Wasze systemy...

[Nie wszystko wiedzący]

Stereotypy są złe to prawda tylko tu chodzi o fakt i nie ma to nic wspólnego ze stereotypem.

Tu jest prosta sprawa duży głośnik na bas I po temacie. Zawsze możesz zastosować dwa albo trzy mniejsze tylko po co.

[audiowit]

Oj nie, Nie wszystko wiedzący. Bo duza powierzchnia, to duża bezwladność, masa, mala sztywność. Dlatego mowię, ze teoretycznie masz rację. Gdybyś praktycznie ją miał, to czołowi producenci robiliby duże membrany, a tego nie robią. Nie przemawiają do mnie w tym wypadku, bo żona nie pozwoli albo, ze moda na slupki. Stan technologii pozwala na wzorową reprodukcje basu z mniejszych przetwornikow niż 30 lat temu. Mamy mocne wzmacniacze o niskim s/n i naprawdę... po co?

Spójż na stare kolumny kinowe. One byly zasilane z wzmacniaczy lampowych o niskiej mocy. I wtedy taka membrana miala sens. A wtedy grafenu jeszcze nie było ;). Zresztą przyjzyj się starym koncertom i obecnym. Zwroc uwagę o ile zmniejszyły się sciany monitorów.

Nie wiem czy to dobre porownanie. Niech bedzie, ze nie ale i tak je podam. Pamietasz pierwsze komputery? Jeśli nie to sobie wygooglaj i spójż na swój smartfon z ktorego piszesz. Czy on jest gorszy od tych starych maszyn?

Oczywiscie, mowię tu o parametrach i ktoś może zaraz powiedzieć, ze dźwieku membrany papierowej nie da się podrobić ( i przyznam mu rację), ale rozmawiamy teraz o wiekszy/mniejszy, a nie o barwie.

Zresztą gadamy o konstrukcjach z 1924r. To tez daje do myslenia. Wstyd, ze ludzkość męczy się z prehistorycznymi konstrukcjami do tej pory i nic prostszego o mniejszych znieksztalceniach nie wymysliła. Obecnie to polerowanie blyszczacego i gonienie za wlasnym ogonem.

Edytowano 12 godzin temu przez audiowit

[Artur Brol]

Ja to mam killer system 🫡

[Rega]

Mam podobny w kuchni

 

[Artur Brol]

Tak, tylko to co ja mam to jest jedyny 🙂 i w tej chwili najlepszy czyli the best.

[Rafał S]

20 minut temu, Artur Brol napisał:

Tak, tylko to co ja mam to jest jedyny 🙂 i w tej chwili najlepszy czyli the best.

No to przybij piątkę. Słucham z podobnej miniwieży Panasonika, nie mam chwilowo niczego innego i nie wiadomo jak długo to potrwa...

[Artur Brol]

Juz przybijam.😁

A coz ze sprzetem ze stopki?

Tez za Jay's audio sie ogladalem, ale te ceny ...

Denafrips ostatnio wprowadzil znow Avatara do oferty. Duuzo tanszy .

[Nie wszystko wiedzący]

8 godzin temu, audiowit napisał:

e za wlasnym ogonem.

 

Trochę podparłem się si by nie mieć psychologicznej blokady na Twoje wypowiedzi. Bo przecież mogę się mylić więc proszę. Jeżeli takie argumenty do ciebie nie przemawiają to już nic tego muru nie rozwali.

 

Rzeczywiście, technologia głośników przeszła ogromne zmiany na przestrzeni lat, a zaawansowane badania pozwoliły na znaczne usprawnienie konstrukcji dużych przetworników. To, co kiedyś było uznawane za problematyczne

— duża bezwładność i masa membrany — dziś jest skutecznie kompensowane przez zastosowanie nowoczesnych materiałów, takich jak kompozyty z włókna węglowego czy magnezowe cewki o dużej sile magnetycznej. Współczesne technologie umożliwiają projektowanie przetworników o większej powierzchni, które mimo to zachowują doskonałą kontrolę i precyzję dźwięku.

 

Warto spojrzeć na współczesne rozwiązania, gdzie stosowane są większe i cięższe membrany, które dzięki silniejszym magnesom oraz zoptymalizowanym systemom zawieszenia osiągają wydajność nieosiągalną dekady temu. Dodatkowo, silne wzmacniacze o wysokiej mocy i niskim stosunku sygnału do szumu (S/N) umożliwiają wykorzystanie potencjału takich konstrukcji. W rezultacie, większe przetworniki mogą oferować głębszy bas i większą dynamikę bez znaczącego wzrostu zniekształceń.

 

Porównanie do rozwoju komputerów nie jest do końca trafne gdyż komputery pracują w domenie cyfrowej a głośniki w analogowej. Domena analogowa jest uzależniona od praw fizyki gdyż głośnik musi poruszać duże masy powietrza.

 

Ostatecznie, pomimo uznania dla barwy dźwięku papierowych membran, trzeba przyznać, że współczesna technologia daje użytkownikom większy wybór, zarówno jeśli chodzi o duże, jak i małe konstrukcje. Nowoczesne głośniki to kombinacja tradycji i innowacji, gdzie niektóre „stare” idee są odświeżane dzięki nowym materiałom 

Argument o wyższości dużych głośników do odtwarzania basu jest dobrze uzasadniony fizyką i właściwościami akustycznymi. Duże głośniki, zwłaszcza te o większej średnicy (np. 12 cali i więcej), mają kilka kluczowych zalet, jeśli chodzi o reprodukcję niskich częstotliwości. 

 

1. Podstawy akustyki: powierzchnia membrany a bas

W przypadku niskich częstotliwości, głośnik musi poruszać dużą ilością powietrza, aby skutecznie odtworzyć bas. Zdolność przetwornika do przemieszczenia powietrza jest związana z jego powierzchnią (membraną) oraz wychyleniem (ekskursją). Matematycznie, objętość przemieszczenia powietrza (Vd) jest równa:

 

Vd=Sd×Xmax

Vd=Sd×Xmax

Gdzie:Sd

Sd to powierzchnia czynna membrany (pole przekroju),

Xmax

Xmax to maksymalne wychylenie membrany.

Głośniki o większej średnicy mają wyraźnie większe Sd

Sd, co pozwala im osiągnąć dużą objętość przemieszczenia powietrza przy mniejszym wychyleniu Xmax, co z kolei redukuje zniekształcenia i poprawia jakość basu.

2. Obalanie kontrargumentu bezwładności

Jeden z głównych argumentów przeciwko dużym membranom to ich rzekoma bezwładność, która może wpływać na precyzję dźwięku. Choć większe membrany mają większą masę, nowoczesna technologia i materiały konstrukcyjne, takie jak włókno węglowe, kevlar czy aluminiowe kompozyty, pozwalają na zachowanie sztywności i niskiej masy względnej. Dodatkowo, zastosowanie silnych magnesów neodymowych oraz zaawansowanych systemów cewki i zawieszenia zapewnia wystarczającą siłę napędową do szybkiego i kontrolowanego ruchu dużych membran.

Warto zaznaczyć, że masa membrany nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na bezwładność. Kluczowe znaczenie ma stosunek siły napędowej (BL) do masy ruchomej (Mms). Nowoczesne przetworniki, dzięki mocnym układom magnetycznym, osiągają wysokie wartości BL, co skutecznie niweluje wpływ większej masy.

3. Dzieląca się membrana – prawda czy mit?

Podział membrany (ang. cone breakup) to zjawisko, w którym część membrany zaczyna drgać niezależnie od reszty, co prowadzi do zniekształceń. To prawda, że większe membrany mogą być bardziej narażone na takie zjawisko, szczególnie przy wyższych częstotliwościach. Jednak w przypadku przetworników basowych pracujących w zakresie niskich częstotliwości, zjawisko to jest zminimalizowane.

 

Aby zapobiec dzieleniu się membrany, nowoczesne przetworniki są projektowane z odpowiednio ukształtowanymi membranami, które zwiększają ich sztywność. Materiały kompozytowe, jak włókno węglowe, mają świetne właściwości sztywności przy niskiej masie, co ogranicza efekt dzielenia się membrany. Dodatkowo, konstrukcja kosza i zawieszenia wpływa na to, jak membrana porusza się w kontrolowany sposób.

 

Podsumowanie

Duże głośniki są niezaprzeczalnie lepsze do odtwarzania basu ze względu na większą zdolność przemieszczenia powietrza i możliwość uzyskania głębokiego, pełnego brzmienia niskich tonów przy mniejszych zniekształceniach. Kontrargumenty o bezwładności i dzieleniu się membrany tracą na znaczeniu w obliczu współczesnych rozwiązań technologicznych, które pozwalają skutecznie je eliminować. Dzięki nowoczesnym materiałom, zaawansowanym układom magnetycznym i starannemu projektowaniu, duże przetworniki mogą być precyzyjne i szybkie, oferując zalety, których mniejsze przetworniki po prostu nie mogą dorównać.

Mam małe, większe, średnie, duże i bardzo duże zestawy głośnikowe. Mam porównanie i nie myślenia i blogad by się źle nie poczuć bo mam małe to zakłamuje rzeczywistość.

Nie interesuje mnie, że kogoś mogę urazić prawdą. Bardziej szanuję jeszcze nie wydane pieniądze ludzi co mają zamiar dokonać zakupu. 

Edytowano 3 godziny temu przez Nie wszystko wiedzący

[elektron6]

Powierzchnia membrany - obecna tendencja to podwajanie czy też potrajanie powierzchni membrany poprzez konstrukcje z kilkoma przetwornikami. Zamiast przetwornika 12” mamy dwa przetworniki po 8”. Co lepsze? Trudno powiedzieć. Plusem jest niwelowanie niskiej skuteczności przetworników bo każdy głośnik dodaje 3dB . Może się okazać iż w obecnych konstrukcjach jednak sumaryczna powierzchnia membrany nie jest mniejsza niż przy jednym głośniku. Zniekształcenia  spowodowane wychyleniem membrany -te przy normalnym słuchaniu są pomijalne. Owszem przy bardzo dużych mocach, teoretycznie większy głośnik będzie lepszy ale warunki domowe to nie dyskoteka.

Edytowano 3 godziny temu przez elektron6

[audiowit]

A teraz poproszę o przykłady nowoczesnych 12" i 15" o szerokim zastosowaniu. Super by było gdybyś podał przykłady kolumn w ktorych zostały zastosowane.

Ja nie powiedziałem, ze nie masz racji. Masz, tylko, że w zastosowaniu domowym nie ma sensu bawić się w 15". No chyba, ze masz pokój odsluchowy > 50m2 i słuchasz b głosno czyli powiedzmy > 80dB

Wybacz, ale tak prosty wzor i tak oczywisty ( oczywiscie caly czas obowiazujacy) to moze zrobić wrażenie ale nie na wszystkich.

Kopanie basu w klatę też mnie nie przekonuje.

Tomek, nawet na dyskotekach mamy odejscie od wielkich membran wraz z pojawieniem się wzmacniaczy w klD.

Skoro przyklad z komputerem nie jest przekonujacy to moze tak.

KlD nigdy nie bedzie "lepsza" od klA. A mimo to mamy coraz wiecej klD z wiadomych powodow ( tania). Tylko, ze w tym wypadku klA w/g mnie ma sens bo w warunkach domowych jest mozliwość wykozystania jej potencjału. Napewno wiekszy niż zamiana 10" na 15". Może wydawać się to bzdurą? Bo niby wieksza róznica w znieksztalceniach? Ale rozmawiamy caly czas o sluchaniu muzyki w domu.

 

 

To może ja teraz zaatakuję.

A nie martwi Cię brak 3 drogi w Twoim zestawie głosnikowym. Gdzie ciecie?Odwazne posunięcie 15" i horn. Co to za projekt? Jest opisany gdzieś w necie?

Rozumiem krotki skok, no ale najlepsze srednie tony to 2 do 8". To wynika z Twojego wzoru i min dlugosci fal. Fizyki nie oszukasz

Najbardziej ważne z punktu widzenia czlowieka pasma masz potraktowane po macoszemu. Nie jesteśmy słoniami i sluchamy uszami nie nogami.

Edytowano 2 godziny temu przez audiowit

[Nie wszystko wiedzący]

Ale ja mam konstukcje 3 drożną a nie 2 

I to jest 18 a nie 15 na basie 

Edytowano 2 godziny temu przez Nie wszystko wiedzący

[audiowit]

Ok. To poproszę o projekt w necie. I ktory to z rewolucyjnych, nowoczesnych przetwornikow masz tam zastosowany. Link wystarczy.

Bosze spraw zeby choć kosz tej 18 był odlewany a nie blaszany :).

Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Jestem zwolennikiem dźwieku sugestywnego i gdzieś mam jak są zbudowane kolumny. Mogą być z pulpy ziemniaczanej. Niestety nie mogę uslyszeć Twojego brzmienia i ta dyskusja niczego nie rozstrzygnie. Mozemy ja potraktować jako mily przerywnik w codziennych obowiazkach.

[Nie wszystko wiedzący]

BMS 4950 coloxial oraz BMS18N862

Projektu nie podeślę gdyż jest on własnością Pana Pawła Rzepczyńskiego.

[audiowit]

Dziękuję. 

Ten koaksial pokrywa pasmo do 300hz, subwoofer od 200hz. Puść sobie na yt lub z generatora 200-300hz. Pewnie dziury nie ma, bo przetworniki nie dzialajoą on/off ale warto sprawdzić.

Ważne zebyś Ty byl zadowolony z brzmienia. Moim pitoleniem się nie przejmuj. Nie mam zielonego pojecia o budowie zestawow glosnikowych.

[Nie wszystko wiedzący]

Ale ja się nie przejmuje. Ja tylko stwierdzam fakty. 

[Rafał S]

8 godzin temu, Artur Brol napisał:

A coz ze sprzetem ze stopki?

Oddałem Pathosa do serwisu ramach gwarancji. Być może źle zrobiłem, bo to prawdopodobnie tylko kwestia lamp. Ale pewności nie mam. Może się nawet skończyć na tym, że piec pojedzie do Włoch - nie wiadomo na jak długo. Oby nie. Na razie czeka w kolejce do przeglądu / naprawy w Markach pod Warszawą.

[audiowit]

Jakie objawy?

[Rafał S]

@audiowit 

1. Szum z kolumn na biegu jałowym (nawet po wypięciu z toru i odłączeniu od prądu wszystkiego poza Pathosem). Szum stały, niezależny od pozycji gałki głośności, identyczny w obu kanałach.

2. Długie włączanie się z trybu stand-by. Oryginalnie było to 3-5 sekund. Teraz około 25 sekund. Jakby ledwo przechodził jakieś testy obwodów.

3. Tu już nie dam głowy, ale wydaje mi się, że słyszę pogorszenie sopranów. Stały się bardziej szumiące / szeleszczące.

[audiowit]

Szum czy smarzenie? Jednostajny szum?

Dobrze zrobileś. Jeśli to lampy, to serwisant Pathosa od razu przemierzy je w ukladzie.

Tam jest autobias?

[tomek4446]

11 godzin temu, Artur Brol napisał:

Ja to mam killer system

Wszyscy walczymy o jak najkrótszą drogę sygnału. Po prostu ideał

[Rafał S]

48 minut temu, audiowit napisał:

Szum czy smażenie?

Szum z tweeterów i dodatkowo trochę smażenia (takiego brudnego dźwięku) z midwooferów. Na to drugie zwrócił uwagę @majkel74.

48 minut temu, audiowit napisał:

Tam jest autobias?

Nie wiem. Dopiero przed chwilą przeczytałem na szybko, co to autobias. Czy to nie występuje tylko we wzmacniaczach z lampowymi końcówkami mocy? Mój Pathos to hybryda: 2 Tung-Sole ECC 803s w A-klasowym pre + mosfetowe końcówki mocy.

Edytowano 1 godzinę temu przez Rafał S

[Artur Brol]

No, jesli go do Włoch wyślą, to trochę poczekasz. 

Ładne te zabawki Pathos ma.🙂

[elektron6]

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

@audiowit 

1. Szum z kolumn na biegu jałowym (nawet po wypięciu z toru i odłączeniu od prądu wszystkiego poza Pathosem). Szum stały, niezależny od pozycji gałki głośności, identyczny w obu kanałach.

2. Długie włączanie się z trybu stand-by. Oryginalnie było to 3-5 sekund. Teraz około 25 sekund. Jakby ledwo przechodził jakieś testy obwodów.

3. Tu już nie dam głowy, ale wydaje mi się, że słyszę pogorszenie sopranów. Stały się bardziej szumiące / szeleszczące.

1. Szum - ten będzie zawsze w konstrukcjach lampowych ale jego poziom nie powinien być dokuczliwy. Generalnie przy przyłożeniu ucha do przetwornika zawsze będzie coś tam słychać. Z odlegości nie powinno to byc słyszalne no chyba że mamy kolumny z 104dB skutecznosci....warto przed diagnozą wypiąć lampy sterujące aby było wiadomo czy szumi lampa czy tranzystor. Nie wiem czy w tym modelu bez lamp, wzmacniacz się uruchomi...

ECC803 to lampa niskoszumowa zatem...może lepiej było zastosowac jednak ecc83 (większa dostępność porządnych lamp NOS)

2. Coś jest nie tak

3. Lampy, prądy spoczynkowe tranzystorów to wszystko ma wpływ na koncowy dzwięk.

[Nie wszystko wiedzący]

Już nie długo 

[Rafał S]

3 minuty temu, elektron6 napisał:

ECC803 to lampa niskoszumowa zatem...może lepiej było zastosować jednak ecc83 (większa dostępność porządnych lamp NOS)

A jak sądzisz - czy mogę w przyszłości wymienić te ECC803s na NOS-y lub "near NOS" ECC83? (Producent nie chciał się na ten temat wypowiadać.)

6 minut temu, elektron6 napisał:

1. Szum - ten będzie zawsze w konstrukcjach lampowych ale jego poziom nie powinien być dokuczliwy.

Szum nie jest dokuczliwy. Ale rzecz w tym, że przez pierwsze 2 m-ce nie słyszałem go w ogóle.