Skocz do zawartości

lpomis

Uczestnik
  • Zawartość

    1 792
  • Dołączył

Wszystko napisane przez lpomis

  1. Okej, tylko to jakieś śmieszne pieniądze. Trafiła Ci się mega dobra oferta. Przy cenie ~3000zł PM6006 już taki dobry nie jest. Miałem go kiedyś u siebie przez tydzień i cóż, też nie zachwycił, nawet na początku audio przygody. O widzisz. Tego nie wziąłem pod uwagę. Cholera. Trzeba powtórzyć odsłuchy
  2. Ogólnie to ten temat od samego początku był troszkę prześmiewczo przeze mnie traktowany, aczkolwiek jakieś nadzieje były na killera w dobrej cenie. Wiadomo - Marantz na forum jest średnio lubiany. Zresztą były już o tym dyskusje. Sama branża niechętnie poleca tę markę. Chciałem się przekonać na własnej skórze z czego to wynika. No i chyba się przekonałem
  3. A pewnie. Coś skrobnę. PS Bardzo ładny avatar
  4. Przecież takie czysto amatorskie wypociny/testy/wpisy to właśnie własne wrażenia i przemyślenia. Oczywiście, że to tylko moje zdanie. Każdy ma prawo do swojego Być może. U mnie w pokoju, z trzema różnymi zestawami kolumn było mocno średnio.
  5. Tym razem będzie krótko. Wykonanie: Bardzo dobre. Ładny, firmowy kształt, dobre materiały (może z wyjątkiem plasikowych boczków panelu przedniego), świetne zaciski głośnikowe. Pilot z dość taniego tworzywa, ale przyjemnie leży w dłoni. Transformator bezgłośny - brak szumu, brumienia i innych niepokojących odgłosów. Hegle, Naimy, Regi, Audiolaby, Dayensy, Heedy - uczcie się Brzmienie: Bas. Wypadł słabiutko. Miękkawy, lekko ocieplony, mdły, rozmyty, rozciapciany, mało różnicujący, grający na jedno kopyto, bez dobrego zejścia. Na szczęście nieprzeładowany, bez nadmiernego wyeksponowania. Tego by było już zbyt wiele. Średnie tony. Główny element programu. Czyste, lekkie, bez odchyłów, bez klimatu. Troszkę surowe, aczkolwiek czasami odrobina ciepełka się w nich pojawia. Bałem się, że będą mocno rozjaśnione, jazgotliwe wręcz - nic takiego nie miało miejsca. Średnica jest jednak ustawiona nieco wyżej, doświetla nieco damskie głosy, a te niższe, głównie męskie lekko wycofuje. Tutaj z różnicowaniem jest o wiele lepiej niż w przypadku tonów niskich. Separacja jest dobra, nic nie zlewa się w papkę. Wysokie tony. Kulturalne, odrobinkę wygładzone, nieprzesadzone. Brakuje w nich jednak powietrza, nieco większego wyrazu, życia, może nie samej masy, ale po prostu tego czegoś, czym mogłyby zaskoczyć. Podobnie jak w przypadku basu - odebrałem je troszkę jako mdłe, wręcz smutne. Płynne i nudne. Spore zarzuty mam odnośnie dynamiki i ogólnej swobody grania Marantza. Brakowało przytupu, uderzenia, głośniejszy odsłuch robił się mało przyjemny, kultura i komfort znacznie się zmniejszyły, rozdzielczość została zachwiana. Pierwszy plan był minimalnie wysunięty w stronę słuchacza. Dźwięk nie odrywał się jednak od kolumn tak jak chciałem - tu mocno się zawiodłem. W tym przedziale cenowym inni gracze robią to zdecydowanie lepiej! Wzmacniacz odsłuchiwałem zarówno w trybie Sound Direct jak i bez niego (z gałkami na zero). I zdecydowanie polecam jednak korzystać z tej opcji. Ciężko mi ocenić sprzęt "gwiazdkowo", gdyż był to egzemplarz już nieprodukowany, z rynku wtórnego. Płacąc za niego ~2500zł wypadł i tak przeciętnie. Patrząc jednak na cenę nowego PM8006 i zakładając, że to podobna szkoła grania, stwierdzam, że nowe Marantze nie są absolutnie warte tych pieniędzy. Podsumowanie: Oficjalnie dopisuję się do bojówek forumowego hejtu na Marantza
  6. Jasne, dopisuję Was do listy Rozumiem, że @J4Z też chętny? /edit Obecnie lista wygląda tak: @MMarek, @Amarok, @Kraft, @tomek4446, @elektron6, @MarcKrawczyk, @seba3002, @drSolfernus, @Asia, @Arko55, @mkk @Matt Daemon, @Waldek86 (+szwagier), @J4Z @_PS_, @lpomis No to zbliżamy się do limitu
  7. A jak z miejscem po lewej i prawej stronie szafki RTV? Nie ustawisz tam standów pod małe kolumny podstawkowe? Jest naprawdę sporo lepszych opcji niż soundbary. Przykład: mały wzmacniacz w klasie D + monitory, ewentualnie jakaś mini wieża/amplituner stereo + monitory. Od siebie polecę Denona RCD-M41 + Polk Audio S15E / ES15E, Dali Spektor 2, ELAC Debut 2.0 B6.2. Zestaw kosztować będzie trochę ponad 2000zł, a jakość dźwięku będzie nieporównywalnie lepsza w stosunku do grajbelki. /edit Jeśli ma być naprawdę tanio to nawet taki Panasonic SC-PMX90 w zestawie z fabrycznymi kolumienkami da radę.
  8. Tak. Jest inaczej. Chociaż ja mając Sitary nadal mam ochotę posłuchać czasami APC3 (które sprzedałem). Wg mnie serii Classic 3-5-8 bliżej jest do starej szkoły Audio Physic niż nowym modelom z wyższej serii - głównie za sprawą specyficznie i zachowawczo zestrojonego wysokotonowca HHCT III.
  9. Odnośnie wykończenia serii Classic 3-5-8 fajnie napisał redaktor Stereolife: "Kurczę, jak oni to robią?! Jak to możliwe, żeby normalne, całkiem zwyczajne kolumny grały tak zwartym, punktowym i dynamicznym dźwiękiem? Kiedy słuchałem wyższych modeli Audio Physica, jeszcze tak bardzo mnie to nie dziwiło. Takie Avanti mają przecież zaawansowane technicznie obudowy złożone z kilku warstw i wytłumione egzotycznymi materiałami, komplet firmowych przetworników z najwyższej półki i dość nietypową architekturę wewnętrzną, a do tego kosztują 24990 zł. Słuchając takich zestawów, nie jesteśmy zdziwieni, że grają wspaniale. Spodziewamy się tego, bo nawet przed odsłuchem można sobie wyobrazić, że będzie bardzo, bardzo fajnie. Classic 5 to mniej, niż jedna trzecia tej ceny. Kolumny znacznie prostsze. Z wyglądu wręcz banalne. Owszem, pięknie wykonane i dopracowane pod względem technicznym, ale pozbawione wodotrysków. Klasyczne, zupełnie kanciaste obudowy wykończone okleiną, woofer z włókna szklanego i jedwabna kopułka, bass-reflex dmuchający do tyłu... Gdzie tu są jakiekolwiek innowacje? Jeżeli szukacie podłogówek w tej cenie, znajdziecie wiele propozycji, które na pierwszy rzut oka wydawałyby się ciekawsze (...) Chodzi mi tylko o to, że na chłopski rozum w testowanych kolumnach nie ma nic, co mogłoby usprawiedliwiać tak znakomity dźwięk. Po raz kolejny potwierdza się jednak, że komponenty i zastosowane technologie to jedno, a na efekt końcowy ogromny wpływ ma sposób zestrojenia tego wszystkiego w jedną całość. A na tym inżynierowie Audio Physica naprawdę się znają. Szczerze mówiąc, i tak nie wiem jak udało się wyciągnąć tak dobry dźwięk z klasycznych, dwudrożnych podłogówek. Może sekret tkwi w dopasowaniu przetworników do skrzynek, a może w ich umiejętnym wytłumieniu?"
  10. Też uważam, że APC3 nie są brzydkie. Fakt, mogłoby być lepiej, najbardziej szpeci wysokotonowiec i tanie zaciski, ale tragedii też nie ma. Fornir jest za to naprawdę ładny i fajnie wygląda w sztucznym świetle. Z pozoru zwykłe, tanie paczki, a jednak potrafią grać /edit @mateolo2 - z ciekawości, z czym je łączyłeś?
  11. Sasin mówił, że prądu nie zabraknie to kupiłem sobie agregat pod audio.
  12. Już to przerabialiśmy. Problemy wieku młodzieńczego. Na zlotach nie ma warunków do takich eksperymentów.
  13. @Matt Daemon, @Adi777, @mkk - jasne, zapisuję, super że wpadniecie
  14. Uwaga, uwaga. Mamy oficjalne potwierdzenie terminu spotkania. Wszystko zgodnie z planem. Zlot w siedzibie Pylon Audio odbędzie się w sobotę, 27 sierpnia w Jarocinie. Start o godzinie 12:00. Oprócz odsłuchów planowana jest jeszcze jedna, bardzo fajna atrakcja - zwiedzanie hali produkcyjnej Pylon Audio. Mamy również zezwolenie na podłączanie własnej elektroniki - jeśli ktoś miałby ochotę przywieźć coś ze swoich sprzętów - nie ma najmniejszego problemu Lista zapisanych osób przedstawia się obecnie tak: @MMarek, @Amarok, @Kraft, @tomek4446, @elektron6, @MarcKrawczyk, @seba3002, @drSolfernus, @Asia, @_PS_, @lpomis Bardzo proszę o wiadomość i przypomnienie jeśli kogoś pominąłem.
  15. Ciekawe opcje. Posłuchałbym Po takim urlopie to powinieneś dziś usiąść do swojego audio i słuchać z bananem na twarzy, a nie myśleć o zmianach
  16. Po trzech dniach odsłuchów w nowym układzie wróciłem do pierwotnego ustawienia kolumn. Ciężko mi stwierdzić jak gra lepiej - jedna i druga koncepcja ma swoje mocne strony. Ustawienie kolumn wg filozofii Audio Physic to zdecydowanie lepiej uporządkowana scena dźwiękowa, większa głębia, bardziej czytelne plany. Dźwięk rozłożony jest już tylko między kolumnami, nic nie wychodzi na boki, całe show dzieje się pomiędzy nimi. To także ciekawe rozwiązanie w przypadku pomieszczeń w których problematyczny robi się bas - nieco go wtedy ubywa. Jako, że dół pasma nie stanowi u mnie problemu, to troszkę jednak tego dociążenia mi brakowało. Ogólna masa impulsu się zmniejszyła, dźwięk był mniej uderzający, co było słyszalne zwłaszcza przy niższych poziomach głośności rzędu 50-55dB. Nocne, ciche odsłuchy straciły na tym troszkę. Wolę też chyba jednak jak dźwięk wyłazi bardziej na boki, poza obrys kolumn. Może to mniej audiofilskie, a bardziej efekciarskie, nie wiem. Wracam do klasycznego ustawienia. Tak czy inaczej, warto było popróbować. To naprawdę już chyba kwestia osobistych preferencji
  17. A miałeś już tak na zlotach? To jest zaraźliwe?
  18. Fajnie, że ten temat odżył. Poprzednie wpisy były w 2019r. Od tego czasu sporo się jednak pozmieniało. Co do samych cen - mam podobne doświadczenia jak @kaczadupa jeśli chodzi o rabaty. Najdziwniejszą i wręcz najbardziej absurdalną sytuacją dla mnie jest to, że często kupując bezpośrednio w salonie dystrybutora dostaje się najskromniejszy rabat. Zakup praktycznie bezpośrednio u źródła, a tu marne 5-10%. Nie chcę wymieniać nazw salonów, ale kompletnie tego nie rozumiem. Warto dzwonić i pytać, a nawet przedstawiać kontroferty innych sklepów. I absolutnie nie ma co skreślać małych salonów w swoich poszukiwaniach.
  19. @DiBatonio - i tak i nie. Zależało od utworu. W nowym układzie wszystko inaczej się rozkłada. Na bank na plus duuuuuuużo większa głębia i mocniej zarysowane plany. Nawet w muzie elektronicznej są czary. Tak jak piszesz - trzeba dłużej posłuchać, oswoić się i za jakiś czas wrócić do poprzedniego układu. Ciężko wyrokować tak na świeżo. Tak czy inaczej - bardzo ciekawe doznanie, pan Gerhard ma jednak ciekawe koncepcje. Aktualnie jeżdżę kolumnami między tymi 70 i 90 stopniami i kombinuję z dogięciem. Druga sprawa - moja audionerwica weszła na kolejny poziom. Aktualnie jestem na etapie, że znów nic mi się nie podoba. Dziś dobrze, jutro źle i tak w kółko.
  20. Kombinuję właśnie z dość nietypowym ustawieniem Sitarek metodą Audio Physic. Sporo się zmieniło w obrazowaniu. Ciężko mi na razie stwierdzić czy jest lepiej czy gorzej - po prostu inaczej. Ciekawe doznanie. Bliskość tylnej ściany nie stanowi w takim układzie żadnego problemu, nawet gdy mamy głowę na 30cm od niej. Wrażenia są na razie takie, że gdybym miał z zamkniętymi oczami wskazać gdzie stoją kolumny to w życiu bym nie zgadł. Głębia znacznie się zwiększyła. Wrzucam jeszcze raz linki dla zainteresowanych, które były gdzieś wcześniej rozsiane w wątku: https://suesskindaudio.de/en/aufstellanleitung/ https://www.hifi.pl/porady/ustawienie-audio-physic.php https://www.audiophysic.com/en/positioning-step-by-step/ https://www.audiophysic.com/en/rules-about-positioning/
  21. Mnie zastanawia skąd taki hejt na forum na źródło w postaci TV. W ciągu ostatnich lat przerabiałem u siebie kilka wyższych modeli LG/Sony/Panas. Sygnał leciał przez HDMI z komputera PC do telewizorów, a wychodziłem z nich optykiem do przetwornika we wzmacniaczu i nigdy nie byłem w stanie wychwycić różnicy w dźwięku między takim połączeniem, a np. Maliną czy zewnętrznym streamerem jak np. Audiolab 6000N (przy połączeniu optycznym). Oczywiście TV upsampluje do 48kHz, ale ja nie słyszałem negatywnego wpływu na brzmienie. Może powłączane różne modyfikatory dźwięku w telewizorach wyrobiły im taką opinię. A może to powtarzana urban legend, której nikt nie miał zamiaru zweryfikować? Bo przecież jak to, telewizor jako źródło, kto to widział, toż to mało audiofilskie. A może jestem głuchy
  22. @DiBatonio - tak. Dawno temu, kolorymetrem X-Rite. I tak jak piszesz, nie tylko błędy delta są ważne. Jest przecież jeszcze balans bieli, gamma, czy chociażby wspomniane przez @Fafniak przejścia tonalne. Tak czy inaczej - uważam, że bez problemu można kupić poprawnie (a nawet więcej niż poprawnie) fabrycznie skalibrowany monitor czy telewizor. Żeby kurna z audio było tak łatwo jak z obrazem to bym się cieszył
  23. Ale co, twierdzisz, że każdy ekran po wyjściu z fabryki jest beznadziejnie skalibrowany? Bez problemu znajdą się ekrany na rynku, które po wyjęciu z pudełka i włączeniu odpowiedniego trybu obrazu mają wartości deltaE, które nie przekraczają 2-3. A to już bardzo przyzwoity wynik i do amatorskiej lub mniej profesjonalnej obróbki zdjęć czy filmów wartość wystarczająca.
×
×
  • Utwórz nowe...