-
Zawartość
5 079 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez jacek75
-
AKG K7XX czy Beyerdynamic DT 880
topic odpisał jacek75 na antraxcdt w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
Tak dobrze, czy tak źle ? Bo to zależy, czy się doświadczenie tylko z np. Tshirtami i grzałkami po 3 zł z bazarku, czy z produktami dużych uznanych koncernów . Zamiast unosić się w oparach niedomówień co do jakości plastiku i co ważne jak grają można wejść do sklepu pomacać i posłuchać. Beyerdynamic DT880 są niemal wszędzie, a i AKG też ( nie wpisałeś chyba pełnego modelu). Przy okazji posłuchać innych firm, cena na tym poziomi nie zawsze tak bezpośrednio przekłada się na obiektywną poprawę jakości-każde grają inaczej. Dodatkowo zamawiając nawet w ciemno przez internet w PL masz gwarancję i możliwość zwrotu w 14 dni, a ze Stanów to raczej niemożliwe, a już mocno na pewno nieopłacalne. Oczywiście przy słuchawkach dobrej klasy i z opornością powyżej pewnego poziomu (jak podałeś) bez dobrej karty, lub przenośnej z wzmacniaczem słuchawkowym się nie obędzie. Taka oporność jest zwykle niestrawna dla mobilnej elektroniki i PC, a w zasadzie dla słuchacza ze względu na dźwięk w tym cichy. -
Mają 655, uwydatniony nieco zakres wyższego basu i niższej średnicy i taki efekt masywnego dźwięku. Zaś melodika 40 gra zadziorniej, szybciej, bas jest twardszy, jakby głębszy. Kody 702 nie znam nie wiem czy jest zła, ale rewelacja chyba też nie, a może ? Tylny basr nie zawsze dyskwalifikuje kolumnę, że musi stać dalej od ściany, niż ta z przednim, nie każda kolumna mocno dmucha. Zatykasz br i po problemie, dużo basu nie ubędzie, a może będzie lepsza kontrola bo nie będzie jakiś odbić.
-
W sumie dobrze napisałeś, bl30 grają jakby szybciej, oczywiście tylko nieco. według mnie nieco bardziej ciepło grające dołem i średnicą MA mr4 mogłyby nieco uspokoić np. Yamahę rn500.
-
Mr4 zagrają trochę cieplej, masywniej od bl30.
-
Magnat quantum 675, 677 i paradigm zagra masywniej i dynamiczniej, stx fs 250 gra bardziej równo , spokojniej. Jak chcesz trochę dynamiki, dokładnej góry to też w cenie koło 2 tys Melodika bl 40, Monitor audio bx5. Wybór Taga606 to byłby raczej krok w bok. Za 2 tys jest spory wybór kolumn używanych, ale często bardzo świeżych i lepszych.
-
Kiedyś kumpel pytał w kilku firmach i serwisach różnych firm, ale nie chcieli sprzedać, albo ceny wymyślali z kosmosu. W realu wyglądają często dość banalnie, takie jakby dwa kawałki plastiku w kształcie litery C, albo 4 podkrojone odpowiednio stopki, przykręcane na dwa wkręty różnie bywa. Bez problemu kamieniarz dotnie Ci fajne cokoły z marmuru, lub granitu w dowolnym kolorze. Pamiętaj tylko o otworach na wylot dla przykręcenia do kolumn i nawierceniach dla gwintów na kolce.
-
Quadral, Monitor audio, Elac raczej w rocku i metalu są niezłe, dobra kontrola, szybkość. Niby każdy słucha różnej muzyki różnie, ale tak to widzę/słyszę, że lepsze taki styl niż jakiś basowo rozmemłany i ciągnący się. Także warto dopisać do listy , poczytać, poznać ofertę i finalnie posłuchać .
-
Czerwone jeździ szybciej, białe gra lepiej i kurzu nie widać (choć jest ). Nie pisze tego złośliwie ( bo w ogóle bym nie pisał wtedy ) ale jak chcesz mieć wszystko w takim łazienkowym sterylnym, czy też katalogowo skandynawskim designie to białych kolumn nie brakuje, zwłaszcza jak masz więcej niż ten tysiąc zł. Wystarczy wejść na stronę producenta, lub lepszego salonu by zobaczyć ze czasami jest paleta kolorów większa niż się zdaje... Do wymyślonych Zensor 7 i Canton Chrono 508 proponuje ogólnie dostępne zacne marki jak Monitor Audio serii RX, Elac FS (głownie czerń i biel) , Bowers & Wilkins Quadral'e(nieraz dziesiątki kolorów) ,do wyboru seria wedle kieszeni, czy nawet modele bardzo popularnej Tagi -Taga Harmony Platinum F-60 białe . Może się okazać że czasem kupisz wysoki model czegoś białego z ekspozycji, lub może sporo wytargujesz bo chyba jest mniej rozchwytywany i jak gdzieś zalega, to na dobre.
-
Niby wszystkie poniżej kolumny spełniają ten warunek ,tylko Klipsch to kolumny dość specyficzne , mają skrajne opinie, bo albo są achy i achy, albo ...nie Mnie taka prezentacja się nie podoba, jest nachalna. Może w ostrym metalu, koncertach, filmie ujdzie. Żeby mieć swoje zdanie o nich możesz z powodzeniem wejść salonu, czy do MM, Saturna bo tam też bywają, zachęcam bo jak Ci się spodobają to jak widzisz są tanie i w miarę nowe na aukcjach ( od tych co nie trafił Klipsch w ich gust). Co do Mission m34i to porządnie zbudowane kolumny, brzmienie jest z tych cieplejszych i mocnych, zaś AE grają bardziej twardo, jasno i szybko, model 109 nie jest jakiś wyjatkowy, natomiast Aegis Evo Three jest bardziej ceniony http://allegro.pl/acoustic-energy-aegis-ev...5767933170.html . Warto pomyśleć , poczytać , posłuchać, o obecnych na aukcjach Dali concept 6, Quadral ASCENT-650,Elac FS57, B&W to równiej grające kolumny, mniej kontrowersyjne niż Klipsch.
-
Napisałaś że szukasz sprzętu muzycznego, a potem jeszcze zaznaczyłaś że w 80% będzie muzyka słuchana, dodatkowo spory metraż. To duże wymaganie stawiane przed amplitunerem kina domowego ( są gorsze kwestii muzyki od sprzętu stereo) i kolumnami . Kwota może być obiektywnie biorąc spora, jeśli faktycznie stawiasz na jakość w muzyce, która będzie najczęściej puszczana. Oczywiście jakość to rzecz dla każdego względna , ktoś zestawem kina za 3 tys się zachwyci inny zacznie szukać od kwoty 7 tys, w tych twoich wymaganiach raczej ta druga kwota. BTH zwykle jest , ale masz prostszą opcję nagrać muzykę, płyty na pendriva i włożyć na stałe w wejście usb amplitunera! Amplitunert kd , czy tunery sieciowe maja teraz stacje radiowe www ( kilka tys muzycznych stacji tematycznych ), tel jako źródło muzyki jest więc słabym pomysłem. Zapas czego, kabla, czy głośności ? Imprezy z takim sprzętem na powietrzu to zły pomysł, masz tam pociągnięte przewody bezpiecznie, zabezpieczone miejsce ( wilgoć szkodzi) na głośniki ? Chyba że altana to raczej taras zaraz za oknem i drzwiami. Amplitunery kinowe ( ale i wzmacniacze stereo) mają zwykle opcję ( nie wdając się w zawiłości) tak zwanej drugiej strefy do nagłośnienia. Chyba mniej problemów to kupić jakiś fajny bombox z cd i usb .
-
Każdy kabel, są przecież różne napięcia, w RCA efekt cewki chyba się nie zrobi ? Swoją drogą szkoda że nie ma krótszych odcinków RCA, gro ludzi ma "klocki" blisko ustawione, w pionie i poziomie. W opcji pierwszej odcinek nawet 40cm mnie zawija się w kształt "omega", lub cyfry 6 ... też źle ? Nie widziałem odcinków RCA 15-20cm, a spotkałem się z głosami że kabel RCA dopiero powyżej np. 50cm może odcisnąć swoje brzmieniowe piętno za sprawą swej specyficznej budowy. Z drugiej strony długi 1 metrowy wiszący z tyłu kabel rca mnie nie przekonuje z co najmniej dwu powodów.
-
Czyli jeśli planuję w niedzielę Hotel Sobieski penetrować, to lepiej wcześniej "odznaczyć" sobie kilka "ulubionych" pokoi , bo na wszystkie, wiadomo nie starczy czasu, a może i szansy na wejście ? Czy ktoś z forumowiczów będzie z rańca w Sobieskim w Nd ? Sobieski ponieważ zdaje sobie sprawę że gdzie indziej nie zdążę co najwyżej możeTulip?
-
Według mnie bardziej powinieneś pochylić się nad kolumnami, chyba że only Klipsch, no bo cóż są "wyjątkowe" w tym co prezentują. Każdy z tych wzmacniaczy jest bardzo dobry, tylko ... nie chciałbym deprecjonować tu planowanej do słuchania muzyki, ani zostać powierzchownie przez Ciebie zrozumianym, może nawet zbyt wyrafinowanymi. Wstawienie kolumn takich Klipschy z dwoma 20cm przetwornikami niskotonowymi i efektywnością 98dB w 18m kw. generalnie jest średnim pomysłem- ale jeśli chcesz uderzenie i bas, bo taka muzyka, rozumiem, ale łączenie ich z tak mocną i już wyrafinowana elektroniką ? Jeśli oczarowały Cię Klipsche za sprawą pewnie szybkiej reakcji na rytm, uwydatnionej góry pasma i dołu, Dali 7 są już inne bardziej ciepłe i nie tak szybkie. Posłuchałbym jeszcze (biorąc pod uwagę muzykę i potrzeby) i zapoznał się z ofertą kolumn Paradigm, Quadral, Polkaudio ( Te na P też są zza oceanu). Słuchałem oczko tańszych odmian wzmacniaczy z Twoich propozycji 2,3,4 ( 651,1520, 356) i mimo że znaku równości, że grają tak samo bym między nimi absolutnie nie postawił, z Klipaschami to finalne brzmienie nieco się ujednolici. To Twoja kasa, ale Klipche i tak narzucą tu w 80% swój styl w brzmieniu, ale jak pisałem może tak chcesz bo kochasz dźwięk klipscha . Co do pomysłu na dodatkowy subwoofer to w takiej poddanej przez Ciebie konfiguracji to dla mnie byłoby jak tuningowanie Mercedesa AMG GT i marudzenie że ma mało pary. Dodatkowo subwoofer nijako zniweczy smaczki i niuanse dźwiękowe bardzo drogich wzmacniaczy( w takiej muzyce raczej nieobecnych i nieuchwytnych). Ja uważam że Denon 1520, Nad 375 i tak będzie z ogromnym okładem na tak potwornie efektywne Kolumny jak Klipch i pokój 18m. Wydawanie kasy na droższy, mija się z celem, jak masz za dużo kup mnie coś Proszę
-
Widzę że się ciągle zmienia plan raz monitory raz podłogowe.... wzmacniacz co z nim, masz już ? Czy teraz i takie i takie Mając teraz 1500zł możesz spokojnie wybrać kolumny. Przebierać można od fornirowanych Castle Kendal, przez Mission m34i, Canton ergo, Acoustic energy ae, Quadral ascent po świeższe i mniej cenione koncertowe Klipsche i Jbl'e po drodze jeszcze parę innych bardziej zacnych marek. Wolisz pewnie detaliczniejsze brzmienie, czy może nacisk na niskie tony edit : Znalazłem takie ładne aktywne, podaje link jako ciekawostka, bo cena tych używek jak się zapoznać z całą ofertą jest przesadzona... Gdyby cena tych Swans była normalna np. 700zł ( nowe były po 1tys zł http://www.heise.de/preisvergleich/swans-m...i-a1032652.html ) były by fajne aktywne głośniki i na biurko. ale i godne podstawek w pokoju link http://olx.pl/oferta/glosniki-swans-m200-m...html#22f3ffc442
-
Wybieg producentów z podawaniem kolumn jako 8 ohm, jest w sumie podobny to pomysłu producentów amplitunerów z podawaniem ich dużej mocy ( ale przy 1 kanale i paśmie 1 kHz ) . Dopiero dokładniejsze wczytanie się w instrukcję, czy jakiś test daje nieco lepszy obraz sytuacji. Jeden i drugi pomysł producentów nie jest niby niebezpieczny( czy uczciwy ?), szansa że klient trafi i będzie zadowolony z jakiegoś zestawienia kolumny i amplituner jest duża i będzie dobrze. Może się też zdarzyć że będzie grało obiektywnie średnio, ale klient nie mając odniesienia, uzna że jest ok. Jednak są czasem jak widać inne sytuacje, że się nie trafi idealnie, bo sam piotr78 słyszy że coś nie jest tak że powinno być lepiej bo kolumny mają potencjał. Skoro podali tak to i tak nieźle, z drugiej strony trudno oczekiwać że klient będzie słuchał pasma akustycznego nie powodującego spadku do 4,5 ohma i nie obciążającego amplituner. Niby co, tylko śpiew ptaków, trójkąt, fleciki ?. Trochę jakby producenci aut podawali spalanie 1 litr jak auto stoi na jałowym biegu, z możliwością dobicia do 8 litrów jakby kierowca miał kaprys pojechać 120km/h autostradą. Czy ten problem z nieciekawym basem jest przy zdecydowanie wysokich poziomach głośności, gdy wzmacniacz jest najbardziej obciążony. Na niższych poziomach głośności amplituner powinien mieć trochę lepsza kontrolę nad basem. Pomijam tu sytuacje że niektóre kolumny pokazują swój pazur dopiero jak grają głośno i ludzie nawet są skłonni są lepiej ocenić głośno, a nierówno grające kolumny, niż te cichsze, mniej dynamiczne, ale precyzyjne.
-
Teraz firm z której kolumn nie można utworzyć zestawu 5.1 jest bardzo mało. Przed zestawami kina bronią się raczej małe drogie i audiofilskie marki, ale też nie ma reguły. Większa membrana nie zawsze ma bezpośredni wpływ na ilość, czy co ważniejsze jakość basu. Jest sporo kolumn mających mniejszy głośnik niż 20cm mogących pochwalić się lepszym zejściem i co ważne lepszą kontrolą niż ten specyficznie brzmiący i zestrojony w Jamo. Czy Onkyo generuje 160W to nawet według producenta jest określone i obwarowane baardzo specyficzna sytuacją cyt. " Moc wyjściowa: 160W/kanał (6 Ω, 1 kHz, 1% THD, wysterowany 1 kanał, IEC) ". Zresztą w przypadku niektórych amplitunerów kinowych nie sama moc jest problemem, ale inne obwarowania i ograniczenia np. zasilacza . Może się okazać że z pozornie słabszym mocą, ale wydajnym wzmacniaczem stereo, zagra dobrze. Może się okazać że Onkyo z mniej wymagającymi kolumnami , bardziej takimi 6 ohmowymi , dałby lepiej radę .
-
Wymagające kolumny, 4,5 ohma, i wzmacniacz nie daje sobie rady . Podpięte jest pewnie wszystko dobrze, skoro to nie pierwsze kolumny.
-
Ludzie którzy kupują takie zestawy, najczęściej są zachwyceni sztucznym bassem ( celowy zapis ),a to że szumi to rybka, ważne że brumi i cyka. Cieszą się ze kupili głośniki z wbudowanym wzmacniaczykiem za niby dobre pieniądze. Cóż do gier czasem ujdzie, ale do muzyki ...o czym tu rozmawiać ? Zwykle bardziej szumi i buczy w zestawach 2.0 ten głośnik gdzie jest zamontowany zasilacz i wzmacniaczyk, ale sieje szumem po kablach też w drugiej kolumnie. Tak jest z takim 2.1 czy to za 150zł czy za 450zł jak dla mnie lepiej kupić za te kasę np. 400zł mini wieżę z wejściem AUX, dźwięk będzie wyższej klasy, co najważniejsze nic nie będzie tak mocno szumieć w kolumnach, a nieco większe skrzynki i głośniki dadzą lepsze ciśnienie akustyczne i pełniejsze pasmo.
-
Takie jak napisałem, nawet różnicując film i muzykę Gdy kolumna ma odtworzyć niskie tony spada jej oporność, rośnie zapotrzebiwanie na prąd z amplitunera, jak go właśnie niema, są słabsze niskie tony. Czytałem też o sytuacjach gdy amplituner z zasady wyłączał się przy podłączonych 4 ohm kolumnach i nie był wcale słaby, czy tani. Cena kolumn, zestawu bywa różna, zaleźy od stanu i wieku, zestawy 5.0 bywajá czasem nieproprcjonalne tańsze od podobnych klasą stereo. Zasada hurtem , to taniej? Ja obstawiałbym kilkuletnie zdecydowanie sporo poniżej połowy ceny nowych, 40% ?
-
Skoro rn 500 wybrana ze względu na funkcje, to kolumny dobierz już pod siebie i takie brzmienie jakie lubisz. Niestety. jakie, nie napisałeś
-
Seria suite jest lepsza i droższa od serii blue. Co do porównania dużych Dali blue 6006 z niewielkimi i mocno nieudanymi jbl e60 to raczej odczucia prawidłowe, choć e60 mają według mnie basu niewiele i słabej jakości, choć i tak dominuje . Zwróć też uwagę na to że sporo większych kolumn w tym Dali jest często 4 ohmowa i mniej ( Dali suite http://forum.audio.com.pl/DALI-Suite-28-t42598.html ) stąd bas na niektórych mniej wydajnych amplitunerach może być płytszy. O ile oglądasz tylko filmy i wspomagasz się subwooferem nie ma problemu, ale w muzyce stereo , dwukanałowej, bez suba, może ( nie musi ) być czasem problem w tej kwestii. Może warto szukać kolumn bardziej łaskawych prądowo dla amplitunera ? Może podepnij swój amplituner, tak testowo, pod kolumny kolegi , aby zobaczyć jak daje radę ? Niestety dobrych używanych zestawów kolumn 5.0 do kina jest dużo mniej niż kolumn(dwu) do wzmacniaczy stereo. Faktycznie pianki są mniej trwałe, niż guma. Według mnie to jak są zużyte nie ma wpływu ile grały, tu większość roboty odciska czas. Nawet według mnie guma bardziej kruszeje nie pracując, niż kiedy od czasu do czasu ma możliwość pracy.
-
Te Focale są 3 ohmowe , to też nie jest bez znaczenia i ma wpływ na stan rzeczy.
-
Taką Yamahę kupuje się raczej aby : obsługiwać jednym pilotem całość systemu firmy yamaha, lub żeby odtwarzać np. mp3. Jeśli odpowiedź na te pytania brzmi nie, nie ma co się podniecać tym modelem, wystarczy kupić za 120-200 zł jakieś używane klasyczne cd do płyt audio, grać gorzej nie będzie, a może i lepiej. Obsługa wspomnianych plików np. Mp3 w tym modelu też nie jest jakoś super dograna, bo o ile nazwy folderów wyświetlają się, to z pojedyńczymi tytułami nie radzi sobie( a może wada modelu), pomijam wielkość wyświetlacza. Brzmi też dość szczupło.
-
Bardzo dziękuje Wam Panowie za odpowiedzi, Malipczuk nawet za trzy, poniekąd spodziewałem się takiej odpowiedzi, dobrze że zostało to ładnie uporządkowane. Pytanie więc było trochę prowokacyjne, ale tylko aby pokazać że drobne elementy mogą mieć i zwykle mają znaczenie. Oczywiście że tak jak pisze Malipczuk same super elementy to nie wszystko, dodałbym tylko że ważna jest też logika, sens i wiedza w ich implementowaniu, fajnie to opisałeś, wiedza z budowy, znajomości rzeczy stoi za Tobą i to widać . Przecież dróg do sukcesu udanego brzmienia jest wiele o tym pisze na początku postu #30 MobyDick. Angielskie wzmacniacze są statystycznie prostsze wewnątrz( tak wyglądają), japońskie bardziej rozbudowane, wszędzie jednak musi być jakiś pomysł na drogę do celu i plan . Wzmacniacz czy zwrotnicę można zbudować po taniości, ale mądrze, lub bardzo złożony sposób, z dobrych materiałów ze złych... no opcji robi się sporo, ważne żeby była jakaś myśl. Sporo jest opisów wymiany pojedynczych ( i w sumie tanich ) elementów we zwrotnicach kolumn, dających dobre końcowe efekty. Kiedyś czytałem też spór serwisanta, który wymienił w uszkodzonym wzmacniaczu na obydwu kanałach kondensatory i tranzystory mocy. Sens był bodaj taki że właściciel wzmacniacza mówił że został oszukany i naciągnięty na koszty bo uszkodzony był chyba jeden kanał, a pan serwisant nie mogąc dostać identycznego uszkodzonego elementu (ów) do starego wzmacniacza, włożył nowe, inne na obydwu ścieżkach L i P. Serwisant argumentował to tym że aby kanały grały tak samo i równo .
-
Nie odczytuję Nie mam fakt, ale zwróć uwagę że mimo tego że nie mam, to nie neguję, bo i dlaczego miąłbym poddawać sensowność czyjś, czy Twój zakup skoro jesteś zadowolony ? Wiem jak to jest. A czasami wolę napisać słowo "przypuszczam" jak czegoś samemu nie doświadczyłem, zresztą nawet jak doświadczyłem i wiem, to też nie zawsze mam tupet narzucać komuś że też będzie z tym ok., czy że będzie jak on chce, bo wiem że każdy rzeczywistość i świat odbiera inaczej. Może ktoś się pokusi na odpowiedź na moje pytanie z postu nr 20, na temat tych nie grających i nie mających wpływu elementów elektronicznych.