Gość Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Moi drodzy,jako że sporo pisaliśmy na temat bezpieczników firmy Verictum mam do zakomunikowania co następuje (cytuję p. Pacułę)"NAGRODY ROKU 2015 MAGAZYNU "HIGH FIDELITY" PRZYZNANE!!!Szanowni państwo!Jest mi niezmiernie miło oficjalnie poinformować o przyznaniu Nagród Roku 2015 magazynu "High Fidelity".Nagrodę Best Product 2015 otrzymuje:VerictumX BLOCKInformację można rozpowszechniać już teraz, na łamach magazynu zostanie ogłoszona 1 grudnia"Cieszę się tym bardziej, że uwierzyłem w sukces firmy parę miesięcy wstecz, o czym pisałem... Ech, nie napiszę gdzie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Cytat Cieszę się tym bardziej, że uwierzyłem w sukces firmy parę miesięcy wstecz, o czym pisałem... Ech, nie napiszę gdzie. Prorok - czy co No i fajnie że mamy kolejną polską firmę której produkty są godne uwagi!Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 E tam prorok... Uszy mam po prostu nie od parady, ot co! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 października 2015 Autor Udostępnij Napisano 15 października 2015 Też mnie to cieszy, szczególnie że ma jeden z produktów firmy. Mam nadzieję, że nie ostatni. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Z wysokością głośników nie będę miał jakby co kłopotów, ponieważ mam standy regulowane (Sonus Faber model Ironwood).Innych, masywniejszych standów nie próbowałem. Może byłoby lepiej? Ale na pewno nie tak estetycznie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 To że głośnik jest kilka cm wyżej można skompensować w najgorszym przypadku pochyleniem. Ważna jest faza. Taka zmiana wysokości raczej nie zmieni odległości od podłogi aby w znaczącym stopniu zaburzyć równowagę tonalną. Osobiście wole standy wyższe niż zbyt niskie. Również kolumny wole z głośnikami grającymi bardziej z góry niż z dołu. W to że wymiana bezpiecznika może poprawić dźwięk nigdy nie wątpiłem. Jednak nie przypisywał bym mu aż tak wielkiej wagi. Kiedy zmieniam kable na zupełnie inaczej brzmiące i nie mam wątpliwości że zmiana jest bardzo wyraźna to wiem że jest inaczej. Po jakimś czasie w ciemnym pokoju często zastanawiam się które kable są podpięte , bo słuch się przyzwyczaja i nagrania wpływają bardziej na ich odbiór. Może to dlatego że moje kolumny zmieniają swoje brzmienie bardziej w zależności od nagrania... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 MobyDicku, piszesz- "W to że wymiana bezpiecznika może poprawić dźwięk nigdy nie wątpiłem. Jednak nie przypisywał bym mu aż tak wielkiej wagi"Czy napisałeś powyższe w oparciu o przypuszczenie, czy o doświadczenie?Jakie bezpieczniki stosujesz? Jakie kable dają w przypadku Twojego systemu tak znikome zmiany, że po ciemnicy nie rozpoznajesz? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Napisałem tylko że jeśli sprzęt jest wystarczająco przezroczysty to większe są różnice w nagraniach niż w niuansach po wymianach tego typu elementów. Ciekawe że realizatorzy nagrań w studio nie przywiązują tak wielkiej wagi do tego typu gadgetów za to przywiązują większa wagę do detali aspektów brzmienia nagrań na konkretnym sprzęcie.Na pewno nie zgodzę się z takimi tezami ze kabel musi być odpowiednio długi aby poprawić dźwięk. Podobnie uważam bezpieczniki za zło konieczne i najlepiej było by z nich zrezygnować ze ścieżki zasilania. Nie sądzę aby dźwięk mogły poprawić. Mogą go jedynie w mniejszym stopniu psuć.Pewien znany konstruktor kolumn zapytany jakie kable sa najlepsze , odpowiedział jednym słowem. Krótsze. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 października 2015 Autor Udostępnij Napisano 15 października 2015 Jak na razie ta dyskusja, przynajmniej z jednej strony ma charakter czysto akademicki. Co do usuwania bezpieczników z toru .... Może należałoby zapytać p. Taku Hyodo po kiego grzyba go tam wetknął. A może mu zaproponować, aby go usunął "ze ścieżki zasilania".A tak wogóle należy zauważać, że dyskusja zaczyna przybierać formę subtelnych przepychanek. Na dodatek nie popartych konkretnymi doświadczeniami z konkretnym urządzeniem jakim jest wzmacniacz Lebena.Wojtku czy wiesz już jak wygląda sytuacja z obecnością Verictum na AS? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Cytat To że głośnik jest kilka cm wyżej można skompensować w najgorszym przypadku pochyleniem. Przecież nie o to chodzi by wydawać kasę na granitowe płyty, a potem kombinować jak stabilnie zrobić pochylenie by kolumny pewnie stały! Wprzoniak napisał, że wybrał takie rozwiązanie (odnośnie standów i rozważań o podstawkach do Chario), które gwarantuje mu osiągnięcie najlepszych parametrów odsłuchowych.Napisałeś też "Na pewno nie zgodzę się z takimi tezami ze kabel musi być odpowiednio długi aby poprawić dźwięk". Nie uogólniaj - bo jakich kablach myślisz i o jakich konkretnie tezach?Kabel zasilający nie powinien być krótki - wielu użytkowników przyjmuje jako minimum metrowy, optymalnie (cenowo) półtorametrowy kabel, a za najlepsze uważa się jeszcze dłuższe kable rzędu 2 metrów (tak by nie przesadzać z ceną kabla). Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Ludzie którzy budują wzmacniacze na własne potrzeby i nie muszą spełniać norm bezpieczeństwa , dla których priorytetem jest minimalizm rezygnują w ogóle z bezpieczników Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 października 2015 Autor Udostępnij Napisano 15 października 2015 I szczęść im Boże.A ci co budują lampowe też. Mnie zawsze uczono, że we wzmacniaczu lampowym bezpiecznik powinien być, ale ja się uczyłem w czasach lampowych. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Właśnie wzmacniacze lampowe mogą być najbardziej minimalistyczne w swojej budowie. Tranzystorowe bywają wprawdzie jeszcze bardziej minimalistyczne lecz są wtedy zwykle bardzo mało użyteczne ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 MobyDick,żałuję, że zapomniałeś odpowiedzieć na moje konkretne pytanie.... Przypominam Ci więc: Cytat MobyDicku, piszesz- "W to że wymiana bezpiecznika może poprawić dźwięk nigdy nie wątpiłem. Jednak nie przypisywał bym mu aż tak wielkiej wagi"Czy napisałeś powyższe w oparciu o przypuszczenie, czy o doświadczenie?Jakie bezpieczniki stosujesz? Jakie kable dają w przypadku Twojego systemu tak znikome zmiany, że po ciemnicy nie rozpoznajesz? Nie traktuj tego pytania jako atak na Ciebie, kieruje mną czysta ciekawość. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Cytat Napisałem tylko że jeśli sprzęt jest wystarczająco przezroczysty to większe są różnice w nagraniach niż w niuansach po wymianach tego typu elementów. Ciekawe że realizatorzy nagrań w studio nie przywiązują tak wielkiej wagi do tego typu gadgetów za to przywiązują większa wagę do detali aspektów brzmienia nagrań na konkretnym sprzęcie. A ja sądzę, że im sprzęt bardziej przezroczysty (rozdzielczy), to tym bardziej słychać każdy niuans także w wymianie elementów takich jak kable czy bezpieczniki. Nagrania nagraniami, ale to są dodatkowe zabiegi w celu poprawy brzmienia zestawu. Jeśli nie chcemy w tym momencie zmieniać jednej z głównych składowych systemu. Mało rozdzielczemu, niskiej klasy zestawowi średnio pomogą nawet najlepsze kable czy inne sposoby tuningowania. Mogą nawet zaszkodzić pokazując więcej jego wad. No i oczywiście może się także w wielu przypadkach wydawać, że takie zmiany są nieistotne albo wręcz żadne.Niektórzy realizatorzy (Chesky Records, Telarc czy nie działający obecnie nasz rodzimy Arms Records) przykładają jednak dużą wagę do pozornych "gadżetów".A efekty możemy ocenić słuchając nagrań tych wytwórni.Z drugiej strony mało masz przykładów spieprzonych nagrań, gdy można było to zrobić dobrze? Co tu mówić o niuansach jeśli muzykę fatalnie się kompresuje.Poczynania większości reżyserów dźwięku nie są tu dla mnie normą ani wyznacznikiem poprawności ich działań. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 października 2015 Autor Udostępnij Napisano 15 października 2015 Jarku czytasz mi w myślach. Miałem to - mniej więcej - napisać, po zakończeniu kolejnego dnia przesłuchań Konkursu Chopinowskiego. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Wojtku,pisaliśmy o podstawach granitowych (pod kątem Jarka) i nadal zastanawiam się nad ich grubością: mam małe 2cm pod Thielami (robione dokładnie na ich wymiar) oraz pod drugie kolumny dużo większe „krowy” – również sporo grubsze bo 7cm (i z dużą rezerwą na szerokość i głębokość z każdej strony) i specjalnie nie słyszałem różnic. Ale próba była krótka, bo nie mam możliwości postawienia Thieli na tak szerokich podstawkach.Ty u siebie pod „Delfinami” jaką masz grubość i czy eksperymentowałeś z różnymi grubościami?KoledzyZastanawialiście się nad tym, jak jest z pozostałymi wymiarami: odgrywają jakąś rolę czy tylko jest to kwestia subiektywno oraz stabilności stojących na nich kolumn?Bo spotyka się zarówno podstawy „na wymiar” (jak u mnie w Thielach) albo po 5-15 cm więcej z każdej strony.Tak przy okazji – jest ładny preamp gramofonowy Acoustic Solid MM/MC na gwarancji (roczny) do wzięcia za pół ceny. Marek nie potrzebuje, ja mam swoje ProJecty oraz niezły preamp gramofonowy w przedwzmacniaczu i nie zamierzam wchodzić wyżej (mój stosunek do gramofonów znacie).Opis modelu jest tutajhttp://audioforte.com.pl/node/3030?prod=36...mp;cat_sub=1143 Cena jak wspominałem – na szczęście niższa niż na stronie AF, choć i tak zaboli...Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 No i co ja mam napisać ? Nie jest tak że zdradziłem "nasze" forum po prostu .Czytam co inni piszą .Totalne lenistwo .Akurat w temacie bezpieczników się nie będę wypowiadał .Mam zwykłe i nigdy nie sprawdzałem czy z lepszymi będzie lepiej .Pewnie jak zwykle najważniejszy jest wpływ bezpiecznika na dane urządzenie i wcale nie musi być taki sam u kogo innego . Ostatnio porównywałem wkładki gramofonowe .W tej chwili najbardziej mi się podoba Denon 103 R .Grał zjawiskowo .Pewnie są lepsze wkładki .Ale już zdecydowanie za drogie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 I to jest temat który moim zdaniem ma sens.Bo to na czym ustawimy sprzęt i jak to zagra zależy również od tego jaką mamy podłogę itp.A więcej szczegółów na temat dźwięku dzięki tej wkładce ?Wkładki MC Denona bardziej kojarzyłem z wysokonapięciowymi. Ta daje dość niskie napięcie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 RoRo, pod podstawami, na których usytuowane są Chario, mam 3.cm granity o szerokosci znacznie większej niż płyta dolna podstaw. Chodziło mi bardziej o wytłumienie rezonansów niskiej częstotliwości pojawiających się w podłodze gdy kolce podstaw były w nią wbite (czułem je pod stopami) i to się udało. Natomiast różnicy w dźwięku z granitami i bez nie zauważyłem, więc i dalszych eksperymentów związanych z grubością granitów nie robiłem. Należy jednak uwzględnić to, że stojaki są bardzo ciężkie- ponad 40kg, wytłumione piaskiem w 80%... Chario ma tym samym stabilną podstawę czy z granitem, czy bez. Sądzę, że wielkość (szerokość i długość) nie mają takiego znaczenia co jego masa w przypadku posadowienia głośników podłogowych. Wyczuwam, że gdy głośniki są wyposażone w kolce to pomiędzy nie a granit należałoby podłożyć jakieś podkładki upodatniające... Tak ja bym próbował zrobić. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 15 października 2015 Udostępnij Napisano 15 października 2015 Ten nisko napięciowy Denon to przecież klasyka gatunku .Jego podstawowa wersja DL-103 powstała 1963 roku. Co tu wiele mówić jest to wkładka po prostu miła w odsłuchu .Nie uwypukla wysokich częstotliwości nie podbija trzasków płyty . Dźwięk jest wypełniony nie chudy .Wkładka podobno tylko do ciężkich ramion .Tu zagrała na gramofonie firmy Block Ps-100 .Ze starszą wersją ramienia prawdopodobnie produkt własny Chińczyków. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 16 października 2015 Autor Udostępnij Napisano 16 października 2015 Janusz rozumiem, że podwiesiłeś tego Denona na ramieniu Thorensa. Za mną Denon 103 "chodzi" od kilku lat, ale jakoś zebrać się nie mogę i czasowo i finansowo. Napisz gdzie nabyłeś wkładkę, może być na maila lub na PW.Wpszoniak z żalem muszę stwierdzić, że pewnie nie otrzymasz odpowiedzi na zadane jakiś czas temu pytanie. O ile się nie mylę to wkładki MC, w odróżnieniu od MM - generalnie mają niską impedancję i niskie napięcie wyjściowe. Są wkładki MC tzw. High Output o parametrach zbliżonych do MM. Taką wkładką jest np. wkładka, którą mam w moim Solid Machine - wkładka Reson.Przykładowo napięcie wyjściowe DL 103 wynosi 0,3mV. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 16 października 2015 Udostępnij Napisano 16 października 2015 Szlif sferyczny igły jaką ma wkładka DL-103 R dla wielu ludzi wydaje się nie do przyjęcia. Niskie wyjściowe napięcie również. Jednak okazuje się że ma ona swoje zalety. A główną jest przyjemność analogowego słuchania bez większej dokuczliwości czarnej płyty która jest dla mnie jej największa bolączka. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 16 października 2015 Udostępnij Napisano 16 października 2015 No cześć Janusz, dałeś się jednak sprowokować do napisanie na forum Bardzo się cieszę.Oczywiście napisz gdzie kupiłeś tę wkładkę. Oraz czy w normalnej, czy też w jakiejś atrakcyjnej cenie?A od jakiej wagi zaczyna się ciężkie ramię? Poważnie pytam.Panowie, ja zanim kupię płyty kamienne, to minie pewnie trochę czasu, bo co rusz chodzą mi po głowie różne inne sprawy a kieska z pieniędzmi jakaś dziurawa Co do kamienia, to jeszcze zobaczę. Wojtek sensownie pisałeś o tym jaką strukturę ma marmur i granit, ale nie wiem czy nie kupię pod gramofon, CD i wzmacniacz marmuru a pod kolumny granitu.kolumny a właściwie standy chciałbym postawić na tych płytach po wypróbowaniu opcji z kolcami i bez. Czyli wykręciłbym kolce a podlepiłbym Blu Tackiem. Uważacie, że to głupi pomysł? Bo przecież wówczas dolna płyta standu byłaby bardziej zintegrowana z kamienną podstawą.Normalnie na kolcach kolumna na takim wyszlifowanym granicie może w sposób niewidoczny dla oka robić jakieś mikropotańcówki Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 16 października 2015 Udostępnij Napisano 16 października 2015 Sądzę że masz rację. Jeśli kolce na kamieniu to musiały by być zablokowane w jakichś zagłębieniach i to dość wyraźnie unieruchamiających cały ustrój. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.