Wing0

To się tylko cieszyć. Na bank jak to w nowym domu jest zrobiona super adaptacja akustyczna w wydzielonym pomieszczeniu do audio. Stąd można stwierdzić że system gra superancko bez dodatkowych voodoo wymysłów gości którzy naprawiają sprzęty audio i mają o nich wiedzą ogromną ;). A propos nowych domów ostatnio klient dzwoni że mu rolety nie chodzą jedziemy sprawdzić ktoś 15 silników spiął pod jednego S-a..... Aż się boje o te wasze sprzęty w nowych domach Ciekawe czy Maccallan 50 za 260 tysięcy funtów kopie lepiej od Wild Turkey 101 za 20 funtów, ciekawe czy ten Maccallan daje takie doznania smakowe, że Ci kubki smakowe na drugą stronę się wywracają i przez dwa tygodnie nie myślisz o niczym innym jak ten cudowny smak. Nie no sądzę że różnica w smaku jest, ale nie rośnie wykładniczo do wzrostu ceny.... Na to składa się wiele różnych rzeczy plus oczywiście różnica w zapachu, smaku choć też może być różnie odbierana przez różnych degustatorów;).

Dzisiaj trochę po barbarzyńsku.

W Winampie ;). Kto co lubi :).

Jedno nie wyklucza drugiego.

Podobnie jak przepompowani smakiem jedzenie które też nie ma wiele wspólnego z wiernością ;). Nie ma się co martwić, słuchać trzeba tego co miłe dla ucha i w jakiej formie jest mile podane.

Nie muszę nikogo łechtać stwierdziłem tylko fakt. Jak Ty to odbierasz, Twoja sprawa. Tu już nikt po plecach nikogo nie klepie tylko pierdoły są klepane ciągle... Dawniej się nawiązywało znajomości, przyjaźnie na takich forach dziś się tylko napieprza. Czasem tylko Elektron wrzuci coś ciekawego czy Rega lub parę innych osób coś o muzyce. A tak ciągła pierdolenizna tylko się Nicki zmieniają...

Słuchałem kilka razy u Audiowita i życzę również sobie takiego grania choćby przez smartfona ;). Już praktycznie nic z tego forum nie zostało. Ważne że kilka znajomości na długie lata udało się złapać.

Tam głośnik jest w środku? Wygląda jak PC....

Tomek widzę że kibelek nie jedna imprezę przeżył 😆😉

Witek ty tam od fiaciny z daleko, Uno to był mój pierwszy samochód potem była Albea heheh. Uni lepsze choć Albea jak samochód, jeździła, mało się psuła tania była ale brzydka :). Najmilej chyba Focusa jednak wspominam MK3. 5 lat jeździłem totalne 0 problemów.

Czyli pradziadem?

A tak sobie. Słucham tylko z żeńskim wokalem, oczywiście ten najbardziej popularny też, ale już jazz bardzo ambitny mi nie podchodzi. Jeszcze do tego nie dorosłem ;).

Oj jak miło że mam tylko jedne gniazda RCA we wzmacniaczu i DACu

Stanley'a najbardziej lubię chyba najpopularniejszy album East River Drive, ale ma sporo fajnych utworów, nic prowadzącego do ekstazy, ale miło się słucha ;).

Wieczór rozrywkowy.

Forumowe przedszkole w formie :). Fajnie się to czyta.

Mi bardziej BMW z dziadami się kojarzy. Mercedesa częściej wybierają osoby po dorobieniu się nie na dorobku, częściej tam spotkasz starszego Pana który zapracował na to auto. Takie mam wrażenie ale może mylne

A ja mam fazę na afrykańskie (i nie tylko) brzdąkanie.

Oj tam Panowie, nie wiecie że najlepsze auto jest służbowe, nie ważne jakie, ważne że jeździ i to za darmo (no prawie ;). Ja na punkcie aut nie mam bzika choć rocznie 40-50 tys robię. Z aut które bym chciał w realnych pieniądzach to używki mercedesa nic specjalnego ale jakoś podoba mi się stylistyka S-ek niektórych.

Powinno, u mnie względem laptopa tylko pod muzykę zakup źródła (odtwarzacza plików) wniosło bardzo dużo.

To już chyba lekka przesada :). Trzeba by chyba biznes rozkręcić audiofilskie pampersy ;).

Ja sądzę, że nie jak paczka zapałek, a tabliczka czekolady zawijana wiadomo przez kogo ;).

Polecam. Na dobry początek dnia.

To chyba bardziej staroświecko jest mieć osobny DAC, combo potem stały się popularniejsze. Jak płyty najważniejsze to kupić Chromecast do testów kawałków przed zakupem i po temacie po co więcej wydawać?

IO świetnie brzmi, przez Bubble chodzi Tidal. Cenowo bardzo spoko.