Fono Master Napisano 3 marca 2008 Udostępnij Napisano 3 marca 2008 A tak na marginesie widząc tyle wpisów w "temacie" założonym przez kolegę belfer54 dotyczącychrozterek zwiazanch z przedmiotową Jolida dochodzę do wniosku ,że na Forum jest niemało miłośnikówlamp i brzmienia lampowego więc może w zakładce stereo przydała by się jakaś "podgrupa" tematycznadotycząca techniki lampwej jak to jest na sąsiednim Forum.Być może byśmy tyle nie "off topic-owali" nie na temat. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 3 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 marca 2008 Fono MasterNa temat utworzenia podgrupy tematycznej dotyczącej techniki lampowej już wspominałem, ale ....Natomiast powracając do Twojego systemu, czy mógłbyś napisać jak Prima Luna sprawowała się MHZS 88E. Zaciekawił mnie ten cedek niekoniecznie pod katem podłączenia do monobloków. Ponieważ w drugim systemie mam Baltlaba chciałbym dobrać jakiś sensowny odtwarzacz, który będzie miał trochę "miecha" i kawał basu. Zresztą po dłuższym już czasie obcowania z monoblokami PhaSt zauważyłem, że świetnie radzą sobie w wielu nawet dosyć trudnych konfiguracjach a myślę, że właśnie MHZS CD88E spełniłby moje oczekiwania. A tak przy okazji to jak spisuje się Yamaha CD S2000? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 3 marca 2008 Udostępnij Napisano 3 marca 2008 Fono MasterA z jaką muzyką Twoja PrimaLuna wyrabiała się z KEFami Reference?Natomiast co do utworzenia nowej "lampowej" podgrupy, to ten temat już był dyskutowany chyba miesiąc temu i wydaje mi się, że nadal "nie przejdzie".Zauważ, że jednak (procentowo) bardzo mała grupa bierze udział w wypowiedziach dot. lampy (w porywach chyba max. do 10 osób).Co do Off-Topic, to "średniowątkowość tematyczna" jest OK i na razie nie grozi nam raczej niebezpieczeństwo ekstradycji z tego Forum W razie czego dostaniemy żółtą kartkę od Cz58y i to będzie sygnałem dla nas, by się poprawić!Marek pytał się o Twoją Yamahę - masz ją podpiętą XLRem?Jak wyszło przejście z MHZS CD88E na S2000? Możesz porównać oba CDki - resztę systemu zostawiłeś bez zmian? Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fono Master Napisano 3 marca 2008 Udostępnij Napisano 3 marca 2008 MHZS to bardzo dobry CD-ek zwłaszcza po wymianie lamp w buforze ,ja wymieniłem na ElectroHarmonix Gold Pin.Otwarzacz gra tzw. "dużym dzwiękiem" /określenie któregoś z Panow Redaktorówale bardzo trafnie opisujące to zjawisko/ ,przepięknie wypada symfonika oraz muzyka filmowawykonywana przez orkiestrę.Jest to możliwe dzięki dużej rozpiętości dynamicznej ,szybkiemu atakowi a co za tym idzie szybkiemu narastaniu dzwiękuDo tego dokłada się niezła rozdzielczość i mamy bardzo dobry odtwarzacz za rozsądne pieniądze.Mój odtwarzacz był wzorcowo wykonany ale spotkałem się z opiniami na temat niezbyt dokładnego montażu.Jedynym mankamentem był niecentryczny /lekko falujacy/ krążek dociskowy ale poradziłem sobie z tym.I dalej by "chodził" u mnie w systemie ale złożyłem koledze pewna pochopną deklarację i musiałemdotrzymac słowa.Kolega w ramach "pewnych" rozliczeń z Dystrybutorem" dostał super atrakcyjną ofertęzakupu nowego zestwu Yamahy a jemu potrzebny był tylko wzmak to ja rzuciłem ,że mogę wziąść CD-kai tak "wylądował " on u mnie w domu.Przez pewien czas miałem jednocześnie trzy wymienione wcześniej CD-ki ale żona patrzyła na mnie jakoś dziwnie i musiałem się trochę "samoograniczyć".W ramach "samoograniczenia" pozbyłem się też : MiniDyska,magnetofonu szpulowego Koncert i jednegogramofonu ,wzmaka tranzystorowego Xindak,DAC-a i kilku kabelków.Do uzyskanych środków ,dołożyłem kilka złotych ze skarpety i zakupiłem wzmak Luxmana L-590A II.Choroba audiofilska trwa nadal ale już nie rzuca sie tak w oczy bo sprzętu jakby troche mniej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 3 marca 2008 Udostępnij Napisano 3 marca 2008 Fono Master cieszymy się że dołączyłeś do tego wątku.Najbardziej interesuje mnie Twoja Yamaha CD S2000 Jak gra no i czy jest lepiej na SACD. Byłem kiedyś na prezentacji SACD prowadzonej przez Kena Ishiwata z Marantza ,Co prawda miałem fatalne miejsce ,ale nie powiem że było lepiej niż ze starego CD.Zresztą było widać że konstruktor sam nie miał przekonania do tego formatu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 4 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 4 marca 2008 A ja jestem ciekaw jak Yamaha zagrałaby z moimi monoblokami. Niestety cena na dzień dzisiejszy przekracza moje możliwości a z drugiej ręki to pojawi sie za jakiś mniej więcej rok.Fono Master Dzięki za opinię o MHZS. Niestety jest to mało popularny odtwarzacz i kupić go trochę trudno. Nie uśmiecha mi się sprowadzanie z Hong Kongu, tym bardziej, że jak zajrzałem na ebay to chinole podnieśli ceny. Kupowanie gdzieś z centralnych Chin jest chyba trochę ryzykowne a ja i tak nie mam wprawy w kupowaniu z zagranicy. Jeśli nie trafi się jakaś okazja pewnie zmienię obiekt zainteresowań. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafraj Napisano 4 marca 2008 Udostępnij Napisano 4 marca 2008 Tak trochę off )Boys... Mam taką prośbę i w swoim i pewnie w innych imieniu żeby troszkę ludziom pomóc bo zamknęliście się ostatniona wyżynach niedostępnych dla zwykłych słuchaczy i zjadaczy chleba na wysokości lamp...a ludzie pytają o to i owo... Nie zostawiajcie ich z pomocnikami jak ja czy paru innych bo tak naprawdę nasza wiedza jest kompletnie nieadekwatna do Waszej a jakieś krótkie porady nie oderwą was od tej Jolidy na całe wieki przecież )Z pozdrowieniem i podziękowaniem za pomoc w przeszłości i mam nadzieję nie tylko... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 4 marca 2008 Udostępnij Napisano 4 marca 2008 RafrajDzieki za zwrócenie uwagi na ten problem.Masz rację, chociaż nie do końca ...Zauważ, że jednak często pojawiamy się na innych wątkach - może tylko czas reakcji i odpowiedzi na posty jest dłuższy niż w "Jolce..."A w moim przypadku - ostatnio sporo czasu poświęcam na poprawki i edycję postów użytkowników. Takie jest życie Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hybyrd83 Napisano 4 marca 2008 Udostępnij Napisano 4 marca 2008 Heh, obecnie temat "Jolka..." to juz nie Jolka , przeslismy tutaj calkiem niezla dyskusje na temat lampowcow - ogolnie. Bylo tez o kablach, o glosnikach o CD Gospodarzem watku jest Belfer54, ktory z "Jolka" sie juz rozstal i obecnie mamy watek Phastowo-Adamowy. A tak naprawde ten watek nie ma juz jednego tematu - tak po prostu o wszystkim - o Audio Co do pomocy dla innych, z checia bym pomogl gdybym umial. Staram sie nie wypowiadach o sprzetach ktorych nie slyszalem (mam taka zasade), a ze jakis czas temu przeszedlem na wyzszy poziom wtajemniczenia i rowniez mam takich znajomych. Obecnie obcuje z sprzetem z poza polki budzetowej. Tutaj wiele osob potrzebuje porad na poczatek, porad "budzetowych". Dlatego tez nie udzielam sie w podonych watkach, nie czuje sie kompetentny. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 4 marca 2008 Udostępnij Napisano 4 marca 2008 Coś nie doczekaliśmy się wczoraj Fono Mastera.Może dziś odwiedzi ten watek.Czekamy! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 5 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 marca 2008 Szanowni KOLEDZYRównież tak jak wszyscy pozostali Koledzy z tego wątku staram się pomagać pytającym i początkującym, ale podobnie jak Hybyrd wypowiadam się tylko wtedy, kiedy temat jest mi znany i mam w tej kwestii coś do powiedzenia. Sam osobiście nie lubię wszystkowiedzących, bo wiedzieć wszystko to tak jakby nic nie wiedzieć. Przykłady takich geniuszy mamy na innych forach.Temat ten założyłem, bo problemy związane ze wzmacniaczami lampowymi i techniką lampową są mi najbliższe i w nich czuje sie w miarę pewnie. Nie mogę zabronić nikomu udzielać się w tym wątku i cieszy mnie to, że zebrało się kilka osób zabierających głos w tym temacie. A to, że akurat tak się porobiło, iż watek urósł do jednego z większych na forum to raczej już nie moja wina.Przepraszam nie takie były moje intencje aby zabierać czas Kolegów, którzy mogli/mogą pomóc potrzebującym cennych porad. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafraj Napisano 5 marca 2008 Udostępnij Napisano 5 marca 2008 RoRo , Hybyrd Takie po prostu są po trosze moje odczucia ... Tak się czasem zastanawiam przy okazji tego wątku czy audiofil i meloman to taka osoba , która "kocha" muzykę w ogóle czy raczej wysublimowane , purystyczne , wyidealizowane jej brzmienie ... Jak się czyta ten wątek to można się pogubić troszkę ) A potem mnie nachodzi taka inna przewrotna myśl... skoro kolejnym wyższym etapem "muzykowania" jest lampa a jako puryści dźwiękowi chcielibyście idealnie odwzorowanego dźwięku , takiego rzeczywistego w 100% to jak to pogodzić z uwielbieniem dla lampy , która generuje 10-krotnie większe zniekształcenia dźwięku ???. I tak mnie nachodzi że podoba się nie ten dźwięk najbardziej prawdziwy z prawdziwych i rzeczywisty z rzeczywistych tylko ten jest najprzyjemniejszy dla ucha , który wychodzi z wzm. lampowych... Dlaczego ... to inna kwestia... Ale nie jest to najbardziej naturalny dźwięk przecież ...chyba....Ot takie przemyślenia. Może się mylę ale jakoś jest to dla mnie niekonsekwencja )Pozdrawiam wszystkich melomanów )P.S. Nie mam zamiaru nikomu dogryzać tylko takie przewrotne myśli mnie dopadająP.S. HYbyrd Świetnie rozumiem i szanuję Twoją postawę żeby polecać tylko wtedy gdy wiesz , ale gro pytań jest ogólnych tzn. typu < co dobrać do... , jaki wzm. do ...2kPLn itd. rzadkością są bardzo precyzyjne , skomplikowane Pozdrawiam raz jeszcze Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hybyrd83 Napisano 5 marca 2008 Udostępnij Napisano 5 marca 2008 Belfer54,Mnie bardzo podoba sie styl tego watku, heh w koncu razem go prowadzimy rafrajTo nie jest tak, ze kolejnym krokiem/tym najlepszym wyborem jest lampa. Jest bardzo duzo ciekawych propozycji tranzystorowych. Bardzo dobrze znani mi forumowicze z Wroclawia przesiedli sie wlasnie z lampy na wzmacniacze tranzystorowe Plinius, Gryphon. Sa to wzmaki w budzecie okolo 40kzl. I wierz mi to tez gra pieknie Uwazam, ze od pewnego pulapu cenowego, roznice pomiedzy wzmacniaczami lampowymi, a tranzystorowymi sie zacieraja. Po prostu w tym budzecie wlasciwie juz wszystko gra na wyoskim poziomie, kwestia teraz co kto lubi - jaki charakter. Co do samych ukladow lapowych plusow i minusow, takze wzmacniaczy tranzystorowych wiele osob juz dyskutowalo. Na innym forum sa nawet temu poswiecone watki. Zeby nie bylo klotni powstaja nawet oddzielne zakladki (lampa:) To tak jak jeden uznaje wyzszosc gramofonu nad CD i odwrotnie. Na elektronice sie nie znam, nie zastanawiam sie nad tym jaki uklad, jakie daje znieksztalcenia. Ja po prostu slucham i jak juz zauwazyles staram sie cieszyc wlasnie muzyka, a nie kierowac sie pomiarami czy danymi technicznymi. Co do pomocy. Niestety nie jestem w stanie odpowiedziec na pytania w stylu:"tzn. typu < co dobrać do... , jaki wzm. do ...2kPLn itd. rzadkością są bardzo precyzyjne , skomplikowane "poniewaz kompletnie nie znam sprzetu z tego przedzialu. Kiedys bardzo dawno temu sluchalem kilka systemow w podobnym budzecie, ale to bylo kiedys. Dzis w tej cenie sa nowe klocki, nowe propozycje (pewnie lepsze) wiec niestety trudno Wierz mi, ze przegladam watki i tam gdzie moge doradzic cos sensownego, to to robie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafraj Napisano 5 marca 2008 Udostępnij Napisano 5 marca 2008 Ok Ok nie bijcie )Już się zamykam i chowam do mysiej dziurki.Nikogo nie chciałem urazić osobiście , to super że możecie się dzielić tym co wiecie.Opisałem tylko swoje wrażenia w kontekście tego że powiedzmy zebrała sie tutaj "śmietanka" doradzających a temat ten "Jolida.." był odkąd tu się zalogowałem i były odpowiedzi , tyle że wydaje mi się że był bardziej zrównoważony podział między tym tematem a resztą a od kilkunastu dni własnie ten języczek u wagi wyraźnie się odchylił stąd moje uwagi.I już uciekam.... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 5 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 marca 2008 Rafał obiecuję ze swej strony, że jak tylko wiedza i czas pozwoli na pewno będę udzielał sie w innych wątkach i nie tylko Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 RafrajZdaje się, że Twój post dotyczący naszej aktywności w innych wątkach to był nie tyle kij w mrowisko, co granat! A na pewno nie to chciałeś osiągnąć...Kończymy niniejszym rozważanie tej kwestii, bo od dwóch dni wątek "Co z Jolidą..." po prostu zdechł. W każdym razie ja (i nie tylko ja) od dwóch dni przeglądam "Jolkę" bez wcześniejszej radości i zaangażowania, lecz z z poczucia obowiązku. I nie mam(y) ochoty tracić czasu na dalsze wyjaśnienia, które nic nie wnoszą...A ten wątek był nie tyle wyobcowany czy wyizolowany, co raczej pozbawiony pyskowania i utrzymany w miłej, przyjacielskiej - a przy tym konkretnej atmosferze. I tego mi od dwóch dni najbardziej tutaj brakuje!PozdrawiamPS. Bardzo proszę Kolegów o dobrą, "starą" aktywność w tym wątku Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafraj Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 RomanPrzepraszam , i'm sorry , mea culpa .... Nie to kompletnie miałem na myśli i nie to chciałem osiągnąć i nie takie moje idee fixe było...I jak najbardziej aktywność wskazana ... przecież to co było tam opisane wielowątkowo miło się czyta i takim amatorom jak ja ) I w sposób jak najbardziej kulturalny i cywilizowany ...Więc jeszcze raz przepraszam baaaardzo , ale naprawdę było to niechcący całkowiciePozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 RafrajCiesze się, że nadal dobrze się rozumiemy - po prostu bez niczyjej winy wyszło nam małe nieporozumienie I mam nadzieję, że nie będziesz omijał bieżącego wątku z "Jolką..." w tytule.A wracając do lampowego (i nie tylko...) tematu: z lampą brzmi nieźle ...Ostatnio pierwsze testy z Marka PhaSTami i CD przeszedł w miarę tani IC model MRS -135 (dł. 1,5 metra- 129zł). Bardzo porzadnie wykonany, świetne jakościowo (brzmieniowo - mogą być) zakręcane wtykihttp://www.allegro.pl/item324549197__rohs_...1_5m_wys_0.htmlOczywiście nie jest to Hi-End (bo jak zwykle takie stwierdzenie jest w opisie), ale na pewno wart swojej ceny kierunkowy (dość sztywny - więc musi byc dłuższy...) kabelek Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 Cześć Panowie!Pragnę zakomunikować, iż z mego debiutanckiego wyjazdu na narty do Austrii wróciłem cały, zdrowy i bez obciążenia dodatkowymi kilogramami gipsu I z wielką radością przystapiłem do lektury mego ulubionego wątku!Oj pozmieniało się, pozmieniało... Marku!Gratuluję nowych kolumn! Wyglądają świetnie, a z Waszych min widocznych na zdjęciach widać, że grają przecudownie!Szalenie się cieszę i tylko trochę żal, że nie mogłem być razem z Wami podczas odsłuchów!Tomasz!A nie było opcji, by zabrać swój sprzęt do Belgii?RoRo!Jak było we Włoszech?Pouczony Twoim doświadczeniem, w Salzburgu zrobiłem sobie małą półgodzinną radość słuchając Audio Physic Tempo V z elektroniką Advance Acoustic (tylko to mieli z nieco wyższej półeczki)! Tylko pół godziny, ponieważ moi koledzy audiofilni mocno nie byli i tylko takie ramy czasowe mi zakreślili! Kolumny zabrzmiały obiecująco, choć nie powaliły. Pewnie trochę ograniczone były współpracującą elektroniką...Serdecznie Was pozdrawiam!Brakowało mi Was!B. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hybyrd83 Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 Cytat Tomasz!A nie było opcji, by zabrać swój sprzęt do Belgii?B. Niestety nie Zreszta jak tu zabrac sie autem z kolumnami wazacymi prawie 40 kg/sztuk, prawie tyle samo wzmak, a gdzie CD i reszta. Do tego oczywiscie niezbedne rzeczy codziennego uzytku. Nie bylo szans Poza tym warunki odsluchowe w tym mieszkaniu sa tak tragiczne, ze ciezko mi ustawic malutkie komupterowe glosniki, by to jakos gralo :/ cholerne poglosy, dudni cale mieszkanie) Wlasnie zalatwiam sobie transport do Belgii mojego CD. Jako, ze stare CD Sony slyna z wyjatkowo dobrych wyjsc sluchawkowych, bede staral sie kupic jakies lepsze sluchawki. Moj modyf. staruszek SonyCDP555esd jakos gra zreszta miales okazje sie przekonac, poki co bedzie musialo mi to wystarczyc. Bede szukal w Brukseli sklepow, moze znajde jakis 2hand. Rozgladam sie za nowym CD, cos ze stajni MarkLevinson, MBL, a moze Audionet.Jedyne co mnie ratuje to koncerty. Bylem na naprawde super koncercie jazzowym, Steve Houben (zakupilem 2 plytki ) przepiekny koncert, w super sali ! W Polsce nie bylem jeszcze w tak dobrze zaprojektowanej sali koncertowej, a tu byla adaptacja akustyczna starego spichlerza - przepiekny klimat, wrazenia akustyczne wysmienite ! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fono Master Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 A z jaką muzyką Twoja PrimaLuna wyrabiała się z KEFami Reference?Ogólnie mogę to okreslić w ten sposób,że był mały kłopot z reprodukcją najniższego basu .U kolegi te KEF-y zastapiły JMLab 1027Be reszta systemu to Accuphase E-408 i CD DP-67i w bezpośrednim porównaniu wzmak Accuphase nie miał problemów z kontrolą niskiegobasu ani z "brakiem mocy" co można było odczuć gdy podłączona była Prima Luna.Marek pytał się o Twoją Yamahę - masz ją podpiętą XLRem?Jak wyszło przejście z MHZS CD88E na S2000? Możesz porównać oba CDki - resztę systemu zostawiłeś bez zmian?Do połączenia CD-ka ze wzmakiem używałem do tej pory Sterowoxa HDSE -RCA ale o wiele lepiej wypadapołączenie po XLR-ach nawet po podłaczeniu taniego Alpharda ,teraz mam wpięty Audio Quest Panther.Stereovox jest bardzo dobrym kabelkiem i "przeżył" juz kilka zmian systemów ale w tym konkretnymprzypadku momentami niepotrzebnie "wyostrza" dzwięk. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 6 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 marca 2008 Witaj Bartek ciesze się, że już wróciłeś cały i zdrów.Tak przez ten krótki okres Twojego pobytu na nartach dużo się pozmieniało, nie tylko w tym wątku.Jeszcze dodatkowa informacja uzupełniająca w sprawie kabelka MRS -135 a właściwie kabla, który był z nim porównywany. Był nim XLO 125 PRO, który obecnie, jeszcze pełni rolę w systemie lampowym IC. Oba kable zachowały sie w systemie podobnie, nie stwierdziłem, po dłuższym odsłuchy wyraźnych różnic. Dokładnie tak jak napisał Roman, przyzwoita klasa średnia. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 6 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 marca 2008 Fono Masterczyli mniej więcej pokrywa się to co słyszałem na temat Prima Luny w wersji One.Swoją drogą ciekaw jestem jak spisuje się Prima Luna dwójka, która teoretycznie dysponuje większym potencjałem, którą o czym już wspominałem brałem pod uwagę w czasie poszukiwania następcy Jolidy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 Cytat Pragnę zakomunikować, iż z mego debiutanckiego wyjazdu na narty do Austrii wróciłem cały, zdrowy i bez obciążenia dodatkowymi kilogramami gipsu Gratuluję - wierzyłem w Ciebie, ale pewna doza ryzyka istniała Cytat Pouczony Twoim doświadczeniem, w Salzburgu zrobiłem sobie małą półgodzinną radość słuchając Audio Physic Tempo V z elektroniką Advance Acoustic (tylko to mieli z nieco wyższej półeczki)! Tylko pół godziny, ponieważ moi koledzy audiofilni mocno nie byli i tylko takie ramy czasowe mi zakreślili! Kolumny zabrzmiały obiecująco, choć nie powaliły. Pewnie trochę ograniczone były współpracującą elektroniką... No to ja porządny sprzęt widziałem tylko na stoku - ale nie grał, tylko się opalał lub zjeżdżał Na dobrze grający się nie załapałem, a propozycja by wpaść gdzieś w Wiedniu nie padła z mojej strony - chyba stchórzyłem w obawie o swoje życie A parę zawoalowanych sugestii nie przebiło się przez uszy 3 współpasażerów...Dobrze, że choć Tobie się udało w Salzburgu! Cytat Jak było we Włoszech? Pogodowo genialnie (dużo śniegu - ale bez opadów, bardzo dużo słońca - kremy z filtrem miały wzięcie), narciarsko - z jednej strony świetnie (żona poczyniła kolejne postępy), a drugiej - flegmatycznie, bo dość dużo czasu zajmowało mi czekanie na zjazd szanownego towarzystwa i profilaktycznie jeździłem dość wolno jak na mnie (dzięki temu bezpiecznie i z dużą rezerwą, ale to nie to co tygrysy lubią najbardziej). Towarzystwo OK, a o ilości piwa pitego wieczorami (plus jedno na stoku...) nie wspomnę by Was nie denerwować (noclegi w Czechach i do sklepu parę minut, a ceny i wybór alkoholi aż zachęcają do wydatków - w przeciwieństwie do żony). Tylko trochę za krótko było Też mi (a właściwie: nam) Ciebie brakowało, dobrze że wszystko wróciło do normy PozdrawiamPS. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 6 marca 2008 Udostępnij Napisano 6 marca 2008 No widzę że silna grupa w komplecie! Tylko kto teraz będzie coś kupował aby rozkręcić towarzystwo. Na mnie nie liczcie.Moja rodzinka ma taaaaakie potrzeby wycyckają ze mnie każdy grosz. Chciałem sobie na pocieszenie kupić pierścienie do lamp ale coś Taipan się nie odzywa. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.