Kamill00

@tomek4446 dokup jeszcze DACa lampowego to wtedy zobaczysz co się może jeszcze zdarzyć i stwierdzisz, że sam ten brum nie jest taki zły 😅😅

Opera Audio Line Magnetic

Mariuszu..... już wiadomo kto wczoraj racą na MN podpalił mieszkanie! 😄😄

Całkiem przypadkowo przed chwilą podsumowałem swój obecny zestaw audio tzn policzyłem wszystkie klocki wraz z kablami potrzebnymi do ich zasilania/podłączenia oraz stolik, podstawy antywibracyjne itp itd..... W sumie na 26 elementów 18 pochodzi z POLSKI, a że dziś 11 Listopada to zrobiło mi się na sercu jeszcze bardziej patriotycznie 😁

Nie słychać @tomek4446 od 48h. Cholera..... Mam nadzieję, że to nie z powodu majstrowania przy masie 😅 A na poważnie..... Jakieś kolejne sukcesy Tomku w likwidacji brumienia? Coś ustaliłeś więcej?

Z jednej strony Kuba ma rację.... z drugiej strony serwis WBA to nie Lampizator, czyli jak pamiętam monosy pojadą za 2 miesiące na..... znając życie miesiąc, a może być to głupota do zrobienia w domu w ciągu 20 min. (chyba że i tak je Tomku oddajesz na upgrade to słuchaj co Kuba mówi, bo szkoda życia tzn czasu bo zakładam i mam nadzieję że po testach będzie z Tobą wszystko OK)

@tomek4446 Z pewnością jest to przyczyna do ustalenia, ale jak dziś rozmawiałem z człowiekiem co zrobił i co sprawdził w swoim systemie, aby dojść do "przydźwięku" po wymianie kolumn na wysokoskuteczne (powyżej 100dB) to od samego słuchania mi ręce opadły (licząc z serwisowaniem tzn przeglądem sprzętu "na raty" - eliminując kolejne klocki zeszło ponad rok). W Twoim przypadku na szczęście podmiana pre nic nie dała. Na szczęście, ponieważ u mnie w podobnej sytuacji podmieniłem pre WBA na tranzystorowe, po czym w kolumnach zapadła cisza. Na logikę - uszkodzone pre WBA, więc sprzęt na serwis. Na serwisie okazuje się, że pre zachowuje się idealnie, więc wychodzi na to, że to tak naprawdę monobloki, które: idealnie zachowywały się z pre tranzystorowym (niemal jak u Ciebie), ale dając im lampę zaczynało się szaleństwo. Strzelam że u Ciebie to monobloki (fakt, że ja pisałem wyżej o innych jak Twoje, ale jednak). Podejrzewam, że tak było od początku, ale na Dali tego nie zauważyłeś...... lub po prostu kiedyś było dobrze, ale najnormalniej w świecie - popsuło się. Pytanie czy po serwisie uda się je ogarnąć tak, aby już nie stwarzały problemów z tym pre, na tych kablach, na tych lampach i z tymi kolumnami. Znam przypadki, gdzie serwis nie był w stanie zrobić tak, aby sprzęt X+Y+Z zagrał "idealnie cicho" bo są takie konstrukcje, że serwis musiałby pracować w 100% na Twoim całym torze do tego ingerując w zamysły konstruktora. P. S podmieniałeś lampy ? P. S 1: masz możliwość dać pre WBA + zrobić z czegoś co posiadasz końcowe mocy i sprawdzić taki układ? (po prostu wyeliminować Irony, ale używając Firebirda)

Daj Panie Boże. Oby nie jak u mnie: za miesiąc, do tego na miesiąc i biorąc pod uwagę miesiąc obsówki.

Powiem Ci lepiej : wczoraj kupiłem coś z innej polskiej manufaktury niż WBA i mimo że to sprzęt z drugiej ręki, który ma jakieś 5 lat to pytając konstruktora o ten klocek przy okazji dostałem info, że: "Można go ZA DARMO do nas oddać i dostać pełny przegląd fabryczny z testami, kalibracją i ew. małymi poprawkami...... " Fajna sprawa 😊

Do UOKiK długa kolejka..... Wszyscy listy piszą 😅😁 Dopóki ludzie nie znajdą sobie ciekawszych zajęć to możesz trochę poczekać na odpowiedź, a że podobno muszą odpowiedzieć to z pewnością czegoś się dowiesz.

Też to zauważyłem więc kupuj śmiało, bo zakup innych 20 czy 30 zł taniej raczej Ci życia nie ratuje

Jak za 160zł i mówimy o zworkach, a nie kablu głośnikowy to moim zdaniem sobie kup.....może to wiele nie pomoże, ale to nie jakiś majątek 😁😁

Nie wiemy ile chcesz za niego zapłacić, ale jeśli to kabel wartości Twojego amplitunera to jak pisał @Chyba Miro 84 to z lekka przesada.

Z czystej ciekawości zacząłem przerzucać internet, aby znaleźć jakąś konstrukcję lampową w tym budżecie. Powiem Ci że ciężko...... same "jakieś tam" 2 lampy często kosztują 50% tego budżetu. Nie lepiej chwile poczekać tzn odłożyć grosza i kupić coś co nie kosztuje majątku, ale jest "pewne"? Masz na Ali: ale wątpię, aby ktoś go słuchał i może coś o nim powiedzieć. Kit o RS fakt kosztuje ok 300zł, ale bez trafo zasilania, traf głośnikowych,lamp, obudowy. Fakt, że to wzmacniacz, a Ty szukasz pre, ale ponieważ DIY to może koledzy jak @nowy78 pomogą nieco go zmodyfikować - jak na ten budżet słyszałem niezłe opinie.

A jeszcze mniej siedząc po kilka godzin na forum 😂 @Bartek Chojnacki zgadzam się w 100% Podałem tylko cytat, aby nakreślić co miałem na myśli pisząc tamten post.

A tak się wczoraj zastanawiałem, gdzie widziałem foto na forum z takim pięknym kominkiem 😁 Pozwolę sobie jeszcze doprecyzować to co sam napisałem na szybko: Cytat: "Wilgotność i temperatura to krytyczne parametry zwłaszcza dla tych, u których źródłem jest gramofon. Ten mechaniczny rodzaj odtwarzania ma wąskie gardło w postaci mechanizmu zawieszenia igły we wkładce i cewek lub magnesów czyli elementów ruchomych w zależności od typu. To naprawdę bardzo krytyczny dla jakości odbioru element. Wielu tłumaczy to mikroklimatem w pomieszczeniu i tak jest ale krytyczna jest zmiana podatności zawieszenia wkładki w zależności od temp i wilgotności. 🤔 Jako, że to źródło to zmiany te są wzmacniane i dobrze słyszalne. 😉"

Dobry wątek na nowy, osobny temat: Jak "tu" trafiłeś / w jakim celu się zarejestrowałeś / na jakim sprzęcie wtedy słuchałeś muzyki. Podejrzewam że zdecydowana większość miała sprzęt za "pińcet zł" a teraz...... Oj niedobre to forum, niedobre 😁😁

@Kubakk Tak, poważnie takie zadaje ponieważ po wpisie Bartka domyślam się że nie chodzi tylko o to co jest napisane w Wikipedii. Temat z pewnością może być bardziej złożony nie tylko z akustycznego punktu widzenia. Są ludzie którzy twierdzą że ma to wpływ głównie na gramofon, a raczej wkladkę, gdzie przy wyższej temperaturze i wilgotności (moge pomylić, bo nie pamiętam dokładnie) bardziej słychać trzaski, bo...... cewka coś tam, magnes coś tam - nie mam czasu teraz szukać i cytować autora postu. Pozwolę sobie zacytować Bartka, aby inni widzieli do czego się odnoszę tym zapytaniem: "Powiem tak - kurde wątek jest istotny. Temperatura, a jeszcze bardziej wilogność, ma wpływ, nie tylko na propagację dźwięku ale też pracę konkretnych składowych toru. Temperatura mniejszy, bo jej wahania są małe, raczej +- 2 stopnie, ale wilgotność może latać już konkretnie......" a teraz Wikipedia @Kubakk: "Najważniejszym czynnikiem wpływającym na prędkość dźwięku w powietrzu jest temperatura, w niewielkim stopniu ma wpływ wilgotność powietrza" Widzisz różnice? Dlatego proszę Bartka o rozwinięcie tematu.

@Bartek Chojnacki mam kolejne pytanie : Na pewnej grupie audio na fb (nie będę reklamował) w jednym z komentarzy napisałeś jak ważna jest temperatura oraz wilgotność w pomieszczeniu z akustycznego punktu widzenia. Czy mógłbyś tutaj rozwinąć temat? P.S ciekawi mnie to i mam nadzieję, że nie będzie komentarzy w stylu "stawiania wiader z wodą przed odsłuchem". Pozdrawiam

Dziękuję Bartku za wyczerpującą odpowiedź. @Kraft rozmawiałem z Arturem, który prowadzi AVS. Materiał będzie dostępny dla zarejestrowanych użytkowników na to wydarzenie tak więc w ciągu max 2 dni otrzymasz maila z informacjami, gdzie sobie obejrzeć powtórkę. Pozdrawiam

Bartku, przede wszystkim dzięki za super wykład..... jasno, prosto, rzeczowo i szczerze. Patrząc na Twój poziom przygotowania, tzn slajdy wraz z opisem widać jaki poziom reprezentujesz - nie poszedłeś na łatwiznę "bo za darmo to odpowiem na kilka pytań i spadam stąd". Mam kilka pytań: Pytanie 1: Czy dobrze zrozumiałem, że 10 000zł przeznaczone na akustykę jest progiem finansowym, w którym jest sens zatrudnienia fachowca na Twoim poziomie / z takim sprzętem? Inaczej..... mając powiedzmy 6000zł sugerujesz " bawić się samemu" z pomocą online akustyka (np korzystając z Twojej pomocy za pośrednictwem forum) lub samemu działać metodą prób i błędów "na słuch", ewentualnie inwestując w sprzęt typu UMIK + darmowy program na PC? Ponieważ szczerze powiedziałeś ile kosztuje Twoja wizyta jest to logiczne, że mając 6000zl na akustykę minus Twoja wizyta zostaje nam w najlepszym przypadku jakieś 40% budżetu, więc: lepiej 6000zl wydać samemu na "graty", czy zapłacić profesjonaliście, a na adaptację wydać 2500zł i TEORETYCZNIE lepiej na tym wyjdziemy? Pytanie 2: Zadałem ci pytanie odnośnie kolumn- niezbyt precyzyjnie ponieważ pisałem "na szybko", gdyż miałeś wracać do pytań z początku wykładu. Mamy kolumny podstawkowe - nazwijmy je X. Zrobiliśmy we własnym zakresie podstawową adaptację akustyczna wydając 2500zł (+ kilkaset zarwanych godzin z życia 😁) Los tak chciał, że zmieniliśmy kolumny na Y- podłogowe, całkiem inna charakterystyka itd itd. Co wtedy z naszą adaptacją? Odpowiedziałeś, że to nie jest tak że pójdzie ona do "wyrzucenia", ale przy tak diametralniej zmianie myślisz, że (strzelam) 90% naszych nakładów finansowych oraz pracy da radę ocalić, czy tak naprawdę raczej 90% będzie do poprawy. Jest to pytanie bardziej z Twojego doświadczenia, bo podejrzewam że jednoznacznej odpowiedzi jest ciężko udzielić. Pytanie 3: Mimo, że ciężko określić słowami skalę różnicy w dźwięku jak byś mógł porównać adaptację za 2000zł a jedną z tych z Twojego TOP 3 czyli 20 000+ ? To jak kolumny za 2, a 20 tysięcy zł? Większa? a może dużo mniejsza, ale ta różnica niestety tyle kosztuje? Pytanie 4: Zrobiłeś pokój, gdzie budżet przekroczył wartość sprzętu...... Zrobiłeś to czego oczekiwał właściciel - to jest jasne, ale czy obiektywnie mówiąc, mimo że wszyscy wiemy jak ważna, a może i najważniejsza jest akustyka to jest to Twoim zdaniem racjonalne podejście? Pozdrawiam

Czy ja wiem czy vintage? 😊 Kolumny Regi może i tak, kolumny Roro to początek lat 2000 - co najważniejsze - i tak nie są moje..... a moje graty to już lata współczesne ponieważ właśnie z vintage się wyleczyłem rok temu. Może niefart, może zwykły pech - zwał jak zwał ale straty, a raczej wkład po zakupie sprzętu vintage "puścił mnie z torbami" bo nawet monosy Sphinx z okolic 1999r oddałem za 1/2 ceny z powodu braku możliwości naprawy (niedostępne tranzystory). Naprawa szpulowca Teac A 3340 S + naprawa Telefunkena TRX 2000 + przegląd Sansui AU 777 (ten akurat był OK) i wspomniana sprzedaż za pół ceny monobloków.... jakieś 6 tys zł w plecy więc ja za vintage już podziękuje. Aby się nie rozpisywać mocno uogólnię : Nie ma opcji, aby sprzęt 40-50 letni był w pełni sprawny, bez wyschnietych elektrolitów , bez nie równo grających kanałów itd itd itd...... Może trafimy sprzęt "sprawny" ale jak na tamte czasy z wyższej półki tzn Sansui, Accu...... z nastawieniem na "może". Nawet sprzęty sprzedawane " full serwis" to jedna wielka rzeźba, czyli mnóstwo elementów z innej parafii + puszka kontaktu w sprayu na 1cm2 😂

@seba3002 mogę jedynie wrzucić foto, które mam na telefonie, ponieważ do poniedziałku lub wtorku nie ma mnie w domu. Na foto brak gramofonu, który serwisuje się u naszego forumowego kolegi Grzegorza z Audio Autonomy, natomiast widoczne kolumny są własnością Roro (Thiel) oraz Regi (JBL).