Butler

Wystaw na giełdę i daj znać po ile sztuką. Przez te Teoje wypociny zaczynam szukać u siebie na siłę problemów

Trzeba było pomyśleć w fazie projektowanie mieszkania/domu by wykorzystywać inne materiały wykończeniowe. Te nie muszą wyglądać jak typowe ustroje akustyczne by ograniczyć skutecznie pogłos. Sorki za bezpośredniość. Porozkładaj jakieś pluszaki, półki z książkami, zagrać trochę pomieszczenie to będzie lepiej.

Biorąc pod uwagę aspekt słownikowy to nie jest kwadrofonia. Ten system istniał komercyjnie lata temu, ale się nie przyjęł. Próbowano go reanimować w latach 80, ale gwoździem do trumny było tu Dolby ze swoim Surround 5.1 i prace całowicie zarzucono. Ale z technicznego punktu widzenia, kolega prowadzi odsłuch z czterech kolumn więc ma kwadrofoniczny układ. W tej chwili amplitunery bez problemu można skonfigurować na 4.0 i z powodzeniem można tak słuchać wielokanałowych żródeł, upmixować dwukanałowe, bądź po prostu używać All Channel Stereo.

Pisałem Ci już wcześniej w temacie. Głośniki surround (Ls/Rs) oraz każde inne w płaszczyźnie podstawowej (C; L/R, Lrs/Rrs) referencyjnie wg Dolby montuje się 1,2m od podłogi, dopuszcza się warunkowo do 1,5m. A zrobisz jak uważasz. Praca kolumn typu dipol polega w dużej mierze na odbiciach ze ściany. Z punktu widzenia odbiorcy ma się wrażenie że dźwięk otaczający nie jest tak kierunkowy jak w klasycznych zespołach. Sprawdza się to też w większych systemach kiedy trzeba objąć jednym kanałem np. większą ilość rzędów siedzeń. Przy prawidłowym umiejscowieniu surroundowych dipoli, słuchacz znajduje się w "martwym polu", i nie słyszy działania dipoli poprzez fale biegnące od nich bezpośrednio, ale poprzez fale odbite w pomieszczeniu. Chodzi o to, aby "efekty" nie były słyszane ze ściśle określonych miejsc, ale aby tworzyły rozproszone pole dźwiękowe, otaczające słuchacza.

Bo tu nie ma lepiej czy gorzej. Audio personalizujemy pod własne gusta i wymagania. Przecież każdy ma inne oczekiwania. Dla jednego to a dla innego Także wiesz... Robisz to dla siebie i przemyśl to dobrze.

Najprościej to sama końcówka mocy. Podłączasz triggerem (mini-jack - mini-jack) do amplitunera i zapominasz o jej istnieniu.

No musisz pamiętać o tym, ale się da. Ja nie będę żonie tłumaczył, a tym bardziej dzieciom co mają ustawić by nie ryknelo dźwiękiem jak o czymś zapomną.

Zerknij tu. Sporo ich jest, branża Ci pomoże coś wybrać do 5000zł http://www.audiophile.no/nb-no/resurssenter/forsterkere-med-ht-bypass/item/208-oversikt-over-forsterkere-med-prosessorinngang

Mając integrę omijasz po prostu potencjalne słabszy element układanki jakim jest amplituner kina. Dodaj jeszcze czy bierzesz pod uwagę nówki czy używane.

Jeśli zależy Ci na polepszeniu jakości stereo tak by nie było kompromisów, to kup wzmacniacz zintegrowany z wejściem pre (bypass, różnie to nazywają) i podłącz do pre-out amplitunera kina. Kino? Będzie pracować wyłącznie jego końcówka mocy pomijając cała resztę jak ustawienia volume itd. Stereo? Wszelkie źródła 2CH podłączysz pod wzmacniacz z pominięciem amplitunera. Ja to olałem, za dużo mam wszystkich źródeł by bawić się dodatkowo w przełączanie na dodatkowym wzmacniaczu. Nie. Będą minimalne różnice, ale raczej do uchwycenia wyłącznie dla forumowych nietoperzy albo w o wiele bardziej zaawansowanych systemach. Nie będzie to grało zupełnie inaczej, bez obaw. Praca końcówki (lub integry z bypass) to tylko wzmocnienie prądu - jak piszesz. Wiele od siebie ponadto te sprzęty nie dają w tym trybie. A przynajmniej nie powinny. Zysk wynika bardziej z odciążenia amplitunera, a nie z upgradu końcówki samej w sobie. Wiesz... To inna strona medalu. Tam gdzie Denon z Atollem u mnie się kończył bólem uszu, tam Trinnov (procesor + 16 kanałowa końcówka) zaczynał, a ogrom dźwięku mimo iż absurdalny nadal był komfortowy. Wychodzi tu pewnie bardziej zaawansowany system kalibracji itd. Ale to dla maniaków z możliwościami akustyczno lokatorskimi jest dobre rozwiązanie a nie w przeciętnym M2/M3.

To że talerzowy to nie znaczy że musi być głośny, patrz np. Toshiba P300 5400obr/min.

Z mojego punktu widzenia właśnie tu jest przewaga przy zewnętrznym wzmocnieniu frontowych kolumn. Jak masz amplituner zintegrowany, to przy napędzaniu wszystkich kanałów deklarowana moc dzieli się na wszystkie końcówki i z tych niby 100W zostaje kilkanaście//kilkadziesiąt. Czy faktycznie duża moc jest potrzebna to jest już trochę dyskusyjne. W relacji wzmacniacz-kolumna jest wiele innych zmiennych dających poczucie "lepszego" grania. Duża moc to nie wszystko. Patrz wzmacniacze lampowe, często mają wręcz kilka Wat a dają radę. Ale pomijając audiofilskie niuanse, robiłem w domu porównanie z samodzielnym graniem AVC X4700H Denona vs. dołożoną do niego końcówką 2CH Atoll AM200. Realnego zysku z początku szukałem wyłącznie przy stereo i go dostrzegłem, ale wyłącznie jak zacząłem skupiać się na konkretnych szczegółach. Ok, jest lepiej, jakby wyraźniej, bardziej otwarty dźwięk. Ale to niuanse, generalnie spodziewałem się więcej. Odmienne wrażenie jednak zapanowało przy pracy całego kina, poprawa surround stała się bardzo wyraźna do tego stopnia, że zamiast oglądać film zacząłem przepinać kable sprawdzając czy aby to nie złudzenie. Boczne/tylne/górne głośniki wskakują na inny poziom jak fronty są napędzane zewnętrznym wzmacniaczem. Muszę jednak nadmienić że w moim przypadku (niestety) głośniki surround zjadają frontowe kolumny na śniadanie ale by swoją przewagę zaznaczyć muszą mieć solidny wzmacniacz. A jak to wygląda w praktyce? Jak słucham stereo do włączam tryb AllChannell Stereo i odlatuję. Prawdziwy audiofil i meloman mnie tu zjedzie bo tak się nie robi i ja to wiem że to nie prawilne, ale ja będę oddawał się rozrywce tak jak lubię. Wszystkie kolumny ustawione jako small, za cały bas odpowiedzialne są dwa suby. Frontowe Klipsche tak jak stoją to basu w graniu na pełnym zakresie częstotliwości nie dają zbyt dużo bo siedzę na węźle i pomimo adaptacji odczuwalny jest nieweilki (ale jednak) dołek na 60-70Hz. Chwila zabawy z subami i temat zamknięty

https://www.olx.pl/d/oferta/nowa-kolumna-centralna-klipsch-rp-440c-glosnik-kino-domowe-CID99-IDS0ipr.html

Nie masz tylnych kanałów? Myślałem że masz 7 na dole i/lub 4 na górze.

Wcześnie? Od 4 na nogach - jak co dzień. A tak sobie dumam czy jakiegoś potworka za plecami nie postawić. Z pomiarówki TA widziałem jak się mody rozkładają. Nie ma tragedii, ale siedzę niemal na środku węzła i krzywa w apce SVS jest trochę podniesiona z tego powodu. I tak się zastanawiam czy taki trójkącik coś by pozytywnego wniósł do tego związku.

Tak się zastanawiam jak by się sprawdziła opcja dwóch subów na froncie na 1/3 i 2/3 szerokości (jak mam), oraz jeden z tyłu bezpośrednio za odsłuchem

Ja mam limit 3000 👩‍👦‍👦. Ale jak miesiąc w miesiąc do tej pory ponad 400, to może być ciężko

Strzelam nie wertując internetów, że te dwa dodatkowe suby będą w przeciwfazie do frontowej pary

Denony są proste w konfiguracji, bez obaw.

Nie... subów nie sprawdzałem. Jakiś czas temu tylko komputer, całość to tylko szacunkowo sobie policzyłem. Po złożeniu jaskini w całość nie robiłem tego typu pomiarów - nie chcę się denerwować bo nie chcę dzieciom limitów robić jak widzę jak skaczą przy grach typu Just Dance.

Nie mam zamiaru Cię straszyć czy od kupna odwodzić. Egzemplarz jest ok, działa... Skoro uważasz że cena jest uczciwa i adekwanta do stanu to przetestuj i kup.

W zeszłym roku na OLX w jednym czasie wisiały trzy różne egzemplarze z tą samą wadą.Z tego co pamiętam po opisach, wszystko działa, ale brak dźwięku. Kojarzę, bo to czas jak swój Amp kupowałem a Onkyo nie miało jeszcze nowych modeli wypuszczonych więc zerkałem co jest w ogóle dostępne.

8K... wydaje mi się że to umrze śmiercią naturalną tak jak telewizory curved. Ale poza tym, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie masz konsoli, ja mam trzy + kompa który ciągnie 4K120Hz. Konsole konsolami, ale zapalonego gracza na PC nie przekonasz że 60FPS wystarczy do komfortowej rozrywki. Nie po to składa się sprzęt który jest w stanie uciągnąć powyżej 100FPS na 4K żeby później utchnąć w wąskim gardle amplitunera i telewizora z wyświetlaniem 60Hz. VRR oraz ALLM też są sporym ukłonem w stronę gamingu. Poza tym o ile różnica między 8K i 4K jest w domowych warunkach dość trudno dostrzegalna, tak 4K vs. FHD z tych 3,5m (przy zbliżonej jakości masteringu) jest już ewidentna. Piszę o własnych spostrzeżeniach a nie o wydumkach internetowych teoretyków. Siedzę 3 metry do ekranu 75" i 2,8m do 107" 21:9. ARC... Wystarczy do momentu aż jakość VOD przekroczy dotychczasowe DD+ i pojawi się TrueHD. A to wcale nie jest odległa perspektywa bo konkurecja nie lubi próżni. Wtedy z tym swoim ARC będziesz w ciemnej dupie, chyba że skombinujesz Netflixa z innego źródła bezpośrednio podpiętego pod amplituner. Czy jest różnica pomiędzy Atmos z DD+ czy z TrueHD? Oj jest... Wybierasz starszy fajnie brzmiący i wydajny amplituner który trochę stoi na bakier z postepem technologicznym, ale robisz to świadomie bo wiesz że nie wykorzystasz "bajerów". OK!!! Tylko pamiętaj o braku wsparcia jeśli chodzi o gwarancje oraz dość przeciętną awaryjność z którą po prostu musisz się liczyć. Dolby Digital weszło w 1991r, a pierwszym filmem na skalę konsumencką był Powrót Batmana (1992)

Napisałem o moich osobistych odczuciach a nie o napompowanej bańce. Dla mnie ten sprzęt nie jest tyle warty. Powtarzam - dla mnie. Ryzykowny zakup i tyle. Nabywca może będzie zadowolony, może nie, loteria. Amplitunery kina technologicznie szybko się starzeją, taka ich natura.

Taaaak. Cały rok nowszy 2015 vs 2016 RZ1000 to wyższy model, więcej kanałów etc. Co może istotne, obsługuje Dolby Vision które moim zdaniem wyprze HDR. Czy się opłaca? Kwestia ceny. Osobiście nie dałbym więcej jak 4000zł za sześcioletni egzemplarz bez gwarancji. Poniżej masz porównanie danych technicznych i wyposażenia jak wcześniej na to nie trafiłeś. Wielka kobyła https://www.zkelectronics.com/compare/onkyo-tx-rz1100/onkyo-tx-rz900/