Skocz do zawartości

Angel

Uczestnik
  • Zawartość

    10 329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Angel

  1. Bo okazuje się, że kolumny są chyba pasywne. Marcin84. podał link, gdzie widać, że są pasywne a później napisał, że oprócz zacisków głośnikowych (+ i -) nie ma wejścia na kabel zasilający. Więc skoro kolumna jest pasywna, potrzebny jest wzmacniacz. A ten, który ma kolega jest końcówką mocy z dwoma regulatorami dźwięku (potencjometrami). Jeśli by się chciało bez przełączania podłączyć więcej źródeł a głośność regulować jedną gałką, wówczas potrzebny byłby także przedwzmacniacz. Co do tunera, to wystarczy w nim przełączyć sygnał na mono. Wiele tunerów ma taką opcję.
  2. Lub kupić budżetowy używany CD, który ileś tam lat temu wcale nie był taki budżetowy. Byle był z dostępnym laserem.
  3. Czytamy, spoko wodza . Tylko nie zawsze akurat w danym momencie ktoś z nas jest na forum. Wrzucaj linki i popatrzymy co tam jest dobrego w Belgii.
  4. Czyli przedwzmacniacz byłby niepotrzebny, jeśli nie przeszkadza Ci regulowanie głośności dwoma gałkami oddzielnie. No i jak widzę wejście do wzmacniacza jest na jack (duży). Ale nie każde urządzenie łatwo podłączysz. Potrzebna Ci będzie kabel-przejściówka duży jack -> 2 x RCA (np. do CD czy tunera) i duży jack -> mini jack, do jakiegoś urządzenia mobilnego.
  5. Z używanych możesz poszukać także małych podłogówek np. Mission M33 (i). Mają fajne niskie tony.
  6. Aby zagrało potrzebny jest przedwzmacniacz i wzmacniacz (końcówka mocy) Twój XXL PRO 240 jest chyba końcówką czyli Power Amplifier, więc potrzebuje przedwzmacniacza. Bo chyba nie ma w nim możliwości regulowania głośności? Czyli gałki Volume? No i oczywiście podłączasz pod przedwzmacniacz źródła, których chcesz użyć. Czy temat zamknięty? Idea tego forum to dzielenie się informacjami. Więc ładnie było z Twojej strony, gdybyś za jakiś czas opisał w tym wątku jak Ci się to sprawdza, jak gra.
  7. To jest forum Audio. Zajmujemy się tu sprzętem do domowego użytku. Estradowym z zasady nie. Odpowiedź można uzyskać i ją uzyskałeś. Niestety to jest tak jakbyś wszedł na forum dla miłośników samochodów osobowych i pytał o traktor. Być może ktoś, coś by Ci odpowiedział, ale czego się spodziewasz? Może na jakimś forum gdzie się zajmują sprzętem estradowym uzyskasz pełniejszą odpowiedź? Korektor, to inne urządzenie niż przedwzmacniacz. przedwzmacniacz rozdziela sygnał z różnych źródeł, trochę wzmacnia sygnał i ustawia się na nim głośność dźwięku. Korektor podbija lub osłabia niektóre podpasma dźwięku. Jeśli kolumna jest aktywna, to musi mieć wejście na kabel zasilający. Najlepiej zapytaj kolegi, od którego wziąłeś tę kolumnę jak się ją podłącza. Czy na pewno jest aktywna? Bo jeśli ma tylko dwa zaciski głośnikowe plus + i minus - , to jest kolumna pasywna i wówczas rzeczywiście wzmacniacz będzie potrzebny. Korektora w sprzęcie domowym od lat się już nie używa, bo niepotrzebny i psuje dźwięk. W estradowym może się przydać.
  8. Angel

    stereo z PC

    Szczególnie używane można kupić takie, że kopara nie tylko opadnie, ale wykopie głęboki dół
  9. Kolumny potrzebują wzmacniacza, jeśli nie są aktywne (czyli z wbudowanym wzmacniaczem). 150 zł, to bardzo mało na przyzwoite choć kolumny. I to używane. O nowych zapomnij. Ale mniej, to już chyba trudno wydać by być zadowolonym. Masz jakiś wzmacniacz, który napędzi takie kolumny? Kolumny Technicsa z Twojego linku są kiepskie. Zarówno w dźwięku jak i wykonaniu.
  10. A może coś takiego? http://allegro.pl/advance-acoustic-map-303...6684740909.html http://allegro.pl/roksan-kandy-mk3-i6684407944.html http://allegro.pl/nad-c-372-mocny-piec-i66...70.html#thumb/5
  11. Czyli na razie nic nie szukam. Koniecznie posłuchaj tych kolumn. Są na swój sposób świetne. Ale to kolumny dla doświadczonego audioluba. Bez urazy oczywiście. Chodzi o to, że konstrukcje te grają neutralnie, dynamicznie, bardzo przestrzenie, płynnie i nieagresywnie. Nie są to kolumny efekciarskie. I wiele osób byłoby zawiedzionych ich sposobem grania. Szczególnie w krótkim odsłuchu. To kolumny dla człowieka, który wie czego chce. Pragnie słuchać muzyki a nie jarąć się cykającymi wysokimi i niskimi tonami schodzącymi do piwnicy. Obawiam się że z Xindakiem nie będzie zbyt dobrze. Nie dostaniesz mocnych, dociążonych niskich a wysokie tony pewnie nie zostaną złagodzone. Chyba te kolumny bardziej polubią się z Pioneerem. Pamiętaj też, że są bardzo czułe na ustawienie. W nieodpowiednim nie dostaniesz dobrego dźwięku ani super stereofonii. Ale jest również możliwe, że zakochasz się w tych kolumnach jak ja kiedyś w Sonus Faber. Wykorzystaj dobrze czas odsłuchów. Postaraj się jak najlepiej posadowić kolumny. Spróbuj posłuchać nawet w takich ustawieniach (dalej od ścian)w jakich normalnie nie ustawiłbyś ich. Zapytaj sprzedającego z czym u niego grały (elektronika, okablowanie). Może udałoby Ci się też pożyczyć jakieś kable? Czekam na opis, wrażenia z odsłuchu.
  12. To są dwie różne sprawy. Fala stojąca i wzmocnienie dźwięku poprzez zbytnią bliskość ścian i niedopasowanie wielkości kolumn do wielkości pomieszczenia. Fala stojąca może się wytworzyć nawet w pomieszczeniu z pozoru dobrze dobranym wielkościowo do kolumn. A wynika raczej z proporcji wymiarów pokoju i ustawienia kolumn w nieodpowiednim miejscu. Wówczas często wystarczy przesunąć kolumny kilkanaście centymetrów i zjawisko może ustąpić. Czegoś poszukam, ale daj mi trochę czasu. Ostatnio mam go bardzo niewiele. Spróbuję dziś albo jutro w nocy.
  13. Dźwiękiem lepiej wyjść do amplitunera a obrazem do telewizora. Jeśli pobierzesz sygnał audio z telewizora, będzie już zniekształcony, zaszumiony przejściem przez TV. Zestaw z linku jak za takie pieniądze może być. Jako kino dobrze się sprawdzi. Ewentualnie dać mu lepsze kabelki, dla wyrazistego brzmienia i będzie ok. W stereo też się tymczasowo jakoś da słuchać. Wiadomo, rewelacji nie będzie. Ale jeśli i tak zamierzasz składać osobne stereo, to czemu nie. Faktycznie zestaw ładnie się prezentuje.
  14. Pewnie, że będzie lepszy. To inna klasa. Za taką cenę bym się nie zastanawiał. Poprawisz kiedyś jego dźwięk kupując lepszy zasilacz. Bo ten fabryczny jest kiepski. Jak to najczęściej bywa.
  15. Sandwig i taka postawa jak Twoje teraz, też jest cenna. Mnie nie masz absolutnie za co przepraszać. Jest ok. Sądzę, że każdy z nas musi się jeszcze sporo nauczyć. Poczynając ode mnie. Nie ma tu naprawdę osoby wszechwiedzącej. Ale jeśli ktoś coś wie, czegoś doświadczył, usłyszał, ma jakieś przemyślenia dzieli się tym. I na tym polega idea forum. Doradztwo jest tylko jedną z jego odnóg. Czasem pójdzie się błędnym torem, ale z otwartym umysłem zawsze można się cofnąć, zacząć dążyć we właściwym kierunku. Choćby ten kierunek był właściwy tylko dla Ciebie. Panowie, naprawdę ciekawe wnioski. Widać, że to Wasze spostrzeżenia, doświadczenia a nie wyczytane z internetu "mądrości". Mój zestaw też mi na tyle odpowiada, że raczej nie myślę o jego wymianie. Jak już kiedyś wspominałem, owszem gdybym miał duży przypływ gotówki wymieniłbym odtwarzacz czy wzmacniacz (niechętnie). Ale to pewnie na wyższy model tej marki i to nie następny, ale dużo wyższy. A to są spore koszty. Znacząco większe niż kupienie pozornie zbyt drogich kabli. I tak to właśnie wygląda. Na pewno jakąś drogą są wszelkie dodatki, podkładki, ale przede wszystkim jak dla mnie tuning jakościowy pewnych elementów wzmacniacza. Kable zasilające też są z czasem do wymiany. Nie wiem, czy poprawa przy wymianie jakiegoś kabla jest 5%, czy więcej a może mniej. Zależy to od systemu, jak reaguje na zmianę okablowania. Ale także od jakości i rodzaju kabli. Dobry zasilający może nieraz wnieść więcej do poprawy jakości dźwięku niż interkonekt czy głośnikowe. A metodę małych kroków odkryłem już dość dawno. Racja, że wymiana jednego elementu, może być słabo słyszalna. Czasem na poziomie sugestii. Ale już kilka takich zmian będzie doskonale słychać. Byle tylko poszły w dobrym kierunku. Bo nie zawsze tak jest i nieraz trzeba szukać gdzie indziej.
  16. Mario76 wyciągasz dobre wnioski. Oczywiście koniecznie wybierz się na odsłuchy. sprawdź choć kilka wzmacniaczy lampowych z różnych półek cenowych, o różnych konstrukcjach, jak grają. I daj znać co postanowiłeś, podziel się swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami. S4Home, przecież wzmacniacz Fezz Audio Prima Luna jest bardzo przyzwoicie zbudowany i prezentuje się prosto oraz elegancko. Komponenty są co najmniej dobrej jakości a wykonanie, jak choćby powłoka lakiernicza na dobrym poziomie. http://highfidelity.pl/@main-2639&lang= Chyba się jednak czepiasz tego wzmacniacza. Zależy czego ktoś chce od dźwięku.
  17. Mrozu99, nie te kolumny są lepsze, które droższe, nowsze itp. Ale te, które Ci bardziej odpowiadają. Napisz jak się sprawy potoczyły? Czy finalnie zamieniliście się na kolumny? Marmar2, chodziło mi o to, że zawieszenia lepiej wymienić, niż nie wymieniać. Ale co do cen i opłacalności, to oczywiście masz rację. Dzięki za info.
  18. Cześć. Dawniej się mówiło, że tak, to Ci tylko w Erze dopasują. Kolumny do 35 metrów powinny być dość duże, mieć duże membrany niskotonowe. A to powoduje że dźwięk jest mocny i niskie tony też. Jak wyobrażasz sobie postawienie takich kolumn bezpośrednio przy ścianach albo o zgrozo powieszenie ich na ścianie? Będzie katastrofa dźwiękowa, podbicia, zniekształcenia. Swój pokój remontujesz, czy cudzy? Bo zastanawiam się dlaczego nie możesz inaczej ustawić kolumn i poprawić akustyki nawet nie ustrojami, ale odpowiednim umeblowaniem, jego rodzajem i ustawieniem. Jakimś dywanem, obrazami, kilimkami itp. W "gołym" pomieszczeniu dźwięk będzie latał jak Żyd po pustym sklepie Duże, twarde, jednolite powierzchnie nie są dobre dla dźwięku. Trzeba je czymś "przełamać", zmienić. Jeśli nie znasz tematu, koniecznie poczytaj. Bo to podstawa by uzyskać dobry dźwięk. http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen Oczywiście, że poleciłbym Ci zestaw używany. Bo za 5 kzł mógłbyś mieć smakowicie grający. Ale nowy też ma szansę przyzwoicie zagrać. Nie wiem tylko co znaczy pseudo audiofilski? Bo to chyba źle grający sprzęt skoro pseudo. Takiego się tu nie poleca. Ani sprzętu pro, tylko taki do użytku domowego. Nie mylisz czasem pojęć? W takiej sytuacji rzeczywiście byłoby najlepiej gdybyś posłuchał zestawu u siebie w domu. Najpierw umów się z kilkoma salonami audio. Powiedz o swoich potrzebach, możliwościach i wybierz się na odsłuchy. A później wypożycz sprzęt do domu. Bo w tych specyficznych warunkach u Ciebie, może być tak, że w salonie zagra świetnie. A u Ciebie będzie klapa. Jeśli nie znajdziesz salonu, który wypożycza zestawy do domu, skontaktuj się z bywającymi u nas na forum przedstawicielami salonów S4Home i Q21 Z nimi powinieneś się dogadać w kwestii wypożyczenia sprzętu do domu. By podłączyć do wzmacniacza odbiornik TV lub komputer, potrzebny Ci będzie DAC. Bo inaczej dźwięk zrobi się kiepski. Taki przetwornik musi mieć wejścia cyfrowe odpowiadające wyjściom jakie masz w komputerze czy telewizorze. Odtwarzacz BR ma chyba wyjścia analogowe RCA (L i R audio output)? Jeśli nie, to jego także będziesz musiał podłączyć cyfrowo.
  19. Do pomieszczeń ok. 15 metrów i do takiej elektroniki wybrałbym kolumny standowe. Tylko, czy zawsze będziesz miał je gdzie postawić. Bo stawianie gdzieś na półce, czy co gorsza na szafie bardzo zaszkodzi dźwiękowi, efektom stereofonicznym. Najlepiej byłoby gdybyś napisał jaki rodzaj dźwięku lubisz (miękki, ocieplony, ciemniejszy, łagodny, soczysty i dobrze wypełniony w średnicy, czy odwrotnie, twardy, chłodny, jasny, ostry, konturowy, suchy). No i trzeba by jeszcze zmienić kable głośnikowe na lepsze, jeśli posiadasz do tej pory tylko firmowe lub jakieś najtańsze.
  20. Cześć. Jestem na tym forum od kilku lat i jakoś nie zauważyłem abyśmy polecali sprzęt z lat 70 i 80. Z lat 90 owszem, bo jest dobry. I młodszy też. Za 1500 zł nowego i tak nie kupiłbyś sensownego, więc nie ma o co kopii kruszyć. Co do pokoju, miejsca odsłuchowego, to bardzo pożądany byłby rysunek pomieszczenia z naniesionym umeblowaniem. I propozycją gdzie chcesz ustawić kolumny oraz miejsce odsłuchowe. Zgodnie z zasadami ustawiania kolumn i akustyki. Znasz temat, czy pomóc? Napisz też albo podaj na rysunku jak daleko kolumny będą stały od ściany tylnej i bocznych, jaki będzie rozstaw kolumn? Jak daleko od nich będzie miejsce odsłuchowe i tylna ściana za miejscem odsłuchowym. To podstawy, by zestaw mógł dobrze zagrać w prawidłowym ustawieniu. Nie lekceważ tego. Dopiero po tym będzie można poszukać odpowiednich kolumn i wzmacniacza. Do 18 metrów pasują zarówno kolumny podstawkowe jak i mniejsze podłogowe. Ale muszę zobaczyć jak to będzie stało, jak całość wygląda, bo niepokoi mnie, że to nie jedno pomieszczenie, ale kuchnia z salonem i do tego jeszcze otwarta na przedpokój. A jakie będzie źródło dźwięku? Kabli pewnie nie masz? Będą potrzebne choć podstawowe, przyzwoite z miedzi beztlenowej OFC. Najlepiej o czystości choć 5N. Nic nie napisałeś o dźwięku, jego barwie i innych aspektach. Jakiego szukasz, jaki Ci się podoba. Bo można nie trafić ze sprzętem w Twój gust. A jakiej muzyki słuchasz? W ogóle bardzo mało napisałeś. Inspiruj się poniższymi, prawidłowo napisanymi pierwszymi postami. To jest szansa, że dostaniesz dobrą poradę. Inaczej może być różnie. I to właśnie z Twojej winy. http://forum.audio.com.pl/Jaki-wybrac-sprz...DL4-t40922.html http://forum.audio.com.pl/Zmiana-kolumn--t44099.html http://forum.audio.com.pl/Pierwszy-zestaw-...oju-t44466.html Marantz PM 4400, to raczej niezbyt udany model tej firmy.
  21. Dlaczego kupiłeś HK 680? Nie odpowiedziałeś na wszystkie pytania, sugestie. Ale jak chcesz. Twoja ewentualna strata. Kolumny MA BR5 będą grały bardziej miękko i barwnie niż B&W. MA BX5 zagrają jaśniej, chłodniej. Choć do takiego wzmacniacza wolałbym Mission M34, Tannoy M3 albo Dali 450. Tylko, że do powierzchni odsłuchu jakieś 12 - 13 metrów obawiałbym się wstawiać kolumny podłogowe. Lepsze by były monitory na standach. Nie piszę jakie. Jak się zdecydujesz, pomyślimy. Albo małe kolumny podłogowe jak Mission M33 (i) czy lepsze Dali 350. A nie da się oddalić kolumn dalej od ścan, od rogu pomieszczenia? Poniżej wkleiłem inne rozmieszczenie kolumn i miejsca odsłuchowego. Jeśli dałoby się, to byłoby lepiej.
  22. Jeśli udałoby się to wszystko jak przesunąć jak piszesz, to byłoby super. Za głową koniecznie daj coś mocno pochłaniającego dźwięk. Obraz można wypełnić choćby wełną owczą albo wełną mineralną o dużym ciężarze właściwym. Ale taką wełnę trzeba zabezpieczyć przed pyleniem. To, że nie będzie ściany po prawej stronie nie jest takie złe jak gdyby była zbyt blisko. Co z kolumnami? Kupiłeś, jesteś bliski kupienia jakichś?
  23. A masz uziemienie tego sprzętu? Do gniazdka czy oddzielnej linii? Masz jakąś listwę zasilającą z filtrami antyzakłóceniowymi? Nieraz komputer czy inne siejące zakłóceniami urządzenie, podłączone do tej samej linii (do audio warto sprawić sobie oddzielną linię, prosto od licznika) daje takie przykre efekty. Czasami do prądu przedostaje się składowa stała. Wówczas też może występować buczenie. Tomanek robi stosunkowo niedrogie listwy z tzw. DC-Blockerem. Do kupienia na Allegro. Można oczywiście napisać do Tomanka i wyśle taką listwę do testów a gdyby nie pomogła, możesz oddać i płacisz tylko za przesyłkę urządzenia w obydwie strony.
  24. Sandwig, niestety nie wiem nic opracowaniu, które mówi o wpływie okablowania na system, o rodzajach kabli, sposobach ich produkcji, itp. Całą tę wiedzę, podobnie jak koledzy, zbierałem w wielu miejscach i przez lata. Wynika ta wiedza przede wszystkim z odsłuchów, obserwacji, czytania ogromu oficjalnych i nieoficjalnych wypowiedzi, danych technicznych, informacji o produkcie, dyskusji. Kompendium takiej wiedzy chyba nie istnieje. Nikt dotychczas nie miał pewnie środków ani czasu na zebranie, podsumowanie tego wszystkiego. Kto zapłaci naukowcowi za zrobienie tego typu badań? Chyba nikt nie ma w tym interesu. Firmy produkujące kable raczej niechętnie dzielą się taką wiedzą z innymi. Bo pewne technologie są tajemnicą tych firm, będącą dla nich często być albo nie być na rynku. Dostałem kiedyś odpowiedź na jakieś moje pytanie od współwłaściciela firmy NEEL. Możesz o tym poczytać w wątku kablowym. Gambeat, bardzo dziękuję za mądry, wyważony wpis. Może trochę nie zgodzę się z tym "snobizmem" Choć pewnie to z boku tak wygląda. Po prostu mamy taki styl życia i tyle. Co do podłączania drogich kabli, do niedrogiego systemu, też bywa różnie. Na ogół nie ma sensu do podstawowego zestawu dawać zbyt nie tyle dobrych (bo to zawsze warto), ale za drogich kabli. Bo rzeczywiście większość budżetowych i niewiele droższych konfiguracji niewiele zyska na tym. Może być nawet gorzej niż po zastosowaniu tańszych, tonizujących, niezbyt rozdzielczych kabli. Lepsze mogą pokazać zbyt dużo wad taniego systemu i zrobi się nieprzyjemnie. No i wiadomo przecież, że na ogół kupienie lepszych kolumn czy wzmacniacza wniesie więcej do jakości dźwięku niż okablowanie. Choć Wpszoniak ostatnio pisał w innym wątku, że nie powinno się lekceważyć zasilania, kabli zasilających. I tu się z nim zgadzam, ale obawiam się by ktoś tego znów opacznie nie zrozumiał. Więc nie rozwijam tematu. Jeśli jednak ma się wystarczająco dobrej klasy zestaw a nie chce się już wymieniać żadnego elementu, to wówczas dobrym i najczęściej niestety drogim okablowaniem można dopracować różne kwestie dźwiękowe. Znane są przypadki gdy kable są niemal w cenie zestawu a bywa, że droższe. I ja się temu nie dziwię.
  25. Cześć. Różnie może być. *Zacznij od sprawdzenia, czy potencjometr Balance nie jest przesunięty w prawo albo lewo od punktu środkowego. *Później przyłóż ucho do wszystkich po kolei głośników w cichszej kolumnie, bo nie każdy może grać. Jeśli jeden nie gra, to wiadomo. Odłączył się albo spalił. Musisz sprawdzić. *Później zamień kolumny miejscami. Czyli rozłącz kable przy kolumnach i prawą zanieś tam gdzie stała lewa. I odwrotnie. Czy ta ciszej grająca będzie też ciszej grała? Jeśli tak, sprawdź podłączenie wszystkich głośników wewnątrz kolumny. *Jeśli po zamianie miejscami inna kolumna będzie ciszej grała, to znaczy, że coś jest z elektroniką albo kablami. *Sprawdź ponownie podłączenie kabli. Zarówno głośnikowych jak i interkonektów. Głośnikowe rozłącz i jeszcze raz połącz. Popatrz, czy nie zaśniedziały. Mogły nawet pod wtykiem głośnikowym, jeśli to nie wtyk zaciskany albo lutowany. Można przetrzeć końcówki gołych kabli bardzo drobnym papierem ściernym, lub delikatnie skrobnąć ostrym nożykiem, by metal w kablu się "zaświecił". *Sprawdź podłączenie źródła z którego słuchasz do innej pary gniazd we wzmacniaczu. Na przykład z wejścia CD przełącz na Tuner albo AUX. Powodzenia i napisz, czy coś znalazłeś.
×
×
  • Utwórz nowe...