Skocz do zawartości

tomek4446

Uczestnik
  • Zawartość

    9 507
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tomek4446

  1. No cóż , wiele osób zorientowało się , ze wystarczy użyć kilka magicznych słów by zwrócić uwagę klienta , ale Audiowit to i tak pikuś w porównaniu ze słownictwem używanym w recenzjach , jeszcze w recenzjach samych klocków panuje względna powściągliwość bo te mogą podlegać w miarę prostej weryfikacji ,albo po prostu producenci trzymają rękę na pulsie i nie pozwalają na odbieganie od realiów. Za to opisy akcesoriów to już inna galaktyka ......
  2. Zgadza się i żałuję , że nigdy nie miałem okazji do porównania moich z jego pierwszymi kolumnami we własnej firmie czyli Danish Physics Point Zero , z wyglądu identycznymi ale jak piszą po pewnych modyfikacjach.
  3. Spoko , pociągnąłem wprost ze słupa naprzeciwko , żeby mi sąsiedzi prądu nie zanieczyszczali / Koda YV-8229/
  4. Ostatni model Dona Flanza dla Dali , czyli Dali Grand
  5. Kurde , jak byś pisał o moich ProAc Response One S Nie wiem czy HI END, ale lepszej średnicy nie słyszałem To te mniejsze
  6. Ta Yamaha najbardziej przypomina gramofon z tych które wcześniej wymieniłeś. Masz normalne ustawienie nacisku , antyscatingu, możliwość wymiany wkładki, normalny odłączany heagshell / możesz go zmieniać/ , ma wbudowany przedwzmacniacz / nie jestem zwolennikiem ale jest to do przeżycia nawet dla mnie / o reszcie pierdół jak ethernet się nie wypowiadam. Choć i tak bym wolał tego https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-1900-ortofon-m20e-super-7842894177
  7. Nie to było moją intencją Fajnie , że w ogóle zainteresowałeś się czarnym krążkiem , od czegoś trzeba zacząć , a może kiedyś ....... Automat , nie automat, ale płyty i igła i tak będzie zbierać kurz ,więc polecam nabyć takie cóś : https://www.avstore.pl/akcesoria-gramofonowe/analogis-vinyl-care-pro-zestaw-do-czyszczenia-plyt-i-igiel-gramofonowych.html
  8. Po prostu parę błędów w audio popełniłem właśnie dlatego , że nie zadawałem trudnych pytań Gramofon w odróżnieniu od pozostałych elementów toru audio jest urządzeniem mechanicznym i to właśnie poziom mechaniki decyduje o jego wartości. Współczesne popularne gramofony to przede wszystkim design , lakierowane plinty z MDF, które mają ładnie wyglądać na półce, a przeważnie to co najważniejsze leży. Bez urazy , ale zawsze łatwiej znaleźć klienta na gramofon , gdy w instrukcji stoi wyjmij z pudełka podłącz do gniazdka , nałóż płytę i ciesz się dźwiękiem niż : - wyważ ramię -ustaw siłę nacisku igły - ustaw kąt styczności /overhang/ - ustaw poziom ramienia - ustaw azymut igły /90st./ -ustaw antiscating - sprawdź wszystko ponownie Nie brzmi zachęcająco prawda ? Ale tak to w normalnym gramofonie się robi, a on potrafi się odwdzięczyć
  9. Ok. zrozumiałem. Starałem się tylko zwrócić uwagę na pewne niedogodności związane z tym kombajnem. Na Twoim miejscu o akcesoria jakimi do tego sprzętu będą kolumny zapytałbym po prostu w sklepie. W tym gramofonie jest zamontowana wkładka Ortofona OM10 , z tego co widzę , jej dostępność się kończy ,tak jak dostępność igły którą zmienić i tak po jakimś czasie / ok. pół roku , tak jest u mnie/będziesz musiał https://www.q21.pl/ortofon-10-igla.html Innej wkładki raczej nie włożysz to znaczy włożysz, ale nie ustawisz parametrów gramofonu, bo jego konstrukcja na to nie pozwala. Kiedyś i tak będziesz musiał grzebać , bo to urządzenie ma napęd paskowy a pasek wieczny nie jest i ulega rozciągnięciu co ma wpływ na trzymanie obrotów. O pozostałych rzeczach typu bluetooth się nie wypowiadam , bo to dla mnie profanacja Ale dobrze radzę, przy zakupie tego urządzenia zapytać w sklepie o sprawy o których tu piszę.
  10. Nie zapytałem poprzednio o jeszcze jedną dosyć istotną sprawę , posiadasz może jakiś wzmacniacz ? A jeżeli tak to czy on ma wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy tj. wejście PHONO ? Bo sprawy się mają tak, jak chcesz faktycznie zacząć przygodę z gramofonem to na poczatek polecam , stare sprawdzone konstrukcje choćby Technicsa. https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-1350-komis-myslenice-7828434754 https://allegro.pl/oferta/zadbany-gramofon-technics-sl-bd20-komis-myslenice-7779454306 https://allegro.pl/oferta/gramofon-sony-ps-3300-komis-myslenice-7258627995
  11. Tak jak pisał Piotr , nie ma co przesadzać, u mnie koło głośnikowych leży 11 szt zasilających i o dziwo wszystko jakoś "gra"
  12. Bo , żeś wykombinował te 700kg/m3 A 800 kg/m3 może być ? http://mikroguma.pl/products/view/851 Sklep jest w moim rodzinnym mieście , zadzwonię do nich może mają jakieś odpady lub uszczelki z tej gumy w bardziej przystępnej cenie. I jeszcze prośba , przy moich nieszczęsnych 45 kg /kolumnę to jaka gęstość wchodzi w rachubę ?
  13. Mówisz o czymś takim https://sklep.rolfoam.pl/pl/c/ROLGUM-P-700/90 https://www.rolfoam.pl/m_l/mikroguma-sbr/mikroguma-sbr.html
  14. I właśnie taką namiastkę otrzymasz, w tym urządzeniu najmniej jest właśnie gramofonu. Znajdziesz tam najprostszy przedwzmacniacz , po cholerę jest bluetooth to nie mam pojęcia, a końcówki mocy to już naprawdę przesada , wygląda to trochę na współczesne " Bambino". Nacisku igły w tym nie ustawisz , bo nie ma, masz tam niewymienny headshell , to co jest nie ma żadnej regulacji więc na dzień dobry masz problem z wymianą wkładki na inną / a dźwięk to właśnie wkładka/ , antyscatingu też nie ustawisz , bo jest fabrycznie ustawiony tylko do zamontowanej wkładki. Jak chcesz gramofon, to kup gramofon ,a nie odtwarzacz płyt gramofonowych. Radzę zajrzeć https://www.winyl.net/ Chyba , że to ma stać i robić wrażenie , to już inna sprawa, lub stawiasz na wygodę, to wtedy jak najbardziej polecam.
  15. To nie mój pomysł a Wojtka, z tymi cymbałkami to współczuje , a 'propos nie wala się tam gdzieś u Ciebie jakiś niepotrzebny Steinway , bo z gitarą już skończyłem Ładne oploty , identyczne mam w Kodzie
  16. Wojtek , jak na razie to mnie nogi bolą od biegania między kanapą a korektorem No dobra , działam dalej....
  17. Vincent SA-31+SP331 z Dynavoice df8 Vincent SA-31+ SP331 z Dali Grand Yamaha C-70+MX-1000 z Dali Grand Yamaha CX-1000 + MX-1000 z Dali Grand Naprawdę wystarczy wg. mnie pożyczyć np. Yamahę CDX - 750e / jakieś 350 zł/ i porównać Choć zaznaczam , każdy ma swój dźwięk i moja opinia może się mieć nijak do tego co usłyszysz.
  18. No cóż , cenna uwaga , jak będę chciał osiągnąć naturalne brzmienie fortepianu, to muszę pamiętać żeby przytargać Stenweya lub Yamahę / zależy kto na czym akurat będzie grał/ A na razie musi wystarczyć Alvaro nr.40 Spróbuję , namówić żonę , ale wierz mi Wojtek , że nie myślałem, iż zabawa korektorem jest taka czasochłonna , każde przesuniecie suwaka to naprawdę spora zmiana, a w dodatku trzeba zachować spójne pasmo dla całości i to w obu kanałach biorąc pod uwagę akustykę. Właśnie , przełączyłem przedwzmacniacz na mono, wspomagam się wyświetlanym widmem i biegam od punktu odsłuchowego do korektora. Dlatego sprawdzam brzmienie poszczególnych instrumentów, by wyłapać jakąś bazę a i tak za każdym razem wyłączam korektor ,by wyłapać czy różnica jest na plus , czy też nie. Po za tym brzdąkanie w gitarę , ach ....po co mi to było
  19. Kurde jakbyś pisał o mnie Zainspirowany wpisem Pana Wojtka dotyczącym porównania "żywego" instrumentu z tym na płycie , wyciągnąłem z piwnicy gitarę córki i zacząłem testy. Do testu posłużyły dwa nagrania : Rodrigo y Gabriela " Diablo Royo" i "Tamacun" , suwakami korektora próbowałem osiągnąć jak najbardziej zbliżony dźwięk do tego naturalnego. Powiem tak , łatwo nie jest , ale myślę że się w miarę udało Nie osiągnąłem ideału w samym brzmieniu , ale to co uległo znacznej zmianie to wybrzmiewanie strun gitary , jest to słyszalne szczególnie w partiach po których nastaje cisza , słychać , że dźwięk jeszcze przez moment jest słyszalny. To samo słyszę , z gitary w domu , za każdym razem gdy przeciągałem suwaki , sprawdzałem jak to jest bez korektora / na szczęście mogę go jednym przyciskiem wyłączyć bez wyłączania samego urządzenia/, bez korektora ten dźwięk jest krótszy i mniej słyszalny , brzmienie strun jest przez moment, a następnie jak " ucięte nożem " zanika. Po za tym , to o czym pisał Fortepiano , dźwięk uzyskany za pomocą korektora znacznie przybliżył płytę do dźwięku koncertowego , jest jakby bardziej realnie, a mniej masteringowo. To oczywiście moje odczucia , ale na dzień dzisiejszy przeszła mi ochota na zmianę klocków , bo póki co okazało się , że jeszcze nie znam potencjału obecnych
  20. Jasne , że korektor nie jest antidotum na wszystko, nie wyniesie naszego sprzętu na wyżyny , ale zauważyłem jedną rzecz , jak przesłuchuję wyrywkowo po jednym utworze nowe płyty korzystając ze Spotify, zauważam nieraz dużą różnicę w poziomie realizacji. Wszystkie parametry w sprzęcie mam constans , zmieniam tylko płyty i jedne utwory brzmią świetnie, a inne po prostu pomijam ,bo jest delikatnie mówiąc słabo , albo jak "spod koca", albo nagle spada dynamika i wszystkie instrumenty się zlewają, a to wokal gdzieś ginie i takie płyty odrzucałem z automatu. Dzisiaj , się przekonałem , że za pomocą korektora coś jednak można z tym zrobić . Jutro znajdę najgorzej zrealizowaną i przetestuję. Chociaż może inaczej , mam pewniaka na CD , płyta fatalnie wydana Barbary Streisand - Guilty/ Sony Music/ , mam porównanie z winylem , naprawdę dwa różne światy , postaram się coś z niej wyciągnąć , albo się uda ,albo nie Panie Wojtku , dziwię się tylko , że jedyna wartościowa dla Ciebie fotografia to ta obrobiona, a reszta jest nijaka i to wszystko. Co do osłuchania to też nie jest dla mnie istotne kto ile i jak często chodzi na odsłuchy , po prostu zwracam uwagę na fakt , że różnimy się jako ludzie w odbiorze tego co słyszymy i każdy inaczej klasyfikuje zasłyszany dźwięk, a co za tym idzie kilka osób słuchających na różnych systemach ma prawo twierdzić , że właśnie u niego występuje najwierniejsze odwzorowanie oryginału.
  21. Wojtek , nie neguję Twojej wiedzy muzycznej , bo z pewnością w klasyce bijesz mnie na głowę, zakładam też , że miałeś okazję słuchać więcej systemów ode mnie / mnie się udaje jedynie średnio dwa w tygodniu/, więc powiedz mi uznajesz , że osiągnąłeś doskonały dźwięk bazując na Lebenie i Herbethach, zupełnie inny zestaw /a jest również osobą osłuchaną i cenioną przeze mnie/ ma Audiowit , to jak to jest, albo te różne zestawy grają identycznie, albo po prostu każdy chwali swój / i ma do tego prawo/, bo dźwięk mu odpowiada, bo dopasowuje się do subiektywnych wyobrażeń jak powinna brzmieć płyta. Wojtek jak posiadacz wzmacniacza z kolumnami za powiedzmy 3000zł z MM pisze , że dotychczas słuchał na Creativach, a teraz dopiero to jest bajka ,i słyszy te wszystkie niuanse i czuje się tak jak na koncercie, to ja mu wierzę , bo dlaczego nie , ma tak samo zafałszowany obraz muzyczny jak my wszyscy, ale trafił dźwiękowo ze sprzętem w swój gust , też jak my wszyscy.
  22. Poprzedni właściciel moich kolumn nie stosował kolców tylko podkładki gumowe , ponoć właśnie podstawa jest tak skonstruowana by nie przenosiła drgań. No ale kombinuję, bo jak wiadomo zawsze może być lepiej a i uczy się człowiek przy okazji. A, i publicznie się poskarżę , że odrzuciłeś mój inowacyjny pomysł zastosowania sprężyny docisku sprzęgła http://sklep.agrogama.eu/ursus/969-sprezyna-docisku-sprzegla-8-zw-ursus-c-360-c4011-c-330-c330-m-5051-105050511050.html
  23. Oj, Wojtek za mało fotografii chyba widziałeś , nie wszystko co obrobione jest wartościowe , a obrobione staje się sztuczne. Ale tutaj nie będę wkraczał na terytorium kolegi @Fafniak Uwielbiam jak ktoś mi mówi co ja będę robił , jak na razie jestem w stanie na tym samym, jeszcze do końca nie dopracowanym ustawieniu osiągnąć satysfakcjonujące rezultaty, po odsłuchu Agi Zarian , Carmen Cuesty , Deep Purple i AC/DC Jutro dalsza część ustawiania. Też do tego doszedłem , a jeszcze dziwniejsze jest to , że wymieniane są różne, a więc inaczej grające systemy, których posiadaczami są różne osoby lub które były odsłuchiwane , i z adnotacją , że to te właśnie grają tak jak powinien brzmieć niczym nie skażony dźwięk wprost ze studia nagrań. To ja się pytam , czy wszystkie te klocki , kolumny różnych producentów grają identycznie , są spięte tymi samymi kablami , podłączone do tych samych kondycjonerów lub listew, czy stoją na tych samych stolikach i platformach ? Czy jednak są między nimi różnice , bo jak są, to któryś z tych wybitnych systemów dźwięk zniekształca , a jak zniekształca to który ? Czy może jest tak , że wybieramy dźwięk tego systemu , który nam po prostu pasuje ?
  24. Ponieważ śledzę z zapartym tchem wątek , poszukując rozwiązania czym zastąpić obecne kolce w kolumnach ważących 45kg/szt. mam pytanie , doczytałem , że niezłym materiałem tłumiącym drgania jest butyl a tak się składa , że mam darmowy dostęp do taśmy aluminiowo -butylowej gr. 2 mm / wyłożyłem wnętrze listwy zasilającej /?/ /. Czy dało by się ten materiał to jakoś wykorzystać ? https://okucia24.com/illbruck-me405-butyl-alu-1-2-mm-rolka-25-mb,id967.html
  25. I tu się mylisz, zawsze przyznaję się do błędów , jak mówiłem w innym wątku , kiedyś zbierałem kable , ba nawet je słyszałem, i próbowałem znaleźć akceptację słyszenia u innych. Muszę mieć więcej czasu na ustawienie , o wszystkich minusach jakie znajdę napiszę. A dlaczego wyszły z mody nie wiem, ale gramofony też kiedyś wyszły a teraz.... ? Ile razy mam powtarzać , że słyszałem Nawet dzisiaj , Musical Fidelity M5si z JBL L100 , słyszałem też wg. mnie świetnie brzmiące systemy, gdzie faktycznie wzmacniacz miał jedną gałkę i żadna korekcja nie była potrzebna, a kolumny kosztowały tyle, co całe osiedle domków jednorodzinnych. Mam tylko pytanie , skoro korektor jest zły , a ten co mam może służyć jako małe studio nagraniowe , to po co na konsoli w studio te wszystkie suwaki , mastering czy jakoś tak. Dali by wokaliście mikrofon , podłączyli do nagrywarki i wytłoczyli 1:1 i koniec. Audiowit , jak na razie przedkładam przyjemność słuchania nad poprawność słuchania, w odniesieniu do sprzętu którym dysponuje. Jak będę miał wolne 3/4 miliona to kupię sobie taki z jedną gałką, i wywalę korektor , a na razie urządzenie zostaje
×
×
  • Utwórz nowe...