Bahzell

Właśnie mi się przypomniał film, który zrobił na mnie duże wrażenie: Captive State.

@Khedron A widziałeś squid game czy marudzisz żeby marudzić? A co do starych seriali to hmm M*A*S*H? Ale tutaj raczej nikt nie dorówna. W sumie można by założyć temat o starych serialach, można by tam wrzucić takie perełki jak Firefly, SG, Grimm, Supernatural. Kino się nie stoczyło. Kino nigdy nie było lepsze, zaryzykuję takie stwierdzenie. Kino koreańskie mocno weszło na rynek, właśnie dzięki Netflixowi chociażby Train to Busan. Kino duńskie (i generalnie skandynawskie) także zaczyna być rozpoznawalne właśnie dzięki Netflixowi. Anime zaczyna żyć dzięki właśnie netflixowi. Takie serie jak Seven Deadly Sins czy Castelvania. Zgodzę się Netflix to masówka, ale mowienie, w całości to gówno to co najmniej semantyczne nadużycie.

Jakiegoś randomowego gościa. Teraz chcą od niego odkupić ten numer za ładne $$.

@Jazz Nie mogę edytować to dopiszę posta. Ten numer, na który główny bohater dzwoni w Squid Game, jest numerem jakiegoś gościa z Korei. Ponoć po premierze serialu dość mocno zaczęto do niego dzwonić

@Fafniak masz rację, za duży skrót myślowy. Pozwól, że rozwinę. Nie znamy całości sytuacji, nie wiemy w jakim nastroju HQ był/jest, nie wiemy jaka jest historia. Ja go doskonale rozumiem, że mógł się wkurwić i stwierdzić: na cholerę mi ten cyrk. Komunikacja via internet jest pozbawiona warstwy emocjonalnej. 80% przekazu (wedlug niektórych) jest pozawerbalne. Pod tym kątem mówię: nie nam oceniać.

Chodzi o to, że jeśli masz już źródło które potrafi wysłać analogowo sygnał, można pójść w czysty wzmacniacz plus kolumny. Jeśli chcesz puścić to z komputera/telewizora potrzebny jest wzmacniacz z wbudowanym DAC (ustrojstwo do zamiany sygnału cyfrowego w analogowy) lub klasyczny wzmacniacz i osobno dac. Np. zestawem takim wszystko mającym będzie Yamaha rn602 + heco aurora 700. I będziesz mógł podpiąć telewizor i komputer i bt. Oprócz tego wystarczy że podepniesz tam rjtkę czy puścisz wifi i yamaha sama połączy się z netem i umożliwi Ci słuchanie np Tidala bez pośredników.

up 1. Nie mnie oceniać. I nie Tobie. @HQ150 zareagował tak jak zareagował. W dobie porozumiewania się w formie elektronicznej trzeba trzy razy się zastanowić. 2. Ok. Dopóki sam nie dotknę, sam nie zmacam organoleptycznie nie wypowiem się czy glut jest glut. 3. Hehe.

A co będzie źródłem? Telewizor? Oczywiście poza gramofonem.

Za co? Za to, że wartościowy członek forum, po Twojej niewinnej uwadze, chce opuścić to forum. Kolejny przypadek. Ale oczywiście Ty masz rację (co sam napisałeś). I teraz popatrz Dzik też miał rację z kablami. Nie mają wpływu na dźwięk i żadne szamaństwo, żadne "ja słyszę" nie ma znaczenia. Dlaczego? Bo oczywiście mam rację. Dokładnie tak jak Ty masz rację, że tam na zdjęci to mosiądz, nie miedź. Spektroskopia forumowa. Nie mam zamiaru Ci dowalać. Po co? Sam robisz to o wiele lepiej. Moim celem jest, żeby to forum przeżyło, a nie będzie w stanie przeżyć gdy zostanie na nim tylko Pan audiowit, który oczywiście miał rację.

@Redakcja AUDIO Przy anulowaniu edycji posta w dialogu jest po hamerykańsku.

up Patrz a innym ukrywa się posty, daje czasowe bany, daje bany na zawsze a nie dyskutuje się jak zmienić posta. C`mon kto tu jest moderatorem? Ps. Nie dążę do krwi, po co. To tylko forum. Ja tylko zwracam uwagę na interesującą koincydencję.

Aktualnie Brazylia Santos. Niska kwasowość. Średnio mocna. Ekspress jest bodajże Philipsa wersja ze specjalnym pojemnikiem do spieniania mleka.. Wymóg był żeby był jak najmniejszy. Po 2 latach używania mogę stwierdzić, że była to najlepsza inwestycja. Bez kawy o każdej porze robionej na zawołanie, przeżycie nocy z młodszym dzieckiem i poranków ze starszym byłoby chyba niemożliwe. BTW. Jakiego używacie metalu w młynku? Stali, czy może miedzi? :D:D:D

Ten sam użytkownik, który zarzucał Kraftowi, że jego recenzje są do bani bo jest opłacany przez branżę, teraz robi wjazd na HQ. I żadnych konsekwencji. Ciekawe.

Dzisiejszy temat na gazecie: Najbardziej zabójcze zwierzęta na świecie już w Niemczech. Pierwsze skojarzenie? NAZIŚCI!

A btw. wczoraj obejrzałem z córką dwa pierwsze odcinki (albo trzy) Kajko i Kokosz na Netflixie. Boższ ale nostalgia.

Ilu ludzi, tyle opinii. Miałem ze trzy podejścia do tapatalka. PIerwsze na SGS2 a ostatnie chyba na którymś mi, i nie mogę się przekonać. Wolę jednak w stronie.

Chyba czegoś brakuje w tłumaczeniu albo w treści

A jak mają przełożyć twarde sf takie jak Fundacja na język serialu? To nie czasy Odysei Kosmicznej Kubricka czy pierwszej Diuny. Twarde sf może powróci, jeśli ktoś spróbuje zekranizować np Ślepowidzenie. Ale Fundacja? Za dużo treści, za dużo filozofii, za dużo zadumy i refleksji. Takie rozwinięcie o kosmos Kantyczki dla Leibowitza. Invincible jest zajebisty, polecam komiks. Małe różnice są. Z tego typu jest jeszcze Final Space. Ja ostatnio wciągnąłem Squid Game.

Skala logarytmiczna byłaby lepsza.

Tutaj wkoło mnie jest z 8 winnic. Do słuchania więc obowiązkowo wino. A na zimniejsze dni żona raczy mnie whiskey/burbonem ze swoich zakupów. Okazjonalnie, gdy przeziębienie bierze, wyciągamy bimber robiony przez znajomego proboszcza z wytłok winogronowych. Swoją drogą właśnie pakuje się 100kg wytłok i będzie jechać do proboszcza celem przepędzenia. A za dwa tygodnie trasa z sfermentowanym sokiem winogronowym.

Ja w to wierzę. @Redakcja AUDIO Proszę żadnego wybierania plebiscytem.

Tak a i owszem. Tak samo jak mail. Co nie zmienia faktu, że jest to gówniana informacja, którą można bardzo łatwo manipulować.

@Kraft Z całym szacunkiem pozwolę się z tobą nie zgodzić. W mojej opinii wysuwasz za daleko idące wnioski. Audiowit wypowiedział się swoim tonem wszystkowiedzącego wiedzącego, dorzucił aluzję i tak dalej. Ale to wszystko dym i lustra. P.S. Ip jest tak gównianie nic nie mówiącą informacją, że szkoda sobie zawracać tym głowę nawet. A perm bany po ip tylko edukują jak używać vpna. A co do moderatorów na tym forum, to działają okej. Nadgorliwość gorsza faszyzmu a tutaj tego nie ma. Plus to My jako społeczność kształtujemy forum, jeśli trzeba wzywać moderatora do zamordyzmu to nie jest dobrze parafrazując klasyka.

Potwierdzam. Taśma malarska: niebieska, delphin albo 3m. Nie bierz żółtej bo się nie klei do futra. Ewentualnie rolery z Ikei, zrywasz listki i obkładasz głośnik (to ustrojstwo się elektryzuje więc można przyczepić do głośnika) Ostateczność to: srebrna taśma.