-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Chyba nie bredzisz Mój 15 watowy wzmacniacz napędza 88 dB kolummy. Ale to wzmacniacz lampowy. A jak wiadomo lampowe waty są mocniejsze Czyli tranzystorowy 15 watowiec powinien dostać jak piszesz pewnie kolumny o skuteczności od 90 dB. I tego się trzymajmy
-
Naprawdę Lev? Uważasz, że można kupić jakiś tam wzmacniacz Onkyo i jakieś tam kolumny Heco? I będzie super a resztę się podreguluje potencjometrami? Dawno już nie czytałem tak kuriozalnej wypowiedzi. Przemawia za nią pewnie Twoje wieloletnie doświadczenie i duże osłuchanie w sprzęcie audio? Jeśli nie, to bądź łaskaw kolego nie wstawiać tu głodnych kawałków o trawożernych wilkach.
-
Może i tak. Ale pamiętaj, że kolumny więcej wnoszą do dźwięku. Decydują o brzmieniu. Creek ma fajną barwę, ciekawie gra. Ale powinien napędzać raczej mniejsze kolumny, najlepiej podstawkowe. Ja chyba zostawiłbym kolumny. I skoncentrował na kupieniu do nich jak najlepszego wzmacniacza. Żadna z moich propozycji nie przypadła Ci do gustu? Może sam czegoś poszukasz, zaproponujesz? Możemy drogą eliminacji wybrać najlepszy wzmacniacz.
-
Myślę, że kolumny (nie głośniki, bo to co innego), powinny być jednak bardziej uniwersalne. Jeśli nie kupione, to może zdecydujecie się na coś innego? Np. Monitor Audio BX czy Indiana Line? Specjalnie nie piszę jaki model, bo jeśli jednak miałyby grać w pokoju 34 metry, to powinny być podłogowe. Co Ty na to? Jeśli wchodzą w grę te opcje, to podaj budżet na kolumny. A jak uparłeś się na Dali Zensor, to faktycznie trzeba sprzęt przenieść do mniejszego pokoju. Jeśli się zdecydujesz na konkretne kolumny wówczas poszukamy wzmacniacza. Bo najpierw warto wybrać kolumny a później dobrać do nich wzmacniacz, Żona też będzie słuchała z gramofonu, czy jakiegoś innego źródła? Jak widzę gramofon ma swój przedwzmacniacz. Nie wiem na ile jest on dobry. Ale jeśli nie ma możliwości jego ominięcia, to trzeba korzystać z tego rozwiązania. I nie obawiaj się sprzętu używanego. Nadmienię, że my tu w większości, bardziej doświadczeni forumowicze mamy sprzęt z drugiej ręki. Bo nam chodzi o jakość dźwięku. I Tobie bym polecał takie kolumny i wzmacniacz. Miałbyś naprawdę już wysmakowany zestaw. A tak to będzie właściwie budżetówka albo coś niewiele lepszego. Ale jak chcesz. Czekam aż się ustosunkujesz do tego co napisałem. Postaraj się odpowiedzieć na wszystkie kwestie.
-
Cześć. Dali zensor 3 do pokoju 34 m2 i do metalu? Czarno to widzę. Kolumny zdecydowanie za małe i o miękkim charakterze brzmienia. A wzmacniacz pewnie mam być nowy? Za mało podałeś jednak danych. Przydałoby się choć napisać jakie brzmienie lubisz, jakie masz źródło dźwięku. Albo przewidujesz.
-
Lubo111 generalnie nie ma jakiejś uniwersalnej zasady, jakie kolumny będą dobre dla 15 W wzmacniacza. Można tylko jakoś ogólnie to określić. Czyli kolumny lepiej aby były 8 omowe. Lepiej też (choć nie zawsze dla dźwięku) by kolumny miały dość wysoką skuteczność. Np. 84 dB, to bardzo mało, 88 db, to jest nieźle, średnio a ponad 90 db jest już dość wysoką skutecznością. Na pewno taki wzmacniacz lepiej poradzi sobie z kolumnami, które mają nie za dużo głośników (pewnie lepiej 2 niż 4) i nie mają głośników niskotonowych zbyt dużych. Oczywiście nie zawsze i nie do końca się to sprawdza, bo są też inne uwarunkowania, o których nie będę tu pisał by nie zaciemniać obrazu. Generalnie jednak tym się kieruj. Robercuss, jeśli tylko do sprawdzenia a nie stałego grania, to oczywiście można jak piszesz z zachowaniem środków ostrożności, niezbyt głośno.
-
Marmar, wielokrotnie zbanowany użytkowniku. Czytasz ze zrozumieniem, czy masz z tym trudności? Widzę, że chyba tak. Kto tu dopuścił się off topu? Ty. RoRo i ja pisaliśmy o Altusach 380, o które pytał Darek Ja i wielu tu zwykłych użytkowników jak widzisz nie daje Ci przyzwolenia do wypowiadania się w naszym imieniu. I napisałem to tylko gwoli wyjaśnienia innym, bo Tobie już nie ma co wyjaśniać. Darek, sądzę, że nie ma sensu interesować się takimi konstrukcjami jak Altus. Jeśli chcesz być patriotą, to mamy w kraju wiele polskich marek, świetnych konstrukcji. Audio Academy, ESA, RLS, Harpia Acoustics, Studio 16 Hz, Pylon Audio, Bodnar Audio i wiele, wiele innych. Tak na szybko z pamięci wymieniłem. Mają na ogół bardzo dobry stosunek jakość/cena. Często dużo lepszy niż produkty dużych zachodnich firm.
-
Sądzę, że pominięcie wrażeń odsłuchowych, to byłby dopiero błąd.Myślę tez, że nie powinieneś zastanawiać się, czy sprzęt ma być młodszy, czy starszy. Ale czy będzie grał tak jak lubisz. NADy i Audiolab, to dość różnie sposoby prezentacji dźwięku. Ogólnie wolałbym Audiolaba 8000S, ale w wersji angielskiej. Tylko, że on właśnie gra dość jasno, nie ociepla brzmienia. NAD C-316BEE, to dość nowy wzmacniacz. Jako budżetówka może być. Ale w podobnym budżecie można lepiej. Marantz PM 80 rzeczywiście nie. Ale nie dlatego, że słabo gra. Ale, że się psuje. Wersja mkII jest o wiele lepsza. Choć rzecz jasna podobny typ brzmienia (tylko bez przełączników trybów klasy A i B) prezentuje Fine Arts V 3 albo V 4. A jest dużo tańszy. Można najpierw kupić wzmacniacz, ale chyba bardziej opłaca się wybrać najpierw kolumny. One bardziej determinują brzmienie zestawu. A do nich łatwiej później dobrać wzmacniacz.
-
Miles, jak pisałem, Ty zawsze coś znajdziesz. Snowy White jest świetnym gitarzystą i kompozytorem. Szkoda, że tak totalnie jednak niedoceniany. Miał w swojej karierze swoje "piętnaście minut" za sprawą "Bird Of Paradise", który to utwór dwa lata później ukradli mu (uparcie twierdzę) Dire Straits. I po zmianie tempa oraz małych przeróbkach nagrali jako "Brothers In Arms". Najbardziej mnie zaciekawiłeś stwierdzeniem: To naprawdę nie często się zdarza.
-
Aaa, no to sobie popatrzysz, bo ze słuchaniem, to moim zdaniem będzie tak średnio. Pozdrawiam.
-
Temat może nie jest w złym dziale. Tylko trzeba by się zastanowić o jakiej klasy DAT i MD chodzi. Na pewno będą ciekawą alternatywą dla niedrogich współczesnych DAC'ów.
-
Nie można grać zbyt głośno? Czyli jak głośno można? Ja bym jednak obstawał przy tym, że jednak nie można. No może jak się podłączy małe monitorki z niewielkimi głośnikami, to ok. Ale jak taki wzmacniacz miałby obsłużyć większe, bardziej wymagające kolumny z większymi i większą ilością głośników, to można szybko uszkodzić wzmacniacz. Tak masz rację. Prawa fizyki. Jeśli prąd jest dwa razy większy a wzmacniacz nie jest do tego przystosowany, zaprojektowany, to może szybko zakończyć swój żywot. Jednak bym nie kombinował.
-
Ja też słuchałem tam tych kolumn. Wygląd bojowy, duży wybór oklein a dźwięk jak zwykle. Wzmacniacz lampowy o ile dobrze pamiętam to był Rogue Audio Cronus Magnum. Ale gdy tam wszedłem nie był podłączony, tylko kolumny grały z jakimś tranzystorowcem. Zapytałem starszego jegomościa z obsługi czemu nie podłączył tak świetnego wzmacniacza do tych kolumn, bo pewnie zagrałoby dużo lepiej. On na to, że włączył, ale nie grało dobrze. Poza tym wydaje mu się, że jest jakieś przekłamanie w stosunku do tego wzmacniacza. Bo z lamp nie można uzyskać 90 W mocy. A tak mu mówiono, że ten wzmacniacz tyle ma. Nie zapytałem ile czasu po włączeniu wzmacniacza słuchał na tym zestawieniu. Bardzo możliwe, że tylko kilkanaście/dziesiąt minut i dał spokój. A miał ten system szansę w miarę znośnie zagrać.
-
No oczywiście, że kupiłem Profigolda. Obydwie marki nie leżą w kręgu moich zainteresowań, więc pomyliłem. Gra nieznacznie gorzej od mojego starego Monster Cable Interlink 400. Czyli za tę cenę, co kupiliśmy, jest bardzo dobrze. Ale do tunera dam za jakiś czas coś lepszego a ten będzie do tymczasowych podłączeń.
-
No dobre. Tuning z 15 W do 40 - 50 W. Jakbyś coś o tym wiedział, że gdzieś taki robią, to daj znać. Źródło trzeszczenia może być różne. Trzeszczy przez cały czas, czy da się ustawić potencjometr tak, że nie trzeszczy? Jakichś tam kolumienek nie wolno ot tak sobie podpinać, bo można uszkodzić wzmacniacz. To jest wzmacniacz przyjmujący kolumny 8 omowe. Nie wolno podłączać kolumn poniżej 8 omów. Np. 4 omowych. A moc 15 W w średniej wielkości pomieszczeniu z odpowiednio dobranymi kolumnami powinna być wystarczająca.
-
Czytałem, że w zanieczyszczonym powietrzu (np. siarkowodorem) też. Ale niech będzie.
-
I to jest chyba jakiś specjalny typ BFA. RoRo coś może o tym napisać. Do "sprężynowców" można zastosować wtyk typu szpilka. Myślę, że zaciski są tak słabe jakościowo, iż nie ma co demonizować. Można stosować takie. Albo wymienić terminale na bardziej współczesne, przyjmujące grubsze kable bez izolacji. A czemu na zagranicznych forach odradzają wymianę? Pewnie z takich względów, że egzemplarz traci na oryginalności?
-
Przepraszam za off, ale i ja się wypowiem. Pisałem już Marmarowi (któremuś tam, bo zbanowany rejestruje się ciągle pod kolejnym nickiem - jak dla mnie to brak choć odrobiny honoru), ostrzegałem, że jak administratorka wróci z ferii, to zajmie się także jego przypadkiem (i kilkoma innymi). Jeśli jego konto i kolejne klony nie zostaną usunięte, to ja dołożę wszelkich starań o to, by gość zniknął stąd na zawsze. Kto mnie zna, to wie, że piszę poważnie a jestem znany ze swego uporu. Skrystalizowały się pewne ustalenia co do tego forum i nie sądzę, by takie zachowania jakie prezentuje Marmar uszły płazem. Choćby dla przykładu. By innym się odechciało tego typu ataków. Aby widzieli, że tu nie ma miejsca na podobne pyskówki. Sądzę jednak, że nie będzie z tym problemu. Z przywróceniem ładu. Ponieważ Forum Audio, to jest klub ludzi o sprecyzowanych zainteresowaniach i poglądach. Ludzi nad wyraz kulturalnych, inteligentnych i taktownych. Znam moderatorów, elitę tego forum. I jest jak piszę. Ale nie można dać sobie wejść na głowę szumowinom, dla których zadyma jest jedynym celem istnienia na tym forum. Myślę, że niedługo nowe postanowienia i regulamin bardzo szybko będą wykluczały takie osoby z grona użytkowników forum. Chcemy wszyscy aby Forum Audio wyróżniało się spośród innych swą merytorycznością, ale także kulturą i przyjaznym traktowaniem nawet "jednorazowych" użytkowników. Nie tolerujemy natomiast wszelkiej maści pieniaczy, zadymiarzy, sfrustrowanych gimnazjalistów ani tym bardziej tych, którzy chamsko, wulgarnie czy niestosownie odnoszą się do innych. Odzywka typu "buraki" na pewno nie będzie miała tu miejsca. To może uchodzi na innych forach, ale nie tu. Tym bardziej w stosunku do moderacji. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i do zobaczenia na nowym, lepszym forum.
-
Jako enfant terrible tego forum nie mogę się powstrzymać, by Ci nie odpisać, że ja też wolę wtykać goły drut . Tak jest najlepiej, bez dwóch zdań. Podejrzewam, że za kable odarte z konfekcji RoRo po prostu ładnie by Ci zaśpiewał. Choć nie wiem, czy śpiewać umie? Ale w tej kwestii, to pewnie Caruso by się w mim odezwał. Co do konfekcjonowania, to jak już tu wspominaliśmy, nie zawsze się da wsadzić na goło. Bo to zależy od konstrukcji kabla.
-
Gdybyś znalazł wzmacniacz Fine Arts V 3 albo V 4, to dałbyś radę kupić również DAC. Ten wzmacniacz był kiedyś tańszy. Ale często go tu polecałem i jak można go było kupić za 250 - 300 zł, tak teraz ceny podskoczyły do 400 i ponad. Ale nadal warto. Miałem ten wzmacniacz i wiem, że jest dobry. Gra właśnie tak, jak chcesz. Może zbyt wyględny nie jest, ale przecież dźwięk jest najważniejszy (mam nadzieję). Ma go kilka osób z tego forum. Mogą potwierdzić, że to dobrej klasy urządzenie. Takiego Denona PMA 720AE połyka na śniadanie bez przepijania Choć oczywiście za 1200 zł możesz mieć lepsze wzmacniacze. Jak choćby Xindak A 06. W drugiej wersji ma nawet DAC z USB na pokładzie, więc mógłbyś podłączyć przynajmniej jedno urządzenie. Albo przez odpowiednią przejściówkę dwa. Pomyśl, poszukaj. Ja też jeszcze czegoś poszukam. I jeszcze uwaga techniczna. Nie pisz postu pod postem. Jak chcesz uzupełnić wypowiedź korzystaj z funkcji Edytuj.
-
W sumie, to może macie rację. Opinie są sprzeczne. A nigdzie nie mogę znaleźć miarodajnej informacji jakim przewodnikiem jest siarczek srebra.
-
DartVader, do rzeczy to tu było raczej mało z Twojej strony. Mam nadzieję, że kolumny będą pasowały do wielkości pomieszczenia a możliwości ich ustawienia pozwolą na zakup takich kolumn. Ja do 15 metrów nie wchodziłbym z podłogówkami. Chyba, że pożyczysz i sprawdzisz, czy nie ma nienaturalnego brzmienia. Gdybyś trochę poczytał wątki na tym forum, to wiedziałbyś jakie jeszcze informacje trzeba przekazać, by można Ci było rzetelnie pomóc. Do rocka wyobrażam sobie lepsze zestawienie, szczególnie jeśli by brać pod uwagę sprzęt używany, to za 5 kzł miałbyś taki, który pokazałby temu zestawowi który wybrałeś, jak się gra rocka. O dużo lepszej jakości dźwięku tylko wspomnę. Mnie byłoby żal wydać 5 kzł na takie nowe, "uniwersalne" i "optymalne" klocki. Ale Ty tu rządzisz. Szczególnie jeśli wzmacniaczem ma być amplituner z funkcjami sieciowymi. Jeśli nie musisz mieć takich dodatków, to z klasycznego wzmacniacza uzyskasz zdecydowanie lepszego "kopa".
-
Jak coś wypatrzysz, to oczywiście w miarę możliwości posłuchaj. Ale możesz zapytać, czy warto, jeśli nie jesteś pewny. Lepiej być cierpliwym i poczekać aż się coś trafi w zasięgu. Przy okazji mógłbyś uzupełnić pod awatarem skąd jesteś (wejście przez Panel kontrolny).