Audio Autonomy

Przy zakupie używanej wkładka warto pomyśleć o nowej igle (nigdy nie wiem w jakim stanie jest kupiona igła i ile płyt już przegrała). W tym momencie igła do tego wkładki jest dostępna u Ortofona za jakieś 60 euro. Fajnie się prezentuje Twój zestaw. Pomyśl może tylko o ustabilizowaniu tej skrzyni pod gramofonem. Może być kawał płyty betonowej, granit itp.. Wpłynie to pozytywnie na warunki pracy igły Pewnie wkrótce się przekonasz co jest dalej... Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Czołem! Tak jak @Rega wspomniał - nie specjalizuję się w komputerowym audio. Laptopa rozbierałem ostatnio dobrych kilka lat temu i na pewno nie jestem w tej dziedzinie specjalistom Postaram się jednak pomóc. Jeżeli ten "smar", to była substancja uszczelniająca pudło rezonansowe głośników (taką rolę tam pełni sama obudowa laptopa), to po rozszczelnieniu głośniki straciły odpowiednie warunki pracy. Bez szczelnego pudła rezonansowego przestają odtwarzać dół pasma. To by się zgadzało z tym co napisałeś. Nie wiem jednak czym w laptopie można zastąpić tą substancję. Raczej nie jest to jakiś mocny klej, skoro dało się go usunąć zwykłym pędzelkiem... Spróbuj użyć jakiegoś silikonu uniwersalnego. A najlepiej to podpytaj w jakimś serwisie laptopów. Tam powiedzą Ci jakiego preparatu można użyć.

Są gąbki do czyszczenia grotu na mokro.

I jak wrażenie po przesiadce z brązowego Ortofona? Jest opad szczęki?

Najlepiej będzie jak sam to sprawdzisz po otrzymaniu gramofonu. Trzeba zmierzyć metrœwką obwód po jakim pracuję pasek i dobrać rozmiar z dostępnych (delikatnie mniejszy niż wymiar zdjęty z gramofonu)

@Robert 123 wygląda na to, że problem leży w okablowaniu wewnątrz gramofonu. Możliwe, że przerwało się połączenie ramienia z masą. Trzeba zajrzeć do środka i sprawdzić jak to wygląda. Jeżeli masz miernik uniwersalny i lutownicę, to mogę podpowiedzieć zdalnie co zrobić. Jeżeli nie, to nie pozostaje nic innego jak wizyta w serwisie.

Już odpowiedziałem wcześniej Koledze na to pytanie (tylko na innym forum)

W swoim przedziale cenowym, to bardzo fajne przewody

@Kamill00 - kawał sprzętu! Ciężko go zestawiać w tej samej lidze co wcześniejszy Pro Ject A i stylistycznie moim zdaniem prezentuje się dużo atrakcyjniej.

Nie ma nic do sprzedania Zajmujemy się renowacją i naprawami gramofonów, wzmacniaczy (głównie lampowych) oraz produkcją kabli audio. To tak w skrócie. Już spakowana w kopercie i czeka na listonosza? 😁

W zasadzie każdej muzyki. Jak zwykle wszystko zależy od naszych preferencji co do brzmienia i od reszty sprzętu audio. Generalnie wkładki Nagaoka grają dosyć szczegółowo, ale nie męczą ostrą górą. Średnica jest dosyć przyjemna. Ogólnie dźwięk jest zrównoważony i wyważony. Moim zdaniem wśród wkładek MM, Nagaoka ma bardzo korzystny stosunek ceny do jakości

@Kamil C świetny zakup! Świetny dowód na to, że gramofon sam w sobie też ma wpływ na dźwięk (w co niektóre osoby jakoś nie mogą uwierzyć). Skoro wymiana samego subplattera wprowadza wyraźnie słyszalne zmiany, to dlaczego wymiana plinty czy samego talerza miałaby być obojętna dla dźwięku? Zamierzasz jeszcze porównywać "brzmienie" starych gratów od Regi?

To zależy od konstrukcji gramofonu. W różnych gramofonach są potrzebne różne smary, a w niektórych nie trzeba ich praktycznie w ogóle... jedynie do windy. Różne smary stosuje się do różnych silników. Windy też potrzebują smarów o różnych lepkościach. Sam mechanizm (jeżeli takowy istnieje w gramofonie) zwykle można smarować jednym smarem. Łożysko talerza potrzebuje jeszcze innego smaru (zależnie od konstrukcji) @exepowered - gratuluję zakupu gramofonu! Jeżeli chodzi o wkładki, to Nagaoka, to bardzo fajny trop. Warto pomyśleć o przeskoczeniu od razu na MP-150. Na Allegro widziałem ostatnio używkę w cenie tylko trochę wyższej od MP-110

Recabling to niby nic trudnego, ale wymaga to pewnej wprawy Podstawowe ustawieni są konieczne w każdym jednym gramofonie (no chyba, że mówimy o drapaku, w którym nie ma możliwości regulacji położenia wkładki). Tak naprawdę, to nie jest to takie kosmicznie trudne. Na początek wystarczy głupi szablon, godzinka lub dwie i już mamy mniej więcej obcykane co i jak działa Z czasem można myśleć o dokładniejszym ustawianiu, ale na początek kąt prowadzenia wkładki, overhang, siła nacisku igły i... jazda

Pewnie ta prowizoryczna przejściówka Zrób, tak jak @tomek4446 pisze, porządnie okablowanie i problem zniknie.

@Kamill00 dzięki No to jedziemy dalej z koksem! Kto da więcej?!

@smurf jak coś, to wal śmiało i pisz jaki kabel Cię interesuje. Coś dobierzemy i zrobimy A jeżeli potrzebujesz dłuższy odcinek, to zapraszam Cię do licytacji naszego interkonektu Black Oil dla WOŚP. Zresztą zapraszam do licytacji wszystkich Kolegów i Koleżanki z forum @tomek4446, @Pboczek, @Rega, @Kubakk, @1Ender, @Kamill00, @audiowit, @MariuszZ, @MobyDick i inni. Może ktoś, coś? https://allegro.pl/oferta/audio-autonomy-black-oil-interkonekty-rca-8839845952

Nie wiem jak tam się wyciąga szufladę, ale jej przedni panel na 99% trzeba zdjąć żeby móc wysunąć cały napęd. Żeby go zdjąć trzeba wysunąć go do góry lub odgiąć na zatrzaskach. Zerknij od spodu jak to wygląda. Może coś uda Ci się zauważyć. Jeżeli chodzi o usunięcie lutu zabezpieczającego, to zauważysz go jak porównasz stary laser z nowym. Zobaczysz od razu gdzie jest ten lut. Trzeba go delikatnie rozgrzać i zdjąć odsysarką. Powodzenia!

Wyszło to bardzo dobrze! Gratuluję zbudowania mega stolika

Najprawdopodobniej masa obudowy jest połączoną z masą sygnałową już wewnątrz gramofonu. Można to sprawdzić miernikiem uniwersalnym (przejście pomiędzy masą gniazd RCA, a metalowym elementem obudowy). Generalnie masa urządzenia powinna się łączyć z masą sygnałową lewego i prawego kanału dopiero w przedwzmacniaczu (przy samych gniazdach). Nie zagłębiając się w szczegóły - tak jest korzystniej dla dźwięku

@sqrak widzę, że szykuje się u Ciebie dosyć ciekawy zestaw Mam spore doświadzenie w gramofonach, ale wspomnianych przez Ciebie modeli nie znam. Są to jednak wysokie modele, które są już sprzętem dosyć zaawansowanym. Na papierze Yamaha jest trochę lepsza, ale to tylko na papierze. Czy tak jest w rzeczywistości, to już ciężko powiedzieć. Obydwa sprzęty to zawodnicy z wagi ciężkiej. Jakbym nie miał możliwości porównania, to brałbym Yamahę, ale to tylko moje własne widzi mi się Za Yamahą przemawia również fakt, że masz ją ze sprawdzonego źródła. Przy zakupie sprzętu, który ma już kilkadziesiąt lat na karku, to bardzo istotny atut. Inną kwestią jest montaż wspomnianej przez Ciebie wkładki w tych gramofonach. Ten Ortofon ma bardzo sztywne zawieszenie i potrzebuje naprawdę ciężkiego ramienia żeby zagrać tak jak potrafi w pełni. Yamaha ma średnio ciężkie ramie. Wymagałoby ono dociążenia. Nigdzie natomiast nie mogę znaleźć informacji odnośnie masy efektywnej ramienia EA-10 z Pioneera... Wydaje mi się jednak, że też nie będzie to bardzo ciężkie ramię. Może osoba, która chce Ci sprzedać ten gramofon będzie wiedziała o tym coś więcej?

@Daniel Kozikowski, w takim razie jeżeli koniecznie musi to być nowy gramofo, to weź np. AT-LP120. Jak na nowy sprzęt za te pieniądze, to jest on dosyć przyzwoity. Kasy zostanie jeszcze na szczotkę do płyt, jakąś prostą wagę i kilka innych drobiazgów

Zdecydowanie warto pomyśleć o zakupie używanego sprzętu ze złotej epoki winyli. Stosunek ceny do jakości jest w tym przypadku duuużo korzystniejszy niż w przypadku zakupu gramofonu z bieżącej produkcji. Zależnie od tego jakiego gramofonu szukamy i jaki wygląd się nam podoba (przecież to też ma znaczenie) można szukać takich gramofonów jak Telefunken S600, Dual 1249, Dual 704, wyższe modele Sony itd. itp.. Warto też rozważyć zakup dodatkowego przedwzmaniacza gramofonowego, gdyż ten wbudowany w Onkyo jest najprawdopodobniej "przeciętnej" jakości

Tym bardziej cieszę się, że udało Ci się z tym uporać bo ja teraz nie wiem w co mam ręce włożyć

Nie jest to oczywiście regułą, ale często są tam na wejściu różne układy filtrujące (nie chodzi tu tylko o filtrowanie zasilania). Każdy taki układ po drodze sygnału audio degraduje delikatnie dźwięk, ale dzięki nim mamy zwykle "ciszę" w głośnikach. Coś za coś A tak w ogóle to cieszę się, że udało Ci się @tomek4446 uporać z tym brumem. Teraz czekamy już tylko na jakiś opis dźwięku. Niech tylko wszystko się na spokojnie wygrzeje