Byłem w zeszłym tygodniu na kameralnym koncercie Agnieszki Chrzanowskie, aktorki, kompozytorki i autorki tekstów, kiedyś związanej z Piwnicą Pod Baranami. Z całego serca polecam osobom w średnim wieku. Jak będziecie mili okazję to się wybierzcie. Jak nie, to są płyty i teledyski (jeden "teledysk" na YT nawet sam zrobiłem, bo istniejący wcześniej, też amatorski, wołał o pomstę do niema;). Wspomnę jeszcze, że przez większość kariery artystka tworzyła niesamowite (i trochę nietypowe) combo z poetą Michałem Zabłockim. On pisał genialne teksty (choćby na płytę Ogień olimpijski), a ona wpadającą w ucho muzykę.