slawas2001

Źródło z regulowanym poziomem głośności nie rozwiązuje problemu ?

@Kola przerabiałem podobną sytuację, kupiłem pianocraft 470 z B&W 686 s2 po czym stwierdziłem że jednak sprzęt wolałbym mieć w większym pokoju, na szczęście po roku sprzedałem z imho małą stratą jakieś może 20%... moim zdaniem ceola sobie daruj, pianocraft 670 niby spoko ale jednak tani nie jest (zależy jakie dostaniesz oferty) i w tych cenach mooooże byś wyszarpał jakiś mniejszy wzmak stereo i niezłe monitory(?) i wtedy podłaczasz do/słuchasz muzyki z kompa (np przez daca, lub z karty dźwiękowej) i możesz takie coś być może rozwijać w przyszłości .... ale jeśli nie chcesz kombinować i masz mały budżet to na początek zastanowiłbym się na Twoim miejscu nad pianocraft 560 bo ma sporo wejść, m in cyfrowe, ze standardowymi kolumnami a potem bym się zastawiał się czy cos rozwijać zmieniać itp polecam pogadac z s4home może coś ciekawego zaproponuje

Dla mnie szukanie jest fajne ale tylko do pewnego momentu potem zaczyna mnie męczyć, najlepszy jest sam moment zakupu kiedy mózg zalewają endorfinki na myśl o właśnie odbieranym nowym"idealnie dobranym" zestawie a całe to napięcie sprzed podjęcia decyzji schodzi z ciała

na przykładzie doboru wzmacniacza do wymagających kolumn pewnej renomowanej dunskiej firmy gdzie wybór teoretycznie jest olbrzymi ale użytkownicy zmieniają sprzęt jak rękawiczki i nie da sie dojść do żadnego konsensusu co jest warte uwagi a co się nie nadaje, a kwoty za wzmacniacze testowane przez użytkowników sięgają 4 x cenę kolumn doszedłem do wniosku że problem leży gdzieś indziej i jest m in generowany przez fora oraz samych producentów audio - chodzi o tzw paradoks wyboru https://www.ted.com/talks/barry_schwartz_on_the_paradox_of_choice?language=pl#t-1161055 sory za ot ale nie mogłem się powstrzymac

Będę wstępnie odsłuchiwał zarówno Cyrus One jak i Kandy K3 chociaż przyznam że ten drugi nawet ze zniżkami jest nieco poza moimi możliwościami. @Q21 napisałem Panu priva odnośnie tego pierwszego - czy mogę poprosić od odpowiedź w wolnej chwili?

dobra juz chyba ogarnąłem o co biega, możliwe że to kwestia tej metalicznej i charczącej trąbki, prawdopodobnie to specyfika tych kolumny (aluminiowe membrany?- na dłuższą mete możliwa krew z uszu) -

ale ja nigdzie nie napisałem że sprawdzam sprzęt przed zakupem na yt więc nie wiem kto i z czym chce walczyć problemem tego podforum jest taki ze ponad 90% tematów to pytanie o wybór sprzętu przed zakupem, a jak ktoś zakłada jakiś inny watek to juz dużo chętnych do udzielenia jakiejś rzeczowej nie ma, to tylko moim skromnym zdaniem ,i żeby nie było nie bije do nikogo konkretnego opisuje całokształt

ja sie na serio pytam, widziałem wiele filmików na yt i żaden nie brzmiał w ten sposób ta trąbka i ten bas i ta potęga..wszystkie słucham na swoich jednych i tych samych słuchawkach i słyszę różnicę - pomijając kwestię czym był nagrywany itp- ten sprzęt brzmi inaczej. interesuje mnie dlaczego? nie sądzę żeby to była kwestia tylko akustyki możecie sobie robić jaja bo wątek wygląda troche jak prowokacja, ale może ktoś by napomknął skąd się bierze takie intensywne i mocne brzmienie?

Witam, może to zabrzmi nieco nie po audiofilsku ale przeglądając youtuba napotkałem na filmik ze sprzętem - i teraz zastanawiam się dlaczego ten sprzęt brzmi tak dobrze Czy to jakis drogi sprzęt? a może dobra realizacja? to trochę inne brzmienie niż widziałem gdzie/szedzie indziej ale jako laik nie jestem w stanie stwierdzić/zwerbalizować co jest takiego wyjątkowego w tym brzmieniu i dlaczego to tak gra.. a może to brzmienie wcale nie jest aż takiego dobre? Czy ktoś ma jakieś pomysły? Pozdrawiam, s.

@Q21 dziękuję za propozycję, na pewno przeanalizuję, gdyby nie fakt że mieszkam na południu kraju na pewno bym się tam u Was pojawił posłuchać czegoś więcej, Hegel na pewno jest za drogi choć wygląda ciekawie, o cyrrusie sobie poczytam... jeszcze raz dziekuję. Aaaa i o kablach sobie muszę nadrobić - aczkolwiek na ten moment albo jedno albo drugie niestety ....

@RoRo nie sprawdzałem dokładnie pewnie masz rację, ale biorę też pod uwagę że można kupić sprzęt taniej niż są wystawione, niektóre sklepy dają czasami znizki na sam początek bez pytania, w sumie to nie próbowałem już potem negocjować bo i tak byłem zadowolony, a druga sprawa że z wystawy z porządnego salonu też ze zniżką bym się zastanawiał, pewnie też wszystko zależy od sklepu czy od konkretnego sprzętu, razem z kolumnami przy tych kwotach można by popróbować, ale w sumie to różnie może być poza tym już niektóre sklepy się promują że czarny piątek się zbliża, nie wiem jak to w audio wygląda ;))

Witam szanownych forumowiczów, Post kieruje m.in do branży np @S4Home, jak również do użytkowników kolumn o podobnej charakterystyce czyli jak plotka głosi wymagajacych spore ilości prądu. Mój obecny zestaw to dynaudio emit 20, nad 326 i najtańsze kable melodika. Czy mógłbym prosić o pomoc w poprawie brzmienia? Ogólnie tonalnie mi pasuje gra to całkiem dobrze, tyle że 'mam wrażenie' że rozdzielczość zdaje się odrobinę niedomagać przynajmniej w porównaniu do słuchawek hi res , czym bardziej w dół pasma tym 'mam wrażenie' że bardziej zamazane są dźwięki szczególnie przy basie, kontrabasie dzwięki robią się nieco mało precyzjne ,a przy muzyce elektronicznej typu solar fields wkrada sę jakby lekki chaos .. chciałbym dodać odrobinę elegancji, subtalności, detalu o ile to możliwe... Moje pytanie brzmi czy wymiana kabli np na clearway cokolwiek pomoże? czy szukać lepszego wzmacniacza? jeśli już to czy jest coś wartego uwagi z nowych do około 3500? Choć przyznam że zawsze znaczniej łatwiej byłoby mi wypożyczyć/ wymienić kable - nie wiem tylko czy ma to sens. Tak samo co do wymiany wzmacniacza chętnie odsłucham coś spełniającego moje kryteria, jednak jestem nastawiony- cóż- nieco sceptycznie czy dopłata blisko 150% ceny wzmacniacza jest w stanie wprowadzić wystarczające zmiany w brzmieniu takiego zestawu. Tym bardziej że na dobrze zrealizowanych utworach różnice między kolumnami i słuchawkami nie wydaja się bardzo duze Pozdrawiam, i z góry dziękuje za wszelkie uwagi Sławo ps używki biorę od uwagę jedynie od "zaufanych" forumowiczów mieszkających w bliskiej okolicy Tychów:)

stosunkowo mało popularne i pewnie mało kto z obecnych je sluchał czy są złe? hm... to pewnie trochę tak jak byś porównywał corolle do golfa i do megane i do astry, każdy ma jakieś wady i zalety i ciężko stwierdzić ale w ogólnym poglądzie jedne są uważane za lepsze inne gorsze, myslę że powiniieneś trochę pojeździć i posłuchać, hegel wydaje sie całkiem ciekawy nie wiem jak z mocą do tych kolumn... ten 368 chyba nie ma w standardzie funkcji sieciowych? a dokładka kosztuje pewnie tyle ze można kupić osobny niezłej jakości klocek - zgaduje troche Ci mieszamy, musisz jechać ze dwa razy na odsłuch i wybrac co Ci samemu odpowiada, każdy ma inny gust, my tylko probujemy Ci uzmysłowić że wybór jest bardzo duży a każdy sklep zaoferuje to co on akurat ma w asortymencie

może sie nie znam ale posłuchałbym w razie możliwości innego (lepszego?)wzmaka , przy dobrych zniżkach coś by znalazł... pogadaj z s4home.... jeżeli z jakiś względów np masz daleko, nie chcesz wysylkowo itp to nie nalegam oczywiście, każdy ma wolny wybór ewentualnie używka z allegro jeśli masz cos w okolicy.. co do modeli to dziwie się trochę że nie padają w wątku ciekawsze propozycje jakies naimy cyrrusy roksany? w Każdym razie jak posłuchasz ewentualnych zestawów to napisz jak wrażenia, sam jestem ciekaw

te bowersy są dośc drogie szczegolnie że nowość, choć nie przeczę porządnie wykonane i ładne jak to bowersy, ale przypuszczam że całościowo kupisz lepiej brzmiący zestaw przy takich kwotach... porządny wzmacniacz to podstawa pewnie będziesz musial sporo sie najeździć (szczerze współczuję;)) i nasłuchać bo wybór niemały do tego kolumny które będa się z nim zgrywały a resztą (cd i malinki) sie nie przejmuj bo to już moim zdaniem kosmetyka i zawsze możesz kupić coś taniego żeby potem to wymienić na lepsze, wypożyczyc itp... na pewno skupiłbym się na porządnym wzmaku i kolumnach... jeżeli któreś z tych dwóch elementów będzie lepsza od drugiego to może Ci niebawem przyjśc ochota na wymiany/ponowne zakupy itp... zupelnie inna sprawa że nie wygrzany nowy sprzęt brzmi inaczej niż używany, do tego w pełni usłyszysz swój zestaw po kilku dniach słuchaniach jak już będzie stał w salonie co jeszcze bardziej komplikuje sprawę generalnie nie spiesz się z zakupem a jak już zdecydujesz to zapytaj o zniżki i o to czy możesz posluchac 1,2 dni w domu zanim się w 100% zdecydujesz

hm.. myślałem że miękkie np jedwane kopułki są z natury bardziej lagodne, co do metalowych słyszałem już skargi /tudziez odczulem na własnch uszach przy bowersach czy klipshach, możliwe że da się dobrać do takich glośników sprzęt czy ustawienie żeby nie gryzły w uszy ale pewnie to nie jest takie proste. A może wymienione kolumny dobrze się słucha jak są tylnymi w kinie domowym np 686 s2 a nie stricte do muzyki? Chorusy jak byłem na odsłuchu wydawały sie ciekawe... co do wylotu br to czytalem sporo opinii że nawet z przednim kolumny powinno się odsuwać od ściany, tzn to jest tak że odsunięciem/dosunięciem reguluję się niskie tony tj czym bliżej ściany tym więcej.. Najlepiej weź do domu na 2 dni te które Ci wpadną w ucho z możliwoscia zwrotu jak Ci nie będą pasowały, niektóre sklepy idą na taki układ jak poprosisz, niektóre tak mają w standardzie

osobiście brałbym coś z miękkimi kopułkami/membranami te alumionowe/metalowe moga męczyć słuch, czasem nawet do bólu, ale to moje prywatne zdanie i nie każdy musi sie zgodzić http://noaudiophile.com/KEF_Q300/ koleś pisze że niektore dźwięki są ostre i przytacza swoje 4 letnie dziecko które zapytało czy te kształty na kopułce to ostrza żyletek , jednocześnie pisze że w tej cenie jet bardzo duży wybór kolumn z dobrą jakością ... btw coś mi się obiło i nie wiem czy te kopułki nie są tak robione że jak dzieci, zwierzęta sa w okolicy żeby miały trudniej jej popsuć

Spoko, uniosłem się bo błędnie zinterpretowałem że to co piszesz jest do mnie Generalnie wziąlem to cale Renderowanie stąd że w Tidalu wyjście Audio jest nazwane DTS Play FI Audio Renderer Jak sie dowiedziałem pobieżnie to prawdopodobnie Tidal pobiera plik z netu i przekazuje go w odpowiedniej postaci przez WIFI do urządzenia Rplay ktore go pewnie dekoduje. W innych systemach wszystko zdaje sie odbywac przez serwer aplikacji.

Co do wstępu to bardzo ładnie ale bełkot to Ty masz raczej w glowie Fafniak Pytałem jak to działa ale nic nie wytłumaczyłeś twój post jest jakby trochę na siłę

Witam, Mam takie dość skomplikowane pytanie - co znaczy źe dźwięk jest renderowany do urządzenia streamującego muzykę w systemie PLAY FI. Bardziej konkretnie to mam na kompie Tidala i zapuszczam sobie muzykę, a on ją renderuje do tzw urządzenia streamującego (np Arcam Rplay) za pomocą aplikacji DTS Play Fi. Wszystko odbywa się przy użyciu WIFI. PC:Tidal>PC:Play FI --Wifi--> Rplay>Wzmacniacz Problem pojawia się gdy na Tidalu ustawie na stałe maksymalną głośność - wtedy pojawia się skłonność do tego że któreś z urządzeń generuje zniekształcenia tj poszarpany dźwięk podobny do tego jaki jest w źle dostrojonym radio. Teraz -własciwie to z ciakawości -szukam winowajcy tych zniekształceń. Jak myślicie w którym momencie się pojawiają i co je może powodować? Dodam że sterując z Androida ten problem nie występuje ale tam Tidal jest niejako wbudowany w samą aplikację PLAY FI, i nie ma możliwości odrębnego sterowania głośnośnią Tidala. Zakładam też że sam komp ma wystarczającą moc do przetwarzania tego wszystkiego a łącze jest wystarczająco szybkie. Chyba że się mylę... Pozdrawiam, S.

zastanowiłbym się jak wyciszyć sufit albo czy nie zainwestować w wykładzinę tłumiącą hałasy jako prezent dla sąsiadów

spróbuje zgadnąć - to może Sound for Home, albo Systems for Home?

niestety nie wiemy skąd jesteś, jeśli z Południowej polski np gdzieś małopolska śląsk to polecam ugadać się z S4Home i podjechać z mężem na odsłuch żeby dobrac odpowiednie kolumny/amplituner, jeśli z pracy nie dostajesz rabatów dla pracowników to zdecydowanie polecam ja brałem niegdyś wzmacniacz, odtwarzacz strumieniowy+radio internetowe i cd i jestem baardzo zadowolony, nie tylko z możliwości doboru brzmenia ale też z ceny, dodatkowo mam to szczęście że mieszkam bliziutko z 10 minut samochodem od siebie polecam nienajdroższy wzmacniacz stereo a kiedyś dokupisz sobie odtwarzacz cd/z radiem internetowym np yamaha cd nt670 lub coś używanego czasem dużo taniej/czasem duzo lepszego, przypuszczam że i muzyki posłuchasz i filmy pooglądasz, a jak Ci pasuje to co masz to zostaw sobie i się tym ciesz jak Ci sie znudzi to sprzedasz ktoryś z elementów i dokupisz nowy

jak wspomniał @S4Home globalizacja wprowadziła pewne zmiany na rynku jednak w ogólnym postrzeganiu szczególnie wśród tzw audiofilów zdaje się nadal istnieje taki koncept jak brytyjskie brzmienie, poniżej praca naukowa jak by się komuś chciało czytać http://www.journals.uchicago.edu/doi/full/10.1086/684444 tabelka http://www.journals.uchicago.edu/na101/home/literatum/publisher/uchicago/journals/content/sas/2016/sas.2016.4.issue-1/684444/20160513/images/large/tb1_1.jpeg i cytat np “A desire to have accurate reproduction in comparison with live studio or performance comparisons, evolved in conjunction with BBC engineering and broadcast growth and scientific inquiry on how to systematically design speaker components—from driver cones to materials, to cabinets). Many former BBC engineers and scientists had ties to commercial companies (KEF, Rogers, Harbeth, Spendor, Chartwell) that produced speakers based on sharing of newly created designs” czy: “American” speakers: “3 of my favorites are from USA - Vandersteen, Ohm and Magnepan. The British, Danes, Germans and many others from around the world also make great sounding speakers. But I must say that the 3 above excel in non-traditional designs that have definitely stood the test of time.

Wracając do standów to widziałem jeszcze na żywo rogoże i muszę przyznać że wyglądają całkiem konkretnie,całkiem ładnie choć przy słabym świetle nie zwróciłem uwagi na szczegóły wykonania... ogólnie kupiłem podstawki nie będę się chwalił jakiej firmy żeby nie sugerować przyszłym czytającym dźwięk sie poprawił o tyle że wysokotonówki są teraz na wysokości uszu i jest więcej wysokich tonów, może minimalnie zmniejszyły sie rezonanse na basie przy kolcach stojących bezpośrednio na panelach, ale - nie wiem czy mi się wydaje - kiedy pod kolce włożyłem aluminiowe całkiem spore podkładki z filcem to dźwiek zrobił się sztywniejszy i bardziej precyzyjny -pewnie podłoga już tak nie gra jak grała