audiowit

Mikoo, szukam i nie mogę znaleźć info. Jakie to kolumny?

As nie jest miejscem do sluchania tylko miejscem spotkan i ogladania. Wiem, co chcecie powiedzieć, czytam to samo od roku ale jestescie w błędzie. Inzynierowie popełniaja wiele błędów. Nie elektrycznych ale dźwiekowych. Uczestnicze przy wielu projektach i wiem jakie babole potrafią popelnić. Wszystko w schemacie sie zgadza ale nie da sie tego sluchać. Wy o tym nie wiecie. Mozecie sobie podziwiać zdjecia pieknych wnetrz. Co z tego jak nie zawsze to gra. Jac, widzisz. Chyba malo mnie obchodzi Twoje zdanie o mnie. Nie pytany staraj się nie pisać do mnie. Ja do Ciebie nie piszę, Ty mozesz nacisnąć ignoruj audiowita. Zrob mi tą przyjemność. Myslę, ze i ja i Ty niewiele stracimy Twoim jednym kliknieciem myszki. Caóie. Mariusz, może nie mam zdolnosci pedagogicznych( bez zlosliwosci). Moze dlatego, ze ciezko rozmawiać o dźwieku. Albo czasem nie bardzo widzę sens tlumaczenia jesli widzę coraz wiekszy cynizm na tym forum. Czasem zastanawiam się co ja jeszcze tu robię :). Wpszoniak chyba zrobił najlepiej.

Jakich argumentów? Przecież nie staralem się zadnych uzywać. A kto Ci mówił, że mam kasę? Gdybym ją miał to mialbym pewnie Rockporty, choć z obecnych kolumn jestem bardzo zadowolony... musiałbym zmienić elektronikę...nie chyba narazie zostalbym z tym co mam. Dziękuję za radę. Swoją drogę znam. Sygnalizację powierzam siłom nieco wyższym. Ale dziękuję za dobre checi. Nie podnoszę głosu, lubię ciszę. Z czym mialbym sobie nie radzić? Powiesz mi?

Zmanipulować lub się nie zrozumieliśmy. Zeby nie było niedomowień. Aj dobra. Piszcie sobie dalej.

Inferno,I to jest coś czego nie rozumiesz, a ja Ci nie wytlumaczę. Kiedyś, jesli nie znudzisz się audio to uslyszysz. Inferno, bo zinterpretowałeś moje słowa jak chciałeś. Czyli probowałeś zmanipulować. A ja Ci wytlumaczyłem jeszcze raz co miałem na myśli.

Mariusz, o to chodziło. Czyli jednak podstawianie dziwnych, drogich przedmiotow pod elektronikę ma sens. Podpowiem, że niektore przedmioty nie muszą być drogie, choć są mniej skuteczne. Twarde gatuki drewna i polecany przezemnie do znudzenia pumeks.

Inferno, to twoja interpretacja biedy. Ja powiedzialem cos innego. Nie mierz swoją miarką. To ja przetlumaczę jak krowie na rowie. Posiadanie kasy ulatwia realizacje mażeń. Natomiast smecenie, że glupotą jest posiadanie drogiego audio jest żenujace. Oczywiscie, że PEWNE komponenty audio są absurdalnie drogie i są niewarte ceny. Ale to czy je kupimy jest naszym wyborem. Nie napiszę natomiast ze kupienie Mitow jest glupotą bo nie slyszalem tego modelu. Może sa warte i 400tys zł. Generalnie Mit to dobra firma z wlasnym pomyslem na dźwiek. Glupotą jest natomiast wycenianie sprzetu na podstawie ich inzynieryjskiej budowy. Audio to nie elektronika. To dźwięk. Dopóki nie dojdzie to do Was bedziecie siedzieli dalej siedzieli w ciemnogrodzie. I niech kazdy z Was sam sobie odpowie do kogo to mowię. Ja na nikogo nie wskazuję.

Nie przepadam za Metaliką ale fajnie się sluchało.

Inferno, jakiś meloman przyniósł na vinylu czarną płytę mettaliki. Cala sala przesluchała plytę od deski do deski na 95% glosnosci. Po pierwszej stronie obsluga chciala zmienić plytę na inną ale musieli zmienić zdanie zeby nie szukać zębow na dywanie. Było jak na koncercie.

A skoro już tu jesteś i mowisz o głupocie. Jest mnóstwo ludzi dla ktorych wydac 370tyś za mity to jak splunać. Myslisz, ze to głupota być bogatym? Ja myslę, ze to wspaniala sprawa. Realizujesz swoje marzenia, a nie smęcisz na forum, ze coś jest glupotą. Nie obraź się. Spójż prawdzie w oczy. Bądź mężczyzną.

2018 słabo. 2017 jeden z lepszych dźwiękow na AS. Bardzo spodobalo mi się polaczenie z Rockportami i gramofonem. Dźwiek był naturalny, namacalny z doskonalą sceną. Nie bylo przekolorowan w kierunku umilenia odsluchu lub sztucznego artykulowania w kierunku dokladnosci. Rewelacyjne było to, ze przy poziomie głośnosci na 95% nie było slychać zadnych zniekształceń. Nie przepadam za lampami z rodziny KT ale w tym zestawieniu zagrały rreewweellaaccyyjjnniiee. Dynamiką rockporty zblizyły się do Blummenhoferów. Za co cenię markę? Nie cenię marki. Cenię dźwięk. Mac mnie nie pociąga. Nie podoba mi się podswietlanie diodami lamp, nie podoba mi się slaby design maca ale Mac co bylo slychać potrafi poslugiwać się dźwiękiem czego krytykując tu i nasmiewajac się tutaj nie zmienicie.

Chyba Rockporty nie są odpowiedniej klasy....;). Żaden z nich vintage... No i takie drogie.

A dziękuję ale flustracja u mnie na poziomie zero, a sluchanie na baaaardzo roznym sprzecie wysokiej jakosci ogromna.

Jac, z Twoich wpisow wnioskuję, że kierowcow rajdowych parkowania uczysz. Pozdrawiam serdecznie zadowolonego melomana.

JacSantana, zanim komukolwiek dasz jakąś radę to sprawdź czy gafy z tego nie bedzie. Gratuluję zadowolenia. Kraft, zastanawiam sie co ma wspólnego soundbar z plytami.

JacSantana, pokaż jak to powinno wyglądać na przykladzie swojego systemu. Na system Krafta nie ma co liczyć ale chyba już wszystko wiemy.

Chyba Potrku nie pomylilem się co do wartosci tego sprzętu... https://allegro.pl/oferta/grundig-space-fidelity-pa3-eisa-zmieniarka-7-cd-7893433055 Oooo i o laserze jest wzmianka Pasowalaby u mnie w firmie obok dystrybutora wody.

Hmmm... Piotrze jak chcesz to bierz. Ja nie jestem zainteresowany Ale b&o nie pogardzilbym. Nie właczałbym go. Moglby sobie wisieć i od czasu do czasu wybrać plytkę

Widziałem go ostatnio w jakimś polskim teledysku.

Stary grundig. Strasznie się psuł cd. O ile dobrze pamietam mozna było do niego dolozyc modul subwoofera.

To proste, Keplery podstawiasz w liczbie 3 szt pod elektronikę. Natomiast 4sz wkrecasz zamiast kolce w kolumny. Rozmawialem wielokrotnie z P Piotrem, slyszalem wiele produktow od niego. Ma bardzo dobre kable glosnikowe, platformy. Kolumny są niezle. Niedlugo wejda do produkcji nowe kolumny. Firma rewelacja. Kuba, te opaski to dumpery. I nie jest to żadne voodo. Zmniejsza mikrofonowanie lamp.

Boguslawie, polecam Gravity. Keplery dobrze sprawdzają się pod kolumnami.

Tomek, jestem trochę dluzej na tym forum niz Ty. Wiem czym konczą się takie watki. Pamietam jak Kraft zaczął się odzywać jak przesiadl się z casle na dimondy ( z deszczu pod rynnę i zaczeło się. Nabral wiatru w żagle jak wieksza grupa piszacych tutaj doswiadczonych audiofili odeszła. Bo kto teraz mógł weryfikować tworczość teoretyczną? Jak dyskutować z kimś takim? O czym? O prostej wzmacniacza, bez obciażenia, o kablu, ktory gra tak samo choć jeden jest ze srebra, a drugi z papieru toaletowego. Tomku, to dobre dla tych co niewiele slyszeli, natomiast są wierutną bzdurą dla tych co juz cos tam wiedzą. Mnie się nie chce niczego udowadniać, nie mam czasu na wertowanie netu zeby przeklejać "dowody" na swoje argumenty. A z drugiej strony patrzysz na to wszystko i nie wierzysz. Wypowiadaja się goscie z najprostszym dac, kolumnami z tektury, z amplitunerami kina domowego i ręce opadaja. Absolutnie nikogo nie chcę urazić, chcę tylko otworzyć oczy tym co chcą. Takie watki tylko zniechecają do poznawania audio. Czesto piszą ludzie na pw bo nie chcą być wysmiani. To smutne. Mnie też już się nie chce bawić w bufona i prostaka. W realu wziąłbym kabel dpa is19 i hybrid od mb. Podlaczylbym jeden, potem drugi i wyslal kolesia do laryngologa, gdyby powiedział, ze nie slyszy roznicy. A tak, ten gosć weźmie przeklei teksty jakiegoś blogera i " udowodni" ze nie ma znaczenia czy podepniesz miedziany kabel czy mokrą sznurowkę. Gdzie jest Wpszoniak? Gosć z dopieszczonym systemem. Bardzo sympatyczny facet. Moze trochę ekscentryczny ale z dużą wiedzą. Został wyśmiany przez gosci z dac za 300 zł i tych co byli raz na ałdioszole i stwierdzili, ze to audio jest przereklamowane. Jestem przeciwny przeklejaniu pomysłów na watki z duzą klikalnoscią z innych for. Spójrz na watek Sansui. Tam jest ostatnia grupa audiofili na tym forum i najciekawszy watek. A kogo tam nie ma, bo nie ma tam wstepu? Pozostali uciekli na NA, piszą blogi lub po prostu słuchają muzyki. Jesli chcemy tracić tych co coś slyszą i chcą się tym podzielić to pozwólmy na pisanie prawd teoretycznych, popartych zdjęciami. I okraszonych racjonalizacją cenowo jakosciową.

Tak, kiedyś wpadlem tam na ten watek. Rownie merytoryczny co tutaj. Poziom rownie niski. Będziecie sobie opowiadać nawzajem jakie to dzisiejsze audio tandetne na podstwaie zdjeć z internetu, nabijać się z frajerstwa audiofili i tyle. Nie widzę potrzeby żeby znow ktoś odszedł z tego forum bo nie widzi sensu pisania tutaj. Takie tematy tylko utwierdzają wszystkich, że audio jest szare i nudne. A wcale takie nie jest. Krafcie, nieladnie tak wykorzystywać sytuację dążąc do swoich celów. Myślę jednak, że ciało wladające nie jest tak naiwne JacSantana, może i nieskromny ale pewny swoich racji, a nie domniemający.