MobyDick

Dlatego na początek warto kupić tylko te kable których jest zupełnie brak i są potrzebne. I wstrzymać się z zakupem jakichś szczególnych kabli do czasu uporania się z akustyką.

Wszystko zależy w dużej mierze od budżetu jaki można przeznaczyć na ten subwoofer.

Dodam że FX-300 to rozwinięcie FX-170. A cały zestaw ma nie przekroczyć 2tyś zł 2 nowe kolumny STX FX-300 to ponad 2,8 tyś.

Do tych kolumn nie jest konieczny subwoofer. To duże kolumny z nisko schodzącym basem. Małymi monitorami to one na pewno nie są. Mają 1m wysokości. To kolumny większe od Altusów 300. Za ciekawe uważam zestawy do montażu STX MX-140 jeśli chodzi o STX.

Rozumiem że te Altusy 300 są używane i trzeba by szukać również coś używanego. W kategorii jeszcze głośniej lepsze od Altusów są Zeusy. Jeśli chodzi o kolumny w typie Altusów to tyle że trochę lepsze sa kolumny Cerwin Vega. Jednak nawet używane bedą droższe w podobnych rozmiarach. Jeśli chodzi o amplitunery do napędzenia tego szukał bym możliwie mocnych Yamah. Wyższe modele są mocniejsze. Starsze są tańsze , lecz bardziej ubogie w rozwiązania elektroniczne. Jednak te mocniej starsze nie będą miały HDMI. Tak w ogóle to HDMI nie jest wcale niezbędne nawet w kinie domowym w amplitunerze. Jest za to bardzo potrzebne do sprzętu video ( z obrazem ). Przy bardzo głośnym graniu często dobrze spisują się końcówki mocy estradowe. Do lepszych kolumn stereo lepiej jest podłączyć wzmacniacz typowo stereo. Jeśli chcemy mieć lepszy sprzęt zwykle dokładając więcej można kupić coś lepszego lub nowszego. Kupując sprzęt który kiedyś był bardzo dobry , ale jest mocno wiekowy można kupić najtaniej. Trzeba się jednak liczyć z tym że będzie w nim sporo szwankować. I będzie wymagać napraw częściej. Jeśli chodzi STX to moim zdaniem warte uwagi są kolumny z wyższych serii z lepszymi głośnikami. Również nieźle wypadają w swojej klasie najtańsze głośniki do kina domowego. Jednak jeśli chodzi o tą tańszą konkurencje w stosunku do Altusów to jednak wypada ona kiepsko. Fakt że są tańsze, ale jest to okupione znacznie gorszą ich dynamiką dźwięku. W bezpośrednim porównaniu wypadają dużo gorzej. Miałem okazje się o tym przekonać w sklepie w którym były jedne i drugie. Nie zmienia to faktu że za rozsądną cenę dostajemy dość duże kolumny w których jakość i wyrafinowanie dźwięku nie jest priorytetem. Jednak w dalszym ciągu są to kolumny do głośnego grania za relatywnie nieduże pieniądze.

Ja bym w tej sytuacji rozejrzał się za ( niezbyt mocno ) używanym sprzętem. Do stereo najlepszy jest sprzęt stereo. Jeśli już musi być więcej kanałów to wtedy trzeba amplitunera wielokanałowego. Taki Harman wszytko w jednym nie wróży dobrze jako panaceum na wszytko. Nagłośnienie sufitowe na pewno nie sprawdzi się tu dobrze. To sprawdza się jako dźwięk stanowiący tło w sklepach lub restauracjach. Taką instalacje można jednak zrobić jako dodatkową. Na stereo również można z przyjemnością słuchać dźwięku towarzyszącemu filmom. Może jednak warto podwoić budżet. Za taką kwotę można kupić już naprawdę dobry sprzęt AV i dobre kolumny.

Na tym forum na temat Altusów 300 chyba nie usłyszysz podzielonych zdań . To kiedy i dla kogo kolumny grają ładnie to kwestia gustu. Napewno z Altusów jest sporo basu i można ich używać do głośnej reprodukcji wszelkich dźwięków. Pewnie sporo osób tu stwierdziło by że nie nadają się do muzyki. A nadają się do tego nie gorzej niż wiele estradowych kolumn. Może nie znajdziesz w nich subtelnych smaczków muzyki , ale może być naprawdę głośno. I tu musiał byś szukać czegoś porównywalnego dużo drożej. Jeśli chodzi o pełen zasób wejść i wyjść cyfrowych włącznie z HDMI to raczej nic ciekawego w podobnej cenie stereo nie znajdziesz. Za to amplitunery kina domowego w miare nie bardzo stare mają to wszystko w standardzie. Można tez pomyśleć o wzmacniaczu stereo z wejściem cyfrowym lub o wyposażeniu wzmacniacza 2-kanałowego bez tego w niedrogi DAC zewnętrzny do którego podłączysz telewizor a to co chcesz łączyć poprzez HDMI do telewizora. Z drugiej strony do Altusów myślę że wystarczy w miarę sensowny używany amplituner KD. Najtańsze nowe amplitunery będą miały problemy z tym aby nadać dużo energii membranom Altusów.

W moim Pionku laser od nowości działa już grubo ponad 20 lat . Do tej pory nic w nim nie było naprawiane. Ten jest znacznie nowszym modelem i jest szansa że będzie działał jeszcze w miarę dość długo. Wiele tańszych ( z pewnego okresu ) laserów Sony w okresie gwarancji miało kilkukrotnie większą awaryjność niż podobne u konkurencji , po 2 latach padały notorycznie. Chyba dlatego były i są takie tanie. Sporo też zależy od obecności palaczy tytoniu w domu. Jako tani napęd do nowoczesnego DACa , jeśli w (pobliżu jest telewizor) może służyć niedrogi model BluRay-a ( np. właśnie Sony ). Nie pisze tego złośliwie jeśli chodzi o lasery tej marki. Miałem z tym zjawiskiem do czynienia u bardzo wielu znajomych. Sony miało taki niechlubny okres i po nim problemy z tego co wiem rozwiązano. I chyba z tego powodu stare i tnie CD Sony omijał bym z daleka. Poza awaryjnością laserów muszę przyznać że były naprawdę dobre ( oczywiście w relacji do ich ceny ).

Napisałem że pod warunkiem że laser będzie dobrze działał . Nie sprawdzałem ile będzie kosztował laser do tego Pioneera, ale zwykle nie należą do jakichś masakrycznie drogich. Z tego co się orientuję to jego koszt to nieco ponad 300 zł i sądzę że warto jeśli chodzi o ten model. Do tego ma wart uwagi niekonwencjonalny napęd z talerzem na którym kładziemy płytę z optyką lasera skierowaną w dół.

Myślę że to dobry wybór. W szczególności jeśli ma służyć jako transport dla nowoczesnego DACa. Oczywiście pod warunkiem że laser będzie dobrze czytał płyty. Sam CD również nie powinien zawieść jako źródło dźwięku.

Myślę że warto oprzeć na tym sprzęcie kino domowe . Czemu nie ?

Chodziło o specjalistyczne i małe firmy

Kable nie zniwelują tego. Trzeba mniej odkręcać potencjometr głosności na tych utworach. Takie ułożenie kabli jak na zdjęciu jest dopuszczalne. Dobrze zastępuje coś takiego zwory. Na dłuższa metę dobrze by było ocynować przewody po ich wcześniejszym dokładniejszym ułożeniu .

Ja bym zwrócił uwagę na Magnat Quantum 673. 20m2 to sporo na niewielkie kolumny a te spisuja sie dobrze i w większych pomieszczeniach zapewniając przyzwoite natężenie dźwięku.

Generalnie wzmacniacz jest dobrze dobrany mocowo do kolumn. Do głośnego słuchania lepiej sprawdziły by się kolumny o impedancji 4 Ohm, a przynajmniej w zakresie niskich częstotliwości. Czyli takie jakich jest większość na rynku. Kolumny które masz to dziś prawdziwy ewenement, bo są naprawdę 8 Ohmowe. To powinno sprawdzać się dobrze z słabo wydajnymi prądowo amplitunerami kina domowego o mocy ponad ~100 i ponad 100 W jakich jest wiele. Co wcale nie znaczy że z takim sprzętem będą te kolumny grały lepiej, tyle że głośniej.

Jeśli chodzi o serie Pianocraft to wyższe modele wręcz słyną z tego z relatywnie dobrych kolumn . Kiedy przyjrzałem się takim monitorkom z zestawu , okazało się że ich głośniki są spokrewnione z głośnikami kolumn Tannoy Mercury i ich klasa wykonania była podobna do ww kolumn. Do tego standardem jest wykończenie w lakierze fortepianowym ( a przynajmniej jego imitacji ). Wewnątrz były nawet pewne ustroje zapobiegające wpadaniu w drgania niezbyt grubych ścianek kolumny.

I dlatego warto pomyśleć o czymś inny do tego celu niż Marantz. Komputer w tej dziedzinie jest zwykle znacznie bardziej wygodny ( jeśli chodzi o obsługę różnego rodzaju plików ). Jeśli chcesz wyraźnej poprawy jakości dźwięku, warto pomyśleć o lepszej adaptacji pomieszczenia do słuchania muzyki. K Najlepsze kable na niewiele się zdadzą jeśli kolumny są źle stawione.

Jeśli chodzi o słuchawki z aktywnym tłumieniem hałasu , to działa ono głównie w zakresie do częstotliwości kilkaset Hz i jest to regułą. Regułą jest też to że słuchawki tego typu są słuchawkami o konstrukcji zamkniętej a to sprawia że tłumienie pozostałej części pasma jest pasywne i tu jedne słuchawki tego typu tłumią lepiej a inne gorzej. Jednak jeśli ktoś sadzi że zakładając takie słuchawki nic nie usłyszy to się zawsze zawiedzie. Dźwięki zawsze przenikną chociażby przez nos i usta. Wysoka skuteczność słuchawek jest ważna w takim przypadku, jednak nic to nie pomoże jeśli źródło do którego są podłączone słuchawki nie jest w stanie dostarczyć zbyt dużej głośności. Chodzi głównie o możliwie wysokie napięcie wejściowe, bo systemy aktywne są oparte o własny wbudowany wzmacniacz słuchawkowy. Jednak telefony czy odtwarzacze plików często oferują mocno ograniczone napięcie na wyjściu słuchawkowym z jednej strony po to aby nie pobierały zbyt dużo prądu a z drugiej strony urządzenia sa ograniczone często przez normy w tej dziedzinie funkcjonujące np. w Unii Europejskiej. Generalnie jeśli chodzi o motocykl to lepiej zainwestować w dobry tłumik jeśli przeszkadza nam hałas naszego motocykla. Aktywne systemu mogą tylko nieco poprawić komfort, Rewelacji bym się tu nie spodziewał. Do izolacji od nadmiernego hałasu używa się zwykle stopery do uszu które można zastąpić słuchawkami dokanałowymi.

Ostatnia z listy DENON UPA-250 to zdecydowanie rozmiar mini ( midi była by szersza ). Nie wszystkich modułów trzeba używać obowiązkowo. Z tego co wiem to z komputerem można używać samą końcówkę mocy z tego zestawu podłączoną do kolumn.

Myślę że dobrze by było kupić 2 nieduże głośniki i ustawić je oczywiście po bokach telewizora ( bo przecież dźwięk z nich ma towarzyszyć filmom ). Jeśli będzie potrzeba silniejszego i przede wszystkim głębszego basu można system rozbudować o subwoofer.

Myślę że kolumny jakie bierzesz pod uwagę są adresowane dla osób o bardzo niskich oczekiwaniach jeśli chodzi o dźwięk. Kolumny Akai które znalazłeś wyglądają bardzo anachronicznie. Są jednak ludzie którzy znajdują jakąś dziwna przyjemność w katowaniu się takim dźwiękiem.

Te Tonsile to niezbyt wyrafinowana konstrukcja w oryginale. Za to w ich obudowach można zbudować nowe niezłe kolumny z nowymi głośnikami i nową zwrotnicą. Warto wtedy dobrze zainteresować się co należy tam włożyć żeby uzyskać dobry dźwięk. Przypadkowe głośniki ( które bedą tylko rozmiarem pasować) i przypadkowa zwrotnica może okazać się dużym nieporozumieniem.

Z wyglądu i jak na swoją cenę jest rewelacyjny Ale jakie ma cechy brzmieniowe , to może powiedzieć tylko ktoś kto miał okazję go użyć. A to jest przecież najważniejsze.

Mam nadzieję że selektor głośników ( ten u góry po lewej stronie panelu przedniego ) jest ustawiony tak aby podłączone kolumny były załączone. W przeciwnym przypadku trzeba się zwrócić do kogoś kto będzie w stanie ocenić co jest osobiście. Trudno coś wywróżyć w tej dziedzinie na odległość.

Należałoby sprawdzić kartę dźwiękową i wzmacniacz z innymi urządzeniami, Równie dobrze uszkodzenie może być po stronie wzmacniacza jaki karty dźwiękowej. W samej karcie sc808 są wymienne opamp-y i tam też może coś ewentualnie nie kontaktować. Szczególnie jeśli były wyjmowane. Wilqu_1976 nie wiedział że to jest karta zajmująca 2 sloty i wyjście stereo na kanały przednie jest w postaci 2 x RCA a nie jak to zwykle bywa w komputerze jack 3,5 mm. Problem może również tkwić w uszkodzonym przewodzie który je łączy.