Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    8 208
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. Ceny na saby się nie skończyly. Od lat 70, 80 wymyslono już inne rozwiązania i moj wzrok i chęci już nie są tam kierowane. Jest jeszcze kilka innych firm zapomnianych, ciekawszych w jeszcze lepszych cenach ;). No dobra, to wiemy jak prezentuje się sansui, a teraz chcemy się dowiedzieć jak brzmi z najlepszymi, małymi thielami jakie kiedykolwiek popelniono. Zgrywają się? Jest lepiej niż z 07? Dzwięk nie jest zbyt dokładny jak dla Ciebie?
  2. Kolega po godzinie sluchania już dzwonił do mnie, że nie sądził, ze to taki potworek. Pozamiatala jego trudnymi kolumnami diy. Zwrocił uwagę na dzwieczność i naturalność. Poprosilem go zeby sobie słuchał i wyrobił zdanie. Lora, podobnie jak kilka innych u mnie sprzętow, ma dożywocie.
  3. Saba profesional to bardzo dobra seria. O Sabie trochę zapomniano stąd dobre ceny na te kolumny. U mnie 2103 dobrze zagrało z lampowym prostym pre. Teraz zamawiam w pelni symetryczny jeszcze bardziej zaawansowany przedwzmacniacz. Polecam jako alternatywę dla rzadkich, trudno dostępnych pre sansui. Wogóle zostawiam sobie tylko zestaw 607premium i 717dr a z resztą sprzętu przechodzę na lampy.
  4. Nieeee:). Lorka zostaje u mnie. Do momentu odbioru jest u kolegi. Pwl jest na testach bo szukam wysokiej klasy pre lampowego z xlr ami.
  5. I podłączaj przy wyłączonym zasilaniu wzmaka. W przypadku zwarcia możesz sie pożegnać ze wzmakiem.
  6. Piotrze, tu popieram Pawła. Nie wiesz, co masz :).Cieszę się, że przynajmniej jedną ścieżkę Ci skróciłem podpowiadając kolumny. I za jakiś czas podsunę Ci następne i będę naciskał na kupno docelowych. Jak byłem u Ciebie już sobie wyobrażałem jak to może zagrać z poszczególnymi kolumnami. Zazdroszczę Ci posiadania najwyższego mosa i usłyszenia najdroższego zestawienia Sansujów. Trzymaj kontakt z Pepe bo okazuje się i Ty to sprawdziłeś, że poza Polską i Japonią jest sansujowe życie ;). Teraz pewnie nie będziesz spał po nocach wiedząc, że 1500km od Ciebie jest obiekt westchnień. B i C 2302, a nie Pepe oczywiście
  7. Marku, z Lorką byla bardzo prosta sprawa. Zaniemogla jedna lampa ale w taki sposob, ze dopiero po rozgrzaniu puszczala lewy prąd i zwykłe przedzwonienie lampek nie dawalo efektów. Ja do tego laik nie wiedzialem jak się do tego zabrać, a myślałem, że to poważniejsza awaria. Teraz cieszy ucho jednego z kolegow z Tarnowa, ktory przy okazji wymienił 3 lampki, ktore w najbliższym czasie mogły mieć również awarie i ustawił w punkt prądy spoczynkowe Co do zapytań o wzmacniacze za 200 czy 300zł to już zrezygnowalem jak kiedyś ktoś mi napisał na pw, że nie weźmie całkiem niezłego keenwooda bo jest czarny, a on chce srebrny, a lista mailowa i przekonywanie delikwenta trwało i trwało. Straciłem do tego serce. Co do sprzętu firmowego Romku to też się zastanawiam co tam tak dużo kosztuje skoro np przedwzmacniacz ważący 25kg zbudowany z elementów,których nie ma w najlepszych nawet markowych produktach kosztuje kilka razy mniej! Czy naprawde tyle musimy za to płacić? Coraz częściej rozmawiam z osłuchanymi audiofilami robiącymi sobie rzeczy na zamówienie.
  8. Ty , Marku możesz odsłuchać je bez problemu w Wyszkowie. Ja mam w Tarnowie kolegów, którzy mają już trochę sprzętu z PWL. Informacji w sieci nie ma i raczej nie będzie. Kto ma trafić do Sławka, to trafi :). Lampki to gm70. Wielkości puszek po piwie. Strerujące nie pamiętam. Uklad SE.
  9. Niestety nie :(. Jest to prototyp hiendowego pre nowopoznanej manufaktury. Sławek wlaściciel firmy produkuje w zasadzie głównie dla znajomych, ktorzy przeszli już drogę sprzętu markowego. Sprzęt bezkompromisowy. Slyszałem końcowkę tej firmy i integrę. Integra zmienila nieco moje spojżenie na dzwięk. Naprawdę można lepiej nie wydając rownowartości domu. Sławek wystawia się na Audioshow więc można posłuchać jego wyrobow. Forumowy kolega pokazywał mi też monobloki PWL. Hmmm miodziooo. Integra GM 70 waży z 55-60 kg. Roznosi i robi co chce z wymagającymi kolumnami. Dzwięk zależy od zamawiajacego bo wszystko jest konsultowane ale jest...naturalny.
  10. No właśnie. Osiołkowi w żłobie dano... Ja miałem to samo. 3 pary ic testowalem 2 tyg i każdy był w ktorymś aspekcie najlepszy...i weź tu podejmij decyzję!
  11. Milesie. Co wybrałeś? Wziąłeś 2 x dimond? Mnie też będzie czekało kupno 2x xlr.
  12. No to jeśli miedź to Aurora2. Myślę, że możesz być zaskoczony jakością. Ja już kable odesłałem. U mnie w torze głównym przewiduję jedną zmianę więc ostatecznej decyzji nie ma ale udało mi się poznać nowe kable z oferty MB i mam jeszcze szerszy wgląd. I jak tu Malsie spokojnie sluchać opinii o drucianym wieszaku skoro w ofercie jednej firmy jest taka różnorodność...
  13. Zgadzam się z Tobą i jednocześnie namawiam do dluższego wygrzewania Hybrida. Głośnikowce otworzyly się u mnie po tyg z tego co pamiętam. Napewno jest to kabel ostrzejszy od Dimonda i bardziej szorstki ale w muzyce rockowej ta szorstkość jest potrzebna. W moim systemie za dużo hybrida również nie może być bo system stalby się za ostry, dlatego tym razem stawiam na Dimonda.
  14. Wśród mojego sprzętu to tak z 50% komponentów pochodzi od polskich manufakturzystów. A dlaczego? Bo w pewnym momencie zorientowałem się, że trzeba wiele worków pieniędzy dać za coś co zagra na najwyższym poziomie...no, chyba, że zrobimy coś na zamówienie u polskiego kontruktora. Ale dość rozważań ekonomiczno-filozoficznych. Na występach gościnnych pojawił się u mnie przedwzmacniacz lampowy firmy PWL. W środku jest masa różnych elektronicznych super-hiper-trudnodostępnych, ręcznie robionych gratów.Ale to nie jest ważne. Ważne jest to jak to gra. A jak gra? Hmmmmm....no właśnie tak ;). Nie jest on dla mnie zaskoczeniem bo slyszałem już 50 czy 60kg integrę i końcowkę tej firmy. Te wszystkie markowe świecidelka poustawiane w salonach w rządku to...mogą sobie nadal postać... Do łask powrócił mój zintegrowany cd sansui 717dr, a ustąpił mu miejsca Teac T1 z dac sabre. Sansui pięknie się zgrywa.
  15. No cóż kable porównane. Bardzo dużym zaskoczeniem jest Aurora2. Najtańszy kabel, miedziany i czasem mam kłopot żeby go odróżnić od srebrnego Dimonda... Trzeba się naprawdę wsluchać. Za te pieniądze...to brawa dla konstruktora :). Między Hybridem, a Dimondem jest zdecydowana różnica. Stoją te dwa kable na dwóch biegunach. Hybrid-dynamiczny, Dimond-spokojny,Hybrid-surowy, Dimond-kolorowy. Jedno co ich łączy to rozdzielczość i mocny bas ale też różny :). Hybrid-twardy, Dimond-miękki. W moim systemie gdzie już jest głośnikowy Hybrid i rca hybrid chyba tym razem znajdzie się miejsce dla Dimonda. Ma jedną zaletę ten kabel. Wygładza wysokie tony. Być może troche tnie dynamikę wysokich ale robi to niezauważalnie. Tzn zauważalnie czyniąc je aksamitnymi ;).
  16. Staniesz obok kolumny i w membranę basową będzie lekko coś od wnętrza pukało to wzmacniacz nie daje rady z basem. Extremalne przypadki nieumiejętnego dobrania prądowego wzmak-kolumny. Bas wlekacy się, membrana wychyla się lecz jest miękka po dotknięciem lekko palcem nie odbija Ci go. Nadal za mało prądu. Jeśli leciutko dotkniesz palcem membranę i odbije Ci go, poczujesz twarde kopnięcie. Membrana będzie szybko wypychana ALE również szybko wycofywana znaczy, że wzmacniacz panuje nad sytuacją i tak powinno być :). W dużych składach rockowych lub orkiestrowych slyszysz pożądek i instrumenty nie zlewają Ci się to znaczy, że jest ok. Sluchanie utworow na jeden czy 2 instrumenty nie ma sensu w trakcie testów.
  17. Miles, jestem Oświęcim, Wrocław, Poznań, Wawa i Olsztyn więc nie wpadnę na testy :(. Angel, to prawda, że brzmi to jak kryminał i tak ma brzmieć:). Testy kabli i wogóle sprzętu to ciekawa sprawa. Najbardziej podoba mi się jak w przypadku jak z Dimondem, nieoczekiwany, zaskakujący zwrot akcji. Zresztą Tobie przecież nie muszę o tym mówić
  18. Mnie wysłano w podróż slużbową więc koniec narazie testów. Wracam dopiero we środę, a umówiłem się na zwrot kabli z końcem przyszłego tyg...może uda się przedłużyć...
  19. Może jakieś zdjęcie Od razu spostrzeżenie w bezpośrednim porównaniu hybrida i aurory2. Hybrid jest bardziej surowym kablem. Aurora ma więcej barwy.
  20. Ja też sprobowałem dimonda. Podobne odczucia jak u Ciebie z tym, że mnie gora nie do końca się podoba. Pamiętaj że mam pierścieniowki na gorze i aksamit mam z założenia. Bardziej przydalaby się dzwieczność, ktora jest w hybridach. Miles bardzo ważne! Srebro potrzebuje duuużo czasu na wygrzanie. Ten dźwięk powinien ewoluować. Rozmawialem z P Markiem i potwierdził długi czas wygrzewania. Gladkość dzwięku wynika z dużej ilości złota w srebrze i podejżewam, że masz pozłacane wtyki neutrika profi. Sprobuj nawet dzis hybrida. Jestem bardzo ciekaw Twojej opinii. To zupełnie inny kabel. U mnie szybko doszedł do siebie. Ale tam jest też miedź, ktora nie jest tak wymagająca. Usłyszysz dynamit :). Kontury basu w tym kablu są referencyjne. A jak odczucia z jakości wykonania kabli?
  21. I dobrze robisz, że pytasz. A przrjawem ignorancji nie nazywam Twoich pytań tylko zdanie, że ważne jest tylko żeby kable były pożądne. I uczulam na zaniedbanie tematu kabli. Nie wyciągniesz z systemu tego co może zaprezentowac.
  22. Otóż kable robią wielką różnicę. Kolega Fafniak myli się. A czy slyszy czy nie to może kwestia indywidualna. Cóż można albo zazdrościć zaoszczędzonych pieniędzy albo współczuć :). Kable potrafią zmienić system tak, że nie poznasz go. Można się pozbyć sybilantow, poprawić rozdzielczość, utssrdzić dół, ograniczyć któreś pasmo. Artur dyskusje na temat kabli kończą się na pewnym poziomie osłichania. Nikt z poważnych ludzi nawet nie zaczyna tej dyskusji bo wychodzi na ignoranta. Ale tak jak radzi Marcin na początek proponuje wypożyczyć trochę kabli różnie grających żebyś usłyszał różnicę. W miarę osłuchania będziesz wychwytywał ich coraz więcej. Wybierzesz takie, które spodobają Ci się. I pamiętaj pieniądze nie grają. Niekoniecznie droższy kabel zagra lepiej w Twoim systemie. I nie warto śpieszyć się z doborem sprzętu.
  23. Na piękne kobiety i doskonaly sprzęt mam oko. Gratuluję 2105. W czerni jej do twarzy.
×
×
  • Utwórz nowe...