimo, że obecne ceny płyt CD są naprawdę dużo niższe niż ceny płyt np. 15-20 lat temu.

Co do Altusów to jeśli Ci się podobają, to jak widać sprawa indywidualna, ale... Napisze inaczej , mój kolega przez wiele lat był zachwycony Altusami bodaj 75 i 110. Trudno było mu zrozumieć, czy zaakceptować, że od kilkunastu już lat dostępne są we wszelakich salonach konstrukcje dużo lepsze za podobne, a czasem mniejsze pieniądze. Kiedyś się skusił, dał sobie szansę i posłuchał paru tanich modeli kolumn ( 1500-2000zł bo tyle kosztują bodaj nowe altusy), były wśród nich różnie grające kolumny, ale generalnie każda biła na głowę w każdym aspekcie np. altusy 110. Stwierdził potem, że stracił jednak kupę lat na słuchaniu muzyki nie tak jak trzeba, a wydawało mu się że gra to fantastycznie. Zresztą było paru forumowiczów co po przesiadce nawet na odpowiednie używane monitory( tak , tak mniejsze od altusów) , czy starsze podłogówki z przedziału cen 500-800zł stwierdzało zwyczajnie milowy przeskok. Technics, (sam miałem ), bardziej pasuje do kolumn grających masywniejszym i cieplejszym dołem. I odwrotnie jak już Altusy to z dobrym wzmacniaczem z dobrą podbudową basową, cieplejszy w średnicy i dole pasma...tylko i tak szału nie będzie i pewnych rzeczy nie oszukasz. Ciężko złe kolumny poprawić wzmacniaczem. Zresztą kto kupuje i wydaje tyle kasy na wzmacniacz do Tonsili. Z dwojga złego wybrałbym z tych dwu marek Technicsa, bo dobre kolumny więcej dobrego wniosą, ale jakiś mocniejszy model wzmacniacza i amplitunera stereo typu ( sorry tak z głowy) od wersji 600 np. SUV 620m2, SU-A 707 itd, po kosztach amplituner stereo sa-ex 120,140. Tylko wzmacniacze technicsa mają ostatnio dziwnie wysokie ceny, jakby syndrom modnych produktów z PRLu ? . Jednak PRL to już nie był bo to produkty po 1998 roku, zresztą przecież nie krajowe

xcwalter wpisy Twoje nie są ani zabawne, ani merytoryczne ( i to nie tylko moje zdanie) . Lepszym stylem, zrobiłbyś lepsze wrażenie, niż takimi tekstami, które bawią tylko Ciebie...nieudolnie i niepotrzebnie cytujesz innych, pod oryginalnym postem ( mimo wcześniejszych ostrzeżeń) , cytujesz nawet sam siebie, zamiast edytować post i dopisać jak masz coś rzeczowego do dodania. Słownictwo i medyczne opisy zostawię bez komentarza.

Kolego poniekąd sam sobie jesteś winny bo w pierwszych postach pisałeś, że chcesz soundbar, a o metrażu nic nie pisałeś...Więc narzuciła się niektórym sama myśl że pokój pewnie jest nieduży. Zresztą kupić zestaw kina domowego za 2500zł z dużymi kolumnami to misja niemal niewykonalna;) Zresztą nawet monitory i sub to dużo większa skala i jakość dźwięku niż taki soundbar Najważniejsze , kolumny i ich w zasadzie ich wielkość nie zależą od tego czy jest to stereo, czy kino domowe. tylko od metrażu. Nie ma czegoś takiego jak wielkość kolumn stereo i wielkość kolumnz kina domowego, nonsens. Tak więc włożenie dużych podłogówek do 10 m pokoju jest takim samym błędem jak użycie monitorów ( zwłaszcza małych) w np. 25m salonie.. Skoro proponowane kolumny są według ciebie nie z zestawów stereo, lub kinowych to z jakich ? Monitory występują najczęściej z 3 wielkościami głośników z 10 cm , 15-16cm, 17cm i więcej. Podłogowe zaś z 4 głównymi rozmiarami głośników niskotonowych 14-15cm , 16-18cm , 20cm , 25 cm . To tak w skrócie . Nie ma też czegoś takiego że jakieś wielkości są lepsze od drugich, trzeba dobrać je do siebie/potrzeb i do salonu . Powinieneś się sam nausznie przekonać czy kolumny podstawkowe na tzw 16 tce, pasują ci brzmieniem, plus subwoofer jako uzupełnienie, względem ich podłogowej wersji. Np popularne quantum 673 z subem kontra wersja 675, lub JBL studio 230 z subem kontra Jbl studio 280.

Cóż radio internetowe z obecną jakością służy bardziej by wybrać sobie ulubiony gatunek muzyczny który ma lecieć w tle, tylko tyle , choć i może aż tyle bo w sumie można wpaść przypadkiem i odkryć coś nowego. O uniesieniach raczej można zapomnieć i chyba już nie o to póki co chodzi, kiedy jest tyle innych dostępnych źródeł wysokiej jakości za małe pieniądze. Choć myślę, że poprawa jakości niektórych stacji "radia internetowego" z ambitniejszą muzyką to kwestia czasu, bo siłą rzeczy liczba bardziej wymagających klientów będzie rosła. Tak więc słuchajmy np. jak teraz, listy Wszechczasów PR3 na FM i cieszmy się .

Amplituner kinowy w miarę mocny i wydajny jest bardzo ważny, ale wybór kolumn jest kluczowy dla końcowego brzmienia. Musisz poczytać testy kolumn na które Cię stać, bo nikt za Ciebie nie poczyta i nie podejmie decyzji . Nawet w budżecie 2500-4000zł za zestaw kolumn 5.0 różnice są ogromne ( ba nawet w tańszych ). To czy dane kolumny brzmieniowo zgrają się z amplitunerem , czy dadzą to czego oczekujesz- nawet czysto teoretycznie,opisowo. Potem ewentualnie nausznie już porównać 2-3 zestawy kolumn z konkretnym amplitunerem np. 681. Tym bardziej, że nie słuchasz muzyki łubudubu disco poło, tylko coś bardziej wysmakowanego . Chyba że muzyka klasyczna i jazz też ma dudnić czy syczeć. Sugerowałbym bym subwoofer od razu, bo amplitunery kinowe basem i dynamika nie grzeszą, a przypadkowo wybrane kolumny ( oby takie nie były) też mogą być różne, a przecież filmy są w systemie 5.1. Nie wiem tylko czy 4500 zł starczy na system kinowy także dobrze dający radę w muzyce, może być różnie, więc tym bardziej musisz się postarać .

Jak myślisz o kinie , piszesz o dynamice itd to wybór Pylon Pearl 25, czy Dali zensor 5 to kiepski pomysł, bo to kolumny raczej o słabej dynamice, szybkości i średnio odnajdujące się w takich klimatach , Dali zresztą za małe na taki salon. Dali 7 przy 5 to inna rzeczywistość i klasa, choć to nie znaczy że będą optymalnym wyborem dla Twego gustu, czy konkretnej marki amplitunera kinowego. Inna sprawa że jak nie słuchasz dobrej muzyki, to można kupić tańsze bardziej kinowe kolumny ( np. Magnat Quantum 675, czy 677, Jbl arena 180 itd) , bo według mnie Dali zensor 7 będą się marnować przy słabym np denonie avr520 Zweryfikuj najpierw chociaż czytając , a potem odsłuchując kolumny przed kupnem. Zestaw kolumn kinowych jak np. 3.0 brzmi dość dziwnie i chyba kiepsko się opłaca kupować pojedyńcze elementy kolumn z seta kinowego . Jak już zacząć to od 2.1 , bo bez subwoofera w kinie zginiesz, zwłaszcza z anemicznymi kolumnami i słabym amplitunerem. Zaś łątwiej kupic potem efekty i centralny

Feliks Audio Espressivo według specyfikacji obsługuje takie widełki impedancji słuchawek, a nawet szersze. Natomiast jeśli masz opcję wyboru modelu w wersji 250 i 600 to 600 mogą grać teoretycznie nieco ciszej względem 250, mogą pojawić się też inne niuanse.

wdwdr instrukcja obrazkowa jak pisać post, tzn odpowiadać bez bezsensownego cytowania całości poprzedniego posta. Bo cytować to można np. jakiś istotny fragment/wycinek z wcześniejszych do którego to chcesz się w szczególny sposób odnieść.

PIONEER XC-HM86D może być faktycznie bardzo słabym ogniwem sytemu. Zaś co do tego że pierwsze psują się czytniki cd, to nie wiem skąd taka wiadomość, a jak sam napisałeś to urządzenia świeże na rynku więc na jakiej podstawie taka teza ? Co do reszty amplitunerów to przy tych kolumnach ich stylu grania polecałbym najpierw Onkyo tx 8150. Chociaż nic nie napisałeś jakie brzmienie lubisz i w ogóle czego oczekujesz po funkcjach sprzętu Oczywiście jest też podobna klasą Yamaha rn 602, Pioneer sxn30 i Harman kardon . Ten model yamahy który podąłeś 402D jest co prawda rozwinięciem niższej klasy modelu rn301, jednak trochę daleko mu do Onkyo 8150, czy Yamahy rn 602, a nawet rn500, także Pioneer a sxn 30. W wersję slima Pioneera bym się nie pchał, bo to klasa D ( faktycznie cieńsza ), a z tego co dotychczas słyszałem w klasie D u pioneera delikatnie mówiąc średnio grało. Harman Kardon 3770 mimo też rozwiązania zasilnia w klasie D jest bardziej udany brzmieniowo . Czy radio DAB+ jest konieczne ?, bo niewiele stacji w nim nadaje,( pytanie też czy będzie kiedyś), bo w radiu internetowym już teraz masz wszystkie stacje radiowe krajowe,( plus kilkaset innych PL nieznanych z eteru typu FM), oraz kilkanaście tysięcy innych muzycznych stacji radiowych.

656 warto zwłaszcza jak chcesz słuchać też muzyki, a z stx electrino będą się dobrze brzmieniowo uzupełniać. Electrino są według mnie ciekawsze od. swego czasu mocno reklamowanych pylon pearl 25. Dla mnie świetne w swej cenie są też Indiana line nota 550, polecam poczytać ich test w zakładce testy według mnie bardzo udany i uczciwy opis. Poczytaj też o Monitor audio bx5 , lub ( podobna cena), efektowe typu bx1, mr1 kupisz czasem za 500zł para. Zresztą przefiltruj na ceneo/skąpcu inne kolumny podłogowe w widełkach ceny 650-900zł (sztuka) może na coś wpadniesz? Jak masz możliwość to porównaj w salonie, jak niegrają takie tycie popierdóki w średnim pokoju jak twój, a jak gra muzyka na czymś nieco większym. Wydaje mi się że jak ktoś " nie śpi" na pieniądzach to nie powinien kupować w ciemno, tylko posłuchać samemu i wybrać " pod siebie". Zresztą w ogóle kolumn i wzmacniacza w ciemno nikt nie powinien brać, chyba że jest wyjątkowo osłuchany, słyszał w innej konfiguracji i zna różne zależności sprzętu. Pozdrawiam już sylwestrowo i udanego 2017 życzę.

Podpinając DAC po odtwarzacz sprawisz że będzie on tylko tzw napędem, a dźwięk będzie obrabiał dac. Zaś jak dobrze i w jakim stylu to zależy od marki i modelu. Ostatnio bodaj w miesięczniku Audio był test kilku daców i mimo zbliżonej ceny różnice były duże. Tutaj chyba najtańszym na takie testy będzie CA dacmagic100 przy okazji ma pare wejść na inne źródła muzyki. Oczywiście pytanie czy zmiany będą in plus i takie jakie oczekujesz, bo każdy kto nawet ten model opisuje ma własny słuch i inny gust.

Styl jakim grają kolumny to potem znacząca część stylu brzmienia całości systemu, jednak z jakim grały wzmacniaczem jest bardzo istotne. Bo jeśli bl40 uwiodły cię grając z czymś powiedzmy łagodniej, czy cieplej grającym z dobrą głębią i dynamiką, a kupisz coś odwrotnego to będzie w domu niemiłe zaskoczenie. Wybrałeś wzmacniacz i amplituner sieciowy grające po powiedzmy precyzyjnej i technicznej stronie muzyki. Jeśli np. pioneer to A30 dużo lepszy i wydajniejszy z mocnym basem , jak amplituner sieciowy to nie rn301, wybór modelu rn500 to i lepsza funkcjonalność i brzmienie dużo, dużo lepsze w każdym aspekcie, ew onkyo tx8130 . Jak więc widzisz w niższej klasie sprzętu nawet różnica dołożenia 200-300 zł może decydować o dużej różnicy jakości brzmienia...w sprzęcie dużo droższym takie relacje nie są już tak oczywiste. Jednak najpierw odpowiedz na pytania mojego " przedpiszcy". Typowych wzmacniaczy stereo z opcją bezprzewodową (bth) jest bardzo , bardzo mało i to w każdym przedziale cenowym i to takie rodzynki ... dla leniwych ? Dla kogoś kogo stać na drogi wzmacniacz, stać też na odtwarzacz sieciowy i połączenie ze wzmacniaczem jak należy, kablem, więc dodatek bth jest nijako gadżetem, jak np. przychodzi znajomy i ma coś w smarkfonie i chce puścić. Na myśl przychodzi nowy Nad c388, c368 czytałem też o jakimś modelu od Roksan kandy w podobnej cenie mający bth, czy wifi. Na pewno "mądrzejszą opcją " od bth, jest już występowanie we wzmacniaczu dobrego DACa, w postaci wejścia optycznego, coaxialnego. Lepiej kupić wzmacniacz taki który pasuje brzmieniem, bo jest wybór, a jak musisz mieć koniecznie bth to dokupić wpinany w gniazda Rca oddzielny odbiornik bth, lub kupić kabelek... bo lepiej dla jakości;) Amplitunerów sieciowych stereo z opcją bth lub obsługa serwera NAS jest więcej i są coraz lepsze( rn301 to dopiero słaby początek , a i tak musisz kupić moduły np. bth bo w 301 go niema). Na sprzęt kinowy do odsłuchu muzyki i taki niby "wszystko mający" nie namawiam, bo w tym wypadku często wyjątkowo słyszalne jest to że "coś" jest kosztem czegoś.

250 kosztują jakieś 1800 zł za parę, to czy niema nic innego dobrego za te kasę można polemizować. Fakt za dużo niema, ale kilka propozycji jest. Niemniej faktycznie stx 250 są całkiem niezłe, mają przyjemne brzmienie, niebanalny wygląd i budowę. Mała uwaga, uwagi, one są duże, dwa ich pochylona do tyłu obudowa sprawia że zwłaszcza z tyłu muszą mieć miejsce. Może bardziej trafne były by mniejsze czyli model 150 plus sub, bo i tak czeka cię jego zakup jak chcesz amplituner kinowy.

Jeśli pobrane z internetu to twe podejrzenia co do procentowego udziału z czego są zrobione , mogą być całkiem słuszne. Oby chociaż były z tych 320kb/sek, choć może być różnie;)

Fakt różnica między mp3 128, a 320 jest słyszalna, nawet chyba na przeciętnym sprzęcie, na którym to różnicę 320 do oryginału CD tez słychać. Choć trzeba przyznać że zależy tez od konkretnej płyty i realizacji oryginału materiału muzycznego, bo niektóre płyty oryginalne wydane są jak m3 64kb/sek z gloryfikacją i w świetle "loudneswar" i wszelkie zabiegi w każdą stronę niewiele już zmienią, znaczy zepsują. Co do Flaców to osobiście lubię wpisy osób które opisują, że słuchają muzyki kompa i głośnikach typu np. logitech, lub na smarkfonie i pchełkach, ale oczywiście Flaczki, bo mp3 to "fopas i siara". Pytanie jak wiele tych genialnych Flaczków zrobiły same...a jak wiele jest z mp3 128kb zrobionych

MA bronze 2 są całkiem niezłe, ale raczej dla kogoś kto wie czego szuka i zna swój sprzęt, oczekiwania. One brzmią dość twardo, chłodno i analitycznie, nie są uniwersalne i raczej nie dla fana uderzenia i kina. Lepsza już może być ich wersja poprzednia Monitor Audio BX2, lub coś innego z przedziału 1-1,5k zł z JBLa studio 230, Magnata 673, Dali zensor 3 itd. Co do dwu kolumn i namiastki kina to nie wiem jakie masz oczekiwania i czym dla Ciebie jest kino. Dla mnie film to treść, obraz, a to czy mi lata coś za uchem (efekty kinowe) nie jest dla mnie żadnym priorytetem, wystarczy mi stereo w filmie i mocne uderzenie dwu kolumn. To co przekazują głośniki tv to ledwie parę procent ( przy dobrej regulacji parametrów może więcej) tego co usłyszysz z normalnych kolumn , dodatkowo w kolumnach masz wrażenie dynamiki, głębi, a tego sam Tv nie odda, nawet jakby grał głośno. Jak duży masz pokój ?

Oj, no to teraz z jednej skrajności w drugą... Z tycich pudełeczek po masełku na "paździerzowe grajpudła" z 4 głośnikami w tym dwu na 16kach .... no chociaż już prędzej, jak dobrze ustawisz. Niemniej celowałbym gdzieś pomiędzy. W takim pokoju nawet tanie Magnat supreme 202 , Heco 301 , czy inne wymienione nieduże podłogówki będą ciekawsze i co ważne lepiej dopasowane .

Jednak trzeba zaznaczyć że z nawet średnio efektywnymi kolumnami między 85-88dB przy 50/70% skali głośności volume tego np Onkyo w dużym pokoju jest bardzo głośno, na tyle że nie można się rozmawiać i zaczyna to się ocierać o granicę bólu. Zniekształcenia zapewne pojawiają się, nie ma wzmacniacza który ich niema. Producenci najczęściej wskaźnik zniekształceń wzmacniacza podają przy mocy 1 W, bo wtedy tenże wskaźnik THD ładnie wygląda, widełki powiedzmy 0,001- 0,1 %, a zazwyczaj mało osób słucha na 1 W , tylko głośniej mimo to krzywdy w złym odbiorze zwykle niema

Jak kolumny przy kanapie to będziesz siadać do słuchania na fortepianie ? Niestety niema to sensu, chyba że idąc do opery też słuchasz muzyki będąc w foyer, a Tv wisi za fotelem na którym siedzisz i oglądasz odbicie filmu w lustrze. Są pewne żelazne standardy, jak się z nimi nie liczymy, to nie liczmy że będzie dobrze, albo kupny cokolwiek.

No szkoda że mi nie odpowiedziałeś na pytanie, ale spoko, tak tu jest, przyzwyczaiłem się Pokój ogromny nie jest, ale nie jest wcale mały... a te kolumny to w zasadzie ...no pisałem. Muzyki sobie nie posłuchasz. Nie proponowałem wielkich kolumn, jednak gabaryt tych Wafelków, czyli czegoś pomiędzy kostką masła, a kartonem soku 1L nie dadzą radości w takim pokoju, oraz doznań przy słuchania muzyki. Celowałbym bym w nieduże podłogówki na przód ( małe , nie wielkie ), a efekty (tyły) faktycznie mogą być malutkie. Front typu Heco victa 501, Jamo s506, Taga 506, czy nawet gotowy popularny zestaw Jamo S 426 HCS 3 Set 5.0. plus sub. Ewentualnie jak jednak kolumny podstawkowe to przynajmniej na przód coś z 16 ką typu quantum 673, Jbl arena 130, taniej Magnat 202, a tył 102, Heco victa 301, a tył 201, jakaś Koda, czy wafle diamond 220. Jak się sam nie postarasz to z pewnością.