Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    9 446
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. Nie nazwałbym tego kompromisem. Czasem to wiedza, czasem doświadczenie, czasem łut szczęścia. Szczęściu można pomóc rozumiejąc mechanizmy modów ( nie tylko w pionie ale i w poziomie), a przede wszystkim nie wmawiając sobie głupot tylko będąc obiektywnym. Kolumny to nie tylko popularne obecnie słupki z przetwornikami dynamicznymi na gumowych zawieszeniach ale też magnetostaty, elektrostaty, ob itd. Naprawdę bas nie jest jakimś wielkim problemem tylko nie należy ulegać modzie. Najlepszy bas jaki u siebie słyszałem jest z przetworników Visatona sprzed 40 lat.
  2. Tomku, wszystkie kolumny mam wygrzane. Gratuluję nowego lokum. Mariusz, a ja zauważyłem ucinanie wybrzmień. Prawdopodobnie dsp traktuje to jak odbicie od ściany. To o czym piszesz to normalne. Podstawą basowa czy tam średnie czy wysokie wpływają na inne pasma. Tzn w Twoim mózgu wpływają: ). To właśnie esencja audiofilii, zrozumienia na czym to wszystko polega. Nie na równości, pomiarach itd tylko na iluzji. W tym trzeba być dobrym. "Wyobraźnia ważniejsza od wiedzy" Albert Einstein
  3. Bas można okiełznać ale wiąże się to z bezkompromisowym podejściem do tematu.
  4. Słyszałem. Nawet w swoim systemie dzięki uprzejmości mojego kolegi. Nie mam nic do dsp. A może i mam ale moja wiedza nie jest kompletna w tej materii więc nie będę krytykował dla samego krytykowania. Wiem, że bez zrobionej akustyki pewnego poziomu się nie przeskoczy. Zrobionej akustyki lub przyjaznego akustycznie pomieszczenia.
  5. Nad wszystkim na szczęście sprawuje kontrolę dsp, które jak wiemy potrafi nieco dyplomatycznie to nazwę " kontrolować pomysły tworcow". Choć widzę tu pewne nawiązanie do najnowocześniejszych technik wojskowych i myśliwców, które beż kontroli komputera nie są w stanie latać pilotowane tylko przez pilota. Na szczęście niedługo będą autonomiczne samochody, bo nie każdy powinien mieć prawo jazdy. Ja to tak widzę.
  6. DiBatonio, Tomek ma subwoofer w innym pomieszczeniu niż słucha muzyki i jednego kefa wciśniętego w kąt. Tak żebyś miał wyobrażenie z kim dyskutujesz.
  7. I Ty w to wierzysz Kraft, że Mety na taśmie produkcyjnej są parowane? Ja nie. W kudosa wierzę, bo rozmawiałem z niejakim Derekiem, który mi pisał, że już seas dostarczą im przemierzoną każdą sztukę. TomekN nazywasz Januszem większość audiofili, jak zrozumiałem. Myślę, że większość z nich nimi nie jest. Myślę, że masz z tym kłopot bo nie wyszło Ci na początku z audio. Postawiłeś na gotowe produkty ( czytaj takie, które na papierze miały parametry) uruchomiłeś dsp i jesteś pewien, że tak jest ok. Nie każdy może być najlepszy w każdej dziedzinie. Masz tam kilka pucharów. Jesteś dobry w czymś innym. Maszyny nie zastąpią ucha. Przykro mi. Ciesz się, że jesteś niezły w czymś innym.
  8. Wielu producentów paruje kolumny. Są sparowane elementy zwrotnicy, waży się co do 100nych grama membrany, cewki itd. Później idą na pomiar i są parowane np co do 1db. To info dla tych co przeżywają, że jakieś kolumny kosztują. Bo liczą przetworniki + kondensator + paździeż= 15 zł, a w sklepie 30. Łolaboga, ale chcą nas orżnąć...
  9. Tomku, od momentu w którym zaprezentowałeś nam swój system i jego rozstawienie doskonale radzę sobie z emocjami w stosunku do Ciebie. Natomiast jeśli chodzi o wygrzewanie kolumn to można już chyba zakończyć ten wątek, bo naprawdę został już wyczerpany. Miło, że do nas wróciłeś. Uzupełnisz lukę po nieodżałowanym Dziku.
  10. Nie ma o czym mówić. Oczywista oczywistość. Ale pogadać zawsze można... i po raz 100ny nabić trochę postów.
  11. Przetworniki diy scanspeak do też mają notatkę jak długo ma trwać " wygrzewanie". Otworzyłem pierwsza z brzegu instrukcje obsługi ( w tym przypadku Avangarde Acoustic). Jest jak byk napisane 40h wygrzewania i należy poprawić ustawienie kolumn po tym czasie. Scanspeak zaleca 300h. Dajcie już spokój...
  12. Oho, zaczął się zmasowany atak pisania o wszystkim byleby pisać. No to znów się zacznie. A było tak spokojnie....
  13. Klasy sprzętu, akustyki I nagrań. Głębia, głębią ale jest również wysokość rozmieszczenia instrumentów.
  14. Myth to budżetówka Sphinxa, ale tak. Wzmacniacze o niskiej stosunkowo mocy ale rewelacyjnym brzmieniu i wysokim df. Sphinx był swego czasu polecany do klasyki, a to najlepsza rekomendacja.
  15. A nie wynika to czasem z przesterowania. Niech się tam specjaliści elektronicy wypowiedzą czy źródło pasuje impedancyjnie do pieca. Nie znam ani ifi ani tagi ale coś mi tu wydaje się to podejżane.
  16. Nie zapomniałem ale jego do r3 nie poleciłbym. Może dzielony zestaw Brystona? Może Atc z serii Sia. Trzeba sprawdzić we własnym pomieszczeniu. Adi, nic nie wiesz, nic nie słuchałeś, chodzisz i powielasz jakieś forumowe oczywiste, oczywistosci. Forum teoretyków. Najwięcej do powiedzenia mają Ci co nie wiedzą...
  17. Nie na ucho, bo pomiary były robione wczesniej i Pan Witold wiedział co robi. Zna swoje pomieszczenie. W sumie to nikt na tym forum nie ma w pelni zrobionej akustyki. Bo trudno nazwać 6 paneli z wełny " adaptacją akustyczną " Więc odpierwiastkujcie się odemnie. Nie byliście, nie słuchaliście. Słuchacie na ediferach muzyki. Hmm.. a gadacie na forum takie głupoty, że wstyd. Eksperci FA W R3 i Atollu jest lekko poluzowany bas.Do tego R3 go podbijają. Efekt jak słychać. Można wymienić wzmacniacz lub kolumny. Skoro nie kolumny, to wzmacniacz. Klasa d jest dobrym tropem. Nawet taki b&o 1200. Szary ale z odpowiednim pre może i utemperuje R3.
  18. Polowałem na m ale nic na rynku wtórnym się nie pojawiało. Ideałem byłby x no ale.... Mam duże zaufanie do tej firmy. Bardzo dobry stosunek jakosć/cena.
  19. Też o tym pomyślałem, że jest źle wysterowany.
  20. Albo nie zgrał się z kolumnami. Ja go słuchałem z Heco Direct i grał bardzo dobrze. Scena powyżej średniej, lekkie ocieplenie ale w dobrym guście. Napewno kontur był niezły. Trochę jestem zaskoczony.
  21. Kiedyś w kręgu mojego zainteresowania. Dobrze się zastanów, czy nie chcesz z nim zostać na dłużej. Tylko dużo droższe cd grają lepiej. Laery o których mówicie są podrobkami. Od dawna brak oryg. Bez przesady. W PL można kupić ładne egzemplarze w niezłej cenie. Ja zapłaciłem grosze więcej, a stan jest bliski perfekt. P.S. Widzę, że wątek wrócił w końcu na właściwe tory. Już przestałem zaglądać na to forum
  22. Nie możecie sobie poradzić z kotami. Przyślijcie je pocztą w pudle. Mój pies przeprowadzi z nimi pogadankę.
  23. Mam nadzieję, że to luźne podane przykłady. Mam kolegę, który ma ok 30cm drewnianych paneli akustycznych zasłoniętych płótnem rozpiętym na ramię. Po pierwsze, to trochę widać. Nie na pierwszy rzut oka ale już po chwili. Po drugie jakie 10 lat? On wymieniał już 2 krotnie na przestrzeni chyba 6 lat. Dokładnie nie wypytywalem. Szybciej niż malowanie? Plutno jest w belach. Trzeba je zszyć. Zależy oczywiście od jakości materiału ale koszty też trochę inne niż malowanie. Wełny takiej jak znacie nie uzywa się do robienia akustyki w domach. Do tego służy ekofon. To trochę inne koszty. Ekofon może być w studio ale studio przypominam służy do nagrywania, nie słuchania. O proporcjach pomieszczenia, całkowita zgoda, pozostała część wpisu... mocno ogólnie.
  24. Dla dziwaka? Z tą uniwersalną rolą nie przesadzałbym. Na tkaninach osiada kurz, szybko plowieja. 30cm wełny... życzę powodzenia.
×
×
  • Utwórz nowe...