-
Zawartość
1 587 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Grzesiek202
-
Jest. Wyszukaj po tytule "Sześć Oceanów". To dużo większy przekrój niż ta kompilacja, którą znalazłeś.
-
Kocham polską muzykę. Głównie za te teksty, tak właśnie...polskie i wręcz nieprzetłumaczalne na inne języki. Wybaczcie tak górnolotne stwierdzenie, ale to spora część mojego życia. Wszystkie kompozycje z tej płyty to po prostu poezja. Ale posłuchajcie jak oni śpiewali. No właśnie, tak normalnie, bez tej aktualnie wszechobecnej maniery i udawania artysty.
-
Tak, to ja - Grzegorz, wieczny pieniacz i klient zły wprost ze swej natury. Są miejsca i ludzie. I nawet dni lepsze i gorsze dla każdego. I ja to rozumiem, ale powiem Wam, że sprzedaż audio to świat równoległy :).
-
Ostatnio chciałem tak dla porównania i kontrastu posłuchać ATC SCM 11, ale w Q21 miły pan powiedział, że z Cyrus One (bo wtedy to było) nie ma sensu ze względu na jego małą wydajność prądową 🤔. Nie grają tak samo. Miałem też różne modele innych serii. Ale z tym basem to mam jednak inne doświadczenie. 🤔
-
Tych modeli akurat nie słuchałem, ale mam swoją opinię na temat B&W. Lampka w pre (bo jednak potrzebują prądu) bardzo dobrze im robi. Kurczę, no słuchałem już paru rzeczy, ale za każdym razem wracam do Bowers&Willkins. Jeszcze raz napiszę: "problem" z nimi polega na tym, że grają na żywo i do przodu cały czas. Smyczki, bębenki czy dęte z nich to jest geniusz konstruktorów, ale metal i ściana dźwięku to jednak inne grają lepiej. Uwielbiam je.
-
MA 1000 to moim zdaniem pełnokrwisty wzmacniacz mogący konkurować z logo audiofilskich firm. A co do: to ja się zgadzam. Są naprawdę specyficzne. Podłączysz "miękiszona" bez detalu i tracisz naprawdę dużo z ich szczegółowości. Tak jak kiedyś napisałem, to są kokumny grające ciągle na żywo, bez kompromisu, ale ileż można wystać na koncercie? No i ta przestrzeń. Tego im nie można odmówić.
-
Dobra. Panowie, jako ojciec założyciel wątku ogłaszam koniec OT, w którym - sam przyznaję też miałem swój udział. Ktoś może chce pochwalić się wrażeniami z odsłuchu tak nieaodiofilskiej marki jak Magnat?
-
-
Jestem za powrotem do wątku. Kurczę, no czemu tak daleko mieszkasz? Ja, mimo iż słyszę specyfikę tych kolumn, nie potrafię jak dotąd ich zamienić na nic innego. No a tego MA 1000 naprawdę polecam przynajmniej sprawdzić.
-
Napisz, dlaczego nie znając osoby po drugiej stronie łącza stwierdzasz, że go na coś nie stać. Albo, nie. Wiesz co? Już nic nie pisz w tym wątku. Forum i tak nie uleczy Twoich kompleksów.
-
Rozliczasz z nim wspólnie PIT, czy jak?
-
Tak żem czuł.. 😊. Ale OK. Powiedzmy, że to tylko nasze insynuacje. Mam nadzieję, że nie onieśmielilismy kolegi w chęci wypowiedzi.
-
Nie no, zaraz. Jeśli: A piszesz, że: I zakładam, że to poziom wyższy. A zarówno ja, jak i Piotr piszemy o B&W, to aż samo na usta (czy też palce w tym wypadku) ciśnie się pytanie: co je zastąpiło? Serio. Jestem bardzo ciekaw.
-
Wiem. Sądziłem, że masz na myśli i podasz jakiś konkretny model.
-
To może kolega poda gotowe rozwiązanie tu i teraz? Po co wyważać drzwi już otwarte na oścież?
-
O! proszę. Tego Rotela też kiedyś miałem na weekend, zresztą jak i A14. No, mi Rotel "nie leży".
-
Nowy do kupienia chyba tylko w jednym sklepie w Polsce, ale ta cena... Jakie masz kolumny?
-
Czyhałem na niego kilka miesięcy na rynku wtórnym, no i się trafił od uczciwego człowieka jeszcze z plombami i oryginalnymi lampami. No to zrobiłem te ponad 700 km żeby go kupić 🙂.
-
Minęło już klika dobrych tygodni odkąd podłączyłem u siebie MA100, ale zachwyt nie minął. To wspaniały sprzęt. Jak to hybrydy, Magnat ma podgrzaną średnicę i po prostu ciepło lampki (to na plus), ale o kluchach nie ma mowy. Przeciwnie, wigorem, szybkością i dynamiką zaskoczy niejednego. Wokal i wysokie dość odważne, basu mogłoby być więcej, ale czasami myślę, że on po prostu pokazuje jak naprawdę grają 706. Głębia i holografia tak wymowne, że czegoś takiego jeszcze nigdzie przedtem nie słyszałem.
-
To może napiszesz, z kim masz tak dobre doświadczenia? Taki salon chyba się nie obrazi za reklamę? Co innego w druga stronę. i teraz: jakie konotacje powinny być kojarzone z tym słowem? 🙂
-
Serio? Aż mnie to dziwi. W moim wypadku, wystarczy że zapytam o wzmacniacz do B&W w salonie, który tych kolumn nie sprzedaje.
-
Czyli już koniec poszukiwań i testów? Stan spokoju i pewności, że nic nie zagra lepiej osiągnięty? Bardzo serio - szkoda. To między innymi Twoja recenzja zachęciła mnie do sprawdzenia moich kolumn.
-
Ej, ale kilka par kolumn to już chyba u siebie miałeś? A po co? 😉
-
Fajnie, że to napisałeś. Mam bardzo podobne doświadczenia, zwłaszcza odnośnie całego punktu 2. W uproszczeniu: więksszość salonów sprzedaje to co obecnie zalega, lub na czym mają największy zysk. Ja wiem, że Ameryki tym nie odkryłem, ale jest już nas przynajmniej dwóch z taką niewesołą konstatacją. Źle to wygląda. Ty miałeś spory budżet, można by więc liczyć, i to jest również w pewien sposób smutne ale i logiczne stwierdzenie, że spotkasz się z innym podejściem.
-
Prawda. Znów żona będzie pytać "po cholerę ty tak tupiesz na tej górze?"😁 Muzykę z filmu "Fortepian" poznałem już dawno temu, pewnie minęło już około 20 lat. Kiedyś oglądałem sporo filmów. Teraz kino dla mnie praktycznie nie istnieje.