Ale ja nie napisałem, że dobrze zrobił, bo nie dał. Gafę popełnił, tym bardziej, że non stop gadał o tym, że musi być super zaizolowana chata, że da styro z najlepszą lambdą, i tak dalej. Mało tego, psikał pianą dziurki na porothermie przed klejeniem styropianu , a nie dał przynajmniej taśmy na zewnątrz.
Przecież nie zamierzam cebulić u siebie.
PS Na tych wysokich oknach na dole na zewnątrz, na trzecim zdjęciu od dołu, co to jest? Tam jest jakieś czarnidło na łączeniu, ale to wyżej? Jakaś folia?
Przed elewacją dam nową pianę.