audiowit

Mam wrażenie, że zaklinanie rzeczywistości, być może oszukiwanie samego siebie i wprowadzanie w błąd użytkownikownikow osiągnęło stan krytyczny :))). Dziku, z przerażeniem stwierdzam, że znów się z Tobą zgadzam w tematach akustycznych.

Nie, to zupełnienie co innego.

Profanacja, bo to jeden z pierwszych cdkow. Zakładając gniazda nie spowodujemy rewolucji w jego dźwięku, a zniszczymy zabytek.

Myślisz, że sędzią wydaje wyrok zgodnie ze swoimi przekonaniami... politycznymi np. To nie jest takie proste.

Profanacja.

Grzesiek, za sprzętem najlepiej postawić dyfuzory działające na średnie i niższe częstotliwości. Które? Nie wiem, sam musisz zdecydować. Żaden styrodur. Proponuję sklejka lub drewno ALE uwaga nie surowe. Najlepiej lakierowane. I jeśli zależy Ci na tym żeby zachować energię dźwięku to dyfuzory. Jeśli masz jeszcze zbyt "żywe" pomieszczenie to mogą być absorbery. I jeśli zależy Ci na tym żeby zachować energię dźwięku to dyfuzory. Jeśli masz jeszcze zbyt "żywe" pomieszczenie to mogą być absorbery.

1540 w najlepszym wydaniu. Malutki ale ciężki 7-8 kg. Nie jest to oczywiście najlepsze cd jakie słyszałem ale może ten dźwięk się podobać. Gdyby nie miał zintegrowanych kabli to teraz zamiast słuchać muzyki poprawialbym jego brzmienie

Nie lubię tych rusków. Praktycznie wszystkie inne 6sn7 były od nich " lepsze" też mam ich trochę.

Mission DAD7000 . Philips cdm-1 2x TDA1540 1984r Mało znany w PL klasyk o pięknym dźwięku. Posiada 2 poważne audiofilskie, wady dyskwalifikujące. Ma zintegrowane kable sygnałowe i zasilający: )))

Arek, wrzucałem już kilka razy boki i tył. Nie chcę robić zdjęć za każdym razem. Musiałbym za każdym razem sprzątać sprzęt np, którego nie chcę pokazywać. Tak już na marginesie to ta Integra Pier audio ( alias yaquin mc84 )poległa sromotnie na Kudosach. Nawet nie chce mi się opisywać, co było nie tak. Nie ta liga co WBA i Plinius. Jest znaczną różnica w brzmieniu pomiędzy tymi dwoma wersjami. Poprzednia jest cieplejsza, wolniejsza. Najnowsza szybsza i jaśniejsza.

Właśnie to jest ciekawe. Co innego pisze się oficjalnie na forum, a co innego mówi się prywatnie. Kurtuazja zabiją dobry dźwięk.

Hehe, bingo. Ciekawe czy zorientowałbym się rozbierając go.

Teraz chwila prawdy. Test z kolumnami, które nie wybaczają. Pogra tak sobie, dzień, dwa. Jeszcze oczywiście wymienię mu lampy, bo jest na stockowych.

Co do chińczyków pełna zgoda. Nie ma tam nic na co warto zwrócić uwagę. Natomiast toto to francuz. I jeszcze na moich ulubionych lampach. Nie jest to też zwykła wersja. Jeśli kolega pozwoli to go rozbiorę. Werdyktem będzie jego zakup lub nie. Pewnie z Bociankami nie ma startu ale w audio nigdy nic nie zakładam z góry.

Taki breloczek do kluczy. Jest 3 razy mniejszy i 3 razy lżejszy od mojego pre :))) Narazie sobie pogrywa z jbl l100 century. Porównajcie wielkość w stosunku do innych komponentów.

Nie lubię japońskich. Wolę angielskie. Japońskie są w większości podbite pod klienta. To już amerykańskie wydania ich rodaków są dużo lepiej wydane. Poligrafia, poligrafią ale dźwięk najważniejszy. Miałem to szczęście robić koncert Black Sabbat z Ozzym

Co jest jedynką, co dwójką i co lepiej zrealizowane ciężko mi stwierdzić. Mam tyle wersji płyt BS w dsd, pcm na rynek jp, Eu , że nie podejmuje się. First Press vinyla nie mam

To album 2 płytowy. Łącznie 85 min.

Jaki mullard? To po prostu chińczyk. Mullarda tu proszę nie mieszać. Tfk to jedne z najlepszych lamp dla Ciebie i dla mnie.

Najlepszą. Golden Lion to też coś chińskiego.

Tfk ribbed plated i smooth plated.

Możecie o odkurzaczach pogadać na forum o odkurzaczach?

Kolumny i tak kiepskie, więc nie szkoda.