Skocz do zawartości

Gambeat

Uczestnik
  • Zawartość

    97
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gambeat

  1. No, to jak masz transport, to nie ma się co zastanawiać. Raczej im się nie skończy towar. Ja też u nich brałem, za 60% ceny w PL i gratis jeszcze mi dołożyli 5 m kabla głośnikowego Chord Leyline. Mogę ich polecić z czystym sumieniem. No chyba, że ktoś z branży złoży Ci lepszą propozycję
  2. Trzeba by znać całą drogę od producenta przez dystrybutora aż do sklepu, żeby wiedzieć, dlaczego u nas jest drożej. Po mojemu im dłuższa ścieżka i więcej pośredników, tym drożej. Poza tym u nas sprzęt zagraniczny jest często "egzotyczny" i kosztowniejszy (zresztą to samo pewnie z polskim sprzętem poza naszymi granicami). Sam tego doświadczyłem kupując za granicą nowy zestaw w cenie używanego w Polsce. Zobacz, Kolego Autorze, w tym sklepie http://petertyson.co.uk, napisz do nich, może do Polski wysyłają? Przy braku możliwości odsłuchu możesz umówić się z jakimś sklepem na wypożyczenie, niektóre sklepy to oferują, np. zamawiasz trzy wzmacniacze, jeden zostawiasz, a dwa odsyłasz.
  3. Nie tylko w audio ta głupota gości: http://allegro.pl/oryginalny-karton-styrop...6678407591.html Jest popyt - jest sprzedaż, ktoś to widać kupuje. Ciekawe, jak sprzedawca od kartonu Rotela go spakuje do wysyłki za 20zł? W inny karton? Ten inny karton będzie z jakiegoś gorszego (bo prawie 8x tańszego) kartonu? Czekam, aż zaczną sprzedawać kartony z wypadku Hanki Mostowiak.
  4. Jedno jest pewne - nikt obok tego cudaka nie przejdzie obojętnie. Może taki był zamysł konstruktora?
  5. A tu moja przechowalnia, 3/4 Ikea 1/4 samoróbka.
  6. Mija już prawie miesiąc od nowego ustawienia. A oto wnioski: 1. Bas opanowany, znalazłem miejsce, o którym wspomniał Kolega Kraft i bas nareszcie "wskoczył" na miejsce. Po włożeniu gąbek w obecnej pozycji kolumn dźwięk staje się "chudszy". Bez gąbek gra idealnie. 2. Po zwiększeniu elastyczności WAF (Wife Acceptance Factor) eksperymenty z kolumnami zakończyły się w odpowiednim miejscu akustycznym, czyli 60cm od ściany tylnej (w najbliższym ścianie miejscu skosu kolumn), teraz kolumny stoją wyraźnie przed TV oraz meblami RTV i wyglądają gorzej, a grają lepiej. 3. Średnica delikatnie się przybliżyła, a wysokie tony stały się bardziej precyzyjne.. 4. Przypadkowo zyskałem też na jakości odsłuchu za miejscem odsłuchowym (kanapa) - z tyłu, gdzie jest PC - zmiana ustawienia spowodowała zmniejszenie delikatnego dudnienia basowego, słyszalnego z tyłu. Konkluzja: zestaw gra "czyściej", dynamiczniej (o czym za chwilę), soczyściej. A na koniec coś, co mnie zaskoczyło. Poeksperymentowałem z połączeniem bi-wire. Obecny układ to: sekcja wysokotonowa połączona kablem Chord Leyline 2, sekcja nisko-średniotonowa podłączona Qed Ruby Anniversary. Wykonałem wszystkie znane mi kombinacje z tymi kablami, połączenia pojedyncze i bi-wire w różnych możliwych układach, obecny gra najlepiej. Zaskoczeniem było to, że spodziewałem się nie słyszeć żadnej różnicy, a poprawa dynamiki jest znaczna. Mało tego, bas zyskał na soczystości, tak jak i średnica, a wysokie stały się minimalnie bardziej detaliczne. Przykładowo w utworze Chrisa Jonesa - "No Sanctuary Here" basowy wokal mierzwi włosy, a tembr głosu jest tak soczysty, że odniosłem wrażenie jakoby zatrudnili kogoś innego;) Coś, jakbym odkrył swój system na nowo. Warto też czasem organoleptycznie sprawdzić coś, co teoretycznie może nie przyniesie poprawy, możliwe, że dzięki temu "załatałem" jakąś akustyczną niedoskonałość pokoju, o której nie miałem pojęcia. Serdeczne dzięki za wskazówki.
  7. W przeciwieństwie do mojego przedmówcy, który wykazał się wielką cierpliwością i opanowaniem, starając się uzmysłowić Ci pewne podstawy akustyki oraz zasady, którymi winieneś się kierować się przy wyborze (a czego nie respektujesz!) - ja odpowiem szybko: http://allegro.pl/altus-300-i6681139145.html#thumb/1 Bas zatrzęsie Twoim pokojem przy klubowych kawałkach, a także pokojami sąsiadów. Uderzenie w talerz wciśnie Cię w fotel. I są w sam raz do Twego metrażu. A także w drewnie. Idealne do Twych oczekiwań. Pozdrawiam.
  8. Kolego kamlos89, po co zakładasz drugi temat o tym samym? Dwa razy otrzymałeś od doświadczonych Kolegów prośbę/instrukcję jak napisać post z dokładnym określeniem Twoich preferencji. Szczegółowo sformułowane zagadnienie = szczegółowa i dopasowana odpowiedź.
  9. A czy ktoś to zgłasza? Jeden raz zgłosiłem spamera, który w dziale interesujących mnie przedmiotów "zalał" większość podstron dwoma, czy trzema aukcjami powtórzonymi po kilkaset razy. Napisałem, że nie sposób kupić od kogoś innego, bo 95% każdej podstrony zajmują te same aukcje jednego sprzedawcy. Administracja usunęła mu większość i napisali do mnie, czy jestem zadowolony z efektu, a tamtej osobie dali ostrzeżenie, czy coś. W podanym wyżej przykładzie Kolegi Chili już w komentarzach negatywnych widać, że gość coś kombinuje, a jego opisy są bajeranckie i w "za-nic-nie-odpowiadam" stylu. Może, jakby więcej osób zgłosiło, że ktoś sprzedaje nieuczciwie, to da efekt?
  10. 1. Podłączeniu dwóch par kolumn, do naprzemiennego grania (do porównań kolumn z tym samym wzmacniaczem, niektórzy też do różnych rodzajów muzyki różne kolumny itp.) 2. Podłączeniu jednej pary kolumn 4 przewodami (bi-wiring) 3. Podłączeniu jednej pary kolumn z dwoma wzmacniaczmi (bi-amping), wtedy pozostają jeszcze niewykorzystane wyjścia do podłączenia np. kolejnych kolumn. A bardziej doświadczeni koledzy z forum pewnie znają jeszcze i inne zastosowania.
  11. Podług mnie, niezależnie od obszaru rozważań, jakość zawsze będzie w cenie. Jedyny kłopot w tym, że w niektórych dziedzinach trudniej jest się jej przebić w zalewie wszechogarniającej tandety. Nie wiem ile macie lat Koledzy wpszoniak oraz belfer54, przeczuwam, że jestem odrobinę młodszy. I widzę wśród młodszych ode mnie również sporo osób, które stawiają na jakość, na kulturę, na wiedzę itp. A to daje mi promyk nadziei na lepsze jutro. Przeca i nasi dziadowie mawiali, że ta "młodzież dzisiejsza to taka niewychowana". Cytując słowa jakiegoś kabaretu młodzież ogólnie dzielimy na "dobrą" i "ach, tą dzisiejszą"
  12. Na pewno jest trochę racji w tym uprzedzaniu faktów, jacek75. Choć i tak chyba nigdy nie pojmę umieszczania życiorysów w ogłoszeniach. Może to inne podejście, a może po prostu mnie interesuje wyłącznie sprzedawana rzecz, która, jeśli w mojej opinii jest dobra, to kupię ją razem z rdzą
  13. Niezrozumiałe dla mnie jest, dlaczego sprzedający "tłumaczą się" w ogłoszeniach, dlaczego sprzedają sprzęt. Jakie to ma znaczenie, czy ktoś ma córkę, syna, teściową, chorą nogę, alergię na kondensatory lub zwyczajnie nie trafił z zakupem/chce coś ulepszyć? Niezależnie od ukrytego, czy prawdziwego powodu ktoś po prostu sprzedaje i już. A ja po prostu kupuję, jak mi pasuje i nie tłumaczę się dlaczego kupuję To tak, jak pod sklepem podchodzi miły pan i tytułując Kierownikiem, Księciuniem, Królem Złotym, Wybawcą itp. prosi o dołożenie do czegoś 2 zł, a zamiast prostej odpowiedzi: "tak", "nie", "dam", "nie dam", ktoś mówi, że nie ma i tłumaczy dlaczego, na co wydał, albo, że mu potrzeba... Niepojęte. A moja Połowica niby narzekała, że kolumny odsunięte od ścian wystają przed telewizor, niby twierdziła, że na muzyce to ona się nie zna zbyt dobrze, a jak zmieniłem z 24-bit na 16 w foobarze, to od razu zauważyła:P
  14. A myślałem, że każdy tak ma, że umie podać i wady i zalety swojego systemu Mówiąc, a właściwie pisząc zupełnie poważnie, piękne w świecie audio jest to, że mój system jest najlepszy - dla mnie. A dla kogoś innego jego system jest najlepszy - dla niego. I zamiast porównywać, kto ma droższy, z lepszej manufaktury itp, można się zachwycać wspaniałością swoich systemów, uwzględniając ich różnice. Wady mają przecież i tańsze i droższe. Tobie za to zazdroszczę, Kolego S4Home, (jak i innym pracującym w branży), możliwości codziennego obcowania ze sztuką. Kolego Autorze, życzę powodzenia w odsłuchach:)
  15. Użytkuję zestaw PM6005 + CD6005 z kolumnami Q Acoustics 2050i, kablami Qed Ruby Anniversary, interkonekt Profigold. Niewiele mam mu do zarzucenia w tym przedziale cenowym: 1. Czasem wysokie tony są odrobinę "zapiaszczone", zdarzają się też zagrywki na elektrycznej gitarze zawierające "zlewające się" dźwięki. 2. Gniazda głośnikowe w PM6005 są słabej jakości trzeba na nie uważać, nie wiem czy to poprawili w PM6006. I to wszystko. A co mi się podoba? Dynamika, precyzja, detaliczność oraz przestrzeń. Neutralna, acz lekko ocieplona charakterystyka. Sprężysty bas, przyjazna średnica, dobre wysokie. W klasie budżetowej dla mnie to jeden z lepszych wyborów.
  16. Super, że jesteś zadowolony:) Subwoofer w stereo to nietrafiony pomysł, więcej przeszkadza jak pomaga. Zawsze możesz poeksperymentować z kablami, co powinno pomóc na niedostatki basu. Na forum często polecane są interkonekty Monster, od siebie dodam, że po wymianie w moim systemie kabli głośnikowych na Qed Ruby Anniversary bas się poprawił. Myślę, że to zasługa przede wszystkim grubszego przekroju samego przewodu. Popróbuj też zmieniać ustawienie samych kolumn (bliżej, dalej od ścian) to też wpływa na niskie tony.
  17. Wiesz co, Kolego? Ja też czytałem różne opinie i o Marantzu i o Yamasze i o innych firmach. Najlepiej, jakbyś wybrał się do salony i sprawdził "nausznie". Bo do czytania są... książki;) Warto wstępnie wybrać sobie jakieś modele, bo można zginąć w natłoku, co już zrobiłeś. I wtedy co nieco o nich poczytać, co też zrobiłeś. Ale zaraz potem koniecznie ich posłuchać i koniecznie z własną muzyką, której słuchasz na codzień. Bo każdy ma inne ucho i ten sam sprzęt będzie brzmiał inaczej z Twoją muzyką dla Ciebie, a nieco inaczej może być odebrany przez kogoś innego, z jego muzyką. Powtarzanie zaczytanych lub zasłyszanych sloganów o tym, że jakaś firma "brzmi" w określony sposób jest utrwalaniem pewnych stereotypów. Mój obecny Marantz nie gra kluchowato, a moja poprzednia Yamaha nie grała nienaturalnie, to tyle ode mnie. Może przekonasz się do jakiejś firmy, którą skreśliłeś na początku, kto wie?
  18. Twoje słuchawki same z siebie produkują sporo basu. A spróbuj wyłączyć jego podbicie i EQ ustawić na "flat" (lub wyłączyć). Posłuchaj takiego dźwięku czystego, bez jakiejkolwiek korekcji przez jakiś czas i wtedy oceń wysokie tony.
  19. Producenci dodają też masę innych rzeczy, nie wszystkie potrzebne. Jeśli już musisz coś "podbijać" rób to w myśl zasady - im głośniej słuchasz, tym mniej podbijasz. Dołączam do grona przekonujących Cię osób, abyś wypróbował sposób z całkowitym ominięciem korekcji. Jak napisał Kolega Audiowit "poboli i przestanie". Ucho musi się przyzwyczaić do zmiany, a jak potem wrócisz do zabawy z korekcją, zobaczysz, że dźwięk zmieniony w ten sposób jest zniekształcony, a nie poprawiony. A regulacja jest po to, żeby było można ją ominąć
  20. http://audio.com.pl/vademecum/faq/audio-fi...je-przeprowadza
  21. No właśnie, Kolego Autorze. A jakiej wiedzy jeszcze potrzebujesz? Otrzymałeś już suche dane w stylu mp3 128kb/s <mp3 320kb/s <flac <oryginał oraz masę subiektywnych zmiennych, jak: autosugestia, efekt placebo, "jakość" ucha, różnorodność realizacji, różnorodność sprzętu hi-fi itp. Nikt za Ciebie nie powie, co brzmi subiektywnie najlepiej, poza różnicami oczywistymi cała reszta to wrażenia Twoje i tylko Twoje. Skoro, jak napisałeś, Ipad przez Airplay brzmi dla Ciebie najlepiej... to się go trzymaj.
  22. Siła autosugestii najlepszym "poprawiaczem jakości". Jak ktoś bardzo chce usłyszeć różnicę to i tak usłyszy, a wiele tu zależy od jakości realizacji i posiadanego sprzętu. A co do pobierania... kiedyś zrobiłem to na leniucha i pościągałem sobie trochę Flaczków z CD, które mam na półce - po czym, po sprawdzeniu okazało się, że połowa to mp3:) I chcąc nie chcąc musiałem sam się zabrać za konwertowanie.
  23. Przeczytałem Twój post kolego faszi i swój i jeszcze raz Twój i nie rozumiem Miałem na myśli płyty audio i zgrywanie ich samemu do Flac. Nigdzie nie pisałem, że mp3 mogą brzmieć lepiej niż flac, dla mnie jest oczywiste, że jeśli zgrywa się samemu, to nie. Flac jest formatem bezstratnym, a mp3 stratnym. A co do słyszenia różnic mogę tylko pogratulować ucha i sprzętu, bo ja w ślepym teście nie odgadłem 100% prawidłowo.
  24. Jest też stronka w necie, gdzie można porównać mp3 128kb/s z 320kb/s i też nie zawsze słychać różnicę... Flac też bywa przekłamany, jeśli samemu się nie przerobi płyty CD, to można też trafić na "Flac" zrobiony z bylejakiej mp3. Lepiej samemu sobie przekonwertować swoją kolekcję na PC. Najlepsza jakość to taka, jaka najbardziej Tobie odpowiada. Na przestrzeni lat wiele się zmieniło i oprócz nowych formatów plików cały czas są różnice w nagraniach wśród płyt CD oraz winyli itd., wszystko idzie z duchem czasu, stare nagrania brzmią inaczej od nowych a i nowe między sobą też się różnią. Inna dynamika, kompresja i tym podobne.
×
×
  • Utwórz nowe...