AudioTube

Zatem patrzymy na to samo a widzimy inaczej. To wbrew pozorom bardzo częsty przypadek. Zastanawia mnie ile „ważą” te najniższe Herze - tak powiedzmy do 100Hz, a ile np 1250Hz, albo 3780Hz i dorzucę jeszcze 4589Hz.

Dzięki za konkretną odpowiedź na moją prośbę. 11-12 lat. A karton mi się nie podoba. A może zechciałbyś kiedyś wstawić kilka zdjęć i opowiedzieć o tym „związku”/Wasze systemy. Dziękuję. Rozumiem Twój punkt widzenia. A czy któryś z Kolegów doświadczył, że to kolumny mogą wspierać subwoofer? I razem wspierać jakość brzmienia?

Czy zechciałbyś wyjaśnić mi/Nam co oznaczają te wszystkie dane?/screen. Nie musi być to dzisiaj. Ale tak konkretnie co oznaczają te dane w kontekście potrzeby uzyskania świetnego brzmienia. Ponieważ to wątek o subach do stereo, mam prośbę, by zebrać w tym wątku jak najwięcej informacji/obserwacji a jak najmniej ocen.

Jedziemy zatem Jarku w tym samym pociągu, wagonie, w tym samym kierunku zatem. Różnimy się zapewne i tutaj już o subach, „odpowiedzią” pokoju oraz wrażeniami. @PanKlor @Butler czy zechcielibyście w stosownym dla Was momencie przyłączyć się do dyskusji?

Cześć Marcin. Cenne obserwacje, dzięki, że się nimi dzielisz. Oczekiwania pana Wojtka/Ipomis jak na razie także niezaspokojone. Koledzy, czytam coraz częściej o potrzebach „uzupełnienia dołu/wsparcia fundamentów” brzmienia. Jest ciekawość, odwaga, testy a nawet zakupy w ciemno. Czytam o niepowodzeniach, ale i zachwytach ze stosowania tzw subów. Popijam sobie kawę i wyglądam wiosny. W tym korzystnym nastroju wpadła mi myśl, o stworzeniu wątku poświęconego polepszeniu jakości brzmienia poprzez zastosowanie suba. Potrzebny Odważny. Co Wy na to? Może Sebastian, Mariusz, Jarek, Wojtek?

Czasem widuję latem ludzi w górach, którzy szukają strumyków z zimną wodą. Także hobby. Ale dziwne. Na forum taterników by wyśmiali. Adrenalina, dopamina, serotonina. Dlatego to robimy. Nieważne, czy w fotelu, powietrzu, wodzie.

@yayayaya jestem ciekawy gdzie konkretnie siedzisz/stoisz, gdy słuchasz brzmienia?

Namawiam, byś rozważył monitory aktywne z korekcją dsp w całym paśmie. Może być użyteczne podczas „cichych” odsłuchów. Podciągniesz najniższe i najwyższe pasmo. Wytniesz peaki, tam gdzie głowa na poduszce. Możliwość używania presetów. W zależności od żądanego spl. Do tego źródło i sterowanie z telefonu/tabletu. Nie polecę konkretnego modelu na rynku. Ja posiadam customowy. Zapewne rynek/sklepy bogaty w asortyment. A przy 10 tysięcy złotych to już prawie pewny sukces.

Weszły te Herezje do głowy i długo tam jeszcze posiedzą👍 Miałeś okazję podłączyć u siebie któryś z tych modeli?

A co powiesz na łąkę? Wystarczająco duże pomieszczenie, by doświadczyć różnicę i co „robią” ze stereo ściany/odległości od ścian. Te pogadanki a raczej wnioski o tzw scenach są jak wczorajsze wiadomości. Zachęcam do eksperymentu z odsłuchem gdzieś poza domem. Nie musi być daleko. Ot tak by posmakować.

Prawdę mówisz. Od wielu lat żrę różową sól. Ty na pewno także przyrządzałeś izotoniczne napoje z różowymi kryształkami. Nie spożywam od wielu lat cukru pod jakąkolwiek postacią. Starzeję się, głuchnę i do tego niedowidzę. Postaram się gadać ludzkim językiem, ale by na „czasie” to było.

Ten szerokopasmowy dip oznacza brak wyższego basu, który odpowiada za pełne, energiczne i ciepłe brzmienie. Czy jest ktoś, kto tego nie lubi? W iluż to postach o tym czytam, a branża wciska kit, w który niemały procent wierzy. W wątku obok kolega od lat szuka kolumn do rapu, hip hopu, r’n’b. W salonach/sklepy dipy na 45-65 Hz i brak mięsistego basu. Ktoś nie lubi? Ale najszybciej zwalić winę na producentów kolumn.

@nowy78 proszę podziel się wiedzą, jeśli masz. Czy wiolonczela/struna jakaś, nie zagra gdzieś tam w okolicy 90-120Hz?

Podzielam zdanie o stopie/stopach perkusji, ponieważ zapytałem o to drumera. To pasmo od 80 do 100Hz. Nie robiłem doświadczeń.

No to z wykresem w lewo od tej „stówy”. Co, jaki instrument/brzmienie tak hałasowało, że nie dane było słyszeć reszty. Bo że był hałas to chyba się zgodzimy. @nowy78 zerknąłem na cytat w stopce. Jest mi bliski, chodzę z nim. Łatwiej mi się żyje, gdy w porę o nim sobie przypominam.

@soberowy zacytuję fragment Twojej wypowiedzi. Mam dobre intencje. A w szczególe ta powierzchnia, której największa głębina dotyka około 100Hz. Co tracimy? Czego zabraknie? W odniesieniu do brzmienia. Lub inaczej, co „dzisiaj” nasz kolega, gospodarz na pokoiku zyskał. W tym konkretnym miejscu. Może to ten moment i choć w tym wątku spróbujmy zamknąć oczy, zapomnieć o cenach, recenzjach itp Co ten dołek konkretnie może oznaczać? Jarek @Kraft Ty pierwszy. @MariuszZ bardzo proszę. Ruch w wątku o ilości płyt CD. Zapraszam tutaj do opinii, sugestii, a nawet spekulacji i fantazji.

Od teraz masz prawo/wybacz😊 pisać o naturalnym brzmieniu. Chętnie poczytam Twoje testy, gdybyś coś tam innego próbował. 15dB korekcji, słyszysz stopę, basową, kotły itp Wokale nie łażą w te i we wte. Krew z uszu nie leci. No i drzemka spokojna, kiedy taka potrzeba. Witaj w klubie hifi.

Rozumiem. Wybrałeś co było dla Ciebie najkorzystniejsze. Zachęcam wszystkich Kolegów do takiego podejścia. Jednocześnie namawiam do rozważenia innych opcji. O ile to możliwe. Nie omijamy niedogodności. Wiedza jest z nami.

@soberowy zatem ktoś przyszedł i ukradł trochę lub cały bas. A czy próbowałeś odsuwać kolumny od ściany? A jeśli nie można było/Żona, to czy postawiłeś na ścianie za kolumnami 10-20cm wełny? Nakładanie, fale w zgodnej fazie. A czy próbowałeś wtedy zastosować np dsp?

Usłyszałeś różnicę. Bartek ją zobaczył/zmierzył, a ja się cieszę, że kolejna osoba nie dała się nabrać, by leczyć te niedogodności wzmakami itp. Bogactwo brzmienia, którego doświadczasz bierze się w ogromnej części z uporządkowania hałasu w niskich rejestrach. Jestem bardzo ciekawy jak wyglada wykres spl w paśmie do 100Hz. Tam widać czego nie słychać.

Może i tak być. A może na rozpraszanie, to ciut za ostry kąt? Dobrym rozwiązaniem jest trysnąć odpowiednia farbą. Jeśli ktoś ma dziuplę audiofilską np na poddaszu, to i po taniości, ale z głową i przyzwoite brzmienie prawie pewne.

W Lęborku Seven Audio. Może warto pomacać, porozmawiać, wypożyczyć.

Czego nie odsłucham, to sobie dośpiewam/zanucę🤪 Jacek, tematów na forum przybywa. Jeśli powstanie stosowny temat o naszych nawykach, obsesjach, z mojej strony będzie na grubo. Może mam tych płyt mało, ale się nimi ogromnie cieszę i to taka moja obfitość.

Mam 46 płyt cd. I pewno gdzieś tyle w plikach. Na ulubionych/stream 30-40. Ale regularnie „sprzątam” i w tym półroczu zamknę wszystko w ilości 50. Gdy ogłuchnę do końca przejdę na winyl.

„To” już tak łatwo nie „wyparuje” z głowy. Cieszy mnie, że usłyszałeś inność. Cierpliwości w odliczaniu dni do wizyty tego Pana. Dzieje się👍