-
Zawartość
5 889 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kaczadupa
-
Rega, czasem zadaję sobie taką audiopokutę. Ostatnio rozmawiałem z Kolegą audiofilem (ostatni stopień zaawansowania choroby - nawet teraz to widzę, czyli tak jak ja) i mówię - wiesz co, czasem nawet zazdroszczę ludziom, którzy kupią duże monitory, postawią je bez żadnej symetrii na komodzie i przyklejone do ściany, kupią wzmacniacz, który mocno się grzeje i wcisną w szafkę a na niego postawią jeszcze inny klocek hi-fi i są szczerze zachwyceni muzyką. Taka osoba może raz wrzuci zdjęcie, gdzieś na forum czy fejsa i już się tam więcej nie pokaże. Wraca z pracy, odpala sprzęt i słucha muzyki mając gdzieś cały audiofilski kodeks od akustyki po kable i inne promieniowanie kosmiczne. Tylko słucha muzyki, klamoty nie mają znaczenia. A potem wracam na drogę grzechu.
-
Z ogromną przyjemnością przeczytam Twój test Unitry. Jestem przekonany, że Ty zaczniesz słuchanie z nastawieniem - ładnie gra, ciekawie, chce się słuchać itp. Takie stare audiofilskie zwyrole jak ja zasiadają do słuchania z nastawieniem - a gdzie tu jest za dużo a gdzie za mało zamiast dać się porwać muzyce. Chociaż czasem trafi się coś co i audiozwyrola zachwyci i zapomni, że ma analizować ( Harbeth M30.3XD2 ostatnio).
-
Kiedyś przyjechał do mnie wzmacniacz z wystawionym przez producenta rachunkiem dla dystrybutora - zapomniał wyjąć. Były tam ujęte dwa wzmacniacze, wersja standard i specjalna (dwa audiofilskie kondensatory zamiast zwykłych i bardziej audiofilskie gniazda). Zakup podstawowego modelu kosztował dystrybutora w przeliczeniu na złotówki - 2,4kzl a wersji specjalnej 2,9 kzł. Cena dla nas to odpowiednio 4kzł i 8kzł. No ale w cenie 8 kzł masz wliczone opinie osób na forach, które oczami oceniają brzmienie i piszą o przepaści, walcowaniu itp. Oczywiście wszystkie opinie na podstawie internetu a nie własnych uszu. I tak to działa w audio. Wszystko w swoim czasie. Mam teraz inne priorytety. Nie pisałem. Po AVS będzie tu i bez tego bardzo "namiętnie".
-
Masz wybór, możesz kupić bez bajeranckiego wykończenia. Ładne drewienka wszędzie kosztują - na tym zarabia Sonus Faber, na tym zarabiają producenci słuchawek itd. Nie chcesz drewienka, masz wersję bez.
-
Tomek, mnie traktują jeszcze gorzej… Dzwonię, pytam jak coś gra a słyszę odpowiedź - Adam, sam posłuchaj, wyślemy, nara. Koniec rozmowy. Pozdrów całą ekipę. Dzięki.
-
-
Interesy z Panem to czysta przyjemność.
-
To był wpis pieczętujący wybór.
-
To ten subik w PROMOCJI ? Ps. Ubiegam się o pracę w Q21 A już poważnie to masz Pan słusznego, od razu człowiek czuje jakieś takie zaufanie do sprzętu.
-
Może już wystarczy bo nie zasnę. Jednak świat audio poszedł w złym kierunku.
-
Też pięknie.
-
-
Jamy Jaskinie czy po prostu pokoje Audiofila
topic odpisał kaczadupa na MarcKrawczyk w Audiofile dyskutują
-
-
-
-
Zgadza się, zarobiony jestem. Jak znajdę chwilę to napiszę do Producenta.
-
Spendor, gdzie zacząć, żeby doświadczyć uroku Spendora
topic odpisał kaczadupa na kaczadupa w Nasze testy
Standy zasypane czy dodają dźwięczności ? -
Tour jak w Audiomagic raczej nie przejdzie, tu wartość sprzętu jest wyraźnie wyższa i co najważniejsze - waga. Co innego wysłać kurierem mały kartonik ze słuchawkami wartości 2kzł a co innego wzmacniacz 20kg za 20kzł.
-
W przypadku testu forumowego, gdy zwrócimy się z prośbą jako zgromadzenie? myślę, że Unitra jest w stanie udostępnić wzmacniacz bez kaucji. Przecież profesjonalni recenzenci kaucji nie wpłacają.
-
Kolejny bardzo mocny kandydat. Taki nieprzewidywalny/nieszablonowy. To mamy wybór. Myślę, że nie odmówi.
-
No to mamy pierwszego, mocnego kandydata. Ktoś jeszcze jest zainteresowany czy wszyscy są za Jarkiem? Ogólnie uważam, że w swoich dobrze znanych warunkach akustycznych i ze swoimi głośnikami ( w miarę transparentnymi) da się rozróżnić wzmacniacze tak skrajnie inne jak np. Rega czy Naim vs Hegel czy Rotel.
-
Przyjmując, że wyrażą zgodę trzeba jeszcze wytypować amatorskiego recenzenta a ten musi chcieć się tego podjąć. Tylko proszę - nie Jarek - bo wnioski mogę napisać za niego już teraz.