Mercandede Napisano Piątek o 10:53 Udostępnij Napisano Piątek o 10:53 Cześć, chciałbym wam zadać kilka pytań z perspektywy czasu ?(od premiery minęło już trochę czasu) użytkowania wzmacniaczy rega a szczególnie tego modelu. Przeczytałem recenzję Pac-uły ale szczerze mówiąc to jakaś komedia, mylą mu się nazwy i cała recenzja to jeden wielki product placement i niezmieniona fiksacja na (drożej - to na pewno lepiej gra). Ogólnie długo już nie czytałem recenzji ale takiej maniery się nie spodziewałem. Dlatego swoją prośbę kieruje do prostego ale mądrego ludu słuchającego Zastanawiam się nad zakupem używanego modelu elex-r (MK3) lub nowego lex MK4. Chciałbym podłączyć do p3esr i najbardziej zależy mi na uzyskaniu świetnej średnicy i wydobyciu z p3 tego co najlepsze ale raczej w kierunku ,,magicznej i nastrojowej średnicy" mam większe skrzynki z wydajnym wzmacniaczem do budowania sceny, ten zestaw ma iść. A teraz konkretnie: - ,,pomijając obiegowe slogany z recenzji" czy faktycznie jest istotna różnica w charakterystyce brzmienia pomiędzy MK3 i M4? i jaka? - czy faktycznie MK4 mniej się grzeje od MK3 ? Czy można obydwa wzmacniacze trzymać na półce środkowej szafki z zapasem ok 8 cm na górze i nie zabudowanym tyłem? Jeżeli MK3 się grzeje bardziej czy wszyscy trzymaliście je w całkowicie otwartych miejscach? - mam obecnie Rege DAC, którą kupiłem ponad 10 lat temu. Doczytałem się, że MK4 też jest na Wolfsonie. Myślicie, że usłyszę różnicę pomiędzy moim DACiem a tym zamontowanym obecnie? - Regi mają swoje typowe usterki: szumy w jednym kanale, wyrównywanie głośności kanałów dopiero po odkręceniu volume, problemy z potencjometrami (bardzo często). Ale ogólnie wykonanie jest ok. Ja mam niezłe doświadczenia lub szczęście. Jakie są wasze opinie na temat MK3 i MK4 - myślicie, że MK4 to progres? - jak to jest z tą dożywotnią gwarancją na REGI (od paru lat), jest na wady produkcyjne. Ale co to właściwie oznacza w praktyce ? Czy szumy w jednym kanale, które pojawią się z czasem to wada produkcyjna? zepsuty silnik potencjometra? macie jakieś doświadczenia lub znacie temat z mową polityką Regi? - może ktoś chciałby odsprzedać swoją regę bez wad (poproszę o kontakt,może Waw?), - podumowując jaką regę mi radzicie do uzyskania świetnej ciepłej średnicy z P3- mk3 i mk4 ? Dziękuję i zapraszam do dyskusji. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano Piątek o 11:15 Udostępnij Napisano Piątek o 11:15 (edytowany) Najważniejsze, Rega ale Elicit mk5 jak ma być nastrojowo od wzmacniacza. Wszystkie pełnowymiarowe integry Regi wymagają wolnego miejsca , żeby odprowadzić ciepło do czego w Redze służy obudowa. Potki Alpsa to kwestia szczęścia, u każdego producenta. Edytowano Piątek o 11:18 przez kaczadupa Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano Piątek o 11:28 Udostępnij Napisano Piątek o 11:28 11 minut temu, kaczadupa napisał: Potki Alpsa to kwestia szczęścia, u każdego producenta. Nie, ponieważ niektórzy producenci stosują selekcję części a po złożeniu - kontrolę jakości. Rega najwyraźniej na tym oszczędza, co zresztą ma swoje plusy - niższe ceny produktów. (Minusy są oczywiste.) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lpomis Napisano Piątek o 11:48 Udostępnij Napisano Piątek o 11:48 48 minut temu, Mercandede napisał: Przeczytałem recenzję Pac-uły ale szczerze mówiąc to jakaś komedia Prawda. Już kiedyś wspominaliśmy o tym na forum. Parodia i aż dziwne, że dystrybutor nie zareagował. Choć kto by tam się przejmował i czytał. Wiadomo, że nic złego nie napisze 48 minut temu, Mercandede napisał: jak to jest z tą dożywotnią gwarancją na REGI Pytaj Q21. 48 minut temu, Mercandede napisał: Regi mają swoje typowe usterki Gram na Elex-R. Szumów nie stwierdzam, potek chodzi równo od samego dołu - mierzyłem. Bardzo sporadycznie, może raz na 2 tygodnie zdarzają się jednak krótkie, trwające ułamek sekundy trzaski w lewym kanale podczas zmiany głośności. Gorzej niestety było z Brio. Opisałem to w moim teście na forum. Ale widzę, że znasz temat. W Regach to trochę loteria. 48 minut temu, Mercandede napisał: Jakie są wasze opinie na temat MK3 i MK4 - myślicie, że MK4 to progres? Nie porównywałem bezpośrednio. Elex-R odbieram jako grający przybliżonym, mocnym środkiem, lekko pieprznymi wysokimi tonami, których też nie żałuje i sprężystym basem, choć wcale nie jest on na pierwszym planie. Sporo energii w tym graniu i to mnie w nim kupiło. 48 minut temu, Mercandede napisał: czy faktycznie MK4 mniej się grzeje od MK3 Nie stwierdziłem mocnego nagrzewania MK3. Jest lekko ciepły po bokach. Wzmacniacz stoi w otwartej przestrzeni. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sk91 Napisano Piątek o 21:04 Udostępnij Napisano Piątek o 21:04 Co do grzania się mk3 i mk4. Według pomiarów podczas testów w magazynie AVtest, Rega Elex R pobiera na biegu jałowym 21W a Elex Mk4 29W, więc teoretycznie starsza wersja powinna być chłodniejsza - przynajmniej przy cichych odsłuchach. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano Sobota o 08:14 Udostępnij Napisano Sobota o 08:14 11 godzin temu, sk91 napisał: Rega Elex R pobiera na biegu jałowym 21W a Elex Mk4 29W, więc teoretycznie starsza wersja powinna być chłodniejsza - przynajmniej przy cichych odsłuchach. To są naprawdę małe wartości. Chyba trudno zejść znacząco niżej z poborem mocy w klasie AB. Miałem wzmacniacz, który na postoju ciągnął ok. 55W i był letni, ewentualnie ciepławy. Więc tym bardziej nie przejmowałbym się grzaniem obydwu ww. modeli Regi, pod warunkiem, że się ich nie zamknie w szafie. Nie dajmy się zwariować. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkel74 Napisano Niedziela o 21:33 Udostępnij Napisano Niedziela o 21:33 Miałem Regę Elexa R z najmniejszymi Harbethami (w tym wersji XD) i to bez dwóch zdań świetne zestawienie. Na dłuższą metę zaczyna brakować basu, natomiast cała reszta super. Co do samego Elexa to dziś dokonałem bezpośredniego porównania z Gryphonem Atillą na maleńkich Sonus Faber Lumina 1. W teorii to już Rega jest tu elementem „za dobrym”, bo małe Sonuski przecież nie są w stanie pokazać jej mocy i energii. Tyle teorii, w praktyce podłączenie Atilli bezpośrednio po Redze daje wrażenie, ze grają inne głośniki. Dźwięku robi się więcej, mocniej zaznacza się bas, wszelkie kontrasty dynamiczne są mocniej akcentowane, a do tego pojawia się to wrażenie czystości, porządku i kontroli. Powtórne podłączenie Regi i dźwięk jakby spowolniał, bas robi się trochę nieśmiały, a w gęstych fragmentach pojawia się efekt lekkiego zlewania się poszczególnych składowych nagrania. Efekt słyszalny niezależnie od poziomu głośności. Szczerze, to powrót do Regi był niezbyt fajny, dźwięk stracił sporo witalności, uderzenia i przejrzystości. Ot, wszystko jest kwestią punktu odniesienia. Regę uważam za b. dobry wzmacniacz, a że można znacznie lepiej udowadnia jednak ten (nierówny) pojedynek. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.