Skocz do zawartości

Angel

Uczestnik
  • Zawartość

    10 329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Angel

  1. To tak, jakbyś kupił dobry samochód i jeździł nim tylko po osiedlowym parkingu. Ale samochód ma potencjał.
  2. Jeśli odpowiadasz naciśnij szary przycisk "odpowiedz" a nie czerwony "odpisz". Wówczas nie będziesz cytował poprzedniej wypowiedzi. To zupełnie niepotrzebne, jeśli piszesz zaraz pod tym postem na który odpowiadasz. Czemu piszesz o jednej kolumnie? I tak jej nie kupisz. Skąd takie wnioski? I co znaczy "mocniejsze"? Ta wklęsłość w głośniku niskotonowym jest nie w kopułce, ale w nakładce przeciwpyłowej. Można to wyciągnąć odkurzaczem, ustami albo taśmą klejącą. Tu słyszalnego pogorszenia dźwięku nie będzie, ale lepiej aby nie było tego defektu. Do Denona a nie Damona. Piszesz strasznie nieuważnie, to utrudnia czytanie i zrozumienie tego co chcesz przekazać. Czytelnie napisany post jest także wyrazem szacunku dla czytających. Do Denona lepiej dać łatwiejsze chyba do wysterowania głośniki 8 ohmowe. Szkoda, że kiedyś nie pisali jaką mają skuteczność. To ułatwiłoby dobór wzmacniacza. Co do kolumn T+A, naprawdę nie umiem Ci odpowiedzieć na pytanie, czy szukać innych. W końcu kto wie jak te czy inne zagrają z Denonem? Myślę, że są one wystarczająco dobre. Może nawet zbyt dobre i lepiej zagrałyby z lepszym wzmacniaczem. A zawieszenie piankowe jest odpowiednie do tych głośników, gdzie było zastosowane pierwotnie. Samo w sobie nie jest lepsze od gumowego.
  3. Celdur, przeczytaj proszę cały wątek od początku. Jest tam mowa o konkretnych (innych niż wymieniłeś) wzmacniaczach NAD i kolumnach Dali 850 (tylko i wyłącznie o tym modelu Dali). Refox, znalezienie odtwarzacza z jak najlepszą rozdzielczością to także kwestia budżetu. Bo takie są tylko odtwarzacze najlepszej klasy. Jak wzmacniacze i kolumny zresztą... . Czas i użytkowanie nie poprawia jakości niczego. Ale dobrej klasy używany odtwarzacz wciąż może być konkurencją dla nowych. Nie tylko w sferze jakościowej ale i cenowej. Trzeba tylko wybierać odtwarzacze, które mają łatwo dostępny laser i nie powinno być problemu.
  4. Mam radykalne rozwiązanie. Utnij tę końcówkę, kup wtyk typu jack i zamontuj go na kabel. Jeśli nie potrafisz każdy elektronik zrobi to za kilka złotych.
  5. Celdur. Z pierwszym Twoim zdaniem się nie zgadzam. Są lepsze modele NADa. Z drugim zdaniem się zgadzam, choć jestem zdziwiony tym co piszesz. Zensory z kilku powodów nie nadają się do takiej muzyki, to fakt. Zresztą to dość średniej klasy kolumny. Jeszcze sporo im brakuje do Dali 850. I skąd pomysł, że Refox ma zamiar kupić Zensory?
  6. Ciekawe, który model NADa kupisz? Może daj znać zanim to zrobisz? A odtwarzacz CD jaki? Może wstrzymaj się na razie jeśli masz jakieś inne źródło. Na przykład odtwarzacz DVD. Posłuchasz jak gra wzmacniacz z kolumnami i jest szansa dopieścić dźwięk w pożądanym przez Ciebie kierunku a nawet go lekko skorygować, gdyby była taka potrzeba. Kabelkami tez trochę można, ale chyba nie tyle.
  7. A VW Beetle to ta sama forma co Porsche 911 Można wziąć dwie identyczne kolumny w jednej zmienić tylko jeden głośnik albo cewki czy oporniki w zwrotnicy i mamy zupełnie inny dźwięk. Więc podobieństwami wizualnymi się nie sugeruj. Człowiek słyszy od 16Hz do 20kHz. Teoretycznie. Słuch większości ludzi nie sięga tak nisko ani tak wysoko w skali częstotliwości. Górne rejestry, by "obsłużyć" słuch przeciętnego człowieka obsługuje większość kolumn. Z najniższymi jest dużo gorzej. I mało kto ma takie kolumny, które sięgają do 16 czy 20 Hz. By takie częstotliwości były "równo" słyszane przez człowieka spadek tych częstotliwości na skrajach powinien się mieścić w ramach 2-3dB Czyli jesli zapis przenoszonych częstotliwości wygląda tak: 16Hz - 20kHz +/- 3dB, wówczas taką informację możemy uznać za wiarygodną. jeśli pasmo przenoszenia jest podane bez spadków na skrajach częstotliwości, to 16Hz - 20kHz może być tak naprawdę 45Hz - 20khz +/- 3dB. Zależności nie należy się za bardzo dopatrywać w "mocy" kolumn, choć pewnie do bardzo dużego pomieszczenia powinny móc przyjąć większą moc z odpowiednio mocnego wzmacniacza, który będzie w stanie je napedzić. Raczej patrzy się na wielkość kolumn, na wielkość i ilość głośników niskotonowych. Do większego pomieszczenia potrzebne będą większe kolumny, może nawet z większą ilością głośników (lepiej z dużymi membranami) o ile pomieszczenie jest bardzo duże . W bardzo dużym pomieszczeniu zdołają się też prawidłowo rozwinąć niskie tony, wynika to z praw fizyki. 20Hz o ile umożliwia to kolumna to już ogromny salon. Dlatego nikt się specjalnie nie przejmuje tym, że większość popularnych kolumn nie sięga dołem tak nisko. Albo specjalnie kupuje się monitory, by w mniejszym pomieszczeniu niskie tony się nie "kotłowały" nie bumiły. Stawia się raczej na jakość wyższych rejestrów niskich tonów i reszty pasma. Kolumna sama w sobie nie ma mocy. To co jest napisane np. na tabliczce znamionowej informuje Cię, że tyle watów (niezniekształconego sygnału) może ta kolumna przyjąć ze wzmacniacza bez szkody dla siebie (głośników). Moc RMS (znamionowa), to realna moc jaką dana kolumna może przyjąć. Inne moce, to moce chwilowe, nierealne, grożące spaleniem głośników gdyby tak mocny sygnał podawany był dłużej niż sekundę albo tylko jej ułamek (np. moc PMPO). I bardzo dobrze, że dotarłeś. Czytaj, myśl, interesuj się. Ja ileś tam lat temu wstecz czytając o sprzęcie audio nie rozumiałem połowy z tego co piszą. Teraz nie rozumiem trochę mniej Twoja sytuacja z kolumnami wygląda mniej więcej tak, jakbyś poszedł do sklepu z 10zł. w kieszeni i zżymał się, że nie możesz kupić za to dobrego wina. Noo, jakieś tam możesz kupić a dobre musi się naprawdę trafić. Najgorsze, że nie za bardzo wiesz czy wolisz białe, różowe albo czerwone a do tego trzeba wiedzieć, czy ma być bardzo wytrawne, wytrawne, półwytrawne, półsłodkie, słodkie lub bardzo słodkie? Jedna z różnic między winami a kolumnami jest taka, że za wiekowe wina trzeba na ogół płacić dużo więcej niż za nowe. Z kolumnami jest odwrotnie. Rzadko kiedy za pierwszym razem i nic właściwie nie wiedząc o dźwięku, brzmieniu itp. udaje się "wstrzelić" w swoje (Twoje) gusta. Ale do tego też się dochodzi z czasem i po wymianie nieraz wielu elementów zestawu. Co do włoskich kolumn, to doczytałem teraz, że potrzebują wzmacniacza mocniejszego niż 100W, czyli w tej chwili poza twoim zasięgiem. Druga sprawa, że membrana średnioniskotonowa w prawej kolumnie. coś z nią było robione. Wygląda na naprawianą. Poza tym za małe, jak już pisałem.
  8. Jeśli byłyby to odpowiednie kolumny a Ty miałbyś na to kasę, to i 1000zł. wcale nie byłoby przesadą. Kto powiedział, że elektronika ma kosztować tyle a kolumny tyle? Tym bardziej jeśli sprzęt jest używany i proporcje cen się zmieniają. T+A, nie znam tego modelu, ale znając firmę, można przypuszczać, że kolumny całkiem przyzwoite. na pewno nie żadne altusopodobne. Te włoskie kolumny nawet fajne, ale będą za małe do Twojego pokoju. Ohm'ów nie znam. Są duże (jak na monitory) i wyglądają na solidnie zrobione. W tym zakresie cen jest dużo nieznanych szerzej kolumn. Pewnie tyle kosztują, bo są mało popularne. Ja proponowałbym Ci, jeśli już będziesz miał wzmacniacz, poszukać ofert w Twojej okolicy i pojechać na odsłuch do sprzedającego.
  9. Czyli zostaje 1000zł. na nowe kolumny. Tak? Jeśli tak, to bardzo fajne są Pylon Pearl. Duża klasa jak za takie pieniądze. Do 12m2 byłyby w sam raz. Jedno tylko. Bardzo mocnych niskich tonów tam nie będzie. Owszem nie powinno ich brakować a do takiego pokoju ryzykowne jest pakować większe kolumny. I dużo też zależy od upodobań. Co dla jednego będzie w nadmiarze czy akurat, drugiemu może brakować. Jeśli naprawdę musi być duże Buuum, to musisz szukać innych kolumn z większymi membranami niskotonowymi albo z większą ich ilością. W tym budżecie, to będzie jednak prawie na pewno porażka jeśli idzie o jakość dźwięku.
  10. I co u Ciebie Refox, jakie przemyślenia? Wykonałeś już jakieś ruchy, czy nadal czekasz, zastanawiasz się?
  11. Mnie chodziło o tamte konkretne. A po parametrach to można miernika elektrycznego szukać a nie kolumn. Oczywiście parametry też są ważne, ale mało kiedy dają nam pojęcie o tym jak kolumny grają. Ja szukam kolumn i nie widzę naprawdę nic ciekawego. Napisz do sprzedającego kolumny T+A, spytaj ile by za nie chciał? Z Twoich propozycji, może Quadral by się nadawał. Ciekawie i obiecująco wyglądają te: http://www.aukcjoner.pl/gallery/013050432-12.html#I12 Ale nie wiem, czy ktoś na forum je zna? Chodzi o to, że jest sporo firm, które kiedyś tam działały i mogły robić naprawdę niezłe kolumny, ale mało kto je słyszał. To duża loteria takie kupić. Jak się mieszka blisko można podjechać i posłuchać.
  12. Ja kiedyś pomagałem koleżance w wyborze takiej mikro wieży. Posłuchaliśmy kilku różnych firm i wybraliśmy JVC, bo najprzyjemniej i najbardziej naturalnie grała. A sporo droższe np. Sony to była tragedia. To słychać było nawet w sklepie. Oczywiście wszystkie "poprawiacze" barwy dajemy na 0 (zero). Po prostu przejedźcie się do jakiegoś marketu i każcie sobie włączać to, co Wam się z wyglądu podoba. Może zagra?
  13. To niższe modele, od tych, które Ci podałem. Być może nawet wystarczające, ale lepiej jest kupić coś mocniejszego i bardziej wyrafinowanego brzmieniowo.
  14. A jeśli może być używany i najtaniej, polecam tego NADa C 350 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/17/129430.php Albo C 352 http://allegro.pl/nad-c352-i3226604664.html Czy taki zestawik Marantza http://allegro.pl/marantz-pm-7000-cd-6000-...3222161081.html Lepiej ale i drożej C 370 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/16/129043.php Pełniejszy, przyjemniejszy dźwięk da Myriad MI 120 http://allegro.pl/myryad-mi-120-i3232852572.html dynamiczny, choć nie tak wypełniony, może nieco rozjaśniony dźwięk da Rotel RA 1060 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/16/129077.php Również dynamiczny i chyba nieco chłodniejszy, choć bardziej finezyjny Copland CSA 8 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/17/129816.php
  15. Gdyby nawet, to cena za sztukę.
  16. Niestety nie znam tych kolumn. Także zwróciłem na nie uwagę, ale zlekceważyłem z dość dziwnego pewnie dla Ciebie powodu. A mianowicie dlatego, że ma odwrócony układ głośników. Przypomina mi to świetne co prawda Dynaudio Consequence, które podają dźwięki dość kuriozalnie. Wysokie tony jakby wbrew naturze są umiejscowione zbyt nisko. Scena jest jakby obniżona, czy odwrócona. Choć w Teufelach głośniki wysokotonowe są jednak chyba wyżej i siedząc nisko dałoby się pewnie złapać dobry balans w pionowym rozkładzie sceny. Czy to konstrukcja TL? Nie widać nigdzie otworów. Chyba, że są w spodzie obudowy albo z tyłu. Ale to tylko takie dywagacje. Szkoda, że nie kupiłeś. Podejrzewam, że mogłyby nieźle zagrać.
  17. W tym rzecz, że do pokoju ok. 25m2 małe monitorki się nie nadają. Będzie mało niskich tonów. Najlepsze byłyby podłogowe, ale z tych, które widzę do 200zł. nie ma nic, co bez wstydu mógłbym polecić. Może jakieś większe monitory. Szkoda, ze nie kupiłeś tych: http://allegro.pl/t-a-elektroakustik-sk-80...3192356882.html Oczywiście z czasem musiałbyś dokupić albo zrobić standy. Tymczasem mogłyby stać na taboretach (głośniki wysokotonowe powinny być na wysokości uszu siedzącego słuchacza). Life Tony z Twojego linku? Nie znam. Obawiam się, ze mogą być niewiele lepsze niż Altusy. A obudowa zamknięta mówi, że niskich tonów nie będzie zbyt dużo. Oczywiście mogę się mylić. I nie pytaj mnie więcej o Altusy. Czy sądzisz, że po przespaniu nocy zmienię zdanie i nagle stwierdzę, że to w sumie całkiem niezłe kolumny a może nawet wspaniałe?
  18. Słuchałem kiedyś u znajomego muzyki na tym zestawie. Grało to z kolumnami B&W DM 302 (zresztą z tymi kolumnami zestaw był kiedyś sprzedawany). Dźwięk naprawdę niezły, bez większych wad. Może nie super wyrafinowany, ale też nie można się do niczego przyczepić. Już wówczas stosunek jakości (dźwięku) do ceny był co najmniej dobry. W cenie 299zł nie ma o czym mówić. Jeśli nie przeszkadza Ci zepsuty deck (magnetofon)? Z kaset chyba nie będziesz korzystał?
  19. W REVOXach w prawej kolumnie kopułka średniotonowa jest pognieciona. Darowałbym sobie.
  20. Ta wieżyczka Kenwooda wygląda na midi, czyli nie pełnowymiarowe segmenty. Podejrzewam, że reszta klocków może być zasilana specjalnymi taśmami ze wzmacniacza. Ale może tak nie jest i lepiej by było. Szkoda, ze nie poprosiłeś sprzedającego o zdjęcia tyłu urządzeń. Poza tym do sprzętu midi trudno (gabarytowo jedynie, wzorniczo) dopasować jakieś inne segmenty, gdybyś kiedyś chciał coś dokupić, wymienić. Czy będzie to lepiej/gorzej brzmiało od wieży Sony? Trudno ocenić. I chyba nikt Ci na to pytanie nie odpowie, chyba, że słuchał tego i tego. Jeśli chodzi o kolumny Altus, to kup sobie kropidło i zaopatrz w święconą wodę. Ilekroć Cię najdzie chęć kupienia Altusów, czy Altonów krop tą wodą wokół krzycząc: "apage satanas, zgiń przepadnij siło nieczysta"!!!
  21. Refox Dobre pytanie Tego nie przewidzi nikt. Po prostu trzeba dobrze czytać treść ogłoszeń. Jeśli ktoś sprzedaje uszkodzony sprzęt jako dobry naraża się na różne nieprzyjemne konsekwencje. Większość osób chce tego uniknąć i pisze prawdę albo zgadza się na zwrot towaru. Na ogół tego typu już sprzęt jak Dali 850 jest albo od audiofila albo od handlarza, który nie będzie psuł sobie renomy podobnymi zagrywkami. Profi Można, ale pewne spostrzeżenia, określenia, wymagają odpowiedniego adresata. W tym wypadku wyrobionego i świadomego pewnych rzeczy słuchacza. Ktoś zaczynający swoją przygodę z audio może rzeczywiście zbyt dosłownie przyjąć opisy pewnych zjawisk. W tańszym sprzęcie takie podbarwienia, rezonanse itp. Występują w dużo szerszej skali, ale o tym się nie mówi (pisze), by nie zniechęcać potencjalnych nabywców. Kto kupiłby niedrogie kolumny, gdyby opisać jak grają w stosunku do hi-endowych kolumn odniesienia, czy jakiegoś "ideału"? Trzeba by napisać, ze kolumny są zbyt rozjaśnione, czy przyciemnione, ostro grające albo nieczytelne na wysokich tonach. Średnica sklejona albo sucha i płaska, niskie tony jednobarwne, mało zróżnicowane, pudełkowate, czy snujące się i rozlazłe, bumiące, spowalniające rytm, dźwięk uwięziony między kolumnami i nie odrywający się od tych kolumn. Scena płaska, nieraz jednowymiarowa. Wokale schowane, czy stopione ze średnicą albo ze zbyt podkreślonymi sybilantami. A przecież tak gra większość kolumn do tysiąca kilkuset zł za parę. Szczególnie tych dużych, podłogowych. I ludzie jakoś słuchają, są nawet zadowoleni. Bo po przesiadce ze sprzętu komputerowego, czy jakiejś kiepskiej mini wieży gra to nieporównanie lepiej.
  22. Ten Denon, to jednak nie ta klasa dźwięku. Może by i podołał. Nawet mógłby nieźle brzmieniowo współpracować Z Cantonami, bo jest dość "mulisty" (moim zdaniem). Nic by nie wyostrzył, nie "przewalił". Ale maskowanie jednych wad innymi nie zawsze przynosi pożądane efekty.
  23. Nie są to jakieś specjalnie dobre kolumny, ale w tej cenie chyba trudno o zdecydowanie lepsze.
  24. Na samą moc nie patrz. Ważna jest tzw. wydajność prądowa, czyli dobry zasilacz. Jeśli wzmacniacz przy 4 ohmach niemal podwaja moc, którą uzyskuje przy 8 ohmach rokowania są obiecujące. Co do AA Puccini, to dobrej klasy wzmacniacz. Ale nie wiadomo ile uzyskuje przy 4 ohmach. Jakoś nie mogę znaleźć danych. A Twoje kolumny są znamionowo 4 ohmowe. Trzeba by napisać do sprzedającego, by podał tę wartość. Wzmacniaczy możesz szukać jeszcze tu, o ile nie znasz tej strony http://www.hifi.pl/gielda/audio.php
  25. Większość z podanych wzmacniaczy, to dobre, solidne konstrukcje. W większości jednak używane. Jeśli grają do dzisiaj, to i raczej będą grały jeszcze długo. W przeciwienstwie do wielu nowych i najnowszych urządzeń, które niestety nie są już tak solidnie robione i lutowane cyną bezołowiową (dyrektywa ROHS), która ma zwyczaj pękać. Tworzą się tzw. zimne luty. Tak więc gwarancja w tym przypadku, to rzecz dość zwodnicza. Tym bardziej, że takie nówki lubią się psuć zaraz po ustaniu gwarancji. Tak, że i tak w razie czego trzeba płacić za naprawę. Starsze wzmacniacze z wyższej półki są jak dla mnie lepszą gwarancją niezawodności niż te nowe, tańsze.
×
×
  • Utwórz nowe...