Skocz do zawartości

Gumowe Ucho

Uczestnik
  • Zawartość

    483
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gumowe Ucho

  1. Za 4000 widziałem Onkyo+JAMO secik 5.0, bez suba (może kiedyś indziej) ale wszystko nówki, i na pewno roz... niosą kino samsungowe i dowolny soundbar. Onkyo dość podstawowe ale czego w sumie więcej potrzeba? Zapytaj branżę, ale Onkyo jest w jednej grupie z Jamo i Klipschem więc czasem są deale.
  2. W końcu udało mi się kupić dla rodziców zestaw Yamaszki z identycznymi 5 głośniczkami, amplitunerem i najtańszym aktywnym subem Yamahy. Nowy kosztuje powiedzmy 2000 zł. Dałem 130 EUR. Jest eARC, jest Bluetooth. Pokrótce: dobra rzecz, która może cieszyć. W muzyce jest znośnie, w kinie naprawdę przyzwoicie (sam mam w miarę konkret setup). Nie jest to niesamowity setup, ale materiały w 5.1 odtwarzamy i rzeczywiście się nimi cieszymy. Otrzymujemy budżetowy, ale serio subwoofer, oraz głośniki, które możemy także zupgrade'ować na jakieś bardziej fancy konstrukcje, czego w soundbarze nie zrobimy. Ile trzeba dać za soundbar który daje takie wrażenia? Będzie potrzebny jakiś z satelitkami.
  3. Może i dostanę w d... ale może jakiś mocny, fancy wysoki model amplitunera KD? Ma kalibrację do pomieszczenia z mikrofonem (gdzie zwykły wzmak jest tu głuchy i nic nie wie co się dzieje :D), streamer odpada bo jest w środku. Bez perfekcyjnej symetrycznej salki ampli może być całkiem całkiem. Nie wspominając możliwości rozbudowy do KD, ale słyszałem takie głosy, że nawet do stereo
  4. Jeżeli jest mało miejsca to jestem wyznawcą Cambridge Audio Minx. Ja mam najmniejsze Min12 i są rewelacyjne absolutnie, grają ponad swój rozmiar, tylko trzeba dać im crossover co najmniej 150Hz (ja mam przy 200Hz) żeby subwoofer je wspomógł. W grze Skyrim denerwowało mnie, że mają inną barwę niż podłogowe fronty Pylon... to oczywiste, ale pobawiłem się ustawieniami i po pewnym czasie uzyskałem prawie tę samą barwę dźwięku obracając postacią plecami do ogniska i z powrotem. Naprawdę dobra immersja. A do tradycyjnych zadań efektowych są świetne. Ponoć ten przetwornik jest zaprojektowany pod niedoskonałe ułożenie, i zmieści się wszędzie, ale ja mam specjalne standy. Wręcz dziś bym się pokusił o calutki system 5.1 z nich...
  5. Właśnie o czymś takim myślałem! Tak jak niektóre takie lampy dizajnerskie... chociaż żeby to nie wyglądało idiotycznie trzeba by się nagłowić. Inny superpomysł to zamiast "atmos-enabled", wycelować w sufit satelitki, które byłyby zamontowane na jakimś stelażu jako "plecak" telewizora do niewykorzystanego miejsca montażu na ścianę (TV stoi na nóżkach). Bo nie chcę kłaść na kolumnach L/R. Albo nie zrobić nic z tego, nie zmieniać amplitunera i cieszyć się dobrym 5.1.
  6. Spróbuję! Większość bardziej podchodzi mi w stereo, ale może dlatego że mam jedynie 5.1.
  7. Nie chcąc robić nowego remontu tuż po remoncie, czy ktoś pomyślał o tym, żeby stworzyć jakiś stojak, który jak wielka lampa biurowa by stał za kanapą i umieścił głośniki atmosowe nad naszymi głowami?
  8. Apple Music ma dobry interfejs, bezstratne strumieniowanie i Atmos - co ciekawe, na zestawie 5.1 brzmi ciekawie ten "Atmos" niedorobiony na moim starym ampli...
  9. Tzn-- miałem na myśli montaż na suficie, ale używając seryjnych mounts. Ale remont dopiero co był, gdzie nawet nie wymyśliłem żeby na tył przeciągnąć kable bo nie myślałem o kinie. Myślałem żeby zaprojektować taki stand rurkowy jak olbrzymia lampa biurkowa z którego zwisa nam atmos... jak myślicie, pomysł na startup?
  10. Właśnie - eARC nie mam, jestem zadowolony, ale czy przez Optical byłby HD? Pewnie mógłbym ustawić tak, żeby ARC hulało normalnie a dźwięk przez optical. Oczywiście, że nie ma, myślę jaka byłaby korzyść z wymiany amplitunera na taki z Atmosem, bez zmiany głośników. Na razie ma wszystko, co chcę może oprócz eARC. A 2.1 no oczywiście jest masa urządzeń dekodujących Atmos niby, a są 2 kanały... więc po co, co to tak naprawdę robi? Czytałem z kolei temat na AVForums gościa, który mega drogie KEFy ułożył sobie w... 2.2.2. Czyli lewy, prawy, 2 suby, 2 HEIGHT. I opowiadał jak mega dobrze brzmi przyznam że ciekawa konfiguracja.
  11. Pozwolę sobie odkopać temat. Myślicie, że Cambridge Audio Minx to byłby dobry atmosowy głośnik? Mam je jako efektowe na standach i absolutnie uwielbiam. Pewnie byłyby montowane na fabrycznym uchwycie do ściany. Tylko cóż z kablami… po ścianie i suficie by musiały iść.
  12. Widzę, że masz 2 skrajne setupy: tradycyjne stereo i soundbar do kina. Ja jestem pośrodku. Nie wierzę w audiovoodoo, uważam że na amplitunerze można bez problemu słuchać muzyki, i to jest mój jeden setup. Wręcz od kiedy mam kino, stereo wydaje się takim trochę zmarnowanym potencjałem mam zupełnie pokręconą wizję
  13. Jestem superzadowolony z 5.1 i Denona AVR-2113... ALE upgrade-oza to choroba i zastanawiam się nad ampli (szczególnie że mam wątpliwości że przez ARC mam prawdziwy HD dźwięk mimo że brzmi wszystko super). Jeżeli byłby upgrade to szedłbym w Atmos, i tu pytanie: co w sumie mi to da? Niby "object-based" a nie kanałami jest miksowany Atmos, ale co to w praktyce znaczy? Co to Atmos 2.1, skoro tam i tak są 2 kanały, dlaczego ten format jest taki "zdemokratyzowany" aż do plastikowych soundbarów i słuchawek? Czy to coś da obiektywnie w 5.1? Na razie oglądając produkcje robione w Dolby Atmos jestem zadowolony - ale czy ampli z Atmosem coś pomoże jak nie mam głośników Height?
  14. Najważniejsze że jesteś zadowolony, cieszę się z Twojego wyboru. Software, który robi cuda w kinach istnieje od ponad 10 lat i wciąż jest udoskonalany. AVR owszem ewoluują, ale HDMI 2.1 mnie np. nie interesuje, bo Xboxa podłączam bezpośrednio do TV - zresztą to 2.1 rzadko który sprzęt jest w stanie wykorzystać (mam Xboxa Series X i jeszcze ani jedna gra nie dała mi zarówno 4K jak i 120fps, a 4K/60 jest dla mnie mega). "Cyrki z 2.1" Ci chyba nie przeszkadzają w soundbarze który nie przekazuje obrazu - mi też nie. Małe głośniki owszem potrafią, dlatego mam jako efektowe Cambridge Audio Minx12 - i nie zawahałbym się złożyć kina z pięciu takich plus suba. Są super. Jest sporo takich zestawów do ok. 2000 zł, pokroju Canton Movie. Amplitunery 5.1 bez atmos (ale z kalibracją i innymi bajerami) są w cenach ok. kolejnych 2000 zł. Atmos gdy nie ma głośników na suficie ma bardzo ograniczone zastosowania. Ciężko liczyć na "odbijanie" dźwięku (powierzchnie nie chłoną dźwięku) i jednocześnie jakąś porządną akustykę. Co ciekawe, Apple Music w "atmosie" brzmi też ciekawie w 5.1, działają wszystkie głośniki, wokale idą na centralny itp. Dziwnie i wolę stereo, ale fajny bajer. Ale dlatego ignoruję Dolby Atmos na rzecz porządnie ustawionego 5.1. Zastanawiam się w sumie, czy ktoś zrobił porównanie zestawu "gotowca" Yamaha lub Onkyo z ampli i podstawowym 5.1 (2-4k zł) i jakiegoś soundbara w tej cenie. Nie mówię nawet o używanym sprzecie, bo do tysiaka można kupić taki stary ampli który ma już HDMI ARC Audyssey czy AirPlay, reszta na głośniki (małe, duże) z subem, sensowne ustawienie+kalibracja i wtedy to już *naprawdę* nie wierzę w żaden soundbar porównywalny dźwiękowo, choćby i Sonos za 20 tysięcy. Przy stricte NOWYM sprzęcie, może to mieć sens, i jest ta zaleta, że 1 zakup, 1 setup 10 minut max i oglądamy, nie ma szukania, kalibrowania, ustawiania... chociaż to ostatnie było dla mnie fajnym doświadczeniem.
  15. Też się zgadzam, no nie grają żadnej roli, ale z drugiej strony to są pewnie tak śmiesznie tanie konstrukcje że może 100, 200 zł z ceny telewizora za 6500 by spadło.
  16. Tu się w 100% zgadzam. Producenci TV okroili głośniki, i "wkładamy" je z powrotem kupując soundbar.
  17. Prawie każdy użytkownik forum pytający o soundbary dostaje natychmiast propozycje różnych alternatyw: miniwieża, kolumny aktywne, prawdziwe kino. Jest mnóstwo powodów dla których nie warto kupować soundbarów więc może zróbmy tu jakąś listę jak dobre podsumowanie na Reddicie. Może zacznę: Stosunek ceny do jakości to dramat. fizyka - rozmiar przetworników w soundbarze jest mocno ograniczony, a w dźwięku chodzi o fale dźwiękowe czyli po prostu zmiany w ciśnieniu powietrza "napędzanie" - niemożliwe jest, że wzmacniacz w soundbarze zasili głośniki tak, jak wzmacniacz lub amplituner który jest wielkim pudłem płacimy za marketingowe frazesy o "atmosie" gdy nie ma szans na jego uzyskanie niektóre soundbary wręcz mają kolumienki-satelitki, naśladując prawdziwe kino, i przyznając że "odbijany od ściany surround" nie działa - wtedy jest problem z ich dostępnością bo nie można żadnych innych glośników zamontować, a w kinie - dowolne. jesteśmy ograniczeni do niezmienialnego urządzenia - nie ma opcji zmiany poszczególnych głośników ani elektroniki jeżeli jest subwoofer to jest to kicha znacznie gorsza od nawet najtańszych prawdziwych kinowych subów "minimalizm" - to jakiś żart. Soundbary to marketowy korpo konsumpcjonizm do kwadratu. Minimalizm, taki prawdziwy, to funkcja dyktująca formę, niejeden prawdziwy minimalistyczny dom, choćby budowany w Skandynawii albo w latach 70. w Kalifornii, ma na przykład wzmak, gramofon i kolumny. Bo to ma funkcję. zestaw satelitek z subwooferem można bez problemu ustawić żeby mniej "wadził" niż bar nowe amplitunery mają HDMI ARC, AirPlay, Bluetooth, wszystko czego się spodziewamy od soundbara. JEŻELI JUŻ: odpuszczamy sobie atmosy i bierzemy soundbar 2.1 niektóre "poważniejsze" soundbary mają "sub-out" gdzie można podłączyć innego suba - choćby i REL za 10 koła Plusy: Jest jeden - znacznie łatwiejsze podłączenie. Zajmie 5 minut zamiast całego popołudnia jak kino, chociaż to ostatnie to pewna przyjemność i satysfakcja
  18. O Soundbarach powinien być przyczepiony temat na górze forum Po prostu racjonalna lista powodów.
  19. Szczerze mówiąc mam Magnata RS8 i jestem mega zadowolony. Dosłownie nie mam miejsca na coś większego w sumie.
  20. Akurat 2113 obcykałem w miarę i niekiedy zmieniam ustawienia na samym wyświetlaczu gdy w TV graja jakieś treści (jak jest noc to zmniejszyć dynamic range, jak gry to wyłączyć niektóre ustawienia Audyssey które podbijają surroundy, itd). Problem w tym że ten 1911 byłby dla Rodziców mało technologicznych - zakładam że bezobsługowo włączający i wyłączający si sprzęt jak mój byłby jak soundbar.
  21. Fajna okazja na Denon AVR-1911 się pojawiła - już ma nawet HDMI ARC w przeciwieństwie do, zdaje się swojego konkurenta z Onkyo. Nie widzę jakichś tematów na forach z problemami. Udana konstrukcja? Mam 2113 czyli chyba 2 generacje nowszy i uwielbiam.
  22. Oczywiście nie ma - natomiast wiadomo, że Onkyo przedłużyło gwarancję i wymieniło w kilku modelach płytę HDMI jako tzw "recall" czyli powiedzmy akcja serwisowa, to wiadomo z różnych forów. Na forach wiadomo - postuje się tylko, jak się ma problem, a o działających w najlepsze egzemplarze się siedzi cicho. Ale wiarygodna jest informacja o recallu.
  23. ❤️ Mam AVR-2113 i nie brakuje mi NICZEGO, jest AirPlay, jest ARC, włącza się i wyłącza wraz z TV, przetwarza mi nawet PlayStation 2 z Component a Xbox jest od razu do TV (niby jest 4K passthrough nawet ale brak wszelkich nowinek które ma TV). Ale w sumie poniważ TV ma AirPlay to wystarczyłoby cokolwiek ma Optical i HDMI do zrobienia ustawień. Teraz szukam dla Rodziców. To prawda - chociaż fakt problemów HDMI Onkyo jest udokumentowany choćby wymianami gwarancyjnymi.
  24. Czy bardziej doświadczeni forumowicze mogliby zaproponować stare modele, które nie sprawią kłopotów? Nie chodzi tu o doskonały dźwięk, jedynie bezproblemowe użytkowanie i przyzwoitą cenę, szczególnie dla tych którzy pytają o "Kino za 2500zł" gdzie nie kupi się nawet samego ampli - już taki z 2009 pozwoli takiemu użytkownikowi cieszyć się np. zestawem TAGA albo Heco Victa. Dla Branży byłaby to okazja na sprzedaż może paru zestawów kolumn ludziom, którzy nowego ampli po prostu by nie kupili i poszli do EURO RTV po soundbara... Jak na razie pewniak to Onkyo TX-SR607, bez problemów HDMI z nowszymi modelami. Ale to dotyczy też, 307 czy 507? Które Yamahy, Denony, Pioneery (Marantz pewnie za drogi?) są OK, bez znanych wad.
×
×
  • Utwórz nowe...