Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    9 451
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. Spokojnie, srebrne kabelki, ktore mam są gładkie. Kilka fotek w świetle dziennym
  2. Panowie, spokojnie :). Wczoraj je dopiero przywiozłem. 100h muszą pograć. Narazie sibie slucham muzyki, a nie dźwięków. Nie ma sensu ich przerzucać miedzy kolumnami bo teraz brzmią tak, a jutro inaczej. Jeszcze jest taka sprawa, ze jeden monoblok wazy 27-30 kg. Nie chce mi się. One są naprawdę wielkie. Maja głębokość 50cm. Nie chcę prorokowac z kefami. Dynamiki im nie brakuje. Zastanawiam się na okablowaniu ich srebrem bo chyba przy takim dźwięku tedy droga. Dziś słucham rocka i slucham na najpłytzzym sprzeżeniu. Nawet w takim ustawieniu dźwięk jest gladki i nie krzyczy mi. Zastanawiam się nad rezygnacją z pre i zapieciu ich bezposrednio do dac. Acha, zapomniałem o jednym. Tor w tym momencie jest całkowicie lampowy. Odwiedził mnie lampowy cdek ;). Ale to moze za jakis czas, bo za duzo tych baniek naraz.
  3. Wuwu, z Vienn nie mozna uzyskać tak szybkiego basu jak z YB Evo. Ograniczeniem jest rodzaj przetwornikow zasosowanych w tych kolumnach. Ale napewno cos mozna przyspieszyć kablami.
  4. No w końcu napisaliscie o Evo bo myslalem, ze to jakaś tajemnica ;). Niezmiernie się cieszę, że Piotrek ma jedne z piękniejszych kolumn robionych w Polsce. Kto ich nie widział o nie dotknoł, to nie zrozumie. Robert (YB) wszedł na wyżyny swojego kunsztu rzemieslniczego i artystycznego. Yoshi zaprojektował zwrotnicę, zgodnà z dzwiękiem firmowym firmy czyli płaskà i dzięki temu niezwykle naturalną. Pozwolilem sobie pokazać o czym mowa bo Piotrek się ociąga. A jeśli chodzi o zasilania. To nie będę się wymadrzał nad tym czego nie słyszałem ale Oyaide tunami nie nadaje się do zasilania wzmocnienia. Mój v1 z wtykami 079 zasila źródła. We wzmacniaczach powoduje rozlanie się basu.
  5. Oczywiście. Chwalmy rzeczy dobre i piętnujmy złe. Też mam wzmacniacz na pentodach i jest zarowno wspaniały w metalu jak i jazzie. Zaletą 211 jest jej wysoka dynamika. Największym problemem w tym wzmacniaczu było znalezienia (paradoks) złotego srodka między magią, a naturalnoscią. 211 kusi żeby zrobić z niej miłą guwernantkę, a zadaniem konstruktora jest czasem nadanie jej cech podłej zołzy. Kolejny problem to bas. Konturujesz go to ucieka srednica w kierunku krzykliwosci. Nie kest to proste zadanie.
  6. Piotrek z Wba robi wzmacniacze na pentodzie chyba na kt88/120/150 z mozliwoscią przełączenia na triodę. Fajna opcja. Z rocka mozna przejść na wokale żenskie i zmienić charakter. Tutaj przy tej 211 mam mozliwość zmian w 3 stopniach zmiany głębokosci sprzężenia zwrotnego. To ma duzy wpływ na dźwięk. Od misia do tranzystora. Niepotrzebnie go wczoraj jeszcze namowiłem zeby misia jeszcze pogłębił bo teraz slyszę, ze ten stopień jest zbyt mulisty. Najlepsze są stopnie: ten proponowany przez Piotrka i ,,tranzystorowy''
  7. Dzięki chlopaki. Grzeję się światłem, temperaturą i triodowym dźwiekiem.
  8. No i jest całkiem ladnie. Jest na co popatrzeć w trakcie słuchania U mnie też Wojtku w niektorych urządzeniach są ukryte lampki. A szkoda, że ukryte.... Psa nie ucałuję, bo strasznie się slini ale jak chcesz to mogę Ci go udostępnić
  9. Tak to teraz u mnie wygląda Można się ogrzać (300stopini na lampach)
  10. Gotowe, a ja nie mam czasu je odebrać....:(
  11. Tak, to trudne pytanie bo ja mam duzo zelastwa i różnie to u mnie grywa :). Ale są to koncowki tranzystorowe. Niedlugo jeszcze dojdą monobloki lampowe. Absolutor też nie jest jedynym pre lampowym na jakim gram. Wydaje mi się, że jeśli chodzi i o wymianę lamp to mozna by probować wymieniać je w sekcji przedwzmacniacza ale wiadomo takie same. Wymiana na inny typ to już zmiana prądu. Ustawienie prądów za pomocą oporników jest lepsze dla dźwieku niż autobias gdzie jest wykożystywany kondensator ale jest mniej komfortowe. Trzeba pogadać z Panem Andrzejem zeby to wszystko spisać i ustandaryzować. Romek, ten wątek na AS to niezłe szambo. Kiedyś probowałem to przeczytać ale nie dałem rady. A oczywiscie blog czasem czytuję. U Pana Markówa byłem kilka razy i powiem, ze jest to świątynia lamp. Wydaje mi się, ze rozumiem filozofię tego człowieka. Moze to trochę zaskakiwać ludzi z blyszczącymi Accuphasami czy mcintoshami. A Pan Andrzej jest przykladem człowieka z pasją. Albo inaczej, jest to jego sposób na życie. Np stosowanie tych ruskich czerwonych opornikow. Inzynierowie mi mowili, ze to bardzo dobra elektronika. I okazuje się, ze z lampek za kilkanascie złotych mozna uzyskać taki dźwięk. Mnie to nie zaskakuje bo ja juz do tego doszedłem, ze wcale nie musi wyglądać zeby grało.
  12. Zacne kolumny. Jak rozmawialiśmy to nie moglem ich skojarzć. Jesli chodzi o Absolutora to jest to też model lekko zmodyfikowany. Lampy jakie w nim siedzą to w sekcji przedwzmacniacza Rca 6SH7, Sylvania 6SH7 GTB i w sekcji zasilającej Mullard GZ34. Obsługuje go potencjometr Alps 50kohm.
  13. Grają, niestety nie ja ich (jeszcze)slucham
  14. Cóś takiego, starego. Wydanie...takie sobie ale muzyka leci
  15. Chcialbym żeby w tym wątku spotykali się właściciele i sympatycy konstrukcji lampowych Lorelei, Pocahontas, Absolutora. Nie ma miejsca w Polsce w ktorym bylaby mozliwość wymiany doświadczeń z odsluchów, porad technicznych związanych z tymi wzmacniaczani i przedwzmacniaczami. Więc melomani z bańkami od Pana Andrzeja łączmy się ! Liczę, że wpisze się tu 42 melomanów Przypomnę. Jestem właścicielem Lorki o numerze 008. Gram w tej chwili na 6p14pK. Do niedawna na el84 Telefunken. Pierwotnie Lorka była strojona do monitorów Lipinski 707. Z niestandardowych rozwiązań w mojej Lorce zastosowano. - drabinka rezystorowa Dact -srebrne druty głośnikowe -bateria kondensatorów Hovlanda -posrebrzane terminale głośnikowe cmc O ile dobrze pamietam są 22 zwoje w transformatorach głośnikowych. Jest to wersja 4ohm. Od pół roku gości też u mnie Absolutor z wejściami i wyjściami xlr i rca. Na pokładzie są w zasadzie wszystkie polecane lampy do tego modelu.
  16. Jestem normalnym użytkownikiem i popieram zdanie kolegi. Jeszcze wzmacniacz kina domowego... Ale będzie Ci się to darło....Chyba bym wolał rzeczywiście posłuchać ciszy.
  17. Artur, nie zaśmiecasz wątku bo jest on lampowy i jest salonikiem gdzie piszą fani lamp. A dygresje wykraczajace poza lampy ale w jakis tam sposob zwiazane w większy lub mniejszy;) sposób są mile widziane. Oby dotyczyły tego prawdziwego audio. Wygrzanie tej lampki to minimum 50h
  18. Artur no i jak grają monosy? Wiem, ze jeszcze do pelnego wygrzania daleko ale moze jakieś wstepne wrażenia. Kefy mają 90dB Tak. Te maskownice są zbędne. Dla mnie sa o tyle dobre, ze po zalozeniu, kolumny nie wyglądaja jak kolumny tylko cos i nie narzucają się wygladem w salonie. Moby, probowalem grać nimi na 15m2 i nawet fajnie to brzmiało tylko czasem przy mocniejszym zejsciu bylo dziwne wrazenie, ze dusza się. Przy ustawieniu ich na 50hz filtrem było najlepiej. Wiadomo, akustyka... Czytalem wlaśnie o Ironbirdzie i nie ma nic o sprzężeniu zwrotnym ale Piotrek dopisze jeszcze. Bedzie jako opcja dodatkowa.
  19. Ceny 911 są na tyle wysokie, ze mozna zainteresować się alphami.
  20. W stereophile jest ten model dobrze opisany i dokladniej wszystko wytlumaczone. Generalnie jest tam filtr dolnoprzepustowy. Jak widzisz jest PRAWDZIWE zejście do 18hz i to slychac lub raczej bardziej czuć. Slyszy bardziej mój pies bo dziwnie sie zachowuje. Jest też kontur basu i jego wzmocnienie. Taka zwrotnica zewnetrzna wspolpracujaca z wewnetrznymi. I jest rożnica w dźwięku. O dziwo na kozyść. Bo spodziewałem się że to bedzie psuj dźwięku. Kef 107 to dziwne kolumny. Acha, wazna informacja. Ten kontroler działa tylko na niskie tony. Z technicznego punktu widzenia najslabsza strona jest T33 chlodzony ferrofluidem i znam go bardzo dobrze. Ale powiem Wam, ze nie jest źle. Mikrodynamika jest troche za slaba, cierpi też rozdzielczosć ale w ogolnym odbiorze dźwięku tych kolumn jakoś ta wada ginie. Kolumny nie dzielą wlosa na czworo ale przestrzeń jest super. Może brakować trochę oddawania dźwieku sali w ktorej dokonywano nagrania. To duzy dźwięk, sprawiajacy przyjemność. Kolumna do sluchania muzyki. W dzisiejszych czasach nie nazwalbym jej wyczynową. No i Panowie...minimum 30m2. Chyba, ze mocno zadzialamy kontrolerem. Poprzedni wlasciciel probował grać na 22m2. Zostawił sobie zdecydowanie gorsze jakosciowo kappy.
  21. Kontrolery pojawiają się na ebay ale rzadko. Oczywiście udostępnie Ci zdjecia kontrolera. Ale pomyslalem, ze moze zadzwonisz do Kef. Podobno biuro jest chwalone za kontakt z klientem. A moze majà kontrolery i moze nie za bajonskie pieniadze. Kolumny kosztowaly tyle co samochod to kontroler tyle co motocykl ;). Loga firmowe ze 107 tez kiedys widzialem. Niestety są one cgarakterystyczne bo mam też kef reference 103/3 i tam loga są inne. Nie wiem jak wypadnie Tandberg. Jest jeszcze trochę czasu, a ja mam kilka pomysłów na elektrownie. Niedrogie ale lepsze niz np Krelle ale to juz na prv coby ceny ich się utrzymały. Sam pedzę swoje hiendem ale w Polsce mało znanym. Kabelki super. Zaufalem sprzedawcy nomen omen znajomy mojego dobrego kolegi z Krk. Grają coraz lepiej. Juz 3 dzień się wygrzewajà. 0.75mm gra niegorzej niz wczesniejsze moje sharkwire music life 6mm2. Oyaide explorer v2 na firmowej miedzi 102 są ciekawą propozycją. Tu loga z 103/3
  22. Będą wyglądaly inaczej, bo ja mam inne wykonczenie. Prace trwają bo to jest bardziej skomplikowane spasowanie elementow obudowy. Artura monosy pokażą się na oficjalnej stronie WBA i będą w ofercie firmy. Pewnie moja wersja wykonczeniowa rownież się tam pojawi. Tylko nie wiadomo czy w takiej samej konfiguracji bo z Arturem zamawialismy b drogie elementy, ktore mogą bardzo podniesć cene wzmacniaczy. WBA musi samo zadecydować. Rega, zdecydowanie Kefy w drewnie! To jest klasa i Twoja wersja wykonczeniowa bardzie mi się podoba niz moja czarna. Na szczeście to fornir z mocnym uslojeniem bo black piano bym nie zniósł. Nie dawaj black piano. Bedę tu uszczypliwy i moda na te blyskotki jest malo gustowna, bleeee. Nieeee po prostu nie. To nie ten poziom. Rega wiesz co mam na myśli. A kefy grają coraz lepiej, naprawdę system do kotleta gra taką muzykę, z taką potęgą jak w filharmonii. Nie ma tej namacalnosci bo akustyki nie zmienie ale jest bosko. Muzyke na niskich poziomach glosności slychac calym pasmem w calym domu nie tylko w salonie.
  23. Sam widzisz, typowe granie sabre i zaraz potem irdac II :).
  24. Masz rację Fafniak. To niewłaściwe uogolnienie. X-sabre jest tego przykladem i dlatego rekomenduję go dla tych cantonów.
  25. Wiem, ze Ci nie padło ale sprzet wymaga serwisu od czasu do czasu, a Ty masz go duzo więc sprawę ulatwilby taki serwisant ,,za rogiem''.
×
×
  • Utwórz nowe...