jacek75

Mój kumpel długo przesłuchiwał sieciowe ampli, do szybkiego rocka, technicznego metalu . Najpierw słuchał amplitunerów kinowych, szybko odpadły bo nie dały rady, potem już stereo amplitunerów sieciowych i wzmacniaczy . Mimo że zależało mu na jakości dźwięku wybrał sieciówkę bo zależało mu też na funkcjach sieciowych i połączeniach, ma też domowy serwer który ładnie z Onkyo 8150 śmiga. Inne wzmacniacze typu Yamaha as301 lub as501 też mu pasowały, podobnie jak Nad 326, mimo że inaczej grają, taki wybór to zawsze pewien kompromis, wybór i postawienie jakiś cech, nad innymi. Nie pamiętam już co pożyczałeś na odsłuch, co było na plus, co na nie, ale wydaje mi się że Onkyo 8150 warto posłuchać, to dobry i bezpieczny wybór, oczywiście dałbym tez sobie szansę posłuchania wzmacniaczy. Nawet porównać styl i charakter jakiegoś Denona 720, Pioneera A30, Yamahy as301/501, czy Marantza 6005 ,. nie chodzi o stawianie im punktów i miejsc na podium, bo to nie sport, ale własne spostrzeżenia, bo wybierasz je dla siebie przez pryzmat swojego gustu, potrzeb i kolumn .

Każdy wzmacniacz , amplituner stereo ma wyjście na dwie pary kolumn A, B i można słuchać pary A( np. tylko kuchnia), lub przełączyć na B( tylko pokój) , można tez A+B( gra razem, ale gorszy dźwięk). Może można by podpiąć jakoś i łazienkę, jak będzie cicho słuchane to może jakoś wzmacniacz poradzi sobie z niska impedancją. Być może nie musi być klasyczny wzmacniacz, amplituner, tylko jakiś sprzęt od radiowęzłów ( duża liczba głośników) w firmach, bo i tak jakości jako takiej nie będzie. Nawet dobre profesjonalne nagłośnienia tego typu np. w sklepach wielkopowierzchniowych, nie sprawiają że stajesz i się zasłuchujesz w muzyce;) coś tam gra czasami wychodzisz i nie wiesz co grało. Czy będzie ładnie i czysto zależy od wielu spraw i nakładów, kwestia umowna tego słowa "ładnie", bardziej muzyka w tle tzn. z sufitu do prozaicznych czynności domowych, niż słuchanie muzyki. Może potem jakaś firma od " instalacji" coś Ci podpowie.

Piszesz masę sprzeczności . Dlaczego piszesz o muzyce, gatunkach muzycznych, ergonomii obsługi, a za przykład dajesz amplitunery kinowe ?( tam są inne priorytety i założenia ) Po grzyba taki sprzęt muzyczny ma obsługiwać 4K ? Np. Skoro chcesz i widzisz sens amplitunera kinowego piszesz że na kolumny stereo chcesz wydać 2 tys Jaki sens ampli kinowego i dwu kolumn ? Kupując ampli kinowy godzisz się poniekąd na gorszą jakość dźwięku, a z jego plusa, czyli efektów kinowych za głową rezygnujesz, bo kupujesz dwie kolumny Albo to zdanie Kupując odtwarzacz sieciowy, czy amplituner multimedialny, po grzyba bth i muza ze smartfona, przecież sam w sobie ma tyle serwisów muzycznych kilka tys stacji radiowych i w końcu możliwość wpięcia dysku , czy pendriva z muzyka, że po co łapać za telefon i się z nim męczyć Według mnie Dali 5 raczej przeciętne do takiej muzyki i tych amplitunerów kinowych, czy sieciowych, są ciekawsze i tańsze.

Sprawa nie jest prosta bo sufit wymaga odpowiedniej izolacji akustycznej, wzmocnień. Projektu podłączenia i rozmieszczenia ich umiejscowienia względem słuchacza( jeśli liczysz chociaż na minimalne stereo). Kiedyś znajomy podobnie sobie zaadoptował tak sufit na strychu , też bez głowy i przemyśleń. Nie najgorszy wzmacniacz sony z podobnymi sufitówkami zagrał kiepsko i skończył się na tym że kupił nieduże podłogówki. To więc jaki wzmacniacz zależy jak głośniki połączysz, jakie masz oczekiwania, bo skrótowo wygląda to tak jakbyś podpiął 6 kolumn do wzmacniacza, jak łatwo się domyśleć nie każdy piecyk temu podoła, a nawet jak zagra to cienko.

Co do wzmacniaczy yamaha as300,500,( 301,501) to z pewnością są one dużo lepsze od amplitunera sieciowego rn301. Już nawet model sieciowy, rn 500 jest nieco inny, dojrzalszy w brzmieniu . Choć wydaje mi się, że pewne cechy nawet wzmacniaczy jak as 300,500 ( 301/501), które Ci się średnio podobały nawet w amplitunerze rn301 mogą nadal w pewnym stopniu występować. Trudno wejść w czyjąś skórę, gust, niemniej jak Yamaha as to z wcześniejszym odsłuchem, kolumny nota mają otwarte detaliczne brzmienie, bas jest głęboki , szybki, ale twardy i niezbyt obszerny, więc Yamaha( o nieco podobnym tylu) jest tutaj dość średnim pomysłem. Minimalnie pełniej od as300 gra niedrogi Pioneer A30. Wydaje mi się, że wolisz , czy szukasz brzmienia z lepszym wypełnieniem, melodyjniejsze z głębia i szerszą sceną ( niż płaskie od rn301 ). Marantz np. 6004,6005 też gra szybko, dokładnie, ale z melodyjniejszą średnicą ma inna scenę muzyczną bardziej głęboką. Nad np. 316,326 , Denon grają jakby pełniej, cieplej, nieco uwydatniając bas nawet jego wyższy podzakres, a górę nieco zaokraglając. Może pomysłem byłyby też wzmacniacze Harman Kardon, potrafiły stworzyć przyjemne pełne brzmienie nawet z nieciekawymi, czy ostro grającymi kolumnami kolumnami. Co do amplitunerów sieciowych i jak już jesteśmy przy Harmanie to jego model 3770 jest niestety nieco skromnie wyposażony jak na cenę, (choć ma inne atuty) wobec podobnej konkurencji jak Onkyo 8130, topowy 8150, yamaha rn 500, topowa rn 602.

Smutne, choć niestety niewyjątkowym jest sytuacja, że pojawia się człowiek na forum z prośbą i pytaniem, inni chcą bezinteresownie pomóc, a okazuje się że wpis był tylko powodem do zaprezentowania swojej buty i ignorancji, oraz braku poważnego podejścia do w sumie swojego problemu i tematu To zdanie pokazuje skalę braku świadomości i wiedzy ! Autor wraca uwagę, że problemem są drzwi i że kolumny będą tylko 2 metry od siebie, ale nie zwraca szczególnej uwagi że słucha tyłem Może spostrzeżenia wynikały, że towarzystwo miało podobne podejście i punkt odniesienia ( dosłownie ), też siedzieli tyłem ? Może inne rzeczy też robili inaczej, może warto by pokazali czy są wiarygodni ? Może siadają na muszli wc przodem, kierują z głową wytknięta przez szyberdach, a zjadają co wcześniej wyprodukują siedząc tyłem i mówią że nie ma różnicy ? Wszak ważne żeby być oryginalnym, nawet śmiesznym, freakiem i zaistnieć, a jak to już nie istotne. Twoje pierwsze zdanie z cyt.można by sparafrazować, "a Pan nie słyszy różnicy jak siedzi tyłem ? " jakie są Twoje doświadczenia, po za tym że wolisz słuchać od D strony ? Zresztą nikt tu nie poruszał i nie namawiał na jakieś okablowanie, a wyskoczyłeś z tym zagadnieniem jak Filip z konopi, więc o co chodzi? Audiowit dobrze napisał że nie każdy jest Kolumbem, a łatwiej jest wyśmiać, niż zadać sobie nieco trudu, zastanowić się, czy dojść do pewnych wniosków samemu. Takie rzeczy przychodzą często z wiekiem, choć też nie do wszystkich. Kolejny przykład dziwnego podejścia, nie ważne jaki wzmacniacz, byle markowy ! Pewnie uważasz jak twoi idole słuchający wieszaka, że wzmacniacze też się nie różnią brzmieniem, bo wzmacnia tylko ? Owszem kolumny są bardzo ważne, może i najważniejszym elementem, ale wzmacniacz musi być dobrany do kolumn, jeśli ma to Grać, a nie być tylko markowy ! Nie ma głupich "audiofilskich kwot", bo można kupić tanio i mądrze, ale można zapłacić jak za zborze i umoczyć kasę . No ale wiesz lepiej.

Dali zensor 3 są ciekawą propozycją za 1700zł , to dobre granie. Kolumny nie wchodzą jakoś w reakcje z z tylną ścianą (40cm od jej tylnej ścinki naprawdę wystarczają), . Nie narzucają bardzo mocno swojego stylu, jednak mają spore możliwości w każdym gatunku muzycznym, dodatkowo w takim metraż w sam raz. Dobranie do nich wzmacniacza to już oczywiście indywidualna sprawa. Co nie zmienia faktu jak pisze f1angel że np za 1700zł można kupić używane monitory dużo wyższej klasy, a że takie już zazwyczaj nie grały u przysłowiowego "gimnazjalisty i fana basssu" będą w świetnym stanie.

Łojoj to straszne podwyżki zrobili, bo kiedyś było 20zł ( na granicy dobrego smaku), a teraz już 50zł, to aż taka inflacja była i dobra zmiana ? Szok, podobno oddają kaucję jak się jednak u nich kupi, pytanie tylko czy np. 200zł od 4 odsłuchanym kolumn*, czy tylko 50zł od tej zakupionego elementu *od 4 par kolumn to chyba 300zł bo jeszcze dochodzi wzmacniacz i odtwarzacz mrozu99 wspaniała propozycja. Audio Academy to jak dla mnie bardzo interesujące kolumny, warte poznania, tak jak wycofane mission m35i. Co do oferowanych na rynku to Canton gle 426 też są dobre, a czasami umykają w powodzi masowo polecanych innych marek monitorów. Dodatkowo dla smisnykolo byłyby propozycją którą może szuka( czasami są w elektromarketach , a że nie tak popularne to można potargować bo widełki cen mają spore) . Pod czym Ci grają kolumny ? Jak robicie sabat to się zgłaszam

Pisał o dacu w kontekście gdybyś miał mieć wzmacniacz i muzyka musiałaby iść z komputera. Wtedy to konieczność jeśli wzmacniacz ma pokazać swoje możliwości. Jak miałbyś nawet Yamahę RN500, czy Onkyo 8130, to granie z kompa jest nieco khmm dyskusyjne, bo pliki z muzyka zgrywasz na pendriva i wtykasz bezpośrednio w wejście usb, Przesyłanie po kablu z kompa ( logistycznie bez sensu) , czy po bth ( i też musisz włączyć komp, a bth aż taki bezstratny to nie jest jak nieraz się pisze) . Dodatkowo w tych amplitunerach masz serwisy muzyczne i internetowe stacje radiowe , więc dublowanie to kompem jest jakby .... przecież po to kupujesz taki kombajn by było wygodniej, a nie by przekombinować i włączać Pcta, by słuchać ulubionej muzyki. Modele droższe RN602 , TX 8150 mają wifi wiec można czerpać muzykę z domowego serwera Nas podpiętego pod router wifi..

Nie lubię rozpatrywać i oceniać sprzętu w kategorii marka i cena, ale czy 8tys za dość egotyczny wzmacniacz to nie a duże ryzyko ? Chyba że planujesz opcję zwrotu przesyłki. W świetle takiej konstrukcji jak BC, nie myślałeś o nieco popularniejszym Xindak xa 6800, se i podobnych odmianach, używane po 2500 i łatwiej zbywalne. Plusem BC nad Xindakiem jest dodatkowa sekcja wejść cyfrowych, tak chcesz , czy tylko jako dobrodziejstwo inwentarza ? Może napisz parę słów na temat tych kilka wzmacniaczy co odsłuchiwałeś i po kilka przymiotników na taki na nie ?

Wybrać to co sprawia przyjemność słuchającemu, tak jest najlepiej i nawet logicznie. Dobrze jest też wybrać się drugi raz z jakąś ulubiona składanką różnych utworów za kilka dni i raz jeszcze przetestować swój wybór. Natomiast po tym odsłuchu widać, że każdy ma inny gust i oczekiwania, jak wiele jest zmiennych.... Sama zobacz, muzyka elektroniczna to ( jak dla mnie) dokładność dźwięków, dynamika itd. Napisałaś że instrumenty były bardziej wyraźne z Dali zensor 3 i Yamahą, ale jednak muzyka której syn słucha -właśnie elektroniczna lepiej pasowała mu z Onkyo i Paradigm. Więc weszły inne aspekty, że tak wybrał. Kolumny Paradigm wydają się bardziej ostrymi i konturowo grajacymi od Dali 3, ale jednak dokładniej i wyraźniej zagrało synowi Dali 3 z Yamahą. Czy słuchaliście np Onkyo z Dali 3 ? Znam to połączenie jest dokładne, szybkie ale muzykalne i nie męczące. Potem jeszcze ostatniej możliwej kombinacji Yamaha i Paradigm, czy nie było za ostro ?

Bardzo dobrze że wymieniłeś na Onkyo TX-8130 ma dużo większe możliwości tak jeśli chodzi o dźwięk wysterowanie kolumn, oraz dobrej jakości wejścia cyfrowe(odpada koszt zakupu dobrego daca, o odtwarzaczu plików nie wspominając). Posłuchaj Melodiki bl40, quantówmów 675, Cantona i na co będziesz miał szansę nawet Klipsch choć to raczej kolumny do kina bo w muzyce bywają nieco męczące, ale nigdy nie wiadomo. W sumie to co napisałem w poście #6, to dla Ciebie dźwięk może przybrać, może nie zupełnie odwrotny "obraz", ale nieco inny, bo masz inne oczekiwania.

Albo nie mieszkasz zatem w kraju, albo mocno przesadziłeś . AA fakt nie jest popularny, ale w paru miejscach jest . Np. w centralnie położonej geograficznie Łodzi jest salon, który był bodaj pierwszym przedstawicielem AA i nadal mają go w ofercie, myślę o Best-audio. Żeby nie było, że to jakaś reklama, to 300metrów dalej po drugiej stronie placu i budowanego aktualnie wielkiego nowego dworca masz salon Top Hi Fi video design i wzmacniacze firm jak Nad, Rotel itd. Dojazd do autostrady obwodnicy z tego miejsca to kwestia 15 minut. Każdy wzmacniacz ma jakieś swoje cechy, podpięty pod nieprzemyślane przypadkowe kolumny, zwykle nie zagra jak chcemy, do tego dochodzi jeszcze indywidualny gust słuchacza i jego oczekiwania. Faktycznie pioneer A50 gra jak piszesz, chyba już A30 gra bardziej angażująco od tej cyfrówki, a oczekując nieco lepszej średnicy i dołu nawet tańszy denon jest lepszy, a oczekując dynamiki, ekspresji np Yamaha as500, czy detalu, głębi Marantz 6005, to tak w skrócie by się nie rozpisywać. Skoro oczekujesz dokładnej, napowietrzonej i dźwięcznej góry, to AA raczej nie będzie najlepszym wyborem, oczywiście sporo zależy od oczekiwań i kolumn jakie posiadasz, jednak to nie jest domena AA, ale dół i średnicę mają przyjemną. Jeśli aktualnie w tych quantumach góra jest dla Ciebie wyeksponowana z "nadwyżką" można zaryzykować z AA. Natomiast Nad będzie jakimś złotym środkiem- jeśli można użyć takiego słowa.

Opis ok i doświadczenie bezcenne. Wychodzi na to że kolumny grające skrajami, lub przynajmniej metalicznie górą nie są dla ciebie. Z drugiej strony przymglone leniwe brzmienia np góry pasma też nie są ok. Raczej więc równy przekaz, muzykalność z lekkim wskazaniem na niskie tony. Może więc lepsze od areo i paradigm były by dość popularne quantumu 673 -nowe koło 900zł, a używane na aukcjach bywają nie za często, lub Monitir audio BX2 - góry owszem sporo, ale dynamiczny soczysty dół, nowe za 1 tys ale używanych za 750zł więcej już bywa i to na gwarancji bo 5 lat miały. Pasowały by też do tego opisu Indiana line nota 260 za 1k , niestety używanych mało z raz widziałem za 650zł , kusiły mnie.

Zrozumiałem, nawet mimo sprzeczności które popisałeś przecież napisałem "cenisz jakość i wybierasz dobre marki" Jednak napisałem też, za twym pomysłem, co do tej cenionej jakości mają np. 4 kolumny, oraz że dobre kolumny i dobry wzmacniacz to nie zawsze musi być razem dobrana para... i na koniec kontekst dobrego, ale średnio wydajnego wzmacniacza do 2,5ohmowych kolumn... Tak więc to niewiem kto kogo niezrozumiał ? Faktem jest jednak, że nierozumiem teraz Twojego wpisu ," że Mistrale zrobiły na Tobie duże wrażenie, ale ich nie słuchałeś" Pytasz jednak, czy są inne które lepiej od nich Cię zaspokoją...nikt uczciwie, poza wróżem Maciejem, nie odpowie na to pytanie, bo niewiesz co miałoby być lepsze, inne niż w nieznanych mistralach

Robisz według mnie Dwa duże błędy . To że masz salon jakieś 8*9 metrów nie znaczy że musisz rozstawić kolumny na 7 metrów i tym samym usiąść 7 m przed nimi.( chyba że planujesz wstawić np 100 krzeseł i zapraszać mieszkańców okolicy;)). Strefę odsłuchu robi się znacznie mniejszą , nawet w dużych salonach, np taką powiedzmy 4 na 4 metry. Przecież tv też nie będziesz oglądał z 7-8m bo musiałbyś kupić chyba 200" oled, albo super ekran i projektor. Druga rzecz, 4 kolumny-2pary piszesz, że cenisz jakość, wybierasz dobre marki( co nieznaczy że razem idealne) i chcesz to totalnie zniweczyć 4 kolumnami. Jak chcesz głośno grać z dużymi 2 kolumnami( a już 4 to brrrr) to raczej nie marantz6005. Znaczy jest mocny, ale ma sporo innych mocniejszych atutów niż moc i niż łojenie, są mocniejsze w jego cenie np Nad 356, Yamaha as701. Jako kolumny coś dużego o wysokiej efektywności z popularnych np Klipsch , jbl . Modeli nie piszę bo niema sensu nagłaśniać całej hali. Co do tych mistrali to są to kolumny bardzo wymagające , 2,5 ohmowe zdecydowanie nie do marantza 6005, prędzej Nad 356, jako minimum, albo jakiś używany nad 375, denon 1510. Zresztą nawet dość łatwe Dali 7 po zaaplikowaniu dwu par potrzebowały by wzmacniacza -elektrowni, choć i tak jakby dał radę 4em to muzyka z 4ech kolumn to burdel rodem z dyskoteki nie muzyka.

Dziwnie się to czyta, bo według Ciebie magnetofon ma mieć podłą jakość na kasetach, ale walkman już znośną i dobrą.Dziwne to jednak jak lubisz? Może Twoje mylne wyobrażenie o złej jakości wzięło się z tego że miałeś kontak z jakąś podłą miniwieżą z magnetofonem, a może nawet lepszą, ale podłej jakości kadetą Fe, lub jakąś nagraną niby oryginalną z bazarku? Kolejna rzecz to sam sobie zaprzeczasz. Według mnie i pewnie koledzy się zgodzą jakość z DECKA w bardzo dużej mierze zależy od jakości kasety i materiału na niej nagranego, oczywiście wzmacniacza i kolumn. Zaś w walkmanie podobnie, ważna kaseta i słuchawki. Nie znam wakmanów za10 zł ale te za średniej połki oferowały już dobrą jakość, a jak walkman nie był już niczym nadzwyczajnym , to były w sumie tanie. Problem też taki, że kaset w sklepach w zasadzie brak, są syfy do dytafonów, a dobrej klasy Chromowe i metalowe są od hobbystów ( nowe) po 20-80 zł- w sumie tanio, bo dawniej był okres że też potrafiły kosztować "flaszkę". Jednak jak chcesz mieć źle (jak lubisz) to faktycznie można użyć byle jakich kaset i podłych kolumn Piszesz sporo dziwnych faktów o niby bardzo złej jakości muzyki z decków i kaset jakich chropowatościach brzmienia, szumach - oj baardzo byś się zdziwił ), potem piszesz o jakimś negatywnym wytłumieniu brzmieniu plików, a potem( jak zrozumiałem) miały by te pliki służyć jako materiał na kasety ...no bo skąd byś nagrywał te piosenki?? Magnetofony -decki nie umarły bo miał złą jakość, tylko formuła się przeżyła, bo potaniały odtwarzacze cd, płyty cd, wygrała lepsza wygoda obsugi , trwałość płyty nad kasetą . Bo były magnetofony i Decki , były kasety i Kasety Inna rzecz, czy Deck i kaseta są tak analogowe jak sądzisz, mam do tego mieszane odczuczucia . Są też bardzie analogowe urządzenia i dźwięk niż deck i kaseta, co też nieznaczy że oferujące gorszą jakość( jak pewnie sądzisz).

Z odtwarzacza typu dvd/BR możesz wypuścić sygnał w ten sposób : HDMI do tv( jasna sprawa) , a audio zamiast przewodem 2RCA(chinch) to wyjściem optycznym, lub coaxialnym (masz w onkyo takie 2). Sugeruje połączenie coaxial, bo optyka raczej wykorzystasz na połączenie z TVnagłasniając filmy z TV, konsoli itp. Połączając "cyfrowo" sygnał obrabiany jest przez DAC w tym ONKYO, a ma przecież niezły. W ten sposób nawet niedrogi odtwarzacz "filmowy" jest tylko napędem krążka płyty, a obróbką audio zajmuje się dac- w tym wypadku amplitunera. Niezłe jak na wyposażenie i jakość obrazu i dźwięku są Pioneery serii 170,180, można kupić za 600zł, choć tu widzę malutki minus nie ma wyjścia coaxial tylko jedno optyczne i zwykłe 2rca i hdmi. Choć i tak nieźle i nie ma co narzekać bo niektóre mają tylko .... hdmi i koniec;(. Może Sony BDP-S5500 ma hdmi i coaxial na wyjściu. Musiałbyś w necie popatrzeć inne modele i co mają z tyłu;)

Według mnie mniej kontroli w basie i nieco bardziej miękkie to z twej listy są modele : Jamo S , Wharfedale Diamond 230. Oczywiście to moja subiektywna opinia, jednak pozostałe wydają się lepiej "prowadzić". Oczywiście ze względu na inne różnice np. góry pasma, czy też samego rozmiaru skala dźwięku też będzie inna. Powinieneś też brać poprawkę na to jak brzmi sam wzmacniacz np. ONkYO a9030 , a gra dość szczupło, chłodno. Powinien przypaść ci do gustu Magnat quantum 675, lub 677, Melodika bl40, Jamo serii C słuchałem raz, ale miałem mieszane uczucia wymagają według mnie czegoś cieplejszego jako pieca.

Zensory 5 znalazłem teraz za 2600zł( może mamy inne wyszukiwarki ) ale i tak drogo. Ciekawostka Pamiętam jak odsłuchiwałem podobne cenowo i jakościowo kolumny po około 1900-2400zł i min były to Tannoy V4, Monitor Audio bx5, Indiana line nota 550 i Dali zensor 5, tylko szybko potem dwa pierwsze modele znacznie staniały bo weszły nowsze modele ( tannoy V4i , oraz Monitor audio bronze5 ) a Dali 5 nie ma następcy... tylko dlaczego zdrożały o 800zł ? ( brak racjonalnego ekonomicznego uzasadnienia)...Bo model większy Dali zensor 7 jest spektakularnie lepszy od dali 5, a tylko średnio o 200-300zł droższy i co ciekawe wcześniej kosztował podobnie.

Simson mnie nawet nie chodziło o mniejsze gabarytowo, ale równiej grające, to zdanie ... " grające spójnie w miarę naturalnie i równo. Sprawdzą się lepiej w normalnej muzyce, a jak będziesz chciał łoić basem i trancem to włączysz sobie sub " PS. Kurcze też mam otwarty ( nieco, bo brak drzwi) pokój 19m2 , na hol w kształcie litery L koło 10m2, a ten na kuchnię 10 m2 znaczy że mam 39m ? dodatkowo dziecko nie zamyka drzwi do siebie i sypialni, mam kratki wentylacyjne w drzwiach w toalecie i wyciąg...oczywiście pytanie retoryczne

Oferta bardzo dobra cenowo. Wzmacniacz dobry, dynamiczny, odtwarzacz Cd ma dodatkowo dobrą sekcję DACa. Za 5 tys u nas nic takiego nie kupisz, przynajmniej nowego. Czy te kolumny są tu najlepszym wyborem, nie wiem, zależy też jaki masz metraż.

Kup sobie do tych 4 kolumn jakąś estradową końcówkę mocy za 800 zł, a pozostałe 7200zł odłóż na konto. Po co inwestować w dobry i drogi wzmacniacz jak wszystkie smaczki i niuanse za które ludzie są gotowi zapłacić kupując takowy, pójdą ... nazwijmy rzecz po imieniu, się bujać. Jak Ci przejdzie to słuchanie na 4 kolumnach, wtedy kupisz za 8000 zł normalny wzmacniacz. Zostawisz sobie jedną parę kolumn, a drugą sprzedasz, a może obie i kupisz jedną parę jeszcze lepszych.

Masz rację, że za cenę pięciu z tzw. zestawu kinowego zestawu można kupić jedną parę lepszej klasy, niemniej nawet para dotychczasowych kolumn frontowych poprawniej zagra na sprzęcie stereo, pokaże inne oblicze. Przecież wile osób odsłuchując "tak na szybko" przekonuje się że podpięta para kolumn podłogowych, jakoś pełniej i dynamiczniej gra pod sprzętem stereo niż amplitunerem kinowym, nawet podstwkowe też. Często mówi się że są mniej wymagające, a nie zawsze, majac zazwyczaj gorszą efektywność potrzebują więcej prądu by zagrać głośno i historia się powtarza amplituner kinowy jakiś prąd daje, robi się głosniejale brakuje basu, dynamiki , jest płasko, nie mówię że zawsze, ale bywa..

Nieco błędne myślenie. To tak jakbyś uznał że silnik 100KM to za dużo w aucie , bo jeździsz głownie do 70km/h po mieście i związku z czym trafnym będzie 23 konny silnik z malucha, czy trabanta. Pytanie czy według ciebie lepiej wykorzystywać 1/3 mocy silnika 100KM czy całość z silnika 23KM, gdzie byłby lepszy komfort, bezpieczeństwo, panowanie nad autem ? Wracając do wzmacniaczy, jasne, że sama moc nie da wzmacniaczowi super jakości i brzmienia, jasne że moc nie jest najważniejsza, jasne że nie wykorzystasz dużej mocy w przełożeniu na głośność, ale bardziej na właśnie wysterowanie kolumn, w uproszczeniu lepszą jakość. Co do kolumn to już same Jamo S, i C brzmią inaczej seria C bardziej jasno, detalicznie, twardo, a kinowa S miękko w basie. Klipsch są faktycznie lepsze w kinie, koncertach, jakiejś nowoczesnej muzyce, ale też do wzmacniacza o lepszym dociążeniu w basie , nieco cieplejszym i z lepsza średnicą , bo ze źle dobranym piecykiem brzmią koncertowo, efekciarsko, czasem ostro i męczą . Dali zensor 5 to muzykalne kolumienki do spokojnej muzyki, niedużego pomieszczenia. Idąc na odsłuch zapytaj czy mają coś z onkyo, bo jak podepną coś innego możesz mieć nieco inny obraz rzeczywistości. Szkoda, że wybór hmm taki nijaki, no ale będziesz coś wiedział, czy wolisz koncertowe brzmienie Klipscha, czy nieco ciepłe kinowe brzmienie jamo S. PS. Nie rozumiem tylko dlaczego przy Dali 5 napisałeś że są drogie (2250zł -fakt nietanie jak na ich możliwości) a przy innych( np. Klipsch, Jamo C) będących w tej samej cenie już nie . Do listy możesz dopisać np. Magnat quantum 675/677 w cenie ok 1800zł to kolumny solidne i uniwersalne, także łatwe do odsłuchania w sklepach elektro, a dużo lepsze od JBL es80, strawniejsze od Klipschy, czy tych kinowych Jamo S626. W podobnej cenie i w elektro-marketach są też Wharfedale Diamond 230, Canton gle 476, czy nawet Yamaha ns-555 masz okazję posłuchaj i nie kupuj w ciemno, o brzmieniu nie ma co pisać, bo to tobie ma się podobać. Przecież IL nota 550 jest tańsza niż Klipsch 26 co nie zmienia faktu że strawniejsza, tak samo Melodika BL40. Nota 550dla niewyrobionego słuchacza może być odebrana jako średnia(niestety), ale już ta Melodika bl 40 to jest pomysł bo niezła dynamika, bas , góra, ale nie tak nachalnie jak w klipsch.