Skocz do zawartości

Wito76

Uczestnik
  • Zawartość

    2 738
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wito76

  1. Mam 5GHz z innym SSID, ale to nie problem, by skonfigurować urządzenie pod tę podsieć. Spróbuję jutro jak będzie chwila. Sieć generalnie mam stabilną, nic się nie dzieje. Na 5GHz łapę po wifi w okolicy Wiima speedtest rzędu 150MBs, na 2,4 już trochę słabiej, około 60MBs ale to i tak kosmos, ze światłowodu 600MBs mam neta. Oczywiście takie maksymalne prędkości to tylko po ethernecie wyciągam.
  2. Co jest źródłem? Tzn widzę, że laptop, ale grasz z plików czy z jakiegoś popularnego serwisu streamingowego np Tidal? Na pewno słabym punktem, wąskim gardłem systemu jest połączenie zwykłym kablem z wyjścia jack laptopa do RCA wzmacniacza. Karta muzyczna w laptopie to poza wyjątkami słabe jakościowo urządzenie, wręcz degradujące brzmienie i dużo tracisz na takim połączeniu. Dużą poprawę dałoby dołożenie do systemu DACa z wejściem PC-USB. Podłączasz wtedy laptop z wyjścia USB do DACa i dalej już RCA-RCA do wzmacniacza, różnica będzie wyraźna na plus, oczywiście dużo zależy też od samego DACa. Nie kupuj tych najtańszych za 100zł z Aliexpress czy Allegro. Za 3 stówy upolujesz już jakiegoś sensownego używanego DACa
  3. Ciekawostka, Wiim znowu zniknął mi wśród dostępnych opcji streamingu. Konieczny reset urządzenia. Jeśli chodzi o samą sieć to nic się nie zmieniło, router nie wyłączany, resetowany czy coś. Po prostu człowiek budzi się następnego dnia i Wiima nima. @mateolo2 - masz kontakt z cwaniakami od tego Wiima, temat do zgłoszenia 🙄
  4. Dziękuję - bo tak niechcący wyszło, jakbym to ja zainicjował temat. A w tym feralnym wątku o Wiim de facto dołączyłem do dyskusji dopiero następnego dnia, gdy dyskusja była w fazie "oko cyklonu" . Dziękuję za wyjaśniającą interwencję.
  5. Też to mam jako nagłośnienie komputera + monitory, a w zasadzie synek. Kosztuje połowę tego Douk, ale nie ma DACa na pokładzie i dokupując jakąś używkę za 3 stówy adekwatnie do klasy/poziomu zestawu wyjdzie na to samo. A ten Douk czy klon Aiyima wyglądają bardziej rasowo, w każdym bądź razie wycieraczka przyciąga wzrok.
  6. Mój post jest pierwszy w tym wątku, żeby była jasność nie jestem autorem tematu, to po po administracja wycięła i przeniosła te wszystkie posty z innego tematu gdzie zrobił się kablarski offtop. Czystym zbiegiem okoliczności mój post jest tu pierwszy i oczywiście większość o tym wie, ale niektórzy zaglądający tu pierwszy raz czytając pierwszy post zdziwią się o co "autorowi" chodzi. To tak w kwestii wyjaśnienia.
  7. Mamy tu eksperta od transportów cyfrowych - Dzika, może pomoże i wyjaśni.
  8. Trudno polemizować? Podam przykład lampy Mullard M8100 (z rodziny EF95) , którą mam i ku mojemu zaskoczeniu okazała się taka dwulicowa. Oprócz ciepła i głębokiego basu okazała się krzykliwa na górze, dosyć ostra. Gdy ktoś mnie pyta jak gra ta lampa to odpowiadam, że trochę ostro.
  9. A wracając do tematu, coś ciszej mi się wydało, że gra Wiim u syna. Wszedłem w apkę, w ustawienia i okazało się, że po aktualizacji pojawiły się nowe poziomy wyjść, teraz są 4 (były 2 jeśli dobrze pamiętam) i z ustawionego 2Vrms przeszło na 1Vrms. Wróciłem do ulubionego 2V i głośność wróciła do normy. Nie mam ustawionego "fixed output" czy jak to tam się nazwywało, gra to teraz po jack-rca. Poluję na jakiegoś niedrogiego DACa typu SMSL M100 i wtedy będzie po optyku. Szukam czegoś co będzie miało wejście USB-PC i optyczne. Zastanawiam się ile warte są takie niedrogie DAC typu Fosi Audio Q4 czy Aiyima AC-Q3 Pro (to chyba klony są, w środku identycznie wyglądają). Ktoś ma, używa? Jest to do kupienia na Ali czy Amazon poniżej 2 stów. Nie wymagam cudów, ale żeby nie było gorzej niż jest teraz.
  10. U mnie działa Tidal Connect. Aczkolwiek dwa razy przed świętami zdarzyło mi się, że włączając aplikację Wiim Home nie widziało urządzenia, trwało wyszukiwanie i reset zasilania pomógł. P.S. Administracja też brała udział w świątecznej dyskusji
  11. Zerowanie i uziemianie to nie są pojęcia tożsame. Proponuję czasem skorzystać z pomocy elektryka. Niechlujne zerowanie może przynieść więcej szkody niż pożytku. P.S. Właśnie przyszły dwie fajne laski do mojej żony, podłączyłem im Wiima i dziewczyny zadowolone jak nie wiem co. Zobaczymy co będzie jak opróżnią to różowe co przyniosły w torebce.
  12. Popsuć nic nie popsujesz. Nie będzie ochrony i tyle, ale o to już sam producent Magnata "zadbał". No i raczej Magnat nie ma w środku żadnej filtracji EMI/RFI na zasilaniu. Zwykle jest to prosty filtr pasmowo zaporowy LC i gdy w cewce zaindukują się jakieś zakłócenia to poprzez kondensator upływają one do żyły PE. Skoro nie ma żyły PE to i raczej nie ma filtracji.
  13. Akurat nie miałem nic złego na myśli, tylko umówmy się że podoba mi się, że korzystasz z dobrodziejstw powszechnej wiedzy na temat audio. Wiadomo, nie wszystkie eksperymenty są udane, frycowe wszyscy płaciliśmy i jeszcze nieraz będziemy. Masz swoje zdanie, masz do niego prawo, ale przynajmniej wiadomo, że jesteś partnerem do dyskusji bo coś tam już słyszałeś i testowałeś.
  14. Kwestionujesz mam wrażenie dla zasady, bo jednak w swoim systemie stosujesz te różne voodu. Choćby dzisiaj na FB zauważyłem, że stosujesz nie taki tani i zwykły zasilacz lecz Nostromo do maliny
  15. c) Właśnie w tym temacie są ludzie, którzy mają ten sprzęt i słyszą ewidentną różnicę w każdym aspekcie względem innych transportów. Każdy chyba ma swój ulubiony set utworów , obsłuchany wielokrotnie i znasz w takich utworach każdy dźwięk, każdą nutę. I co ja tu mam mierzyć? W jednej konfiguracji sprzętowej słyszę kontrabas jakby gość stał obok, słyszę fakturę strun a w drugiej namiastkę, dźwięki z narzuconym kocem - o jakim placebo my mówimy? Tu nie chodzi o żaden szyderczy nadzwyczajny słuch, a o zwykłe słuchanie i dwa różne światy muzyczne. Naprawdę zwątpiłem teraz, ręce opadają. Naprawdę nie wierzysz w to, że dwa urządzenia cyfrowe grają inaczej? Kurde, co ja piszę, to nie jest przecież kwestia wiary tylko włączenia i posłuchania, no głuchy by usłyszał różnicę przecież. Dopóki nie podłączysz nie posłuchasz to do emerytury będziesz pisał bzdury i robił z siebie audio trolla.
  16. O kurcze, odgrzewam więc wczorajszy barszczyk i kroję surówkę do drugiego dania.
  17. Amir stwierdził, że Wiim jest "transparentny", kryształowy jak Banaś i "płataniem figli w mózgu" znowu wytłumaczysz że gra jak gra czyli przeciętnie i adekwatnie do ceny ? Pewnie mózg podpowiada, że w tej cenie tak ma grać.
  18. Luz. Po prostu pomylona tabletka czy też nie, placebo - to taki fajny przykład do zdeprecjonowania jakiegokolwiek tematu. Miały być w systemie drogie kable a w rzeczywistości były "zwykłe", miał grać streamer za 10k a grał Wiim - i pacjent-cwaniak się nie poznał, wiesz, tabletka placebo to taki ulubiony gadżecik w zależności od potrzeb danej dyskusji. Nie drążmy.
  19. Z łatwością można podać przykład innego ziomala co pił ziółka, brał tabletki "z krzyżykiem" i nie pomagały nawet te pomylone tabletki - a okazało się, że potrzebna jest chemia, naświetlania i 16 godzinna operacja. Zależy co komu wygodne by się podeprzeć argumentami.
  20. No i co ja mam odpisać teraz? Sprawdzasz czy znam znaczenie słów? Kwestia jest nie do rozstrzygnięcia, czy traktujemy pomiary jako wyrocznię i dogmat - tak, urządzenie jest świetne - czy jednak subiektywne zdanie posiadaczy, które mówi że jednak gra adekwatnie do ceny. I pewnie to subiektywne zdanie pochodzi od miłośnika loudnessu, grania V-ką, kolorków, HDRów itd.
  21. Więc jeśli w sferze obiektywnej Amirowej wyjdzie że urządzenie jest transparentne to moje zdanie czyli, że gra technicznie, a'la empetrójka, że instrumenty nie wybrzmiewają do końca, że ogólnie mówiąc gra "na skróty" to już sfera subiektywna i pewnie mózg płata figle i nie mam prawa w ogóle zabierać zdania?
  22. Owszem, kolosalna, zgoda. Tylko w perspektywie super pomiarów i faktu, że urządzenie jest transparentne czyli można przyjąć perfekcyjne jak ma się do tego moje i nie tylko moje "słowo", że gra daleko od perfekcji. Broni się funkcjonalnością, ale nie jest to sprzęt aspirujący, dający magię, aurę, przestrzeń, wrażenia i emocje (uwaga: pojęcia literackie, niemierzalne). Porównanie z innym streamerem z rodziny Raspberry wyraźnie obnaża słabości i bladość grajka a przede wszystkim pokazuje Różnicę, której w teorii nie powinno być. Z praktycznego punktu widzenia każdą wątpliwą teorię trudno sprawdzić. Ale skoro zafiksowałem się na czymś i tak często zabieram głos w jakiejś kwestii to by stać się wiarygodnym partnerem do dyskusji wypadałoby jednak osobiście sprawdzić. Kilkanaście lat temu mój mały powgniatał mi kopułki w kolumnie od miniwieży. I wiesz jak żona go wybroniła? Że chłopak chyba jak tata chce być inżynierem, że jest ciekawy świata, że eksperymentuje, że kreatywny i w ogóle czekolada mu się należy a nie zjebki. My dorośli tym bardziej powinniśmy być ciekawi pewnych rzeczy. NIE.
  23. Nie wiem co święta mają do siebie, ale mam jakieś deja vu. Rok temu o tej porze prawie pozabijaliśmy się w kablarskiej dyskusji. Jedno mnie tylko zastanawia. Załóżmy że jestem kablosceptykiem albo fanem kabli. Po prostu zabetonowałem się do pewnej opcji, mam swój punkt widzenia, swoje widzimisię, zafiksowany jestem. Nie sprawdziłem jednak czy rzeczywiście coś jest na rzeczy tylko uparcie, ślepo trzymam się swojej opcji. Człowiek z natury jednak jest ciekawski i czy kablosceptyka nie korci, nie ma pokusy by sprawdzić samemu czy rzeczywiście te wszystkie informacje od użytkowników czasem jednak nie są prawdą? Może to ja jednak jestem w błędzie i niepotrzebnie się upieram, w końcu nie sprawdziłem osobiście tylko przyjąłem wygodną interpretację, że to mózg płata figle? Jak zmienię akustykę to wtedy już nie powiem, że mózg płata figle tylko że "słyszę". Jak zmienię kolumny z monitorów na podłogowe też nikt nie powie o mózgu tylko rzeczywistych zmianach. Dlaczego więc uparcie ktoś podważa zmiany związane z kablami? To jest do cholery forum audio a nie forum o komputerach, drukarkach i tonerach by na pytanie "jaki kabel zasilający?" odpowiadać, że zwykły komputerowy wystarczy. Jak nie słyszysz różnic to nie znaczy, że ich nie ma tylko po prostu tego nie wiesz, bo nie zadałeś sobie trudu by sprawdzić a jedynie rozwalasz dyskusję. To tak jak pisać, że mandarynka z Hiszpanii, Argentyny i Kuby smakują tak samo jedząc całe życie tylko jedną. A jak ktoś to zakwestionuje to powiem, że to mózg płata figle, że w pomiarach smak wyszedł ten sam, że nikt nigdy nie udowodnił, że ślepe testy i w ogóle cała ta mantra. A co do tytułowego WiiM, w ogóle nie jarały mnie pomiary ASR bo nieważne co by w nich wyszło osobiście słuchałem tego krążka i wiem jak gra. "If you use the App and Toslink output, you basically have a transparent wireless link to your stereo. Connect it to your favorite DAC and your performance will only be limited by the rest of your system". I tu się robi słowo przeciwko słowu. Amir napisał to co napisał i wychodzi, że to interes życia. Mi jednak mózg spłatał takie figle, że bez żalu wypiąłem go z systemu i podpiąłem synkowi. ***************** Uwaga - pierwszy post tworzący niniejszy wątek wraz z kolejnymi wpisami został przeniesiony z innego wątku, https://forum.audio.com.pl/topic/86086-wiim-mini-nowy-streamer-na-rynku-który-mocno-namieszał/page/34/ Poniżej komentarz Administratora dotyczący utworzenia nowego wątku na tematy (i zazwyczaj niestety: kłótnie) dotyczące kabli i tego, czy grają/nie grają (w sensie: czy słychać różnice między tańszymi i droższymi kablami) : "Panowie, cały offtop o kablach przeniosłam do nowo utworzonego tematu, więc gdybyście chcieli jeszcze do niego wrócić z niezmordowanymi siłami, zapraszam. I pozdrawiam, życząc miłego piątku i weekendu, Ola
×
×
  • Utwórz nowe...