Rafał S Napisano Poniedziałek o 12:26 Napisano Poniedziałek o 12:26 2 minuty temu, fp74 napisał: Chicka trzecie wcielenie... Mnie się bardzo podobało to, co na boku CCEB Chick robił akustycznie. Tzn. trio Chick Corea Akoustic Band. Szczególnie płyta "Alive" z 1991 r. Patitucci chyba nigdy przedtem ani potem tak nie szalał na kontrabasie. A i Dave Weckl nie zostawał z tyłu. Miałem to na CD (podobnie jak ich wcześniejszy album studyjny) i głupio sprzedałem. Po dziś dzień żałuję. 😡 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Poniedziałek o 12:58 Napisano Poniedziałek o 12:58 (edytowany) 33 minuty temu, Rafał S napisał: .... i głupio sprzedałem. Po dziś dzień żałuję. 😡 kto to widział żeby plyty sprzedawać Ajajaj 🫤 Ostatnia z wymienionych dziś przeze mnie plyt, to juz tak na granicy mojej estetycznej tolerancji, momentami przypomina ścieżkę dźwiękową z kiepskiego filmu z lat 80tych...😂. No ale jest i juz zostanie na zawsze. Edytowano Poniedziałek o 13:03 przez fp74 Odpisz, cytując
pairtick Napisano Poniedziałek o 13:47 Napisano Poniedziałek o 13:47 Moja absolutnie ulubiona 😇 2 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano Wtorek o 15:20 Napisano Wtorek o 15:20 Tymczasem 40 lat temu ukazała się szósta studyjna płyta zespołu The Damned, „Phantasmagoria” - klasyka goth rocka, z okładki której spogląda na nas przyszła żona Nicka Cave… Odpisz, cytując
fp74 Napisano Wtorek o 15:51 Napisano Wtorek o 15:51 Trudno się czasem połapać co, kto i kiedy zrobił... Wiadomo, że Charles Mingus zrobił to w 1963 dla Impuls!, która wydała płytę w 1964r. Później wytwórnia Verve w 2019 zleciła remastering z taśmy analogowej, a w 2025r. Universal Classics & Jazz (dokładnie w dniu moich urodzin...😁) wydało ten oto format SHM-SACD w wersji mini LP....uff 🥵. Ale to nie koniec łańcuszka zarobkiewiczów, bo za całą serią winyli i sacd stoi Acoustic Sounds Inc, które specjalizuje się w dystrybucji audiofilskich wydawnictw płytowych...😵💫. A oni z kolei podają, że cała seria (obejmująca takie wytwórnie jak Impuls!, Verve, Mercury i Decca) robiona jest od 2020r. w oparciu o źródłowy mastering (z oryginalnych taśm) i dla niektórych pozycji będzie to już ostateczna wersja (w domyśle chyba tych najstarszych, np z lat 50-tych). Prawdopodobnie za 10 lat okaże się, że była to wersja przedostatnia...🤫. 1 Odpisz, cytując
DiBatonio Napisano Środa o 14:27 Napisano Środa o 14:27 Lubię wracać do tego 3 płytowego albumu Bastarda Trio "Nizozot" pięknie wydane dzieło muzyczne. "Niguny, czyli melodie; modlitwy. Mistyczne pieśni bez słów. Rozwój tej formy muzycznej w kulturze chasydzkiej datuje się na XVIII i XIX wiek. Na albumie "Nizozot" zespół Bastarda sięga do spuścizny trzech klanów chasydzkich: dynastii Modrzyc, Szapiro oraz Koźnic." "Album dedykowany jest Mironowi Zajfertowi, który był jednym z głównych inspiratorów współczesnej sceny muzyki żydowskiej w Polsce. Muzyka, którą słyszymy jest bez wątpienia owocem dojrzałym i świadomym XX-wiecznego okrucieństwa, ale i tego obecnego. Sięgając po tradycję z trzech klanów chasydzkich: dynastii Modrzyc, Szapiro oraz Koźnic trio stara się złączyć smutek z radością czego wyrazem nie tylko dźwięk, ale również tytuł odnoszący się do boskiego aktu twórczego, który – pomijając techniczne aspekty – ma uczynić z ludzi lepsze istoty." "Znaczenie ma, że „Nizozot” stawia wymagania słuchaczowi, nie tylko związane z poświęceniem czasu. Choć powinienem napisać, że przede wszystkim pogrubia wrażliwość. Podejście tria do tradycji jest raczej dalekie od konserwatyzmu. Rację miał Szczepan Twardoch pisząc w „Chołodzie”: „Pamięć niech pozostanie pamięcią, płynna i zmienna jak my, ludzie, materia w nas się wymienia, bo jemy, trawimy, cząstki materii osadzają się w naszym ciele, a inne wydalamy, w naszych ciałach nie ma nic stałego, my z materii, jak fala z wody, pojawiamy się, pęczniejemy jak fala i gaśniemy, a nasza pamięć z nami, zmienna, odbicie odbicia”. Liczę jednak, że „Nizozot” osadzi się w ciałach na dłużej." W moim osadził się na dobre. 😉 1 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano Środa o 15:07 Napisano Środa o 15:07 https://tidal.com/browse/album/88462924?u Odpisz, cytując
fp74 Napisano Środa o 16:02 Napisano Środa o 16:02 Miesiąc temu mnie zachwyciła, wreszcie mogę usiąść i w odpowiednim nastroju posłuchać jej z płyty. Verve Records 2022. Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano Środa o 16:40 Napisano Środa o 16:40 Tego dnia w 1984 roku w Wielkiej Brytanii trafił do sprzedaży „Diamond Life”– debiutancki album studyjny brytyjskiej grupy muzycznej SADE… 4 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Środa o 18:24 Napisano Środa o 18:24 Tak sobie słucham koncerty japońskie Jarretta i czytam o nim różności, aż tu natknąłem się na Hiromi.... Wstyd się przyznać, nie znam, no ale trudno znać wszystkich, co zresztą czyni muzykę dla każdego z nas nieskończonością! Oczywiście styl grania to rzecz gustu (🥰💘) ale jeżeli ktoś jest proszony o wspólne granie przez takich ludzi jak Chick Corea, Lenny White czy Stanley Clarke to daj Boże zdrowie, a Stańko jak ją uslyszal i zobaczył powiedzieć miał ponoć krótko i na temat "ta dziewczyna umie grać". Nic dodać, nic ująć. Także Jarrett musi poczekać z dalszą częścią występów 🤣. Teraz Hiromi Uehara. 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano Środa o 19:30 Napisano Środa o 19:30 Relaks przed jutrzejszym, wielkim audiofilsko dniem. https://tidal.com/browse/album/3469657?u Odpisz, cytując
DiBatonio Napisano Środa o 19:40 Napisano Środa o 19:40 8 minut temu, kaczadupa napisał: Relaks przed jutrzejszym, wielkim audiofilsko dniem. https://tidal.com/browse/album/3469657?u Cały Ty i te Twoje kobitki wokalistki 🤭 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano Środa o 19:42 Napisano Środa o 19:42 Nie no, Seal-em też nie pogardzę. Muzycznie ofkors 1 Odpisz, cytując
HQ150 Napisano wczoraj o 05:56 Napisano wczoraj o 05:56 W tym smutnym dniu u mnie nie zabraknie dzisiaj tej Pani: 4 Odpisz, cytując
Prawie Audiofil Napisano wczoraj o 07:45 Napisano wczoraj o 07:45 13 godzin temu, fp74 napisał: Tak sobie słucham koncerty japońskie Jarretta i czytam o nim różności, aż tu natknąłem się na Hiromi.... Wstyd się przyznać, nie znam, no ale trudno znać wszystkich, co zresztą czyni muzykę dla każdego z nas nieskończonością! Oczywiście styl grania to rzecz gustu (🥰💘) ale jeżeli ktoś jest proszony o wspólne granie przez takich ludzi jak Chick Corea, Lenny White czy Stanley Clarke to daj Boże zdrowie, a Stańko jak ją uslyszal i zobaczył powiedzieć miał ponoć krótko i na temat "ta dziewczyna umie grać". Nic dodać, nic ująć. Także Jarrett musi poczekać z dalszą częścią występów 🤣. Teraz Hiromi Uehara. U mnie przygoda z tą artystką zaczęła się całkiem niedawno od tego genialnego nagrania: Odpisz, cytując
fp74 Napisano wczoraj o 09:25 Napisano wczoraj o 09:25 1 godzinę temu, Prawie Audiofil napisał: U mnie przygoda z tą artystką zaczęła się całkiem niedawno od tego genialnego nagrania: Właśnie kończę tę płytę - czwartą już z kolei - i nie widzę dotąd żadnych słabych punktów (jedynie płyta live z Tokyo jest kiepska ale ona też stylistycznie jest jakimś odstępstwem od tego, co ona zwykle gra). A ta właśnie płyta pt. Alive, nasuwa mi oczywiste skojarzenie ze stylem gry Jarretta, zresztą w ten sposób się na nią natknąłem, tj. szukając informacji na temat tego, czy styl jarrettowy można by uznać za jakiś nowy podgatunek (tu mała dygresja: czasem, jak żona pyta mnie co czytam, to po odpowiedzi, długo i milcząco patrzy na mnie 🤨...). Hiromi ma praktycznie całą dyskografię wydaną w formacie SHM-CD, także chyba szykują się zakupy poza kolejnością... Docenić trzeba, że nie tylko rewelacyjnie gra ale jest kompozytorką wszystkich utworów, zazwyczaj baaardzo rozbudowanych stylistycznie, długich, a zarazem nie nużących. 1 Odpisz, cytując
soberowy Napisano wczoraj o 10:50 Napisano wczoraj o 10:50 Inaczej brzmi od wydania z 1997 roku, które jest na Tidalu. 1 1 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano wczoraj o 16:40 Napisano wczoraj o 16:40 Czy chcemy tego, czy nie AI wkracza w świat muzyki, oto pierwsza sztuczna grupa i ich sztuczna muzyka…wydali już dwie płyty w tym roku 5 i 20 czerwca…jak się wam tego słucha? Odpisz, cytując
DiBatonio Napisano wczoraj o 16:49 Napisano wczoraj o 16:49 21 godzin temu, kaczadupa napisał: Nie no, Seal-em też nie pogardzę. Muzycznie ofkors Mówisz o tym gościu ? 😉 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano wczoraj o 16:58 Napisano wczoraj o 16:58 Trochę nie podoba mi się ten składak Jacek ale to ten GOŚĆ. Mój naj. solista, na zawsze. Odpisz, cytując
fp74 Napisano wczoraj o 17:00 Napisano wczoraj o 17:00 16 minut temu, MarcKrawczyk napisał: Czy chcemy tego, czy nie AI wkracza w świat muzyki, oto pierwsza sztuczna grupa i ich sztuczna muzyka…wydali już dwie płyty w tym roku 5 i 20 czerwca…jak się wam tego słucha? Posłuchałem chwilę, różnica nie wiem na czym może polegać ...? Może po godzinie robi się nudno ale wczoraj na jednym z koncertów Jarretta też zrobiło się nudno. Jeżeli to zaoszczędzi miliardów dolców na wynagrodzenia wielu pseudotwórców, takich w stylu nastoletnich gwiazdek jednego sezonu albo celbrytek, co to nie umieją nic zaśpiewać, to cóż.... Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.