AudioTube

Dlaczego używacie tych pilotów? Kto je wyrzuci i obieca uczciwość, temu wyślę 2 kilo sera 70 tygodniowego.

Nie wpadnij w pułapkę, by „mierzyć” wpływ każdego jednego ustroju. I szukać twardych dowodów. Nie potrafię tego wytłumaczyć, nie umiem, choć chciałbym. Aaaa na koniec i tak nabędziesz suba z dsp. Jeszcze troszkę😊

Masz punkt odniesienia i „teraz” to się dopiero zacznie😊 Co by tu jeszcze dołożyć. Na ścianę, za zasłonę, na sufit… Po malowaniu salonu, gdy po kolei zawieszam kolejne ustroje, plus kotary, miękkie/grube wyposażenie, szafeczki, półeczki itp nie mogę wyjść z podziwu co się dzieje w mojej łepetynie. Kolumny nadają. Kto to przeżył i doświadczył, nie zapomni.

Zaraz, zaraz R&D musi się zwrócić. CNC alu puszkę i oleda dołożyli. Żywcem z alieexpres

Fajnie byłoby tak utrafić, by i portfel dał radę i po inżyniersku, z artyzmem/smakiem i muzykalnie. Czy to jest możliwe?

A zerknij proszę na słuchawki na tym zdjęciu. Podobno to one decydują o brzmieniu. Kto wie, może warte, by za nie zapłacić.

Warto tu zaglądać. Dziękuję. Design/kształt/użyte materiały tej obudowy tak do mnie przemówiły, że zapragnąłem by i monobloki dla mnie tak wyglądały. Stolarz mówi, że proste i to fajnie.

Zostańmy kolegami😊 Nie chcę, byś mnie wyklinał. Asortymentu na rynku w bród. Mnie pomógł kolega. Dalej nim jest. Chodzi o intelektualne, ale i rzeczywiste zrozumienie, co korzystnie i rzeczywiście wpłynie na brzmienie, by było na bogato. Pal licho z zamiarem reżyserów/realizatorów, co tam im się suwaczkiem na aparaturze przesunęło. Nie wiem jak Ty, ale to czym ja się w brzmieniu zajadam, to wrażenie tego brzmienia. Ma smakować. Fachowe i odpowiednie zastosowanie suba to jak tłuszcze i białka w sposobie odżywiania. Nasycają na bardzo długo. A po ciastku energii na parę minut a następnie by się zdrzemło. i w kółko Macieju. Ja omijam cukiernie.

@perfektcom ździebko przestawię. Primo Kolumny Sekundo, milimetr w tyle Akustyka. Potem odpowiedni fotel i cała reszta. Zechciałbyś w jednym dłuższym lub dwóch krótkich zdaniach, co pod tym pojęciem rozumiesz.

Łatwo mi wejść w jej buty. Rozwiązaniem najszybszym, najbardziej efektywnym i dla żony obojętnym byłoby zmienić kolumny. Tego najprawdopodobniej nie zmienisz. Tym bardziej z głowy.

A co jeśli to krok do góry. Posiadasz fenomenalny zestaw, wystarczająco duże pomieszczenie, zadbałeś o niski pogłos. Może czas na inne doznania. Zamiana klocka jednego na drugi przyniesie krótkotrwałe zmiany. Zachęcam do spróbowania zamkniętego suba, jak największego i z DSP. Jeśli chcesz, by pokój zaczął oddychać, a brzmienie tam gdzie realizacje pozwalają, dostało mięsa, sprężystości, energii i rzeczywistego trzeciego wymiaru.

Do szosy córa dostanie, sobie także zamontuję. Fajnie, że te lampki mają „stop” i alarm. Gdy ciepło, to stajemy z „młodzieżą” w lajkrach na schłodzenie się. Do woła roboczego pod siodło nie da rady, ponieważ torba zasłania. Gazella seryjnie daje ze stopem. U Leszka na stronie prawie.pro sprawdzone gacie i kurtka.

A masz odwagę i ciekawość, by zrobić krok do przodu? Przy tych właśnie „cichych” odsłuchach. Gdzie zmiana wzmacniacza niczego nie zmieni.

Zwolenników i tyleż samo przeciwników. Lubię właśnie takie przeróbki. Tą i wiele innych. A ta, zdaje się wyniosła tego artystę na szczyty. Komercyjnie ponad 6mln płyt, co jak na klasykę nie do uwierzenia. Za pieniążki zakupił ogromny teren z zamkiem i około budynkami, gdzie zainstalował studio nagrań. Pink Floyd, Sting, Sade i wielu innych realizowało swoje przeboje. Dwa utwory mam na pendrive i zabieram na gościnne odsłuchy a dziś wieczór z tymi muzykami.

@KrólKiczu @majkel74 jestem także zdania, że kilka realizacji label Stockfish/czarne okładki, ale i pare innych, choć uznanych artystów, brzmią sztucznie, klinicznie, sterylnie. Jakiś matrix. Przewymyślony. Takiej iluzji nie chcę. Z Live, do którego chyba każdy z nas choć troszkę porównuje, nie ma nic wspólnego. Moje „uszy” mówią stanowczo - nie.

Sonus Faber Electa Amator. Oryginał. Standy. Obok mnie. Cena 2750€. Podejrzewam, że do negocjacji. Oferta na Marktplaats. Jeśli, ktoś gorliwie zainteresowany i jest pewny, że to koniec audio poszukiwań, daj znać. Pojedziemy z tematem.

Wrzucam tutaj do wora. A może się komuś przyda. Komuś, kto podobnie jak ja dawno po kryzysie wieku średniego/52Y i przypomniał sobie o marzeniu z x lat wstecz, by np przepłynąć kanał La Manche, Bałtyk lub ostatecznie stanąć na starcie 70.3 triatlonowego. Jesteś pokurczony, zapomniałeś czucia wody, czasem coś ukłuje w naramiennym i gdy drapie pod łopatką, prosisz o pomoc. Zerknij. 20€ na gumy oporowe a kwadrans dziennie i marzenia staną się rzeczywistością.

Jeszcze młoda/Sasha, już uznana. Koleżanka mojej żony. Kilka lat temu razem regularnie w zespole Fuse. I u kto widział, to wie😊 Podium Witteman, obecnie podium klassiek. Kto lubi brzmienie kontrabasu, zapraszam na odsłuchanie tej płyty. W bonusie kilka utworów na dwa kontrabasy. Uczta. Warto dość głośno. Wysoki DR. Dla już szczególnie nieuleczalnie chorych brzmienia zwłaszcza wiolonczeli zachęcam do sięgnięcia po realizacje label TRPTK. Dobrze, że na stream i na bogato.

„Słyszę” irytację. Albo conajmniej niezadowolenie. I do tego zaskoczenie, ponieważ To dodatek do pomysłu na zarabianie. Powodem jest niezrozumienie rzeczywiste i intelektualne. Chciałbym żebyś był zadowolony, w pełni usatysfakcjonowany.

@Grzesiek202 jakie wymiary ma pokój?

Od 50 sekundy Metallica/Nothing Else Matters. Sprężyste i wypełnione ogromną energią huknięcie. Wyraźna krecha jako początek, mięsem w środkowym wypełnieniu i precyzyjnym, kontrolowanym wyhamowaniu. I to przy 75 dB Spl z 2.5 metra. Kolejny przykład to pierwszy kawałek Bym Poszedł/Taxi - Łona Konieczny Krupa. O prawie oktawę niżej aniżeli patrz Metallica. Już od 20 sekundy, jeszcze słyszalne jakby tąpnięcie. Mikrosekundowa kreska początku i 2-3 sekundowa „chmura” wypełniona energią. Ciepłe brzmienie , jakby w slow motion i zakończone pewnym, natychmiastowym hamowaniem. Przykładów setki. I to z 3 watowych monobloków napędzających duże midwoofery. Wspomaganych ogromnym driverem na subbasie napędzanym estradowym wzmakiem za 700 złotych. Clou takiego brzmienia to synergia audio komponentów i zapanowania nad zastałą „akustyką”. To działanie, którego efekt jest słyszalny, a na wykresie widzialny w swojej masie. Chlopaki, ja wiem o czym Wy rozmawiacie. Wymianą jednego elementu niczego nie zdziałacie. A gd już czytam o kabelkach, to mamusiu… Ten wątek będzie istniał i będzie aktywny do końca tego forum. Jeszcze jakiś czas będę się przyglądać😀.

Wiem. Wybrałeś słuchawki. Można zaufać i oczom. Jeśli brak napięcia oczy ver uszy sukces gwarantowany. Szanse nikłe, chyba, że umiłowanie brzmienia/muzyki, to tylko chwilowe „coś mi się zachciewa”.

Nie On pierwszy nie ostatni. A czytamy wszyscy😊 Clou to ustawienia. Zestawu i sweet spot. Oczekiwany poziom spl. Powieki opuści, czy z widokiem na chmury czy sikorkę. Wiolonczela, Slayer czy poezja śpiewana. No i czy wierzymy tylko uszom, czy warto zadzwonić po akustyka. Niech choć tylko zbada.

Ale sypialnia 8mtr kw. I komórka na rowery musowo.

Jak wysoko było? A przeszklenia ile mtr kw. Beton, cegła czy drewno? Jestem ciekawy, jak będzie u mnie po przeprowadzce. W najwyższym miejscu prawie 5 mtr. Najniższym 2.8 I 45 mtr kw, nie licząc korytarza, który dla pewnych akustycznych aspektów pozostawię otwarty.