-
Zawartość
4 928 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kaczadupa
-
O widzisz, na samą myśl w główce się zakręciło i niechcący zrobiłeś pod siebie kupę. Mam Dynaudio
-
Widzisz, a wystarczy odrobinę logicznego myślenia i audio voodoo niczym się nie broni. Warto chociaż spróbować, tak dla siebie. Czego Ci serdecznie życzę. Też Cię lubię, chociaż ostatnio baaaardzo się różnimy w podejściu do audio. Ale pieprzyć audio, to tylko martwe przedmioty.
-
Nudzisz się? Nie jesteś w temacie, tyle Ci powiem i tyle powinno Ci wystarczyć. To może zachęcimy ich dobrym trunkiem już po wszystkim?
-
Zgadza się i jako przykład zawsze będę wskazywał Salon Audio Q21.
-
Nie, czepiam się manipulowania. Skończyłem.
-
Prosiłem... Z mojej strony koniec. W ten sposób nie chcę z Tobą rozmawiać.
-
To super pomysł tylko dla większej ilości osób z forum. Zbiorowo, żeby więcej osób mogło się wykazać na wzmacniaczach, kablach, przetwornikach, transportach. Mają tam Hegla, Rotela, Luxa. Załatwić urządzenie pomiarowe i dobre monitorujące paczki i do dzieła. Ale to marzenia...
-
Czemu w tak "prosty" sposób manipulujesz? Nie będę w taki sposób prowadził z Tobą dyskusji. Znowu mnie ranisz a ja ciągle ze spokojem to znoszę jako ten prosty człowiek w naszej relacji Od początku... Są wzmacniacze neutralne (wierne idei Hi Fi - trochę tego na rynku jeszcze jest - to te, których unikasz jak ognia) i fałszujące (czy może jak to nazywa Kraft - niepoprawnie skonstruowane a doświadczeni audiofile i salony audio nazywają wyrafinowanymi - to te, które lubisz i jak najbardziej to rozumiem i popieram wybór pod własny gust).
-
I właśnie super będzie zweryfikować to właśnie ślepym testem z wyrównanym poziomem głośności i w akustycznie przygotowanym pokoju. Żadnego z tych warunków nie miałem spełnionego więc już na starcie moje wrażenia są XXX warte. Do tego nie miałem ich wszystkich w jednym czasie (pamięć audio niestety płata grube figle) a moim punktem odniesienia był wzmacniacz, który ewidentnie podbarwia (nasz słuch bardzo, bardzo szybko przyzwyczaja się do tego co obecnie słuchamy w domu). Jedynie paczki jakie posiadam (ATCscm7) można naciągnąć na w miarę równe i transparentne. Niestety ale taka prawda. Można moje testy śmiało potraktować jako - poczytaj mi mamo. Można też usunąć przez moderatora. Nie ciekawi Cię Rafał jak w ślepym teście będziesz wskazywał różnice jakie słyszysz w kablach i transportach CD? Niestety u nas nigdy do takiego eksperymentu nie dojdzie, salony audio nie wyrażą na to zgody z wiadomych przyczyn. Zostaje posiłkować się tym co już inni prawidłowo przeprowadzili. Znasz wyniki i wnioski. Nie da się usłyszeć różnic.
-
Najczęściej? A co jeszcze pada? Ile miałeś takich przypadków ? Czy tylko tradycyjnie, już od dobrych paru lat, dalej jedziesz po Focalu tak dla sportu i podtrzymania formy?
-
Cyrus – dobry dźwięk z Wysp Brytyjskich
topic odpisał kaczadupa na RoRo w Kluby - Sprzęt znanych marek
Wydajesz się być bardzo oryginalnym, młodym człowiekiem a unikatowe gniazda Ci przeszkadzają -
Cyrus – dobry dźwięk z Wysp Brytyjskich
topic odpisał kaczadupa na RoRo w Kluby - Sprzęt znanych marek
Ja chyba tylko tego nie miałem -
Cyrus – dobry dźwięk z Wysp Brytyjskich
topic odpisał kaczadupa na RoRo w Kluby - Sprzęt znanych marek
Tak. Większość ich przenośnych grajków musi mieć złote wstawki. Bleee... Jak dobrze pamiętam masz Cyrusa 6. Już Cię lubię. -
Cyrus – dobry dźwięk z Wysp Brytyjskich
topic odpisał kaczadupa na RoRo w Kluby - Sprzęt znanych marek
Zgadza się. Jednostkowe zamówienie dla kogoś z końca świata. -
Opis : było gorzej, naprawdę dużo wniósł, zagrało tak dobrze. I na tym koniec. Nie da się z tego nic wywnioskować. @Carmion możesz pisać precyzyjniej ? Dzięki.
-
To "coś" też pokazuje jak łatwo jest zrobić z audiofila "naiwnego osiołka", któremu wszystko można wkręcić (a im to "coś" będzie droższe tym łatwiej to się udaje). Doskonale o tym wiesz jako były pracownik salonu audio. No ale co się dziwić skoro żaden salon audio w kraju z profesjonalnie przygotowaną salką odsłuchową nie zgodzi się na przeprowadzenie prostego doświadczenia czy przy wyrównanych poziomach głośności (urządzeniem pomiarowym a nie na ucho) i ślepym teście nawet młody człowiek (nie 50-latek i wyżej) z bardzo dobrym słuchem jest w stanie rozróżnić kable, transparentne przetworniki DAC czy neutralne (Hi Fi) a nie fałszujące (czyli tzw. finezyjne) wzmacniacze (np. te o mocy 50W vs bardzo drogie o mocy 250W) przy typowych poziomach głośności jakich używamy w naszych pokojach i na głośnikach na jakich słuchamy. Wynik takiego doświadczenia jest dla Branży i producentów audio doskonale znany i nigdy nie zaproponują nam takiego spotkania bo jak tu potem sprzedać coś droższego jak odtwarzacz strumieniowy WiiM czy inny Cambridge, najtańsze kable czy podstawowy model wzmacniacza Marantza jeżeli szukamy wzmacniacza a nie podbarwiacza do tego z emfazą na średnicy. Opowieści, najczęściej starszych panów i tzw. doświadczonych audiofilów oraz blogerów - "a ja słyszę i już" oraz ceny za sprzęt audio (kilka kondów i tranzystorów oraz trafo i kawał fikuśnie wyciętego metalu) jak za nowe auta przestaną nakręcać sprzedaż. Chociaż powoli to się zmienia. Przykład to wpis moderatora na temat jakości z odtwarzacza CD a jakości z odtwarzacza strumieniowego oraz rosnąca popularność forum ASR.
-
-
Nie widzę Hegla.