KrólKiczu

Do 20 metrów moim zdaniem spokojnie możesz wstawiać większe monitory takie jak np heco aurora 700. Jesli mógłbyś dorzucić ok 800 zł fajnym wyborem byłyby kefy q350. Dysponujac takim budżetem proponuję kupić monitory, bo w tej cenie stosunek ceny do jakości będzie na pewno leoszy niż przy kolumnach podłogowych.

Pierwsze pytanie czy mają to być kolumny używane czy nowe ? Jesli nowe, to w kwocie 6k ja bym obstawiał wymienione przez Ciebie KEF r3. Nie znam co prawda tego modelu ale miałem ich poprzednika, kefy r300. Te monitory spokojnie nagłośnią Ci pomieszczenie takie jak Twoje i dadzą mega solidną podstawę basową. Jesli w grę wchodzą używki to r300 są do dostania na olx w granicach 3100 - 3500. Jesli chcesz taniej, fajną opcją są też dynaudio emit m20 ale nie wiem jak jest z ich dostępnością. Klipschy r600m do Cambridgea bym w ciemno nie brał. Ale kto wie, może Tobie to połączenie by się spodobało, tym bardziej że w Twoch gatunkach muzycznych te kolumny sprawdzają je bardzo dobrze. Podsumowując, uważam że skoro już szarpnąłeś się na tak solidny wzmak i streamer, warto byłoby brać tez jakieś konkretne kolumny. Ja stawiam na kef r300 lub r3. Pozdrawiam, Sebastian

Chodziło mi raczej o wszelkie porównania. Czasem po prostu trzeba wiedzieć na co patrzeć, żeby dostrzec różnice. Nie zmienia to jednak faktu, że czasem tych różnic najzwyczajniej w świecie nie ma 🙂.

Dobry rip 720p ma bitrate zdaje miedzy 5000 a 8000 kb/s. Sam robiłem takie porównania i na pierwszy rzut oka jesli takie ripy robi dobra grupa scenowa, trudno wychwycić różnice. Najczęściej są to detale, jak gradacje szarości itp. Być może podobnie jest w audio. Trzeba zjeść na tym zęby, żeby potrafic wychwytywać te drobne różnice.

Ja mam pytanie z innej beczki. Czy któryś z kolegów porównywał kiedyś dobry rip blu ray przekonwertowany do rozdzielczości 720p z oryginałem 🙂?

Bardzo fajne porównanie. Mnie teraz nurtuje pytanie czy jest w świetle tych "badań" sens dokupowania zewnętrznego DACa do mojego blusounda 🤔.

Też jestem tego zdania ale jeśli tak jak piszesz, ktoś słucha hip hopu, elektroniki czy nawet rocka, te kolumny wypadają całkiem fajnie. A jeśli ktoś chce godzic kino domowe i stereo to może być to bardzo dobry wybór. U mnie właśnie w kinie te monitory sprawdziły się najlepiej spośród wszystkich do tej pory przerobionych przeze mnie kolumn. Zresztą to są tylko nasze gusta i odczucia a autor powinien albo udać się na odsłuch albo pożyczyć coś do domu bo inaczej możemy tutaj gdybać do przyszłej wiosny.

Kolego @Markcox, nie wiem czy słyszałeś nowe kliosche z serii RP, ja miałem przez chwilę monitory 600m i wg mnie w stereo gra to też naprawdę przyzwoicie. Nie łączyłbym tego co prawda z Yamahą ale już np z denonem czy marantzem mogłyby takie paczki zagrać naprawdę sensownie.

A może warto przemyśleć coś takiego jak np kef r3 bądź starsze r300. To trójdrożne, dość duże monitory, które dadzą Ci solidną podstawę basową oraz bardzo przyjemne i namacalne wokale. Sam niedawno gościłem r300 u siebie i zarówno w stereo jak i w KD grały naprawdę świetnie. I myślę, że do robienia dyskoteki spokojnie wystarczą.

Ja tylko dodam, że poziom głośności, który dla mnie czy dla Ciebie jest komfortowy, dla kogoś innego będzie cichy. Sam mam kolegę, który przyjeżdżając do mnie, podkręca potencjometrem do takiego poziomu, przy którym trzeba się już przekrzykiwać. Z tym że te podstawkowe Heco to raczej spore monitory i do 18 metrów moim zdaniem spokojnie wystarczą. No właśnie, czy takie napierniczanie ma coś wspólnego ze słuchaniem muzyki ? A do robienia kilka razy w roku dyskoteki, moim zdaniem, spokojnie wystarczą te klipsche. Chociaż wydaje mi się, że w Twojej głowie zakiełkowała już myśl o zakupie podłogówek i czekasz tylko na poparcie wśród forumowiczów tego pomysłu 😉. Pozdrawiam

Ja po prostu słucham muzyki na takich poziomach głośności 🙂. Aczkolwiek wiem, że są osoby słuchające dużo głośniej.

U mnie głośno robi się już przy 12 dB. A może ja mam jakąś wersję na sterydach 🙂.

Zacznij od zwykłego. Myślę, że przy tej klasie sprzętu różnicy nie odczujesz. A jeśli chcesz poprawić odrobinkę stereo warto byłoby pomyśleć od wzmacniaczu. Twój amplituner ma odpowiednie wyjścia żeby połączyć go z integrą. Z jakimi kolumnami gra Twój zestaw.

Najlepiej sprawdzić to organoleptycznie. Ja miałem kiedyś CDka mrantza połączonego z amplitunerem nr1509 za pomocą kabla rca. Tak zasugerował mi sprzedawca. Jesli masz optyka, sprawdź obydwa sposoby. Przypuszczam, że różnicy nie odczujesz ale sprawdzić warto.

W 17 metrach monitory poradzą sobie bez problemu. Sam mam pokój zbliżonej wielkości i grało w nim juz sporo kolumn podstawkowych. O ile nie będą to maleństwa typu dali zensor 1 itp, to większe monitory spokojnie w takim pomieszczeniu zagrają. Z tym, że umieszczenie ich w rogach pokoju w odległości 4m jeden od drugiego jest raczej średnim pomysłem. Cze te tesi polecano Ci w Top hi fi ?

Sorry, że się wtracę ale wg mnie tak. Od 2 dni mam ten wzmacniacz i testuję go co prawda na podstawkach ale tez uważanych przez część osób za wymagające prądowo i smsl nie ma z nimi problemu. Oczywiście przy wyższych poziomach głośności wzmacniacz nie będzie "wyrabiał" ale przy normalnych poziomach powinien dawać radę. A jeśli kogoś interesuje moje porównanie smsla z klasycznym wzmacniaczem w klasie AB to zapraszam do tego wątku : W poście 28 opisane są moje wrażenia.

Moim zdaniem do tak niewielkiego pomieszczenia wystarczą kolumny podstawkowe. I tutaj rodzi się kolejne pytanie - czy miałeś już okazję słuchać któregokolwiek z wymienionych modeli ? Jesli nie, warto byłoby zabrać żonę na odsłuch i przekonać się czy poza wyglądem, wymienione kolumny odpowiadają wam też brzmieniowo 🙂.

Kolega miał aurory 700, wymienił je na zensory 5. Z tego co wiem, napędza je NAD ale modelu nie pamiętam. Ja jeszcze zaproponuję Ci używane dynaudio emit m30. Myślę, że zarówno zensory jak i heco te paczki pozostawiają w tyle.

Kolego @Franco78, na temat wymiany zensorów na heco, porozmawiaj z kolegą @JaZz. On akurat wymienił aurory na dali. Także nie musi to być krok do przodu a ewentualnie w bok. Może warto zacząć od wymiany wzmacniacza a potem szukać ewentualnie innych kolumn. Moim zdaniem zensory w swojej cenie to naprawdę bardzo fajne paczki, które może rzeczywiście basem nie zabijają ale środek i górę mają naprawdę przyjemną.

Nie wiem jak by było w ślepym teście ale w moim odczuciu różnice były spore aczkolwiek nie gigantyczne. Mi bardziej odpowiada granie marantza bo jest wg mnie bardziej plastyczne i jak to mówią zawodowi audiofile - bardziej kulturalne. Ale za tak niewielkie pieniądze naprawdę wzmacniaczyk robi wrażenie. Kolego, zapytaj się @rafalsz76 jakiego on ma DACa. Wiem że też łączył Cyrusa z tv ale nie mogę znaleźć jakiego używał do tego DACa.

Przecież w tych wątkach w 90% i tak nigdy nie ma żadnego finału 😉.

Czyli temat odkładamy do emerytury 😉. Wtedy będę miał czas a być może i środki na takie zabawy. Na razie największą frajdę sprawia mi poznawanie nowej muzyki na Tidalu. Czasem gębą sama mi się uśmiecha, że dożyłem tak ciekawych czasów, gdzie nie trzeba być milionerem, żeby cieszyć się z nowinek technicznych i móc rozwijać swoje pasje 🙂. Kiedy tylko nacieszę się SMSLem, postaram się zamówić ten sprzęt. Jak rozumiem w tym przypadku potrzebujemy źródła z DACiem?

Q5 może i nie pozamiatał ale myślę, że taki smsl A8 mógłby to zrobić. Już mój wcześniejszy wzmacniacz, czyli Cyrus one, pracował "częściowo" w klasie D i grał jak dla mnie bardzo przyjemnie. A to że klasa D ma się dobrze świadczy choćby fakt, że w najnowszych integrach stosuje je też marantz. A teraz dla odmiany chętnie posłuchałbym jakiejś lampy, z tym że czy moje Dynie mogą być napędzane przez tego typu konstrukcje ? Może @tomek4446 coś podpowie?

Kokego Tomku, jeśli podeślesz mi link, gdzie można kupić ten wzmacniacz (zdaje się, że Amazon, ale zakupów nigdy tam nie robiłem) pewnie i na niego kiedyś się zdecyduję. A wracając do smsla i marantza, jako że teraz gram na tym drugim, dodam jeszcze, że dźwięk z Japońskiej integry jest dla mnie po prostu bardziej plastyczny i przyjemniejszy. Ale są to oczywiście niuanse, które wiem że dla wielu osób są mało istotne.

Jako że powiedziałem iż porównam mojego marantza z smslem q5 pro, słowa dotrzymuję. Nie jest to ślepy test, tak jakby życzył sobie tego kolega @TomekN ale zwykle porównanie na znanych mi utworach, obejmujących gatunki muzyczne, których najczęściej słucham. Źródło to blusound połączony z smslem optykiem a kolumny to dynaudio excite x18. Jako że mi akurat kable głośnikowe nie grają, podłączyłem kolumny zwykłymi, marketowymi kabelkami. Nie będzie oczywiście niespodzianki i wyrzucania marantza przez okno ale nie będzie też klęski smsl'a. Ba, szczerze powiedziawszy ten mały klocek zaskoczył mnie bardziej niż mogłem się tego spodziewać. Być może wynika to z tego, że ja w muzyce szukam przede wszystkim frajdy i przyjemności a wyłapywanie smaczków i niuansów stawiam na dalszym planie. Ale do rzeczy. Jako, że wzmacniacz jest niewielkich rozmiarów, tak też wyobrażałem sobie dźwięk, który wydobędzie on z moich kolumn. A tu nic takiego nie nastąpiło. Dynamika jest na bardzo przyzwoitym poziomie, bas - chociaż nie jest tak rewelacyjnie kontrolowany jak przez marantza, to jednak trzymany jest w ryzach i na "ludzkich" poziomach głośności nie rozlewa się i nie przykrywa środka pasma. Największy problem miałem ze średnicą, której na początku troszkę mi brakowało ale to też może kwestia marantza, który chyba jednak bardziej ją wypycha do przodu. Generalnie po przesłuchaniu kilkunastu utworów, ten problem jakoś się rozmył i przestało mi to doskwierać. Natomiast, żeby góra zagrała tak jak lubię, musiałem "gałkę" trebli przestawić na 4. I tutaj pojawiły się wszystkie "iskierki". Brak mu może też tej namacalnosci i rysowania wspaniałych źródeł pozornych ale czy ktoś zaczynający swą przygodę z audio zwróci na to uwagę? Podsumowując, uważam że w tych pieniądzach jest to naprawdę świetny wzmacniacz. Dla osób, które nie szukają w audio absolutu, zaczynają swoją przygodę z audio bądź też ich budżet to nie taczka złota, propozycja godna rozważenia. Warto jednak zaznaczyć, że wzmacniacz przy wyższych poziomach głośności zaczyna "tracić kontrolę" nad kolumnami i raczej do nagłaśniania dyskotek się nie nada. Troszke na potwierdzenie mojej teorii, że ten wzmacniacz to nie tylko tania zabaweczka, jest fakt, że coraz więcej salonów ma go w swojej ofercie😉. A jeśli nie smsla to chociaż Topping 😝. Na koniec chcę zaznaczyć, że wszystkie uwagi zawarte w tekście są moimi subiektywnymi odczuciami i proszę nie traktować ich zbyt poważnie. Pozdrawiam, Sebastian