elektron6 Napisano Piątek o 17:14 Napisano Piątek o 17:14 Czy nie są wydajni? Japońskie firmy to protoplaści wydajnej produkcji przy jednoczesnej wysokiej jakości. Kto wdrożył i się specjalizuje w systemach 5s, Lean, Kaizen, Six Sigma ? Japończycy. To u nas bardzo często robi się coś bez ładu i składu. Poczekajmy jeszcze na ets2 to europejski sprzęt będzie już mega konkurencyjny… 1 Odpisz, cytując
Kraft Napisano Piątek o 17:41 Napisano Piątek o 17:41 To dlaczego pracują po 12 godzin 6 dni w tygodniu? 1 Odpisz, cytując
Nowy75 Napisano Piątek o 17:54 Napisano Piątek o 17:54 Pewien Azjata w Olsztynie pracował chyba 3 lata 7 dni w tygodniu mając kilka dni wolnego w roku ,by odwiedzić krewnych. Teraz nie jest już pracownikiem,ma własną knajpę ze swoim imieniem w nazwie. Odpisz, cytując
Rafał S Napisano Piątek o 19:06 Napisano Piątek o 19:06 1 godzinę temu, Kraft napisał: To dlaczego pracują po 12 godzin 6 dni w tygodniu? Zapytałem o to znajomego Chińczyka z Wuhan. Odpowiedział: "bo wszyscy dookoła tak robią". Tam jest bardzo duża wewnętrzna konkurencja. Również na etatach państwowych. Cały czas trzeba udowadniać, że jest się dość dobrym / produktywnym / przydatnym. 1 Odpisz, cytując
Kraft Napisano Piątek o 19:18 Napisano Piątek o 19:18 Tylko nie da się być produktywnym będąc w pracy 80 godzin tygodniowo. To ściemnianie, a nie wydajna praca. 1 1 Odpisz, cytując
Piotr Sonido Napisano wczoraj o 04:41 Napisano wczoraj o 04:41 Dnia 3.07.2025 o 17:36, tomek4446 napisał: Tego nie wiem , czynników wyboru jest sporo , choćby zasobność portfela . Mnie cieszy , że nie okazaliśmy się stadem baranów podążającymi za marketingiem. Jak by tak było to byśmy wszyscy mieli w chałupie Melodikę BL 40 , prawda @Piotr Sonido chyba nie byłem w temacie od początku. Ale cóż mi zostaje jak przyznac Ci racje. Dnia 29.05.2025 o 15:10, tomek4446 napisał: Witam wszystkich. Mam propozycję byśmy przeprowadzili spis marek elektroniki oraz kolumn jakie posiadamy / stereo/. Zobaczymy co króluje na rynku. Proponuję nie podawać symboli , a wyłącznie marki. Będzie prościej. Czas trwania spisu do 30 .06.2025. Przedwzmacniacz: WBA Końcówka mocy : WBA , BC Acoustique Wzmacniacz : Luxman DAC: RME Streamer : Eversolo CD : Meridian Gramofon: JVC Kolumny : QLN , ProAc bardzo dobry temat. Już wkrótce mam nadzieję dołączyć do spisu. Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano wczoraj o 06:50 Autor Napisano wczoraj o 06:50 13 godzin temu, Kraft napisał: Japończycy nie są wydajni. Oni po prostu bardzo dużo pracują. Wczoraj rozmawiałem z klientem, który od lat pracuje na japońskim statku. Jest muzykiem , gra na wycieczkowcu do kotleta. Rejs trwa ok. 3 mc-y , spytałem jacy są Japończycy jako pracodawcy. " Kwadratowi " odrzekł. Mają poczucie , że potrafią wszystko i ciągle są sprawdzani czy to prawda. Rotacja stanowisk jest ciągła co powoduje chaos. Trzy tygodnie np. pracujesz w sklepie na statku jako sprzedawca i nagle zostajesz szefem sekcji rozrywkowej. Skutkuje to mnóstwem nieporozumień i błędów. A Japończycy nie tolerują błędów. Ich nowy szef / były sprzedawca/ nie przewidział , że jak przepływali przez równik i było gorąco , to grali na zewnątrz, to tak nie zawsze być musi. Kazał im jak zwykle grać na zewnątrz jak byli w pobliżu Japonii , tyle , że było 6 st. i pasażerowie raczej nie przychodzili na koncerty na pokładzie. Wysadzili gościa w pierwszym porcie i tyle. Tylko , że to nie jego wina , po prostu nie miał o tej roli pojęcia. Oni tak eliminują najsłabsze ogniwa. Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu 15 godzin temu, Kraft napisał: Tylko nie da się być produktywnym będąc w pracy 80 godzin tygodniowo. Nie wiem, cz aż 80. Na pewno powyżej 60. I - tak - są produktywni. Czasem ze szkodą dla jakości - bardzo różnie z tym bywa i nie chciałbym uogólniać. Dnia 3.07.2025 o 17:36, tomek4446 napisał: szacuje się , że 1 mln. Chińczyków studiuje na zachodnich uczelniach , z czego 300 tys. w USA. Mają dofinansowanie rządu , potem mają wrócić i pracować dla kraju. Dotyczy to również doktorantów. Muszą wysłać raport następnego dnia po obronie i wrócić do kraju w ciągu miesiąca. Bo jeśli nie przyjadą w tym terminie, to lepiej dla nich, żeby nie wracali w ogóle. Większość stosuje się do tego (choć są wyjątki). Po powrocie znacznie łatwiej im o szybki awans i ogólnie - karierę. Dodam, że ci wykształceni na zachodzie to już inny rodzaj Chińczyków. Niektórzy potrafią wziąć to, co najlepsze z obu kultur i mentalności, a wtedy efekty są imponujące. 1 Odpisz, cytując
Nowy75 Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu 23 godziny temu, Kraft napisał: Tylko nie da się być produktywnym będąc w pracy 80 godzin tygodniowo. To ściemnianie, a nie wydajna praca. Masz dużo racji,wszystko zależy od rodzaju wykonywanej pracy i indywidualnych cech osoby,ale jest kres każdej wydajności. Nasz problem w Europie polega na tym,że mamy spory procent osób,które wykonują prace zupełnie nieużyteczne społecznie,za to dobrze płatne na tle średnich krajowych i okraszone licznymi przywilejami. Do tego dochodzą inwestycje w zupełnie niedochodowe, motywowane ideologicznie przedsięwzięcia i mamy wyjaśniony cały sekret kulejących europejskich gospodarek. Lecimy na oparach dawnej zamożności,a promując na wszystkie sposoby brak wydajności przyspieszamy tylko nadchodzący krach . Kilka dni temu ogłoszono,że rusza program pilotażowy 4 -dniowego tygodnia pracy. Mają płacić firmom ,które podpiszą odpowiednie cyrografy i podejmą się eksperymentu. Dziwne,że przez tysiące lat nikt nie wpadł na to ,że można pracować mniej i zyskiwać więcej😁. Będzie jak zawsze, niektórzy przebujają jakiś czas na dotacji ,za którą zapłacą pracujący wydajnie. Odpowiedzialna pani minister twierdziła, że wyniki z krajów, które wdrożyły programy pilatożowe są " obiecujące"... . . Odpisz, cytując
Kraft Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu Przypominam, że jeszcze niedawno pracowało się w soboty. Człowiek nie żyje, żeby pracować. Odpisz, cytując
Nowy75 Napisano 10 godzin temu Napisano 10 godzin temu 1 godzinę temu, Kraft napisał: Człowiek nie żyje, żeby pracować. I ja się z Tobą w całej pełni zgadzam,z tym, że do tej pory historia uczy, że na czyjś wolny czas pracowali inni płacąc swoim czasem/tak będzie i teraz jeśli te utopie wejdą w życie/. Może,gdyby ludzie jako całość zainteresowali się czymś więcej niż pomnażaniem dóbr... Odpisz, cytując
Kraft Napisano 9 godzin temu Napisano 9 godzin temu (edytowany) Harujemy na niepotrzebne nam bzdety. Wystarczy się opamiętać, przestać tracić kasę na głupoty, a będziemy mogli spokojnie pracować krócej żyjąc jak pączki w maśle. Edytowano 9 godzin temu przez Kraft Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.