Skocz do zawartości

lpomis

Uczestnik
  • Zawartość

    1 748
  • Dołączył

Wszystko napisane przez lpomis

  1. @Rafał S - no i co tam żeś Rafale wykombinował mądrego? Prosimy o update
  2. Oparcie na wysokości ramion, ale kładę na nim zawsze poduchy, które robią mi za bieda absorbery. A czy pokój zagracony? Raczej tak w normie. Szafka kallax z Ikei z książkami i duperelami, mała szafka rtv, sofa, poduszki, kilka kwiatów, lampka, dywan 140x200, na podłodze panele. Mogę Ci filmik nagrać to se zrobisz tak samo jak tak Ci dobrze na tym wykresie /edit Aha, pomiary robione Umikiem i dla porównania mikrofonem Blue Yeti - wyniki wyszły bardzo podobne, prawie się pokrywały.
  3. Wrzucam pogłos. @J4Z mówi, że nie ma wstydu. Ale coś czuję, że mnie wkręca. Jakie są "normy"?
  4. Lewa i prawa wyglądają podobnie, różnice w pofalowaniu widać głównie w zakresie 70-100Hz. Pogłosu nie mierzyłem. Postaram się zmierzyć na dniach jak odzyskam mikrofon 50-60cm, zależy jak siadam. Właśnie tego najbardziej się boję, że mi wykosi życie z muzyki tak jak napisałeś wyżej. A są jeszcze takie bajery jak panele pochłaniająco-rozpraszające. Może by cuś takiego za plecy?
  5. Kurna, największe obawy to mam takie, że po zakupie i ustawieniu tego wszystkiego będzie gorzej niż jest. Bo przecież może być gorzej, prawda?
  6. @Kraft - Z odstawieniem prawej kolumny - ciekawa uwaga. Z prawej strony ma niecałe 10cm więcej luzu w porównaniu do ściany za nią. Ale z racji na niewielki pokój są to faktycznie zbliżone wartości. @DiBatonio - jasna sprawa. Dzięki za sugestie. A czy za plecy nie lepiej byłoby zastosować mimo wszystko jakiś rozpraszacz skoro na podbicie basu w sumie nie narzekam?
  7. @Kraft - zgadza się, oczywiście jeżdżenie kolumnami po pokoju zmienia zwłaszcza te rejony na wykresie. Mam to już za sobą i zdaje się, że tak jak teraz jest po prostu najrówniej i z najmniejszym, negatywnym wpływem na pozostałe aspekty brzmienia.
  8. @DiBatonio - być może tak jest. Nie potrafię określić czy jest to wtedy bardziej podbicie czy "wyrównanie" tego zakresu.
  9. Masz na myśli dołek na 80Hz? Nie wiem właśnie skąd ta cholera się bierze. Co ciekawe, dołek zmniejsza się gdy przysunę kolumny bliżej ściany.
  10. Czas zabrać się za akustykę. Tak wygląda mój pokój odsłuchowy. Mała klitka. Odległość tyłu kolumn od ściany to ~45cm. Na czerwono zaznaczyłem potencjalne lokalizacje ustrojów akustycznych. Ma to wg Was sens? Jeśli tak to jakiego rodzaju absorbery/dyfuzory/rozpraszacze polecacie zastosować? Zdaję sobie sprawę, że problemem jest bliskość ściany przy miejscu odsłuchu. Nic z tym nie zdziałam, ale wypadałoby jednak coś tam powiesić. Wrzucam też pomiar z mikrofonem ustawionym w miejscu w którym zwykle mam łepetynę gdy słucham muzyki. Nie chcę absolutnie, żeby ustroje powciągały mi wysokie tony.
  11. Jak dla mnie to paczki dostały wtedy trochę więcej życia i świeżości w tym zakresie i tyle.
  12. Jeśli tak to wygląda to wtopa. Nie mogę już edytować Dzięki za zwrócenie uwagi. Tak. Nawet do niedawna korzystałem na malinie. Przydawało mi się lekkie podbicie na wyższej średnicy (o 2-3 dB). Moje poprzednie APC3 były wygładzone na tym zakresie, a Audiolab wręcz lekko wycofany.
  13. Dlaczego? Barwa i temperatura (która jest praktycznie na zero), a pofalowanie samego środka to dwie różne sprawy /edit Dodam jeszcze, że Dayens Menuetto wraz z Musical Fidelity m3si zajmują u mnie dwa miejsca na podium jeśli chodzi o najbardziej zakręcone brzmieniowo integry na rynku. Czekam na trzeciego śmiałka!
  14. Ależ ten Dayens napsuł mi nerwów. No ale po kolei. Wykonanie Przeciętne, spartańskie. Dayens mimo, że nowy, to na panelu przednim (w zasadzie na wyciętej pleksie) miał już na start mnóstwo mikro rysek. Producent powinien naklejać jakąś folię ochronną. No ale czego tu się spodziewać, jeśli sam wzmacniacz w kartonie zapakowany jest fabrycznie w zwykłą, przezroczystą reklamówkę jednorazową Zaciski i pokrętła zostały jednak znacznie poprawione w stosunku do poprzednich rewizji. Sterowanie głośnością jest bardziej precyzyjne, gałka nie lata jak opętana. Pilot - brak słów. Wygląda jak od najtańszego, chińskiego wideo. Nawet nie odważyłem się go odpakować. Na szczęście można stosować zamienniki. Transformator brumi non stop cichuteńko, praktycznie niesłyszalnie, ale raz na kilka minut potrafi odezwać się nieco głośniej. Brzmienie Bas. Ładna barwa i swoboda, ale brakuje odrobiny kontroli. Jest miękkawy, nieco za bardzo ujednolicony, a wybrzmienia bywają dość prymitywne - czasami ma się wrażenie, że w każdym utworze gra w zasadzie tak samo. Nie zapędza się też za nisko, ale potrafi uderzyć z siłą, stopa perkusji jest mocna, zdecydowana. Mimo wszystko, nie wiem jak to jest zrobione, ale przekaz niskich tonów jest bardzo przyjemny. Średnica. Niesamowicie pokombinowana, ale neutralna barwowo. Brak jej nieco dociążenia w niższym podzakresie, ale już zakres w okolicy 400Hz i wyżej jest podbity. Prezentacja jest bezpośrednia, przybliżona, czasami bywa natarczywa. Głoski syczące potrafią zasssssyczeć, ale z kolei gitary brzmią dzięki temu dziarsko, wręcz odlotowo. Wokale są podane niesamowicie lotnie, naturalnie, ale znów brak im wykończenia i dociążenia na dole. Co ciekawe, to przybliżenie pierwszego planu nie wpływa na szerokość samej prezentacji. Dayens buduje naprawdę szeroką, wręcz efekciarską scenę dźwiękową. Wysokie tony. Zdecydowane, soczyste, dźwięczne, ale lekko zaczarowane i osłodzone. Mają mnóstwo powietrza, podkręcają całość przekazu. Nie ma tutaj absolutnie nudy. Czuć rozjaśnienie. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to będzie w niebie. Podsumowanie Menuetto to totalny miszmasz. Jest tu po prostu wszystko. Opisanie go to ciężki orzech do zgryzienia. Szczypta analogu, lampy i typowego, mocnego tranzystora. Unikałbym parowania go z rozjaśnionymi kolumnami, lub takimi, które mają w zwyczaju mocno przybliżać pierwszy plan. Nie jest to na pewno uniwersalny wzmacniacz, ale na pewno wybitny pod względem całości prezentacji. Brakuje mu spójności w tym co robi, ale z drugiej strony wyrabia takie sztuczki, na które człowiek z przyjemnością chce się nabierać.
  15. Tego właśnie szukam i to chciałem usłyszeć. No nic, trzeba będzie je koniecznie sprawdzić. Dzięki.
  16. Zawsze chciałem ich posłuchać. Mógłbyś napisać coś więcej jak grają te cudeńka i z czym je parujesz?
  17. Oczywiście, nie mam z tym problemu. To jest sposób na granie. Tylko niech te informacje po prostu będą! Jasna sprawa. Pinionszki muszo się zgadzać.
  18. No dobra, czyli widzę, że jeszcze będziesz szukał tych 5 gwiazdek z What Hi-Fi w Redze Może nie aż tak. Ja po prostu lubię słyszeć niuanse, które są na nagraniach. Nie lubię jak wzmacniacz zamiast pokazywać detal, robi z dźwiękiem jakieś "bulb bulb" i skleja wszystko w jakąś paćkę. I niech sobie tam czaruje, wygładza, upraszcza, robi to jak chce, ale niech nie wycina informacji zawartych w muzyce.
  19. @Bogusław Kożyczkowski - i jak pierwsze wrażenia z Oledzika? Polecam w pełni wykorzystać zalety przycisku "Picture" na przycisku Panasa, który służy do szybkiego przeskakiwania między trybami obrazu. Ja rozwiązałem to u siebie tak, że stworzyłem 3 profile bazujące na trybie THX Cinema lub Filmmaker. Z pierwszego korzystam w ciągu dnia przy mocniejszym oświetleniu pokoju, drugi jest do nocnych seansów, trzeci z obniżonym całkowicie podświetleniem gdy mam podłączony PC/Laptop i przeglądam Internet. Gdybyś chciał korzystać z opcji Inteligent Frame Creation (upłynniacz) to zalecam jednak nie przesadzać i wybrać opcję "minimum"
  20. No to po orgietce. Odsłuchy były mocno krytyczne. Przesłuchaliśmy Regi Elicit MK5 z Dynaudio Excite X14, ATC SCM7, JMR Lucia, Dali Menuet. Oto jak ją odebrałem: - granie analogowe pełną parą - mało oddechu, mało życia, niesamowity wręcz ścisk, niewiele swobody, do tego efekt kompresji - ciepły bas z baaaaaaardzo solidnym niskim zejściem, zejście było naprawdę imponujące w precyzyjnej elektronice jak np. Aes Dana - Inks - wysokie tony niby nasycone, a jakieś takie suchawe, ubita najwyższa góra - delikatnie podkreślone głoski syczące - pasmo 400-600Hz dziwnie podbite, odrealnione co bardzo dobrze było słyszalne na kawałku Seal - Colour - granie odrobinę przypominało mi słuchanego niegdyś u Adama Naima XS3, aczkolwiek Naim miał dużo bardziej rozwleczony i żyjący swoim życiem basior, ale już górę zdecydowanie bardziej otwartą i soczystą - najlepszym towarzyszem dla Regi były bez dwóch zdań ATC SCM7 -> techniczne, precyzyjne kolumny okiełznały nieco przesadzoną analogowość wzmaczniacza - najgorsze combo z Dali Menuet -> wszystko się pozlepiało, monitorki straciły swoją magię Na odsłuchy zabrałem też obecnie testowany przeze mnie wzmacniacz Dayens Menuetto. Wniosek jaki wyciągnąłem ze spotkania jest taki, że ten sam sprzęt i kolumny które mam u siebie, zagrały u @kaczadupa zupełnie inaczej niż w moim pokoiku. Poglądy o wpływie akustyki na brzmienie nie są absolutnie przesadzone. Aktualnie rozpisałbym to tak: 35% kolumny, 30% akustyka, 25% wzmacniacz, 10% przetworniki (aczkolwiek tu zdarzają się wyjątki - nie zapomnę jak taki Denafrips Ares II wywrócił mój system do góry nogami) i pozostałe audioduperele. Gdyby ktoś postawił u Adama w pokoju sprzęt na którym gram u siebie obecnie, to jestem na 99% pewien, że nie odgadłbym jakich klamotów słucham. Hmm, czy ja właśnie napisałem, że wszelkie forumowe wywody o tym jak co gra nie mają kompletnie sensu? O zaletach Regi niech napisze Adaś
  21. Jako posiadacz i Beyerów i Philipsów swój głos oddaję również na X2HR. A już na pewno jeśli szukamy czegoś bardziej muzykalnego, a góra w Beyerkach zaczyna drażnić. Bardzo przyzwoite nauszniki, dobrze wycenione, nieźle wykonane, wygodne i z zaskakująco niskim zejściem na basie jak na konstrukcję otwartą. W okolicach ~500zł mocno polecam. Ostatnio była na nie promka na Amazonie, niestety już się skończyła.
  22. Kurczę, no w Warszawie i w Łodzi były już dwa zloty Nie marudzić, pakować się w pociąg i przyjeżdżać!
  23. O wypraszam sobie! Usiłowanie, a faktyczne zrobienie to jednak różnica
  24. Jak się popieści, to się zmieści Serio, pokombinuj z przemeblowaniem. Warto. Przy obecnym ustawieniu nawet nie masz jak postawić zestawu 2 monitorów na standach + wzmacniacz.
  25. Ten pokój ma nawet potencjał na audio, ale nie przy takim ustawieniu sprzętu. Telewizor i kolumny rzuciłbym na ścianę po lewej (tę bez okien). Do tego dywanik, grube zasłony i można działać z fajnym, nawet budżetowym stereo
×
×
  • Utwórz nowe...