
majkel74
Uczestnik-
Zawartość
919 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez majkel74
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 37
-
Ja myślę że taka odpowiedź jest w skrypcie rozmowy, niezależnie od odpowiedzi klienta
-
Ojoj… piękny ten niski bas w „tych” momentach 👍 Mowa o Queen Mary.
-
Jak dla mnie nie tylko niskiego A jak nie ma basu, a zakres wyższej średnicy jest mocny, to jest krzykliwość.
-
Zgadza się. Scm 20 ciężko się słucha jak dla mnie. Słuchałem w jednym pomieszczeniu scm 11 i scm 20 i z tych dwóch wolę te pierwsze.
-
Czyli decyzja już podjęta? Możesz wrzucić pożegnalne zdjęcie zatem (proaków)?
-
Słucham z różnymi poziomami głośności w zależności od pory dnia czy nastroju / rodzaju muzyki i słyszę przecież, że pewne rzeczy są powtarzalne, to nie jest tak, że jak dam o 3 db głośniej to się nagle zmienia dźwięk o 180 stopni. Mam Dynaudio Focus 110 i Dynaudio S25. I ja mogę te focusy dać dwa razy głośniej i przecież wciąż słyszę, że do poziomu jakościowego S25 to nie ma startu. Do tego zaczynają dawać o sobie znać ograniczenia wynikające z pracy w niezbyt komfortowym zakresie mocy.
-
Ja po prostu nie rozumiem na czym polega trudność w określeniu jakości dźwięku, który słyszymy z kolumn. Akurat tutaj różnice są bardzo wyraźne. Zejście basu, wielkość źródeł pozornych, ich namacalność, czystość wysokich, odwzorowanie wszelkich kontrastów … no do czego tutaj to wyrównywanie poziomów co do 0,1 db? Bez tego nie słychać że bas się ucina poniżej 50Hz na przykład? Albo że wysokie kłują w uszy?
-
I jaka z tego konkluzja w kontekście porównywania ATC z Proac?
-
Idąc jednak dalej, zdecydowanie wolę porównania długoterminowe, tzn. np. tydzień i różne płyty z różnymi poziomami głośności.
-
Skoro @kaczadupa wyrównywał poziomy „na ucho” to raczej jest wtedy tendencja do mocniejszego podkręcania głośności na mniejszym głośniku, to pierwsza rzecz. Druga to można przyjąć , że metoda „na ucho” da raz ten 1 db na korzyść jednych, raz na korzyść drugich, więc przy iluś tam utworach jeśli różnice są powtarzalne, to widocznie one takie po prostu są.
-
I to chyba pierwsza taka sytuacja, że u Adama coś jest jednak lepsze od ATC, a to już rzecz warta uwagi. Trzeba też dodać, że takie szybkie przełączanie kolumn premiuje te większe (wrażenie większego dźwięku i basu w pierwszych sekundach), więc tu trochę scm miały trudniej. Pamietam jak się tak bawiłem u siebie w drugim systemie z Regą Elex r i przełączałem Harbethy 30.2 vs P3 ESR. Wtedy lepiej niby wypadały te większe, ale jak dłużej obu słuchałem, to zdecydowanie wolałem maluszki P3.
-
Z ostatniego porównania 1:1 (na pamięci krótkotrwałej) wynika jednak, że Proaki są lepsze, czy 4 razy lepsze, to nikt tego nie oceni, bo co to znaczy w sumie? ;). Niestety w naszym hobby trzeba sporo dopłacać dla samego „lepsze”.
-
Electrocompaniet eci 6 mógłby się dogadać z proakami. Trafiają się na rynku wtórnym w dobrych cenach.
-
Trzeba też jednak zwrócić uwagę na to, że monitory różnią się istotnie jakością, pomimo że przetwornik niskotonowy jest praktycznie ten sam - patrz ostatnie „śledztwo” w sprawie woofera w Bowersach serii 600/700/800. Finalnie gra układ: dwa przetworniki, zwrotnica, obudowa. Inna sprawa że jakiejś wielkiej techniki w obudowach Kudosa to nie ma.
-
Pisałeś o lepszym dopasowaniu do konkretnej potrzeby - rozumiem: projektu - i tutaj ta modyfikacja może faktycznie przyczynić się do tego, że cały monitor brzmi jednak lepiej, pomimo że sam przetwornik nie jest „lepszy” tylko ma trochę inną charakterystykę.
-
Trochę grzech nie spróbować, może jakaś synergia pozostanie nieodkryta.
-
Podłączałeś z ciekawości inne swoje wzmacniacze?
-
ProAc zawsze się cenił i d2r nie są wyjątkiem. Atc jest raczej po drugiej stronie w kategorii wkład materiałowy / cena. Dodatkowo proaki są sporo większe i w pokoju powiedzmy 20m2 różnica w wielkości dźwięku i basie byłaby już znacząca. Wtedy trzeba by porównywać z atc scm 19, które już swoje kosztują. Gdyby z kolei porównać scm 19 z scm 7 w małym metrażu, to pewnie mniejszy model mógłby „wygrać”, będąc znacznie tańszym.
-
Które grają lepiej przy dobrych i „normalnych” realizacjach?
-
Czy wzmacniacz ma odpowiednią wentylację? Czy jeżeli jest jeszcze „zimny” i zaraz po włączeniu dasz głośniej to też się wyłącza? Druga sprawa, piszesz że lekko podbijasz 40Hz, a akurat przy tej częstotliwości R3 mają dołek impedancji, na oko niewiele ponad 3ohm. Spróbuj testowo obniżyć poziom przy 40Hz i sprawdź czy wciąż jest ten problem.
-
Grunt żebyś opisał swoje wrażenia po co najmniej tygodniu słuchania, bo to że po godzinie to są najlepsze głośniki na świecie to raczej pewne
-
Ja myślę że chodzi o kolor wyświetlacza i mechanizm ładowania płyty, bo cała ta historia, że cedeki różnią się brzmieniem to nic innego jak tylko audiofilskie voodoo.
-
Pewnie chodzi o kombinację magnesu, karkasu cewki i samej cewki. Może inny materiał nabiegunnikow (jak w Dali). W każdym razie coś tam dłubnęli. Z drugiej strony fajne jest to, że już w najniższej serii wsadzają zaawansowane woofery, a nie jakieś bida-wersje z blaszanym koszem i skromnym magnesem. Taka polityka firmy, w sumie to bardzo w porządku.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 37