
Fono Master
Uczestnik-
Zawartość
2 325 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fono Master
-
Polecił bym te bo sam mam Harpie oraz ze względu na metraż o ile ta oferta jest jeszcze aktualna: http://www.harpia.pl/polski/okazje.html Ewentualnie można skorzystać z wrażeń odsłuchowych kolegi Zentaura z innego Forum ,testujacego ten zestaw z różnymi głośnikami. [url="http://www.hi-fi.com.pl/phpbb_2_0_6/viewtopic.php?p=284434#284434"]http://www.hi-fi.com.pl/phpbb_2_0_6/viewto...p=284434#284434[/url Albo z rad Red. W.Pacuły z testu tego zestawu:http://www.highfidelity.pl/artykuly/0809/yamaha.html
-
Bardzo chciałbym pomóc ale uważam ,że to KD to ślepa uliczka i wyrzucanie pieniędzy w błoto. Piszę na swoim przykładzie ,10 lat temu wydałem na KD ok. 20kzł /bez TV/ i naiwnie sądziłem,że można na tym słuchać jeszcze dobrego stereo ale niestety życie zweryfikowało moje zbyt duże oczekiwania. Teraz ten sprzęt jest warty może z 1.500 zł a filmy i tak "oglądam" wykorzystując głosniki" plazmy Pioneera i tylko do koncertów załączam "aparaturę" ..................................................czasem.
-
I na koniec "muzyka niebiańska" Secret Garden - pierwsza płyta.
-
Santana "Caravanserai" też winyl i CD. CD bardzo dobry remaster ale przy winylu wrażenie jak by była "wycięta góra". Mam kilkanaście "zdublowanych" płyt cd/winyl bo z rok temu kupiłem okazyjnie kolekcję winyli 130 szt ,zostawiłem sobie 45 szt ,resztę sprzedałem ,stąd te podwójne wydania i możliwość porównania.
-
Jezeli chodzi o Yamahę to seria 700 za wiele nie przejęła od "starszego brata" serii 2000 ,jeżeli już to seria 1000 tę ostatnią bym Ci polecał. Seria 1000 i 2000 są wybitne w swojej klasie cenowej a 700 zaledwie przeciętna. Zestaw AS-1000 i CD S1000 są do "wyrwania" nowe na Allegro za 6-6,3kzł i za resztę kolumny. Jeżeli zaś chodzi o Denona 1500 to wzmak niezły CD -przeciętne. Ja ponad rok temu słuchałem w domu serii 2000 z czego kupiłem sobie CD S2000 ,tysiączkę tez miałem w domu przez pare dni a serii 700 słuchałem w TopHiFi gdzie jestem częstym gościem /kolega tam pracuje/.
-
Dzisiaj Jethro Tull "Living In The Past" . Tak się składa ,że mam to na CD-ku i na winylu /wyd.Chrysalis/ i tak sobie porównuję , w tym porównaniu CD nie jest bez szans ,lepszcze nasycenie średnicy ,lepsza przestrzeń a winyl ...no cóż po prostu słabe wydanie /reedycja/ i nic mu nie może już pomóc.
-
>demiarka tak jak wspomniał kolega powyżej ,zakup pierwszego poważnego stereo to trochę loteria bo sam jeszcze dokładnie nie wiesz czego możesz się spodziewać,dlatego musisz się opierać na opiniach kolegów z Forum a nie Sprzedawców bo oni wcisną Ci co będa chcieli nie koniecznie z korzyścią dla Ciebie. Budżet na sprzęt jest już niemały ,można wybrać coś sensownego alu musisz sobie odpowiedzieć na jedno pytanie :czy zależy Ci na nagłośnieniu pomieszczenia czy na porządnym stereo ?
-
Mój typ: http://www.allegro.pl/item533215565_xindak_xa_6950v.html Aukcja się zakończyła /brak ofert kupna/ Sprzedający czeka na propozycje. Solidana podstawa nowo budowanego zestawu.
-
>kazalski z opisów i recenzji wnosisz ,że dobry czy słuchałeś osobiście ?
-
>horak wymienione przez Ciebie wzmaki nie zagrają zdecydowanie lepiej od Twojego HK , no może C.A. 640A v2 ale chyba nie z tymi kolumnami. Wg. mnie warto się zdecydować na dobry wzmak w połączeniu z dobrymi kolumnami bo to podstawa "sekcji rytmicznej" w zestawie stereo i nawet jak nastanie era serverów muzycznych i HD to zestaw masz "jak znalazł" i tylko podłączać żródło "nowej generacji".
-
Ja też podłaczę się do pytania ,po co Ci cztery kolumny przy stereo ?
-
Byłem dzisiaj służbowo we Wrocku, tradycyjnie zaliczyłem MM na Bielanach żeby pogrzebać trochę w winylach , kupiłem jednak płytę CD Uriah Heep "Demons And Wizards" expanded de luxe edition. Będąc w zaprzyjażnionym Biurze Projektów odpaliłem u nich płytę na mikro wieży Denona ,brzmiało całkiem obiecująco , po przyjeżdzie do domu i odsłuchaniu tego CD-ka na moim sprzęcie nie było już niestety tak dobrze. Płyta po remasterze "podniesiona" dynamika ,trochę lepsza rozdzielczość lepiej słyszalne wysokie tony ,depnięcie na basie czego więcej chcieć w porównaniu z posiadanym dotychczas CD-kiem ..........................na nieszczęście mam jeszcze winyla z początku lat 70-siątych wyd. Mercury ,bardzo mocno "wyeksploatowanego",który oprócz większej ilości dokuczliwych trzasków ,prezentuje to samo co ten remasterowany CD-ek ale z większą "lekkością" i bez napinania.
-
A gdzie tu przyjemność z brania pudełka w dłonie ,wyjmowania dysku ,wkładania do playera ,zapachu farby drukarskiej książeczki
-
Mój aktualny gramiak z pre kosztuje ok. 6kzł ,dokładnie połowe tego co CD-ek z "przyległościami" a gra dwa razy lepiej....... ......wnioski proszę wyciągnąć samemu.
-
Miałem kiedyś tego MD Onkyo ,może na pilocie lub w MD jest przyblokowany przycisk "dzielenia mat. muzycznego" i uaktywnia się to podczas nagrywania ?
-
Może "spróbuj" nowego Vincenta .........ale on podobno gra dobrze tylko w komplecie /wzmak+CD/ .
-
Przy tym budżecie i metrażu to kupił bym wspomniane wyżej Harpie /nowe/ oraz używany wzmak i CD-ek Krella.
-
To odpowiednia kolumna na ten metraż. http://www.harpia.pl/polski/okazje.html
-
Tannoy Mercury 2.5 to monitory.
-
Dzisiaj "załapałem fazę" na polską muzyke bigbitową z lat 60/70 i tak Niebiesko Czarni ,Skaldowie /rewlacyjne aranże/,Krzysztof Klenczon , Marek Grechuta i Brekout z Tadeuszem Nalepą ,Zeppelini i Sabbaci musieli go chyba podsłuchiwać bo On wcześniej od nich grał już te riffy.
-
Te nowe Tannoye nie są takie dobre jak stara wersja Mercury. Ja Ci się uda to "poluj" na używki Tannoy M-2.5 lub ich wersję podłogową M-3 /nadaje się do niewielkich pomieszczeń/.