tomek72

👍

Jak wyżej @S4Home pisze regulując (ściszając) kolumnę centralną ściszasz wszystko co dzieje się z przodu (na środku) ekranu. Niektóre amplitunery mają mechanizmy jak wspomniany Dialogue Enhancer lub pod inną nazwą (Onkyo ma np. Dialog Norm), ale one bazują z tego co czytałem w Onkyo na wzmacnianiu lub osłabianiu częstotliwości ludzkiej mowy, czyli zmniejszając ten parametr wyciszysz nie tylko lektora, ale również dialogi w oryginalnej ścieżce. Lektor jest "dogrywany" do oryginalnej ścieżki najczęściej w kanale centralnym, ale żeby był dobrze słyszalny oryginalny poziom dźwięku jest nieco obniżany (równomiernie we wszystkich kanałach). Nie jest to specjalny kanał który można regulować bądź wyłączyć. Ja oglądam z napisami wersję oryginalną dźwięku. Są natomiast filmy tak ubogie w efekty że można sobie pozwolić na lektora, wszystko zależy od indywidualnych upodobań. Mówiąc wprost - nie ma możliwości regulacji z poziomu amplitunera dźwięku samego lektora.

Dokładnie, krótki fragment nie odda powiedzmy naturalnego odczuwania ścieżki, krótkie fragmenty mogą zrobić tzw. efekt WOW, ale może okazać się że przy dłuższym oglądaniu będzie to męczące. Doprecyzuję też to dublowanie: Tryb pracy subwoofera LFE (domyślny zakres 120Hz) - ten tryb powinieneś ustawić + małe głośniki (odcięcie 80Hz) Jeżeli ustawisz fronty, centralny etc. jako duże wówczas pewne sygnały mogą nie być wysyłane do subwoofera (będzie grał powiedzmy "rzadziej"), może zdarzyć się że w pewnych momentach nie dostanie sygnału i nie stworzy zamierzonego efektu (fronty nie zagrają takim basem jak sub), z drugiej strony mogą występować sytuacje nakładania się częstotliwości w subie i np. frontach - co też spowoduje niepożądane zjawiska akustyczne. Żeby tego uniknąć dla kina (oglądania filmów) robisz to co pisaliśmy, wszystkie głośniki jako małe i odcięcie na 80Hz, dlaczego 80Hz? - takie są zalecenia THX (możesz sobie poczytać) i tym sposobem jesteś najbliżej sposobu rejestracji ścieżki. Teraz możesz powiedzieć no dobra, ale i tak nałożą się częstotliwości z zakresu 80-120Hz, zgadza się, ale w niskich tonach to już dość wysoki zakres i zupełnie inny przebieg (długość) fali i rozkład modów pomieszczenia niż np. dla 60Hz, dlatego nałożenie tych powyżej 80Hz nie wpływa tak negatywnie na odbiór dźwięku. Po drugie realizatorzy dźwięku w filmach też wiedzą w jakiej częstotliwości ma działać kanał LFE, więc mogą sprytnie odciąć te częstotliwości w trakcie realizacji ścieżki, ewentualnie je skorygować poziomem sygnału. Tryb pracy LFE + Main (domyślny zakres 120Hz) - to jest tryb opcjonalny O ile w wersji powyżej mogło dojść do nakładania częstotliwości, w tym trybie po prostu to wymuszasz. Jeżeli ustawisz fronty na duże to na pewno jeżeli w nich zagrają niskie częstotliwości to to samo zagra w subwooferze. Powiedzmy że w sygnale idzie coś co ma 90Hz i powinno grać w kanałach przednich, to w tym wypadku dodatkowo zagra w subwooferze, ta sama sytuacja będzie przy np. 70Hz. Efektem będzie zdublowanie basu z frontów i subwoofera. Mało tego, w tym wypadku nawet w trybie Direct fronty będą też wspomagane (a raczej dublowane) subwooferem. Reasumując, to co napisał kolega @Butler nie marnotrawisz możliwości frontów, do słuchania np. muzyki w stereo korzystasz z trybu Direct - wtedy fronty pracują pełnym pasmem, subwoofer jest odłączony (bo przy dużych frontach w muzyce jest niepotrzebny). W kinie gdzie potrzebny jest subwoofer (dla uwydatnienia efektów) przejmuje na siebie wszystko co poniżej 80Hz, a o resztę dbają pozostałe głośniki.

Faktycznie, mój błąd, za mała przepustowość. Przy jednym wyjściu (HDMI OUT lub MAIN OUT - różnie to nazywają, ale jest dwukierunkowe jeżeli obsługuje ARC/eARC) faktycznie jest problem, tym bardziej że masz tam teraz projektor. Na znanym portalu są splittery i switch-e HDMI, tylko czy to zadziała?

dźwięk do amplitunera musisz przesłać na HDMI IN (wejście) HDMI OUT to wyjście z amplitunera. Chyba że masz na myśli gniazdo tzw. HDMI MAIN (IN/OUT) pod które podłączasz eARC/ARC. Ile masz wejść (IN) w amplitunerze? Jaki to amplituner? Nie powinno być problemu żeby Dolby Atmos przesyłać po SPDIF lub OPTICAL - jaki TV?

Już wiem gdzie zbłądziłeś, musisz wrócić do ustawienia LFE (LFE + Main dubluje niskie częstotliwości w głośnikach "dużych" i subwoofera), następnie (wcześniej tutaj o tym pisałem) fronty, a jeżeli inne głośniki są jako "duże" to też ustawiasz jako małe, wtedy dopiero możesz dla każdych głośników ustawić odcięcie, nie ustawisz odcięcia dla głośników które są jako "duże" czyli pełne pasmo.

Ważna jest gęstość, powinna być 80-130 kg/m³ ta wygląda że ma około 115 czyli powinna być OK

Wybierasz pojedyncze i wtedy dla każdych głośników które Audyssey ustawił na Pełne pasmo ustawiasz 80Hz z pominięciem głośników gdzie Audyssey ustawił wyższą częstotliwość - u Ciebie akurat Surround Dolby.

Dokładnie, całe zamieszanie wprowadza komputer który ciągle coś przesyła po HDMI

W muzyce możesz z niego nie korzystać (ja też muzyki słucham w direct - tylko na frontach), ale do kina koniecznie. Nie będziesz żałował. Ja kiedyś miałem kino bez suba, bo wyszedłem z założenia że "duże" fronty wystarczą, a sub jest potrzebny tylko jak mamy małe głośniki - błąd, jak dokupiłem subwoofer to zrobiło się kino. Zrobisz kalibrację i nie będzie źle, tak jak @no_i_fajnie pisze soundbar i sub to zupełnie co innego. Ewentualnie wziąć 5.0, a sub-a dokupić w jak najbliższym czasie. Ewentualnie jeżeli to Cię nie przeraża rynek używanych sprzętów, ale za 9K to już coś zmontujesz, a warto byłoby tego posłuchać - tyle że teraz trochę lipa z dostępności amplitunerów.

Wyłączyć CEC w Denonie i włączać go z pilota 😉

OK, po koleji: Ad 1. nie wiem dokładnie jaka jest przyczyna, ale w instrukcji jest napisane że jeżeli wyskakuje błąd fazy, a wszystko jest prawidłowo podłączone można go zignorować - być może jest to wpływ tego że masz fronty pod osobną końcówką Ad. 2. impedancję ustawiasz według choćby jednego głośnika ale o najniższej impedancji w zestawie, czyli pomijasz w Twoim przypadku fronty (bo pracują pod końcówką), pozostałe głośniki, czyli C, SL, SR i tylne bierzesz "pod lupę" i jeżeli mają wszystkie 8 to możesz zostawić, ale jeżeli którykolwiek (powiedzmy centralny) ma np. 6 ustawiasz na 6Ohm, jeżeli miałby 4 to na 4. Ad. 3. wszystkie głośniki ustawiasz na małe i ustawiasz im odcięcie na 80Hz (poza tymi tylnymi gdzie Audyssey ustawił 90Hz, to może tak zostać) co do odległości dziwnie wygląda front i centralny, bo wyszło że centralny jest dalej niż fronty, ale może masz go "głębiej" względem frontów, jeżeli te odległości są przekłamane możesz je skorygować w menu "Głośniki" wprowadzając prawidłowe wartości - zadziała dla wszystkich źródeł, albo spróbować raz jeszcze kalibracji (ważne aby na drodze mikrofon - głośniki nie było przeszkód powodujących odbicia). Na pewno musisz skorygować subwoofer, ale ta odległość często jest źle "mierzona" przez Audyssey Ad. 4. w tej kwestii Ci nie pomogę, nie mam nic tak podłączone, nawet nie zastanawiałem się jak działa standard Trigger, może któryś z kolegów podpowie czy można ten sygnał dzielić i czy jest on zależny od głośności (moim zdaniem nie powinien być, powinien tylko impulsem włączać lub wyłączać urządzenie podłączone), ale niestety nie miałem z tym doczynienia więc nie będę teoretyzował i o to chodzi, zalecenia zaleceniami - nasze pokoje też nie są idealne, ale ustaw tak jak jest dla Ciebie najodpowiedniej, jeżeli dźwięk współgra z obrazem tak zostaw, tyle że jeżeli są z tyłu powinny być jako "Tył surround", ale jak Ci pasują jako Atmos (Surr Dolby L i Surr Dolby P) to tak zostaw - może to i niezgodne ze sztuką, ale w końcu to Tobie ma się podobać, a może po dłuższym słuchaniu/oglądaniu filmów stwierdzisz że coś jednak nie tak i wtedy sobie przestawisz, zasadę znasz i to wystarczy. Mówiąc inaczej jeżeli będziesz miał sygnał Atmos, a głośniki ustawione jako "Tył surround" to ampli sobie z tym lepiej poradzi niż z błędnym ustawieniem, ale to musisz posłuchać na spokojnie. dokładnie, ale teraz masz pewność od czego zaczynałeś, na każdym źródle masz to samo dopóki nie zrobisz korekt które można wprowadzać dla poszczególnych źródeł, ja u siebie np. jak korygowałem parametr Offset, to jak zrobiłem na np. CBL/SAT 10dB, to to samo zrobiłem na pozostałych źródłach. Ale pamiętaj jak coś korygujesz - zmień jeden parametr i posłuchaj z różnych źródeł, programów TV itd. jak będzie akceptowalny zostawiasz, jak nie drobna korekta tego lub innego parametru i znowu spokojne słuchanie - spokojne czyli z różnych źródeł i różnych materiałów, "posłuchanie" przez minutę nie wystarczy. Nie zmieniaj kilku rzeczy na raz, bo nie dojdziesz co poprawiło a co popsuło efekt. Jeden parametr, obejrzeć/posłuchać - najlepiej znany materiał (film) w którym wiesz czego się spodziewać, albo wiesz jak to ma brzmieć (ja mam takie rodzynki "Gwiezdne Wojny", "Gladiator", "U-571" i jeszcze kilka ), ale jak na tym najbardziej ulubionym "zagra", to reszta też będzie OK. Wtedy spokojnie te parametry możesz przenieść na inne źródła i powinno być dobrze. Wiem, że to męczące, ale radziłbym jeszcze poprawić kalibrację, chodzi o subwoofer, masz -8dB czyli za głośno na potencjometrze subwoofera, to jest strasznie żmudna robota, bo tak kalibracja (najlepiej wersja krótka na 3 punkty i zakończ) sprawdzenie jak wyszedł subwoofer, jak jest -6dB, ściszenie i znowu kalibracja, jak wyjdzie na +3dB trochę głośniej na subwooferze i znowu kalibracja, aż dojedziesz do 0dB. "Zabawy" z tym trochę jest, ale uwierz mi że warto. Na koniec jak osiągniesz upragnione 0dB pełna kalibracja 8 punktów (suba już nie dotykasz). jak widzisz da się, najwięcej zabawy jest między -1dB a +1dB, ale walczyłem do skutku 😎 i Tobie też polecam.

Dokładnie, masz to tak rozpisane krok po kroku że prościej chyba się nie da, zrób po kolei (zaczynając od resetu) wszystko co opisaliśmy, jeżeli będzie coś nie tak to wytłumaczymy dlaczego tak jest, albo podpowiemy co zrobić. Musisz zacząć testować te ustawienia, jak będziesz tylko czytał i próbował poprawić coś co jest źle skonfigurowane na starcie nigdy nie dojdziesz do prawidłowych wniosków zgodnych z tym co piszemy. sprawdziłeś, czy tak myślisz? No i widzisz kolejna "Twoja filozofia", układ głośników tylnych Dolby Atmos położonych głośnikami w górę na surround ustawionych na przeciw siebie (może być jak nazwałeś pod kątem 90 stopni) to zalecenie Dolby, wówczas uzyskasz dźwięk odbity i uwierz że ten dźwięk się odbija tak samo od sufitu jak od ścian (akustyka się kłania). Jak sam dalej piszesz "jeden czort" czy doleci z góry czy z odbicia - Ty masz głośniki wyżej z tyłu, skierowane do przodu nie z góry, gdyby były na suficie skierowane w dół to inna rozmowa. @Patryk89_896 zastosuj się do naszych wskazówek, wystartuj od zera, potestuj jeden układ, czy drugi układ, w końcu to Twój pokój i Ty musisz ustawić tak żeby było najlepiej dla Ciebie i najbliżej prawidłowego przekazu. Ustaw sobie te głośniki pod Atmos i obejrzyj materiały w Atmosie czy DTS-X, zmień na taki układ jak masz ustaw standardowe 7.1 i posłuchaj. Dla sprawdzenia ściągnij sobie plik "DTS:X Object Emulator" z tej strony https://thedigitaltheater.com/dts-trailers/ odsłuchaj jak "biega" dźwięk po pokoju względem obrazu i zobaczysz.

Dokładnie, tyle że w tym teście w specyfikacji jest 4 i w pomiarach też, a kolega @Patryk89_896 pisał że ma 8 w specyfikacji. Tak czy siak producenci powinni rzetelniej podawać te dane, a nie totalny rozjazd "papieru" z rzeczywistością. Ciekawe czy jak spaliłbyś wzmacniacz ustawiony wg papieru głośników 8Ohm, które w rzeczywistości mają 4Ohm, pewnie powiedzą że warunki pomiarowe były takie a u Ciebie takie - hahaha, chociaż śmieszne to nie jest. Niestety w dzisiejszym wyścigu szczurów klient jest na straconej pozycji.

Dokładnie, to co masz to nie Atmos, powinieneś skonfigurować je jako "Tył Surround" - domyślna konfiguracja Audyssey - Konfiguracja głośników 7.1-kanałowych z użyciem głośników tylnych surround. Możesz też zdjąć je z pod sufitu i ułożyć na głośnikach surround głośnikami w górę, wtedy będzie to ustawienie "Surround Dolby" (jak na rysunku z Audyssey). Masz bardzo małą odległość głośników surround i tył surround. Może spróbuj z tym ustawieniem w górę - to ma być Atmos odbity od sufitu 😉. Tak powinieneś je "wyzerować". Zrobiłeś pełny reset amplitunera przed kalibracją? Po pełnym resecie nic by się ze starych ustawień nie zapisało. I tak po zmianie rodzaju głośników (Tryb przypisania - w menu, bądź położenie ich na surround) będziesz musiał zrobić na nowo kalibrację Audyssey, więc zrób pełny reset do fabrycznych, ustaw impedancję - to co pisaliśmy w wątku "Marantz 5015" (teraz wychodzi rozwalenie Twoich pytań na dwa wątki - część pytań i odpowiedzi tutaj, część tam), i rozpocznij kalibrację. Obecnie masz subwoofer na -1,5dB, możesz dać go trochę ciszej na potencjometrze subwoofera, tak aby uzyskać 0db (pisałem o tym wyżej) w Audyssey. Po kalibracji wszystkie głośniki ustawiasz ręcznie na małe, na frontach dajesz odcięcie na 80Hz, na pozostałych jeżeli Audyssey skonfiguruje je na duże robisz podobnie, tam gdzie ustawi małe możesz odcięcie zostawić takie jak ustawi Audyssey. Chodzi o to żeby w kinie wszystko co poniżej 80Hz odtwarzał subwoofer i nie dochodziło do nakładania się tych pasm z subwoofera i pozostałych głośników. Możesz zresztą spróbować obydwu opcji, nic się nie stanie, a zostawisz to co bardziej Ci pasuje. Na razie tyle, jak poustawiasz i napiszesz jaki efekt zobaczymy czy dobrnęliśmy do końca czy jeszcze coś korygujemy 😄

No faktycznie, muszę sprawdzić, a raczej poprosić kolegę o takie pomiary moich RF82. No dobra, ale Panowie w tym temacie mieliśmy rozgryźć SR5015, a my zagłębiliśmy się w zupełnie inną kwestię, aczkolwiek słuszną w kontekście konfiguracji amplitunera jeżeli użytkownik ma wybrać z jakimi głośnikami będzie współpracował. Tyle że zdecydowana większość robiąc konfigurację ustawi to co jest na etykiecie - bo skąd ma wiedzieć że producent coś tam naciąga, ukrywa itd. Ja ze względu na resztę głośników ma ustawione 6Ohm, ampli się specjalnie nie grzeje (ale chłodny nie jest). Tak jak pisałeś @Butler jak będzie się wyłączał to trzeba interweniować, ewentualnie kontrolować czy aby nie parzy.

No tak, tylko ilu z nas może zrobić pomiary, nie wszyscy też wiedzą jak je zrobić a na czymś musimy się opierać - czyli pozostaje etykieta producenta. Ciekawe co piszesz z tym Klipschem, muszę zaprosić kolegę co "bawi" się głośnikami niech zmierzy te moje.

Mnie się wydaje że ustawiamy do nominalnej, nie każdy producent podaje minimalną. Ja np. w swoich mam tylko podane 8ohm, a do jakiej minimalnej schodzą nie wiem, mówię o frontach, bo pozostałe mają 6 i tak mam ustawione, ale też nie wiem jak niską impedancję mogą osiągnąć. Te focale faktycznie podają nominalną i minimalną, ale takiej wartości nawet nie mamy bo można wybrać tylko 4, 6, 8. Mnie wydaje się że powinno być 8, ale może się mylę.

W moim poście wyżej masz link do części instrukcji w której jest to opisane, ale jak masz nominalnie 8ohm to po resecie taka wartość ustawiana jest domyślnie

Szukaj używanych jeżeli nie chcesz wydać dużej kwoty na nowy, podobnych modeli (albo poprzedników) co wskazali koledzy, zerknij jeszcze na Klipsch-a. Najważniejsze żeby miał ten tryb Auto. A jak znajdziesz zawsze możesz zapytać co to jest warte - w przypadku czegoś innego. Z doświadczenia wiem że nawet branża pomoże 😉, której zresztą bardzo dziękuję za okazaną pomoc @S4Home

No coś się pojawiło konkretnego. Na pierwszy rzut oka powiem tak: według powyższego schematu H2 (wysokość efektowych)=H1 (wysokość frontów H1 ~1,2m) lub nie więcej niż H1x1,25 (przy założeniu że fronty mają 1,2 nie więcej niż 1,5m). Fronty masz pewnie około 1m czyli efekty do 1,25m. Wygląda "na oko" że wysokość jest OK (chociaż ja ze swojego doświadczenia dałbym je wyżej). Teraz kąt ustawienia 90-110 stopni (chociaż ostatnie zalecenia sięgają chyba nawet 120 względem osi czyli patrząc na wprost na ekran). Przy tej odległości od kanapy i ściany tylnej najlepiej ustaw je na 90, czyli skieruj je na przeciw siebie (zachowując bezpieczną odległość od ściany tylnej i żeby nie wyszły przed słuchacza, to będzie trudne) - bo nie jesteś w stanie przesunąć ich do tyłu (za kanapę w kierunku 110 stopni), kiedyś Dolby zalecało żeby w takim układzie znajdowały się nieco wyżej o ile pamiętam ok. 80-90 cm nad głowami słuchacza(y), ale ciągle te zalecenia się zmieniają - więc z tą wysokością sobie poeksperymentuj. Ważne żeby nie były w jednej linii z uchem tylko powyżej, wówczas stworzą pewnego rodzaju aurę dźwięku nad słuchaczami, no i nie będą "strzelać" prosto do ucha. Kolejna sprawa po ustawieniu głośników zrób kalibrację (nawet jak już robiłeś to ją powtórz - w końcu przestawisz głośniki). W tym układzie wynik Audyssey powinien obniżyć moc tyłu względem frontu (chociaż nie koniecznie bo tył i tak gra z mniejszą mocą niż front). Możesz też przesłuchać to po kalibracji sygnałem testowym i ewentualnie skorygować żeby "szumiało" jednakowo głośno z każdego głośnika. Na pewno będzie też różnica poziomu L/R i to zarówno z tyłu jak z przodu - domyślam się że fronty są w podobnej odległości od siebie i ścian jak tyły. Przypuszczam, że to mieszkanie w bloku, zrób dobrze kalibrację (powtarzaj doprowadzając sygnał subwoofera jak najbliżej 0dB regulując moc potencjometrem na sub-ie pisałem Ci już o tym, możesz ten proces przyspieszyć kończąc kalibrację po 3 pomiarze, jak będziesz bliski lub osiągniesz 0dB to wtedy pełna kalibracja 8 punktów). Możesz po kalibracji wrzucić wyniki tutaj jeżeli coś nie będzie Ci pasowało i pomyślimy. Dobrze by było gdybyś się pofatygował i zrobił rzut z wymiarami z góry pokoju i rozmieszczenia głośników - ewentualnie mebli (w akustyce jest wszystko ważne). Ale powiem szczerze - odważny jesteś 25m zakładając wysokość do sufitu na 2,6 to kubatura 65m chyba w bloku, SR5015 + końcówka BasX A2 (bo brakowało Ci mocy) - sąsiedzi chyba nie lubią jak oglądasz filmy 😉.

Jaką Ty masz kubaturę / powierzchnię pokoju / salonu w którym to zainstalowałeś (daj najlepiej rysunek - rzut z góry)? Marantz 5015 nie potrafi napędzić tyłu, mając "zwolnioną" końcówkę od frontów? Zrobiłeś kalibrację, to co radziłem w tym wątku, a dokładnie poniżej postu @S4Home w tym miejscu. Mam wrażenie że robisz kilka rzeczy jednocześnie, nie bardzo wiedząc co robisz. Z tamtego wątku wyparowałeś jak kamfora, założyłeś nowy i Twój problem ustawień wrócił jak bumerang. Mój Marantz 5013 napędza fronty Klipsch-a RF82, tył i centralny nie tak imponujące bo TAGA 606SE, a górne TAGA TOS415V2, mam pokój 27m powierzchni i kubaturę ponad 80 metrów. System 5.1.2 i wszystko działa bez zarzutu, nawet nie dotarłem potencjometrem powyżej 80-90% mocy, a oglądam filmy dość głośno (gdybym mieszkał w bloku sąsiedzi by mnie pewnie zlinczowali). Jeżeli nie przedstawisz na forum tego o co Cię prosimy (prosty schemat pokoju z rozmieszczeniem głośników), nie zrobisz prawidłowo kalibracji, ciągle będziesz znajdował sobie coraz nowsze problemy nie rozwiązując poprzednich to nawet jak ulokujesz u siebie sprzęt za 200K złotych i tak będzie do - nie powiem czego. Bądź konsekwentny w swoich działaniach. Łapiesz kilka tematów i żadnego nie doprowadzasz do końca. Chętnie pomożemy, tylko pozwól sobie pomóc. Ja też przesiadłem się z Onkyo na Marantza i mam wszystko poukładane. Dobra a teraz wrócę do Twojego pytania: gdzie masz tą kanapę względem ścian i jakie masz możliwości rozmieszczenia tych głośników efektowych. Zalecenia Dolby i DTS wskazują optymalne miejsca umieszczenia głośników, co nie znaczy, że jak ustawisz je trochę inaczej to nie będzie dobrze grało, albo grało całkiem źle. Ponadto kalibracja zniweluje te drobne różnice w ustawieniu - po to ją między innymi robimy.

Ja na szczęście mieszkam w domku jednorodzinnym, ale kiedyś mieszkałem w bloku z rodzicami, mieszkałem na parterze - więc nie wiem jak ten z dołu, ale ten z góry był denerwujący delikatnie mówiąc, ale koledzy wtedy Altusy rządziły, więc dziś z perspektywy czasu trochę się nie dziwię 🤣 Jednak mamy coś wspólnego 👍

Adi, chwała Ci za to, ale Ty jesteś audio - świadomy i wiesz że pewnych spraw nie da się połączyć, a większość buduje, a dopiero jak już mieszka to zastanawia się nad tym że może by jakieś kino, albo stereo kupić, w sumie się nie dziwię, na etapie wicia gniazdka bardziej patrzysz na komfort, wygodę i funkcjonalność, system audio to najczęściej dodatek i na etapie wicia gniazdka nikt o tym nie myśli, no chyba że jest już "lekko pozytywnie skrzywiony" to uwzględni swoje hobby 😉

Fakt, na innym sprzęcie i w innych pomieszczeniach, tutaj są opisane warunki, ale tutaj opisałem jak robiłem panele i też jest materiał dźwiękowy - z panelami i bez, w tych samych warunkach pomieszczenia i sprzętu (wtedy miałem Onkyo 686 i TAGA 606SE). Ja u siebie nawet bez paneli nie mam tragedii, ale to jest tzw. podejście ekstremalne w odniesieniu do dzisiejszych salono-kuchnio-pokoi-przedpokoji i być może wkrótce łazienek 😉. Taka moda, takie czasy - fatalne dla audio, a jak wiemy żona ma swoje wymagania. Kiedyś kuchnia była kuchnią, pokój pokojem, ale wprowadzili na rynek szampon WASCH&GO to ludziom się chyba w głowach poprzewracało 😜