Kamill00

Post pojawił się na kilku grupach Audio, zdobył dziesiątki komentarzy po czym został usunięty..... czyżby naciski "z góry"?

Szkoda, że Paweł nie chce ujawnić czyja to robota.

Ja rozumiem Twoje pytanie @Stolarz.Dawno temu pytałem skąd ktoś wie, że jego system gra tak jak zrealizowany został utwór (chciał tego realizator) lub skąd wie, że ma niemal identyczne wrażenia jak na koncercie bo wg tych opisów realizatorzy z Abbey Road muszą być jego dobrymi znajomymi, a słuchu gratuluje jak na wiek skoro ktoś mógł być na koncercie w 71r w Pompejach. Od du*** strony patrząc - ktoś był na koncercie nie 50 lat temu tylko 4 lata temu - ok, ale gdzie był? Ten system gra jak Lady Punk w klubie Stodoła, Stadionie Śląskim, czy może w niewielkim klubie w podziemiach kamienicy na krakowskim rynku? (akustyka). 2 czy 3 lata temu na koncercie GnR ludzie chcieli uciekać ze stadionu - nie dało się tego sluchać przez pierwszą godzinę - tak ma grać system? - realistycznie jak na koncercie 🤣 Ma się podobać..... i to jest najważniejsze. @HQ150 gratuluje zestawu, bardzo fajny sprzęcik - szczególnie fajna sprawa mieć taki pokój tylko do kina - tylko pozazdrościć 😊

Żeby daleko nie szukać: ROGER WATERS, AMUSED TO DEATH

Dzięki Bartku za profesjonalną odpowiedz, może po prostu nie czytałem Twojej opinii na ten temat, a najlepszej odpowiedzi chyba udzielił piętro wyżej @Kraft 😊 Najbardziej chodziło mi o takie realizacje

@Bartek Chojnacki mam do Ciebie pytanie. Na dzisiejszej konferencji AVS, której też byłeś gościem w tamtym roku, akustyk - Martel Neasit zaznaczył bezsens stosowania dyfuzorów rozpraszajacych za kolumnami/między kolumnami ponieważ dyfuzor ma rozpraszać wysokie tony, które to kierują się do przodu, a nie do tyłu (napisałem to swoimi słowami mocno upraszczając). Czy móglbys się odnieść do tego, głównie pod kątem, dlaczego w tak wielu realizacjach projektów akustycznych w domach jak i np salonach audio tak często stosuje się takie rozwiązanie (nie mowie, że są to Twoje projekty). Pozdrawiam

Macieju, choć firma znana i z tradycjami to czegoś nie słuchając ja się wypisuję z doradzania. Skoro jesteś za pre MM+MC wysyłam Ci na PW link do aukcji - kwota sporo wyższa jak Twój budżet, ale masz tam 60km, możesz pożyczyć do domu i posłuchać u siebie. A nóż mają powystawowy np 25% taniej?? Zastanów się..... może warto poczekać i dołożyć? Może za niedługo pojawi się używka w dobrych pieniądzach? Pogadaj z nimi......

Nic ci nie polecę - poczekaj na innych, ponieważ sam używam MM. Typowo pod MC w tym momencie na portalach aukcyjnych jest może (strzelam) 5 pre MC. Słuchaj: 1. Idziesz na kompromis i kupujesz "od ręki" pre MM/MC (do wyboru do koloru) , ale to wybór pt. coś kosztem czegoś (tak jak z integrą) płacisz za 2 opcje, choć jedna z nich jak piszesz nie będzie Ci potrzebna. 2. Kupujesz samo pre MM (wybór jak cholera) i dokupujesz za ok 1000zł SUT zrobiony pod Twoja wkładkę i pod Twoje upodobania. 3. Kupujesz pre MC, ale mówimy o zakupie zza granicy (podejrzewam, że to Cię najmniej interesuje) lub uzbrajasz się w cierpliwość i czekasz, aż coś pojawi się w Polsce. Nie namawiam, ale wg mnie opcja nr 2 jest najlepsza bo: w pre MM masz duży wybór (np Haiku Sol MM- ok 2400zł NOWY) i w razie "W" masz opcję posłuchać MM (nigdy nie odrzucaj takiej możliwości) + 1000zł za SUT używany przez ludzi do sprzętu za ciężkie pieniądze więc max 3500zł i masz naprawdę fajny sprzęt. Jak chcesz coś kupić już, teraz, natychmiast..... musi być na najbliższa sobotę to nikt ci nic nie wymyśli jak pre MM + MC

Nie potrzebujesz 😊 On jest potrzebny przy pre MM w momencie jak chcesz grać z wkładki MC. Po co taki manewr? Dlatego, że na 100 pre dostępnych na rynku w Twoim budżecie może 3 będą tylko typowo pod MC..... po prostu pre MM jest dużooooo więcej, dlatego pytałem czy rozważasz pre MM + taki SUT (większy wybór) Zapewne skonczysz na zakupie pre MM+MC ale tak jak pisałem moim zdaniem to nie jest optymalny wybór choć najprostszy.

@Maciej Filip "SUT to nic innego jak transformator zamknięty w obudowie z wejściami i wyjściami RCA/XLR. Z jego pomocą podłączymy/dopasujemy wkładkę MC do przedwzmacniacza gramofonowego MM. Nie jest to substytut przedwzmacniacza, dlatego nie stosujemy go zamiast preampu a razem z nim"

Zależy co chcesz dalej z tym robić. Jeżeli ten tor to dla Ciebie priorytet i ma być wyznacznikiem dobrego brzmienia to: pre typowo pod MC i koniec kropka lub pod MM (również na wypadek zmiany wkładki) + step up (SUT) dopasowany do Twojej obecnej wkładki na trafach Bogen, Altec, RCA (lata 50-60) nie nowy np Ortofona gdzie 50% ceny to obudowa i marża salonu (mogę dać ci namiar na człowieka, który może pisać doktorat z tego tematu- robi takie step up). Tak czy siak w tym budżecie idzie się zmieścić. Wg. mnie jeśli ten tor to nie tylko słuchanie 1 płyty przy co drugiej niedzieli to taka "integra" w postaci pre MM/MC jest słabym rozwiązaniem. Szkoda, że rozważasz tylko nowy sprzęt - w tym budżecie możesz kupić spokojnie sprzęt min klasę wyższy, ale używany (tak się składa, że mam takie pre MM na sprzedaż 🤣 ale żart bo nie w tym budżecie 😉)

Słuchałem tych średnich jakieś 2 lata temu, w nie swoim systemie, ale z moim wzmacniaczem (sprzedawałem Haiku Bright z dowozem do kupującego). Grało to na tyle dobrze, ze sam później interesowałem się tymi kolumnami tym bardziej, że słabiutkie Haiku dawało sobie z nimi spokojnie radę. Na tamten czas barierę stanowiła cena + brak używek na rynku, a ws. wyglądu, że lubię rzeczy designersko odbiegające od standardów to mnie się podobają bo są po prostu inne.

Z tego co mi wiadomo, gdyby kość grała główne skrzypce to przeciętny elektronik złożył by DAC na kolanie, bo jaki to problem? Kupić gotowy KIT za 100zł wsadzić "topową" kość i już mamy DAC grający na poziomie 10k + ? Chyba tak to nie działa.....Jedna z polskich manufaktur wypuściła DAC po roku testów i zmian podzespołów w poszczególnych sekcjach - tutaj dobór całej otoczki jest kluczem do sukcesu nie wspominając o doświadczeniu w programowaniu DSP i FPGA. "Wystarczy posłuchać, jak różnie potrafią brzmieć daki na tej samej kości ESS (lub innej). Jej wybór to dopiero początek, a aplikacja to milion różnych czynników poczynając od zasilania, wyboru trybu pracy kości (8-kanałowe ESS Sabre dają różne opcje), taktowania i torze analogowym kończąc. Wybór przetwornika c/a ze względu na użytą kość to jeden z większych błędów, jakie można popełnić przy wyborze DACa" ....... a jak często czytam na forum dla wielu wyznacznikiem jest kość.

Proszę obejrzeć do końca 😁

Zgadzam się z powyższymi wpisany tzn miesiąc odpoczynku od forum + 5h grania w tygodniu zamiast dziennie REWELACYJNIE wpływa na postrzeganie swojego systemu oraz znudzenie całym hobby pt. audio. Takie wypalenie jak Ty @Rega przechodziłem w okolicach września - wiem o czym mówisz.

Fafniak, czyli wychodzi na to że najlepszy ten pilot z ostatniego zdjęcia po lewej (z czerwonym przyciskiem Power)? 😂😂😂 Mam taki sam w WBA i nie narzekam - jest czytelny, ultra lekki i jak się zniszczy to go nie żal 😁

Marku - nie powiem, że nie wierzę ponieważ nie jestem kablo, podstawko, itd spectykiem ale nie podświetlony włącznik on/off (nawet hebelek) w listwie raczej nie zadziała negatywnie, a przynajmniej nie tak jak źle ustawione kolumny. Wydaje mi się, że wszędzie można znaleźć złoty środek (przynajmniej w sprzęcie "low-end"), a jak ktoś powie, że słyszy ten dodatkowy element bo ma sprzęt z wyższej półki to ja pytam: co to ma być? (kolumny i wzmacniacz - jakieś 70 tys zł, podstawki pod kolumny ok 4000zł a kable zasilające po 1500zł za metr - bo wiem co jest za szafką) już nie licząc innych elementów toru audio Bo tutaj to rozumiem, że można zauważyć różnice pilota i włacznika listwy:

Ciekawy temat @RoRo 😊 Zastanawia mnie dlaczego niektórzy producenci "utrudniają" życie użytkownikom. Listwa z włącznikiem - rewelacyjna sprawa, ja osobiście w GigaWatt PF1 MK II nie posiadam, ale gdybym kiedyś zmieniał - nie widzę innej opcji jak taka z włącznikiem (zawsze wychodząc z domu wyciągam kabel z gniazdka - tak po prostu mam i chyba już nic tego nie zmieni i nie chodzi tu o pobór prądu dla diody w listwie 😁), a że ten podświetlony lub nie "pstryczek" miałby wpłynąć na jakość dźwięku...... to już trzeba by być audio ortodoksem. Pamiętam swoje monobloki Sphinx Project Twelve (włączniki zasilania z tyłu) i jak włączyć je to jeszcze pół biedy to wyłączyć i się nie oparzyć o radiator bywało ciężko (oczywiście zależy od ustawienia sprzętu, bo gdyby leżały na ziemi to nie byłoby to problemem). Aby nie psuć jednolitej linii urządzenia można zamontować włacznik pod spodem (Roksan K3 DAC, który posiadałem) lub zrobić z niego literkę (w jego przypadku O) jak zrobił LampizarOr. Haiku..... włącznik z boku urządzenia (od prawej strony) - nie zaburzona linia panelu frontowego, a zdecydowanie lepsze rozwiązanie jak włącznik z tyłu. Kwestia pilotów: hmmmm, czy pilot a raczej ten dodatkowy moduł ma wpływ na jakość dźwięku - nie wiem, bo nie miałem opcji porównać dwóch takich urządzeń bez i z pilotem (ten sam model od tego samego producenta), ale.....umówmy się, ze jest to wygoda 😊. Pamiętam jak "krzyczałem" będąc w posiadaniu pre Sphinx PJ Two, że jaki to problem podnieść 4 litery mając do urządzenia 2m od miejsca odsłuchowego......Teraz grając z pre WBA wyposażonego w pilota nie wyobrażam sobie innej opcji (choć cel uswieca środki i gdybym miał mieć sprzęt z innej ligi bez pilota to zapewne bym jakoś to przeżył 😉).

Wróćmy wszyscy do ciekawszych tematów : - jaki amplituner do 1500zł - kino 7.2 w pokoju 14m2 - czy klocki Lego mogą służyć za dyfuzor Bogusław zmienia kable i jest happy, a ja sobie postawię ołowianego żołnierzyka między lampami - powiem że teraz mam zestaw lamp militarnych i ****** komukolwiek do tego. Nie pasuje? -nie czytać -nie odpowiadać Proste......

Pany...... a czy to wszystko jest ważne i istotne? Po 1: nikt nikomu w portfelu nie siedzi i jeśli ktoś chce kupić kabel za miliony bo np ma taki kaprys to niech kupuje. Po 2 (to ważniejsze): jeśli po wpięciu kabla X słyszymy lub nawet NIBY słyszymy, że jest lepiej, czyli nieważne w jakiś sposób, ale taka zmiana wywołała tzw uśmiech na twarzy to czy istotnym jest że: słyszymy lub.....wydaje nami się że słyszymy bo tak działa psychika, lub......wydaje nam się, że słyszymy bo działają oczy..... chciałbym napisać że słyszymy bo tak działa smak, ale CHYBA nikt jeszcze kabla nie próbował jeść (ciekawy temat na nowy wątek 😂). Chciałem zdobyć szczyt górski....chciałem popatrzeć z tej góry na świat, a czy to ważne czy wszedłem tam szlakiem czerwonym, białym czy wjechałem kolejką? Cel został osiągnięty i tylko to się liczy.

@Sanwing super to wygląda 😊 To i ja wrzucę foto ołtarzyka po powrocie gramofonu od Grześka z Audio Autonomy (pokrywa dziś pojechała do polerowania)

A Piotrek zamontuje z tyłu helebek jak u mnie w końcówce Haiku, pstrykniesz go w dół - pętla masy zostanie przerwana i fakturka na tysiONC pińćset 😄😄😄

Co tam słychać na froncie??

Akurat te 2A3 EH siedzą w pre gramofonowym - taki efekt sobie dziś powstał.