-
Zawartość
12 288 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Było. Już o tym pisałem. Wygląda na to, że cała "transakcja" na dostawę respiratorów dla MZ to był jeden wielki wałek. Kilka dni temu sąd zasądził od handlarza bronią zwrot 70 milionów przywłaszczonych pieniędzy. No i to chyba kończy sprawę naszych respiratorów. Ani sprzętu, ani pieniędzy (tzn. pieniądze u kogoś są - przecież nie wyparowały).
-
Jak się w Polsce podejmuje strategiczne decyzje dotyczące walki z covidem. Wersja premiera Morawieckiego: "Za decyzjami, które podjęliśmy, stoi wyłącznie troska o zdrowie i życie milionów Polaków. W tym przypadku rządowa Rada Medyczna do spraw COVID-19 przy Prezesie Rady Ministrów i rządowe Centrum Analiza Strategicznych przyjęły właściwe rekomendacje, a rząd w ekspresowym tempie wprowadził je w życie." No i w sobotę rząd ogłosił, jak rozumiem po stosownych rekomendacjach, że zamknie stoki narciarskie. Potem nastąpił jednak telefon od prezydenta, że on się na zamykanie stoków nie zgadza. Planowana restrykcja upadła. Ryszard Terlecki wyjaśnia: "Prezydent Andrzej Duda jest miłośnikiem narciarstwa, więc jest zainteresowany tym, żeby wyciągi działały". Aaaa... no to wszystko w porządku. Zabawa w rządzenie trwa.
-
O! Ciekawe, czy dochodziło do międzypartyjnych aktów miłosnych, czy kurczowo trzymano się swoich frakcji;)
-
I jeszcze kwiatek do tematu walki rządzących z LGBT. "Belgijska policja przerwała nielegalne seksparty, które zostało zorganizowane w piwnicy jednego z gejowskich barów w centrum Brukseli pomimo obowiązujących obostrzeń związanych z epidemią COVID-19. W imprezie wziął udział europoseł Jozsef Szajer, członek Fideszu, w europarlamencie reprezentujący frakcję Europejskiej Partii Ludowej. Polityk przyznał się do udziału w seksparty i przeprosił." I teraz najlepsze: "Domagał się zdecydowanej polityki państwa wobec LGBT, mówiono o tym, że pisano konstytucję (konserwatywną przecież) na jego tablecie. Jeden z inżynierów Fidesz w 2010" - pisze w mediach społecznościowych o Jozsefie Szajerze Dominik Hejj, politolog i autor bloga o tematyce węgierskiej kropka.hu." "Lider węgierskiej opozycyjnej partii Momentum ocenił, że skandal pokazał "całkowitą porażkę moralną" Fideszu, który przedstawia się jako obrońca chrześcijańskich i rodzinnych wartości. https://tvn24.pl/swiat/seksparty-w-brukseli-jozsef-szajer-kim-jest-europosel-fideszu-4765903 Ach, ci wyborcy. Czy oni kiedyś zmądrzeją?
-
Jakie to szczęście, że w naszym sielskim kraju z maczetami latają tylko kib(o)lo-narodowcy, kobiety napastują wyłącznie milicjanci, w ludzi wjeżdżają jedynie rządowe limuzyny, a jak już się do kogoś strzela, to co najwyżej do jakiegoś prezydenta miasta na finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zgadzam się z kolegą. Mając takich rządzących nie potrzebujemy już wrogów z zewnątrz.
-
Prezydent się odnalazł. Właśnie "podjął najważniejszą decyzję w swojej drugiej kadencji". Postanowił zadzwonić do ministra Gowina, by ten nie zamykał stoków narciarskich z powodu covida. To nie żart. "W poniedziałek Jarosław Gowin, wicepremier oraz minister rozwoju, pracy i technologii, powiedział, że prezydent zadzwonił do niego i powiedział, że nie zaakceptuje zamknięcia stoków. - To właśnie pan prezydent Duda zadzwonił do mnie od razu w poprzednią niedzielę i to on bardzo stanowczo powiedział mi, że nie zaakceptuje zamknięcia stoków. Zaapelował też, abym wypracował, wraz z branżą narciarską, specjalne procedury sanitarne, co też się stało i co umożliwiło otwarcie stoków - stwierdził wicepremier w Polsat News."
-
Może tak być, ale i tak bym chętnie zobaczył zdjęcie tego ustroju od tyłu, bo można montowanie listew rozwiązać co najmniej na dwa sposoby.
-
A zdjęcie tego szczegółu można prosić?
-
Może jakieś fotki?
-
Na ścianie za kolumnami dużo nim nie zwojujesz (podobnie, jak na ścianie za słuchaczem). Lepiej się sprawdzi na bocznych.
-
A pomyśleliście o raporcie? Jeden nad drugim, wzór powinien pasować, ale jeden obok drugiego już nie (przynajmniej tak na oko wnioskuję ze zdjęcia).
-
Faktycznie ładny. Wycinany z gotowego projektu CAD, czy stolarz sam kombinował? Jakie ma wymiary? Ile waży? Ile Cię wyniósł? Na to, że skróci czas pogłosu bez strat energii, to bym jednak nie liczył. Straty energii będą, i tak na oko, to nawet spore (czego nie uważam za wadę).
-
Głośnik z dźwiękiem dookolnym. Ciekawy, ale drogi. I znowu rozbił mnie opis ze strony sklepu: "zapewnia brzmienie w jakości CD". Czyli jakie? Albo: "system głośników: głośnik niskotonowy - pełnozakresowy przetwornik o średnicy 5,5 cm, głośnik wysokotonowy - pełnozakresowy przetwornik o średnicy 1,4 cm." Pełnozakresowy głośnik wysokotonowy??? I jeszcze jaki duży? W jednym miejscu piszą 1,4 cm, a kawałek dalej - 40 mm. Strzeżcie się opisów dystrybutorów sprzętu audio;)
-
Tekst o marce mnie rozbił: "House of Marley to produkty audio, których podstawowym przesłaniem jest kontynuacja dziedzictwa Boba Marleya". Podobnie, jak to, że nie chwalicie się w opisie, że Bag jest dwudrożnym, klasycznym układem stereo (2xtweeter i mid woofer). Przecież to go wyróżnia na tle konkurencji, która używa zazwyczaj szerokopasmowców. Ale sprzęt ciekawy, nie przeczę. Martwi mnie jednak to, że głośniki są nieosłonięte. Czy to nie prowokuje ich uszkodzenia przy przenoszeniu? I jeszcze jedno. Macie go w sklepie? Możecie go przemierzyć? Nie mogę znaleźć w opisach wymiarów ani wagi.
-
Szukam głośnika do słuchania muzyki z telefonu i laptopa. Coś w stylu i funkcjonalności JBL CHARGE 4 (choć nie musi być powerbankiem). Na szybko interesujące wydają się jeszcze DENON NEW ENVAYA MINI i CAMBRIDGE AUDIO YoYo S. Czy coś jeszcze wziąć pod uwagę do odsłuchu? Ktoś porównywał te modele? Jakieś wnioski? Galerie zamknięte, więc z odsłuchem w sklepie kłopot. Dlatego chcę stworzyć krótką i treściwą listę pewniaków. Może branża coś ciekawego zaproponuje, w dodatku w cenie Black Friday;)? @S4Home, @Q21, @Na Temat Audio, @rms.pl @Top Hi-Fi & Video Design, macie coś takiego? Aha, basem nie musi zabijać. To nie dla dzieciaka. Ma grać normalnie. Nie będzie też używany na wolnym wybiegu.
-
Powiem tak. Kiedyś będzie;) Nie wiem, czy to nie za mały przeskok cenowy. Niestety, żeby uzyskać znaczącą poprawę, trzeba też znacząco dołożyć finansowo. Widzisz, jak trudno mi wybrać następców kosztujących 6000 zł Diamondów. Próbowałem w tych pieniądzach, ale z mizernym skutkiem. Coś zyskujesz, coś tracisz, coś jest inaczej, ale całościowego skoku na poziom wyżej nie ma. Dopiero kolumny za 12 000 zł okazały się na tyle lepsze, że wymieniłbym Diamondy bez wahania. No chyba, że te Classic 8 kupisz używane, to wtedy finansowo się kalkuluje. Bo tak, wydawać 8500 zł za nie taką dużą poprawę w stosunku do F501, to nie wiem (no chyba, że na sprzedaży 501 dużo nie stracisz, to wtedy znowu tak).
-
No przecież pisałem, że ładne;)
-
I fotka pamiątkowa. Pomieszczenie 25 m2. Z tyłu spora sofa, a ponad metr za nią dyfuzor 2D, pułapki basowe (mizerne), półki z książkami i komody. Na lewej ścianie dwa absorbery. Po prawej stół z krzesłami. Na zdjęciu wygląda trochę łyso, ale zmierzony czas pogłosu jest OK - nie ma echa.
-
W miejsce "kabelków" z mojej wypowiedzi można wstawić dowolny inny element audio. Chodzi o to, że jak mamy do tego elementu (np. kolumn z Twojego posta) jakikolwiek emocjonalny stosunek, to on już wpływa na nasz odbiór dźwięku. Ślepy test ten stosunek eliminuje.