tomek4446

Podzielam tą opinię , na początek by sprawdzić weź dwa stołki , krzesła , stosik książek , no cokolwiek , i postaw na tym kolumny , postaraj się by wysoko tonowy był na wysokości uszu. Jak się sprawdzi pomyśl o standach. I tu również się zgadzam , najprostszy 20-30 letni wzmacniacz stereo będzie lepszy.

Przyjrzałem się specyfikacji i wreszcie ktoś / Magnat/ zrobił po prostu normalny gramofon. Jak dla mnie to wejście IEC jest zbędne , można było wyprowadzić kabel zasilania i już , ale to widocznie ukłon w stronę firm produkujących kabelki zasilające. Chłopaki się dogadali Wpienia mnie jak zwykle bełkot marketingowy , produkt wygląda dobrze , więc po co na siłę podkreślać quartz , tak jak by to było nie wiadomo co , ten system napędu bezpośredniego był już w 30 -letnich drapakach. Zamontowane świetne zawiasy , zerżnięte z mojej 40 -letniej Yamahy Yp701, ale to co dobre warto powielać i nie mam pretensji. Zakres ustawienia siły nacisku uniwersalny , wymienny hedshell , regulacja VTA i nareszcie brak USB Można ?

Ale mam ostatnio inny problem , po aktualizacji aplikacji DDRC tak mi się porobiło, że jak wcisnę "Start DL" to za każdym razem włącza mi się instalator DL i muszę przejść proces instalacji na laptopie. w poprzedniej wersji po prostu klikałem Start ... i uruchamiał się od razu DL. Też tak macie , czy ja coś schrzaniłem? Moja wersja:

Może . Mam w tej chwili DL na laptopie i na stacjonarnym. Kolejna dziwna sprawa to, to , że jak dokupiłem WI-DG to w pudełku miałem kolejny kod do DL. Czytałem i bałem się , że coś skopię przy pierwszym pobraniu , bo MiniDSP ostrzega , iż jak się pomylisz i pobierzesz wersję DL nie na to urządzenie które masz, to musisz pisać do nich itd. , bo proces jest jednorazowy. Jak zaczynałem swoją przygodę z DL to miałem wersję 1.0 i win 7 na stacjonarnym. Potem kupiłem laptopa z Win 10 i zainstalowałem DL 2.0 , następnie zmieniłem soft na stacjonarnym również na Win 10 , wgrałem ponownie DL tym razem w wersji 2.0 i śmiga. Nie wiem więc tak do końca na czym polegają zabezpieczenia licencyjne , być może po prostu jest tak , że prawa nabywasz wyłącznie poprzez wpisanie kodu przy rejestracji i na tym koniec.

Panowie , Wy mi tu nie piszcie takich rzeczy , właśnie zmieniłem klocki i nie chcę nawet słyszeć , że wydałem .... a powinienem 250 zł na https://pl.aliexpress.com/item/32968497319.html?src=google&src=google&albch=shopping&acnt=494-037-6276&isdl=y&slnk=&plac=&mtctp=&albbt=Google_7_shopping&aff_platform=google&aff_short_key=UneMJZVf&&albagn=888888&albcp=6459787116&albag=77066918093&trgt=743612850714&crea=pl32968497319&netw=u&device=c&gclid=EAIaIQobChMI6euF9OmC6AIVA4bVCh3LJw0YEAQYBSABEgJQjPD_BwE&gclsrc=aw.ds i osiągnął bym dźwiękową nirwanę. Takie treści już z założenia powinny być zabronione lub chciaż ocenzurowane , Moooodeeeeracja !!!

Bo to banda leni idących na łatwiznę , gałkami i z instrukcją to każdy potrafi , ale zrób to samo za pomącą kabli !!! Prawdziwy Audiofil ustawia gałki na "0" i wymienia "pięćset" kabli, by uzyskać to samo co po przekręceniu gałeczki.

Wygląda nieziemsko , słuchałem CD Sphinxa i wiem , że też tak gra. Gratuluję.

No przecie inaczej bym nie kupił !!! A i jeszcze ten , no , zdejmują koc z kolumn Tylko nie są kierunkowe , kierunkowe były droższe A tu mój drugi nabytek już nie tak ekskluzywny / dwie platformy z półek z Castoramy / 23 zł /szt./ przycinanych brzeszczotem owiniętym szmatką, bo mi ktoś rąbnął piłkę do drewna . Ale brzeszczot audiofilski / piękna średnica , przy cięciu. Kolce z gniazdami po 3,60 zł /szt , lakiero -bejca 12 zł i za niecałą stówkę i godzinę pracy mamy taki efekt :

Święta racja , ostatnio kolega się skarżył na przydźwięk sieciowy , nawet go zlokalizował / lodówka/, i z uporem maniaka podłączał sprzęt pod coraz droższe listwy z filtrami ,by się buczenia pozbyć. Byłem u niego , przytargałem swoją prototypową listwę na jednym filtrze Schaffnera i .... nie podłączyłem do niej sprzęt, tylko lodówkę Bo to ona siała i jest spokój. Należy eliminować przyczynę, a nie tylko leczyć poszkodowanych , przynajmniej w audio

Muszę przyznać , że robi wrażenie, tyle lamp. Jak tak patrzę to tak jak bym słyszał jak grają. A'propos co to za gramofon?

No dobra , zaszalałem , wziąłem kredyt na 30 lat i kupiłem nóżki https://dc-components.eu/kolce-superspike-1-pod-kolumny-stolik-4-szt-m8-p-109.html Krótka recenzja , wykonanie Made in Norway pierwsza klasa. Nóżki są ciężkie , odchylają się od pionu o parę stopni w każdym kierunku / o czym dowiedziałem się dopiero po zakupie/ , osłonka jest estetyczna i plastik nie jest ...plastikowy, jak dla mnie mogłyby się o " oczko" mniej błyszczeć, ale to rzecz gustu. Śruby solidne z nakrętkami i dołączonym kluczem do regulacji. Genialne w swej prostocie rozwiązanie , nie mam zbyt równej podłogi i przy kolcach musiałem się kłaść przy kolumnie i po omacku małymi kombinerkami regulować wysokość . Pod względem wygody nóżki biją kolce na głowę. Do zestawu dodano bardzo zbity miękki materiał na taśmie 3M do przyklejenia na spodzie nóżek. Jest dość cienki ok. 2mm. i trochę się obawiałem , że 45 kg. kolumna go tak ściśnie, iż straci swoje właściwości izolujące metal od parkietu, ale nic takiego się nie stało.Kolumny przesuwają się po parkiecie bez problemu, nie czyniąc szkód, choć z większym oporem niż na filcu. Ogólnie odbieram na plus ..... po za ceną

Uważaj , gadasz z facetem który przez m-c walczył z przydźwiękiem , by się dowiedzieć , że gramofon stoi za blisko kolumn - po pierwsze trzeba się dowiedzieć co to za przydźwięk , sieciowy np. charakteryzuje się tym , że nie rośnie wraz z głośnością. Wyłączamy kolejne urządzenia , aż nastanie cisza / u mnie przydźwięk sieciowy powoduje zasilacz Maliny . gdy włączam gramofon , wyciągam zasilacz z gniazdka i jest cisza/ - potem mamy pętlę masy , i tu już tak łatwo nie jest. Ja załatwiłem cholerstwo podłączając kabel uziemienia z gramofonu do śrubki obudowy wzmacniacza i drugi kabel uziemienia między pre phono a tą samą śrubkę obudowy wzmacniacza. Wszystko to oczywiście przy założeniu , że wszystkie połączenia wewnątrz gramofonu są ok. ,a szczególnie prawidłowy punkt masy / uziemienie ramienia , plinty/ -

No dobra. Spróbuj tak: - gramofon pod pre - pre do liniowego wejścia amplitunera - kabel uziemienia / obojętnie jaki , cienki miedziany może być elektryczny/ do zacisku Gdn w pre i pod śrubkę obudowy amplitunera.

Widziałem je na AVS i też zwróciłem uwagę , w porównaniu z reszta ustroi jawią się jako super estetyczne a firma http://www.avcon.com.pl/panele-grand-7 zadzwoń.

Nie mogę się wypowiedzieć tak precyzyjnie , minęło zbyt wiele czasu. To co pamiętam / grały z NAD 3100 + 2100 / to brakowało mi oderwania się dźwieku od kolumn i to w całym zakresie , niby poprawnie, a czegoś brakuje / coś jak CD S700 Yamahy /, pokój był spory bo 32 m2 , bez dobrej akustyki ale wstawione później Dynavoice df-8 zagrały lepiej w tych samych warunkach, niż 603 S3. Nowe monitory 685 S2, też mi nie podeszły , lubię połączenie detali z muzykalnością , kliniczne granie 1:1 nie dla mnie , a tak odbierałem B&W, na kolejnych AVS też mi nie podeszły ,ale wiadomo , że nie chodzi tam o odsłuchy. Ogólnie to po słuchaniu w TOP HI-FI zauważyłem , ze różnie grają w zależności od podpiętej elektroniki i im ona jest droższa tym lepiej

W 100 % Sprawdzałem u siebie z tarczą stroboskopową i na córki Dualu CS 630Q , aplikacja jest precyzyjna.

Z nowych 685 S2 / obecnie u córki / ,ale byłem kiedyś zafascynowany B&W , były to moje początki w audio i teraz wiem , że bardziej marką niż dźwiękiem , miałem 603 S2 , kolega ma CM 9 czasem słucham , w Top HI-FI słuchałem 804 Diamond , przez komis kolegi przewija się sporo starych B&W / ostatnio sprzedałem centralny LCR 60 S3/ i nie twierdzę , że to złe kolumny, tylko po prostu nie dla mnie.

Te kosztowały 20 k. https://allegro.pl/oferta/potezne-kolumny-stereo-dali-grand-oryginalny-stan-8551682421 Sam wiesz , że dźwięk to rzecz gustu i podpiętej elektroniki nie wspomnę o akustyce , ja z B&W się pożegnałem nie moje granie a cenę można zawsze negocjować.

Prosty gramofon , napęd bezpośredni na qartzu, więc do sprawdzenia czy trzyma obroty , nie ma stroboskopu, więc dobrze mieć tarczę stroboskopową albo ....... aplikację w telefonie / na Iphonie np. RPM / . Na początek jak najbardziej na plus. Pokrywą się nie przejmuj , o ile nie ma bardzo głębokich rys to można wypolerować. Wkładka jest " na stałe" ale igła do dostania bez problemu https://www.wamataudio.pl/technics-system/125-eps-30-es-igla-gramofonowa-do-wkladki-technics-p30.html Po prostu , pojedź posłuchaj czy gra i czy Ci pasuje. Ja jedyne zastrzeżenie mam do trudno wymiennej wkładki , wolę klasyczne rozwiązanie i większą swobodę przy wymiennym headshellu. Ale tak jak pisałem na początek jest dobry gramiak. W załączeniu instrukcja , poczytaj. ve_technics_sl-q210.pdf

Bez światełek wygląda bardziej elegancko , i mosiądz jest modny obecnie , i masz coś wyjątkowego w chałupie.

Olać. 2,5 mm2 wystarczy , na tyły 1,5 mm2 , chyba ze odległość będzie większa niż 10 m.

Dziwnym zbiegiem okoliczności gdzie nie pojadę też się natykam na Yb Pan od którego kupiłem monobloki jest kolegą Roberta , i oczywiście stoją u niego Yb , więc znowu posłuchałem kolumienek. To co zwraca uwagę to wykonanie , stolarka już " mówi" , że nie jest to produkt masowy. Te , których słuchałem to była konstrukcja z po za oferty stałej firmy , na nich sprawdzałem ,czy monobloki które nabywam w ogóle działają , dla mnie dźwiękowo bez zarzutu . Latem , jadę na odsłuch Huracanów. Co do WBA to są świetni , widać / nie mogłem się powstrzymać i rozebrałem monobloki i pre /, że oszczędności to tam nie ma, a przede wszystkim rzuca się w oczy przemyślenie montażu elementów oraz solidność połączeń / lutów/. Kamil myślę , że dobrze wybrałeś , i ......będziesz zadowolony.

Ale , żeś Pan wykombinował

Nad fabrycznie ma wykupioną licencję DL z ograniczeniem 20-500Hz , ale nie szkodzi spróbuj , mikrofon ,kompa masz. Fakt , że to nie będzie grał Twój wzmacniacz ale zobaczysz a raczej usłyszysz jakie zmiany wnosi DL. Posłuchaj dłużej niż 5 min. , bo pierwsze wrażenie może nie być najlepsze I tak i nie. Piotrek przyznaje , że dla fachowca który ma nam zaprojektować ustroje w pomieszczeniu, DL jest bezużyteczny i może jawić się jako zabawka dla dzieci. Ale jest druga strona medalu a mianowicie praktyka, co się dzieje gdy tych ustroi po prostu nie możemy wstawić ani w żaden sposób zaadoptować pomieszczenia. Tu widzę już przewagę DL , jeden i drugi program wygeneruje filtry , sprawdzałem działanie filtrów REW u siebie na ustawieniach domyślnych , dwóch przykładach wziętych z forum REW , z ograniczeniem pasma tylko do 300Hz i / zaznaczam to moje subiektywne odczucia/ DL robi to lepiej . Nie wiem czy wynika to z zastosowanych algorytmów , być może bardziej ujednoliconych , czy z ilości dostarczonych informacji / pomiarów/, ale różnica jest znaczna. Mam " wbite" w DDRC dwie opcje , pomiary / 13/ dla jednej osoby siedzącej na kanapie ,oraz dwóch osób, gdzie ilość pomiarów wzrasta do 17, przy odsłuchu największa różnica między tymi trybami / przy tej samej krzywej , nie ważne czy DL, czy innej/ to scena i przestrzeń , lokalizacja źródeł. Nie zmienia się nic w sygnaturze dźwięku , tak jak by filtry niwelujące podstawowy wpływ pokoju były stałe. Nie będę twierdził , że nie można tego dokonać w REW , ale jakoś nie widzę tego by zrobił to "przeciętny zjadacz chleba " jak ja. Kiedyś już to robiłem i chyba pokuszę się ponownie o wykonanie i porównanie pomiarów z REW i DL , obecna wersja DL wyświetla wykresy pojedynczych pomiarów na bieżąco jeszcze przed filtrami, więc jest to możliwe , zobaczymy czy nie ma różnic.

Modushop robił mi obudowę do listwy. Wykonanie pierwsza klasa, ale musisz naprawdę konkretnie rozrysować wszystko , i doprecyzować do ostatniego szczegółu. Zdarzają im się pomyłki / miałem przesunięcie otworów w podkładce z pleksi/ ale reagują błyskawicznie i bez problemu poprawiają. Mariusz , rozmawiałem z właścicielem Modushop , mają obudowy z pomyłek i powiedział , że można spokojnie jakąś dopasować do własnego projektu. Na zdjęciu frezowanie made in Modushop i ........moje zużycie prądu Tego nie wiem, ale wiem jak się ma NAD 3100 do Vincenta SA-31 +SP-331 ,bo miałem ten sprzęt jednocześnie ........NAD został u mnie